Vall

Tadziczka u na sz e spaniem dzis podbnie... ale o 5 nagly alarm, placz przerażliwy... i tez przytulańsko i w nnaszym łozku do 8 spokojnie pospał... :D Co do nazwisk- ja zostawłam swoje, ale Maksio ma po tacie juz :D Anulka - 3majcie sie dzielnei, Michas nauczy sie ejsc z butli, bedzie silny i szybko wrocicie razem do domku Celi..dobre z tym okapem :D Morotnku - ciemniucha - cyzli co cos a la\"łupież\" u malucha -moj tez ma... czeszmey ale jakos specjalnie sie do tego nie przykładałam.. pewnie trzeba będzie..oliwka i szczoteczka na \"ostro\"! Morotnku - tesćiówa.....piiiiiiiiiiiiiiii ;) Celi a tą babę co to sie \"szaleju\" najdała... olać ciepłym siuskiem ;)

Tootsie ja tez troche sie pocieszyłam jak przeczytalm ten tekst :D zazdroszcze zakupów... ja poki co nie chce malego jeszcze zabierac w m-sc gdzie jest sporo ludzi, bo nie szczepiony a nie chce zeby złapał jakies przeziębienie...bo juz we wtroek wizyta u pediatry :D ps. po tych waszych opowiesciahc boje się tych szczepień :(

cd... - Próbuje rysowac na papierze - Próbuje uczyc sie chodzic pchajac np chodzik czy krzeslo - Znajduje coś do wspinania jesli chce się do czegoś dostać - Schodzi tyłem z kanapy czy schodów - Próbuje celować gdy rzuca pilka - Wyraźnie daje do zrozumienia, ze chce się z Tobą bawić i wyraźnie sie z Tobą bawi - Szuka przedmiotu, który ukryłaś - Ukrywa przedmiot samo, czeka i śmieje sie gdy go znajdziesz - Uzywa szczoteczki do zebów - Daje Ci posmakować, to, co samo je. :D :D :D tyle :D :D :D

