Vall

Tadzia..widzisz to tak jak Maksio, tez urodzony w zamartwicy.. na usg czysto, ale kazano namj sprawdzac wlansie .. no ale po neurloopgu , opukaniu młoteczkiem its nie zwrócona nam uwagi ze cos źle..wieć wyszlismy obronna ręką.. Ale Kochana jak piszesz - dobra rehablitacja wyciągnie Filipka z tego i będzie biegał, skakal, jak kazdy dzieciaczek w jego wieku - tlyko czas, uwaga mu poświęcona teraz najważniejsza! Ściskam i 3mam kciuki za szybkie efekty!! ps. co do krawiczków moj tez je mial, a na zew do tej pory zostaly na szyjce i czole..niby mają zniknąc ,a le poki co nadla są, a ten na szyji jest dosc spory ;/

Tadzia moge jedynie sie domyślac o co chodzi..ale u nas tez wzomozone napiecie było podejrzewane..na szczescie wykluczone jak narazie... Tiki - ja poczułam nagła ochote na fajke jak tlyko odstawiłam Maksia... Ja uciekam do wanny... Tadzia

namierzyłam Was na Naszej Klasie :D tzn te ktore odkryłam :D u Martynki...

Morotnku to moze jak ja bym wzięla macha to przekoanlabym sie ze mam tego dosc... ;)

Mortonek to i ja Cie wysledze.. :D

Tiki: 1/ 150km spokojnie Iga przejdzie, znając zycie będzie słdoko śpiułkać :D Moj Maksio wędruje do babci i dizadków wąłsnie ok 150k w jedna stronę i jakos to spokojnie idzie.. co rpawda w trasie zaliczmay zwykle karminie, bo nei sposb sie tak zorganizowac zbey pominąc :D aaaaaaaaaa i raz była mega kupa i akcja przewijanie :) z uwgai ze zima troche utrudnione to było, ale sie udało... i zauwazylam powazne braki - na zadnej, albo na więksozsic stacji benzynowych nie rpzewidzili takiej opcji jak przewijak :) 2/ szczerze ja wkurzylabym sie na męza..ja rozumie piwko z kumplami, wypad na narty czy cos..zeby złapac oddech ale wesele, 2 dni......... NIE... 3/ a kg..możemy przybic piątki -stoje w miesjcu..a nie mam jak relurlanie chodzic na zajecia..moze od kwietnia sie uda.. spacery pozostają... no i czasme nawet z dieta mam problem... bo (wstyd sie przyznac) przed ciąza paliłam... i myslam ze mam to za sobą, niemal rok bez papierosa, a tu jak tlyko przestalam kamric, i pojaiwla sie opcja ze mogłabym nałóg wrócil - tzn nie pale ale tak mnie okrutnie ciągnie, ze normlanie SZOk :( no i w zwiakzu z tmy walcze z chęcia zapalenia, walcze z checia na słodkie, czy kanapkę...oj cięzko :( ale moje zwały tłsuzczu mnie wkurzają...... :( aaaaaaaaaaaaa ...... :( :( :( Mortonku - Hania śliczna :D Kurcze - nie otwiera mi sie ta stronka z filimikmai o odbekiwnaiu itd.. ;/ ja tez chce Was znalesc na Naszej Klasie???????????

Tadziczka - no plan dnia napięty :D 3mam kciuki z ausg i wizyte i lekarza. My bylismy u neurologa.... to oczeklaismy sie chyba ze 2 godz :( koszmar,....ale specjalna poradnia dla dzieci więc nie mielismy siły przebicia bo wszysyc w takiej samej sytuacji.... Yza - piekna suknia, a ty sliczna kobieta :D Jak czytam o nocnych schizach, to ja przez pierwsze 1,5 miesac mialam takie schizy... nie pamietlam czy karmiłam, czy podalam wit, albo sie budzilam bo przesladowala mnie mysl ze o czyms zapomnialam , cos poda,czy zrobic... :) Dotarłam wczoraj do kancelarii parafialnej... i zatsanwiam sie kiedy ten chrzest - albo 20, albo 27 kwientia..mysle nad tym 27 - bo licze juz na wiosne w pelni, ciepło etc.... :D My od wczoraj przechodizmy jendka na Bebilon Pepti... chyba ejndka delikatna alergia jest, poza buzia , wysuszona skórka pojawiła sie na nózkach... zobaczymy... Buziale...

Widze ze zaczęly sie poworoty do pracy.... Edka Tadziczka a ty wracasz zaarz po macierzynskim?? ja zostaje do wrzesnia - taki plan... koncze macierzysnki 20. kwietnia, potem ok 2 meisiecy urlopu zaleglego... i zostanei mi jakies dwa miesace wakcji na wychowaczy , bo od wrzesnia planuje inny "etat" :) więc pierwsze 9 meisiecy maksio z mamą bedzie.. a potem - niestety nie ma babci na miejscu - trzeba bedzie nianie - obca babę :( buuuuuuuuu

i ja się przywitam... :) co prawda moj poranek zaczla sie ponad 3 godizny temu...... Maks to ranny ptaszek.... zwuklel 6, a czasme wczesniej juz na nogach ..wrrrrr :(

Marteczka.. z tym łozeczkiem to chyba chodiz własnie o siadnaie... :D a co do schrupania ...ja tez czsem "zjadłabym" mojego Maskika :D

z tego co wiem to w Pl pneumokogi albo 3x jak zacnzie sie u mauzka wczensie...tzn w tym 6 tyg..albo mozna tylko 2 dawki i wtedy robi sie to po 7 miesiącu... my wybralismy tą drugą opcję... a ha i menigokogi tez..ale musi byc conajmneij m iesac odstepu od pneumokoków... a na rotawirusy sczepilyscie?? bo ja tak... jedna dawka za nami... teraz bedzie druga, idzimey 20 marca...

i tu widac Maksia in... http://img206.imageshack.us/my.php?image=spacgi5.jpg

Filipek to - 50% mama + 50% tata=100% Filip :D Tadziczka spacerówka juz - spkojnie Maksio sobie w niej spi na płasko... wielka buda go chroni, spiworek elgancko oslania.... o tak.... http://img206.imageshack.us/my.php?image=spacerniakyq9.jpg

Kochane :) Makiso jest chyba meisznay :D ponoc doł twarzy ma moj ale oczka chyba po tatusiu :D Tadziczka - Filipek - cudny :D ANiula -twój Erik to faktycnzie spory facecik :D Mam pytanko do mam ktor ekamrily cycem, teraz butla... jak dlugo czekaly na piersza @?? Ja mam zkaupione anty..i nei mgoe wystartowac bo ciagle małpiszon nie przylazł... a juz miesac nie kamrie, nie odciągam.... wrrr... Zastanwiam sie cyz nie zacząc brac od razu..na opakownaiu pisze z emozna i ze w przerwie normalnie dostane @, ale kurka chcialm poczekac az organizm sam wroci do normy - ale czekam jzu i czekam i ani widu, ani słychu.... Jesli chodiz o ubranka - moj Maksio do pcoztaku nosil 62, 56 go ciągło... a teraz juz zaczynamy wkaldac 68..wiec torche 62, troche 68... a kurteczke ostatnio mu kupowlaam to dobra była w przedziale 6-9 miesiecy..ale to nei ma reguły - zauwazylam ze np 62 wclae nie jest rowne 62 cm innej marki... My od tygodnia rpzerzucilismy sie z gonodli na spacerówke, lżejsza, Maksio laddnie tam sobie spi...mamy śpiworek wiec na jendo wychodzi... :D Celi - nina malutka - ale to panienka, więc musi byc fiigranowa :D szczególnei ze mamusia tez szczapinka :D Tiki...no to Igunia panienka superowa :D az ciekaw ajestem iel wazy moj bąk, miesac temu było 5800.. no nic idzimey na szczepienia 18 marca to sie dowiem :D jelsi chodzi o mleko my od początku na Bebilonie jestesmy...a cney mleczka sa starsnzie zrózniowane - w róznych skelapch, w Krk dochodzi do 10 zł na puszce ....