Mysle ze moze sie namw syztskim przydac taka wiedza: 7 skoków rozwojowych, jakie występują w ciągu pierwszego roku życia dziecka OBRAZEK - http://img210.imageshack.us/my.php?image=beztytuura5.jpg Czarne tygodnie oznaczają okresy marudzenia i czasem dziwnych i niezrozumiałych zachowań maluchów (hmmm.... trochę duzo tego czarnego na wykresie ) Tygodnie z piorunem to \"punkty kulminacyjne\" czyli już wiemy kiedy z domu uciekać i nie wracać. a podczas tygodni ze słoneczkiem mamy małego aniołka, kochanego cukiereczka zadowolonego z życia. Nie są to okresy związane z rozwojem fizycznym, ale rozwojem układu nerwowego czyli psychicznym. Rozwoj mózgu i systemu nerwowego sprawia, że dzieci poddawane są jeszcze wiekszym bodzcom, doznaniowym niz dotychczas. Stad stres, trudnosci w zasypianiu i ogolny niepokoj. Nie martw sie, to potrwa ok tygodnia. Kazdy skok poprzedzony jest bezposrednio okresem, kiedy dziecko jest marudne, ma problemy ze spaniem i wymaga wiecej uwagi od rodziców. Moze niekiedy sie wydawac, ze dzieci nawet cofnely sie w swoim rozwoju, natomiast, gdy nastepuje sam skok czesto ma sie wrazenie, ze dziecko nauczylo sie wielu nowych rzeczy doslownie przez jedna noc. Na poczatku okresy sa krótkie, moga trwac pare dni a im dziecko jest starsze, tym okresy te sa dluzsze. (Uwaga: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka). Okresy skokow: 5 tygodni (wrazenia), 7-9 tygodni (wzory), 11-12 tygodni (niuanse), 14-19 tygodni (wydarzenia), 22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny), 33-37 tygodni (kategorie), 41-46 tygodni (sekwencje) Jakie sa symptomy kolejnego skoku? Przewaznie dziecko \"chce z powrotem do mamy\", zaczyna byc marudne, wymaga ciaglej uwagi, gorzej je, gorzej spi lub nagle przestaje robic to czego sie juz nauczylo tak jakby cofalo sie w swoim rozwoju. Taki kryzys jest dla mamy i dziecka bardzo stresujący bo z punktu widzenia dzidzi nagle wszystko się w jego światku zmienia i jest przestraszone, stąd to wiszenie na mamie i cycku- bo tam czuje się najbezpieczniej. Mamy czują się sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, i nie rozumieją co się z nim dzieje. Skok w wieku 5 tygodni Dziecko zaczyna byc bardziej uwazne i ”obudzone”, wszystkie zmysly sa wrazliwsze niz wczesniej. Od tej pory dziecko slyszy, widzi czuje zapach i smak zupelnie inaczej niz dotad i to moze sie mu wydawac niezrozumiale i przerazajace. Jedynym sposobem wyrazenia tego strachu jest krzyk i placz oraz szukanie bezpieczenstwa w ramionach rodziców. Nowe umiejetnosci: - Patrzy slucha uwazniej i dluzej - Jest bardziej swiadome dotyku, zapachów - Usmiecha sie po raz pierwszy lub czesciej niz przedtem - Uklad pokarmowy moze funkcjonowac lepiej np dzecku odbija sie rzadziej, rzadziej wymiotuje - Moze plakac prawdziwymi lzami po raz pierwszy 8 tydzień Dziecko zaczyna rozróżniać wzory w dźwiękach, zapachach i smaku, zauważa, ze jego dłonie należą do niego i jakie to uczucie gdy trzyma sie rece ponad glowa czy przed sobą. Dziecko zaczyna mieć kontrolę nad swoimi ruchami ale nadal są one nieskoordynowane. Nowe umiejetnosci: - Podnosi glowe - Przekreca sie ze strony na brzuch i plecy - Kopie nózkami i macha raczkami - Chce siedziec na Twoich kolanach - Dotyka przedmiotów - Próbuje złapac przedmiot - Trzyma przedmiot - Patrzy na ludzi wokół - Patrzy na wyraz twarzy - Patrzy na przedmioty, które sie świecą - Wydaje krótkie dźwieki i słucha siebie samego - Lubi słuchać piosenek Nie wszystkie dzieci umieja robic to wszystko – rózne dzieci preferuja rózne czynnosci i róznie intensywnie je cwiczą. 12 tydzień Jak wcześniej możesz zauważyc, że dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, spi i je gorzej lub jest cichsze niz przedtem. W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w swiat zniuansowany: dziecko uczy sie rozumiec delikatne różnice i zachowywac sie zróżnicowanie. Może np. słyszec róznice w tonie głosu, zauważac jak zmienia sie światlo w pokoju, kiedy slonce skryje sie za chmure. Zauważysz, że ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciaga rączki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowe śledzac jakis ruch. Nowe umiejętnosci: - Potrafi skoordynowac ruchy oczu i glowy sledzac ruch - Podnosci sie do pozycji siedzacej trzymajac sie Twoich dloni - Odpycha sie obiema nózkami lezac w foteliku lub na kocu - Łapie przedmioty obiema raczkami - Wklada wszystko do buzi - Oglada i bawi sie rączkami - Zauważa, że może piszczeć i zmienia ton glosu - Robi bąble ze śliny - Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone gdy np - zbyt dlugo patrzy na ta sama zabawke 19 tydzień Marudne okresy zaczynaja byc coraz dluzsze, moga trwac az do 6 tygodni i zacząć sie juz w 14-tym tygodniu. Dziecko zaczyna rozumieć zdarzenia, w sensie krótkich sekwencji przechodzących z jednego w inny wzór. Innymi słowy moze np nauczyc sie wyciagnac reke po zabawke, zlapac ja jedna reka, potrzasnac, przekrecic i wlozyc do buzi. Inny przyklad to fakt, ze dziecko moze laczyc dzwieki w sekwencje – np mamama, tatata. Nowe umiejetnosci: - Przekreca sie z pleców na brzuch lub odwrotnie - Próbuje raczkowac - Podpiera się na rękach i podnosi tulów - Lubi ruszać ustami, wypina jezyk - Może wziąć przedmiot do jednej reki i przelożyc go do drugiej - Wkłada rzeczy, reke mamy, taty do buzi, zeby je zbadac, ugryzc - Próbuje uderzać zabawkami o stól - Zrzuca swiadomie zabawki na podloge - Szuka rodziców - Reaguje na własne odbicie w lustrze radością lub strachem - Reaguje na wlasne imie - Rozumie słowa - Wymawia nowe dzwieki vvv,sss, zzz, rrr itd - Używa spółgłosek - Wyciąga rece, gdy chce by je podnieść - Cmoka ustami, gdy jest glodne - Odpycha butelke/piers gdy sie naje - Moze przesadnie reagować np zakasłac jeszcze raz gdy rodzice zareagowali na poprzednie zakasłanie 26 tydzień Okres marudzenia moze zacząć się już około 23 tygodnia i trwać około 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest nieśmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie. Dużo sie teraz dzieje – dziecko zaczyna widzieć i rozumieć różne relacje/stosunki. Zauważa fizyczną odleglość pomiedzy przedmiotami i pomiedzy ludzmi. Pierwszą rzeczą, która dziecko zauwaza i na co reaguje jest odleglość pomiedzy nim samym a rodzicami. Świadomość, że mama i tata niebezpiecznie zwieksza ta odleglość a w dodatku samemu niemozna miec na to wpływu moga byc dla dziecka przerazajace. Bardzo absorbujaca i interesujaca jest obecnie obserwacja położenia róznych rzeczy wobec siebie – rzeczy moga byc w sobie wzajemnie, na sobie, pod soba itd. Dziecko zaczyna zauważać jak wpływać na rozwój wypadków, co robic żeby sie cos dzialo. Wyłącznik swiatla jest super dla tego rodzaju eksperymentów! Dziecko zaczyna zauwazac, ze niektóre rzeczy/sytuacje sa ze soba zwiazane. Np ze klucz przekrecony w dziurce w drzwiach wejsciowych oznacza, ze tata jest w domu! Dziecko zaczyna rozumiec, gdy cos jest ”nie tak” np gdy ludzie zderza sie ze soba – to moze byc zabawne – ale i przerazajace. Fizycznie dziecko zaczyna lepiej koordynowac swoje ruchy, raczkowanie idzie mu coraz lepiej. Bardzo wazne jest, by pamietac, ze dla kazdego dziecka swiat relacji bedzie innym – wlasnym- przezyciem – calkowicie opartym na tych umiejetnosciach, które dziecko zdobylo w poprzednich skokach rozwojowych. Nowe umiejetności: - Siada samo - Chwyta male przedmioty za pomoca palca wskazujacego i kciuka - Umie uderzac dwoma przedmiotami o siebie trzymajac je w oby dłoniach - Wyjmuje zabawki ze skrzynki i wklada je do skrzynki - Przenosi wzrok z jednego obrazka na drugi w ksiazce z obrazkami - Obserwuje ruchy osoby, która sie dziwnie zachowuje - Patrzy uwaznie na szczególy np na metke przyszyta do misia - Nasladuje machanie raczka na pozegnanie - Protestuje, gdy mama czy tata wychodzi 36 tydzień Okolo 36-40 tygodnia Twoje dziecko zaczyna zauwazac i rozumiec, ze swiat mozna podzielic na grupy. Dziecko zauwaza, ze rzeczy moga miec cechy wspólne np moga brzmiec lub pachniec podobnie. Niektózy badacze uwazaja, ze w tym wieku zaczyna rozwijac sie inteligencja. Kiedy dziecko zaczyna dzielic swiat wedlug kategorii jego sposób myslenia zaczyna być podobny do myslenia doroslych. Dlatego zaczynamy lepiej rozumiec wlasne dzieci poniewaz myślą w podobny sposób do naszego. Nowe umiejetnosci: - Pokazuje, ze rozpoznaje ksztalty - Pokazuje, ze uwaza, iz cos jest zabawne – za pomoca - gestów czy odglosów - Pociesza/przytula swoje zabawki - Robi miny do wlasnego odbicia w lustrze - Po raz pierwszy jest zazdrosne gdy mama lub tata przytula inne dziecko - Bierze inicjatywe do zabawy 46 tydzień W 46 tygodniu ( 44-48 ) dziecko zaczyna znajdowac i tworzyc sekwencje za pomoca swoich zmyslów. W poprzednim skoku dziecko czesto rozbieralo przedmioty na czesci po to, by je zbadac – obecnie zacznie je w tym celu skladac – na przyklad budowac wieze z klocków zamiast rozbierac zbudowaną wieze. Twoje dziecko zaczyna laczyc zdarzenia – np zebranie swoich ubranek z podlogi i wlozenie ich do kosza na brudna bielizne. Zauwazysz, ze dziecko zaczyna rozumiec, ze niektóre zdarzenia zazwyczaj nastepuja po sobie i ze wie, jakie nastepne zdarzenie nastapi po poprzednim. Nowe umiejetności: - Wskazuje na i chce byś nazywal rzeczy - Mówi ”nie” gdy nie chce czegoś zrobić - Umie udawać głosy zwierząt - Mówi ”mmm” gdy chce jescze jeść - Wie, co pasuje do siebie i może włożyc okrągły klocek do okrągłej dziury - Patrzy na lampę i wyciąga do niej rece, gdy naciskasz na włącznik - Próbuje rysowac na papierze - Próbuje uczyc sie chodzic pchajac np chodzik czy krzeslo - Znajduje coś do wspinania jesli chce się do czegoś dostać - Schodzi tyłem z kanapy czy schodów - Próbuje celować gdy rzuca pilka - Wyraźnie daje do zrozumienia, ze chce się z Tobą bawić i wyraźnie sie z Tobą bawi - Szuka przedmiotu, który ukryłaś - Ukrywa przedmiot samo, czeka i śmieje sie gdy go znajdziesz - Uzywa szczoteczki do zebów - Daje Ci posmakować, to, co samo je.