Marteczka panoramki robie w Iran View :) kochana dzieki za komplementy pod adresem Maksia... a ja nadrabiam, nadrabiam... :D

hej Kobietki.. ja juz na sowich krakowskich śmieciach :D Maksio rośnie, jest grzeczniutki - nie moge narzekać... Co prawda marzy mi sie rpzespana noc, ale..:) Mam mase zaległości u Was..wieć zabieram się za czytanie.. :D a tu galeria Maksia do \"nowosci\" do dzis :D http://picasaweb.google.pl/MartaiArek/Maksio

hej Kochane Grudnióweczki :D przepraszam, ze tak dlugo niezaglądałam..ale cos ostatnio cierpie na brak czasu.. Maksio cora zbardziej ciekawski, zianteresowany światem za czym idzie fakt, ze bardziej absorbujący ;) Poza tym - mialam toprche do zrobienia .. artykuł etc... no i poszuka ci powysyłac torche cv ... bo nie chc ewracac do straej pracki.. mam w planie zmiany :D Ta spraw ajest w toku, torche wysąłne, torche sie szuka itd... :D Marteczka wielkie dzięki za sms... akurta nie obchodze imieninek w tym temrinei ale bardzo miło mi było, z epamiętacie o mnie U nas wszytsko ok..wczoraj przyjechałam do rodziców, zostane na tydzine..bo jestem torche zmęczona... w Krakowie moge liczyc tlyko na siebie , no i męza wieczorami... tutaj zawsze jakas odmiana.. Nie tyle wyręczenie, ale.. moge z kims pogadac w dzien (mama, tato) - a nie tlyko po gugac z Maskiorem :) Moge isc na spacer w towarzystwie, albo wyrwac sie np sama na maraton po skelpach :) No ale tlyko tydzien i wracamy :) Musze nadrobic mase zaległosci u Was... wybaczcie..chwile mi to zejdzie ;) Buziale kochane mamuski, i głaksie dla Waszych pociech

ja tylko na moment...melduje ze po wizytach u neurologa - mozemy pozbyc się wszelkich niepokojów - wszystko z Maksiem OK :D

jestem po wizycie u gina.... a wiec wsio ok - macica ładnie obkurczona, w badaniu i w usg wsio OK! Cytologia pobrana... jak cos wyjdzie nie tak to zadzwonią Z antykoncepcja - odradziła wkałdke, dala Yasminelle, ale musze poczekac na @... a w usg nei było widac oznak czy sie zbliza czy nie ! ale mowi ze skoro nei karmimy to niedługo powinna sie pokazac... Marteczka... ucha do góry!

ale Wam fajnie.... ps. a my jutro mamy wizyte u neurologa o 11... a dzis moja wizyta u ginasa.........wieczorem!

kochane - pediatra badała odruchy Maksia - czyli czy ciagnie glówke jak na brzuszku,m czy wodzi oczkami, czy zaciska piastki...i m.in ciagneła go za raczko tak jakby do siedzenia - gdzie powinien ciagnac główke, 3mac.. a jemu sie nie chciało czy cos... powinna nie zwisac , a byc sztywna tak jak na brzuchu ciagnie w jendą str, tak tu powienien w drugą... wiadmo ze dzieicom czasem sie porpstu nei chce... :) A neurolog moze to wyjasnic, zbadac dokladniej odruchy.. a dostalismy skierowanie nie z tego powodu, wie cspokojnie, a dlatego ze Maksio urodizł sie w bezdechy, zamarticy i mial tylko 5 pkt, w tym 0 za oddech... był niedotleniony...