witajcie kochane........ u na snocka podba do wczorajszej i oby tak bylo... pobudka o 2 , a potem po 6 :D z tym dzielniem sie Maksiem to ma podobnie jak wy ;/ jescze moja mama ok, ale teściowa..az mnie ciakri przechodza. Na szczescie jak jeżdizmy do rodziców to zatrzymujemy sie u moich, a tesciów tlyko odwiedzamy - ale jak bierze go na rece to ....wrrrrr Wogole niektóre jej tkesty to......... \"musi sie wypłakac\" , \"musi dac głos\".. \"po co zaglądasz, przeciesz nie płacze\".wrrrrrrrrrrrrrrr dwie osoby mam z ktorymi nie bałabym sie zostawic malego (chyba ;) ): moja mama i moja sis (ma soojego roczniaka więc niedawno miala doswiadczenie )... Dzis mam w planie prosic sis popoludniu na 2 godzinki - chcemy z męzem skoczyc na jakies zakupy, m.in prezent na urodzinki synka sis :D Tadziczka... daj zna cna jaką antykoncpecje sie zdecydowalas... ja głowkuje... wiecie ze ja jeszcze nie zostawiłam Maksia do spania na brzuszku - musze chyba spróbowac.... cwiczym głowke etc.... ale niegdy nie spał, poza drzemkami na moim bądz męza brzuchu....