nik................kg......imie.....data.ur....wymiary przy ur.....1miesiac.....1,5miesiaca.......2miesiac YZA...........+4kg......Wojtuś22.11.....3350g-53cm.... .5180-57cm Tadziczka.........+5kg.....Filipek 01.12....3630g-58cm.....5450g - ? Edka28......+4 kg...Remy 01.12......3600g-52cm...6030g-?cm tiki*.................+15kg....Iga 02.12....3630g-54cm.....4700g grudnioweczka2007...+6kg...Kubuś 04.12...3480-56cm....4750 kala................+7,5kg....Czesio 06.12...3600g-58cm.....5100g - ? Marteczka...+8...Matylda 09.12....4400g-58cm....5000g-62cm....5300-66 aniuladoniula...+ 13kg......Erik12.12...4455g-56cm ....5830g-60cm (4tyg)....6570g-63cm (6tyg) Vall...+9kg..MAKSIO 17.12...3780g-55cm......(3tydz) 4450g-57cm...(7tydz)5790g celi xx...0kg Ninka 08.12...2600-50cm ...4200 (4 tydz)..5220g-55cm (6 tydz i 4 dni) Kiedyś..0kg..Piotruś18.12..3540-53cm...4260-56cm(4tydz.) ...........(7tydz.)

Aloha……….. :D melduje po wizycie… wazymy 5790g, głowka 40,5 cm, klatka 41cm :) Przebadani jestemsy i zaszczepieni – skojarzona, wzw i rota :) Pnemokok i meningo zostawiony na po 6 miesiacu :) Maksio płaksuiał :( – dwa udka mu zaatakowano :’( mama starała sie dzielnie to znieść ::) Teraz mamy zalecenia na nozki okład z altacetu (na opuchniecia ew.) + na noc jelsi bylaby podgorączka paracetamol w czopku. Mamy też skierowanie do neurologa – zaraz szukam numerów i sprawdze gdzie , jakie terminy przyjęc :–\\ w badaniu Maksio ok, 3ma głowke itd..ale np jak ciągła za rączki to juz nie chce mu sie głowki 3mać… i jelsi cos, to ew, u nas nie wzmożone ale raczje mniejsze napięcie mogłoby wchodzic w gre… ale mówila ze nie sądzi, no ale takiego bejbika jak on nalezy sprawdzic ::) OKi tyle… :) ide zobaczyc co u Was :) a jelsi chodzi i ulewanie to mowila ze to normalne do pol roku, a skoro nabiera wagi to luz.. Ja myslam o tym AR …. zobaczymy… a wogole to pani doktor stwierdziła, ze maly moze miec skaze bo ma wysypke na buzi i dekolcie…. kazała przejsc na Pepti… ale jakos mi sie nie wydaje, teraz chyba jakas moda na skaze… Maly od „nowosci” ma na buzce to co ma… a deklot – skoro ulewa to czasem i tam cos musi sie pokazac jak wpłynie za kołnierz.. Sama nie wiem – kupiłam niby ta puche w aptece ale waham sie czy zaczynac wogóle.

oj Tadzia.... przykro mi... pewnie znacie ale jesli nie to polecam stronke o rozwoju maluchów: http://babyonline.pl/kalendarz_rozwoju_dziecka.html Yza - Wojtus super chłopczyk :)

kochane a ten debridad i dicofolr to dokladnie na co ma dzialc?? Na to zbey kupki były jelsi ich nie ma, cz jak?? Moj Maksi robie teraz duzo rzadziej.,.z reguly 1x dzienie, czasem raz na dwa dni... a co do skazy..hmmm..Moj maly tez ma szorstk,a sucha buzie, krosteczki..i na dekolcie... rz bardziej czerwoen, raz mniej.. nie sdzilam ze to moz ebyc jej oznaka..ja melko pije (d akwy) od paru dni, a ta wysypkę mial juz wczensiej - nie ejst jakos \"nachalna\"... nie wiem.. zapytam we wtorek... idizmey na wizyte i szczepienia.. Marteczka czujna byłas z ta galerią :) i moimi fotami u Celi :) Aniula dzieki za wrzucenie nowych fotek :*