aniula powodzenia :) Erik napenwo będzie dobrym kompanem ;)

Tadziczka 3mam kciuki z apępucha..oby faktycnzie odpadl do weekdnu :)

Tadziczka doklandie moj po 120 nie wytrzymuje 3 godzinek... laduej piasteczki etc....... to z epo moim nie wytrzymywał to o, ale po tym.. DZieki... :) bed ewiedziec :) my dzis po super nocy..malego rpzetrzymalam do ok 21...spal do 2, i kolejne pobudka o 6- al ejzu taka ostateczna-zabayw, smiechy :D teraz zdrzmena sie na chwile :D Ale mi od razu lepiej.... no i kawka rano była :D moj pokamr na wykonczneiu..ledwo na 3 kamrinai starcza a teraz to jzu chyba popzstanie an rano i na noc.. plus dopchnaie butlą..coż.. Tak musiało byc - widac ... ps. czy któas z wa swie jak ejst z wkałdkami anty po cc?? sa jakies przeciwskazania?? wiem ze się powtarza, ale ;-)

aaaaaaaaaaaaaa i jeszcze moj Maksio pięknie sie do mamy usmiecha i z nia rozmawia :D ps. jak duzo wasze maluchy ejdza sztucznego szarełka - moj jak dostanie 120ml (niby max jak an pudelku) to nie kniecznie najedzony... zapytam we wtorek lekarza ale... moz enapiszeice jak to u was?? a za tydzien w sorde o 19.40 ma wizyte kontrolna u gina :D

Kochane ależ sie tu dzieje.............. Celi - na pcieszenie powiem, z emoj maly zasypia tak jak twoja Ninka..pobyt 2 tyg u babci tak podziałal... ale trwa to chwile ... przytula sie do cyca, brzuszek do mnie... i w kimono.. a i kocyk obowiązkowo opatulony :D ale trwa to chwile i potem go odkładam... ale co najgorzej..tylko u mnie na rekach moj mąz jakos nie umie go \"ukoic\"... Karolinka ja tez mysle nad tymi tabeltkami...je chyba sie zaczyna brac dowlonie... bo przeciez okresu nie ma ..:D choc ja pewnie niedługo zakoncze karmienei piersia - bo nie wiele tego... a maly po moim mimo 120, 140 ml krzyczy ze jesc chce.... Zatsanwiam sie nad wkładką Lady Insert... ale, ale..nie wiem jak z tym po cc - czy nie ma przeciwksazań?? Marteczka przeraziłas mnie tymi igłami etc..my we wtorek idziemy na wizyte i szczepienia .... Moj maluszek.. podobnie jak twój Tadziczka stęka, wierci sie..ale to u niego rytuał co noc... wrrr.... brzuszek... i nietstey głownei w nocy..ale to chyba wyniki sztucznego żarełka.. a kupale..są 1xdoba..ale jakie śmierdzące..a fuuuuuuuuuuuuu :) Ja juz moge powiedziec umie rozpoznac wiekszosc odgłosów małego..keidy sie nudzi, keidy chce na rece, kiedy amrudzi bo tak chce, kiedy cos boli... i dzieki temu troche lepiej sie nam zyje :D Spacerki codziennie uprawiamy..metoda - wózke w autku, maluch pod pachą...hehehe a wczoraj bylismy na usg bioderek - i wsio OK :D BUZIALE :)

aaaaaaaaaaaaa YZA NIE DAJ SIĘ!!!! to ma byc Wasz dzien....!!

nasze nocki nie sa az tak fajne - ale jest niezle - pobudka o polnocy, o ok 3, ok 6-7 :) Maksio spi najpierw ok 5 godz, potem po 3, 3,5 ale wieczorem dosc szybko zasypia.... i próby przesuniecia poki co nia sprawdzaja sie - bo pada i szkoda go budzis do kapieli... wiec albo musimy sie koapac najpozniej o 19,albo wogóle ;/ czy wasze maluchy tez tak stekaja okrutnie ;) moj przy bąkach nawet wdaje \'kosmiczne dzwieki ;) a w nocy tak sie wierci ze w poprzek łozeczka go znajduje !!!! SUKCES - WESZŁAM W JEDNE Z SPODNI SPRZED CIAZY :) takie z wiekszych i z guma ale zawsze ;)

nik................kg......imie.....data.ur....wymiary przy ur.....1miesiac.....1,5miesiaca.......2miesiac YZA23...........+5kg......Wojtuś22.11.....3350g-53cm.... .5180-57cm Tadziczka.........+6kg.....Filipek 01.12....3630g-58cm.....5450g - ? Edka28......+4.5 kg...Remy 01.12......3600g-52cm...5000g-57cm tiki*.................+15kg....Iga 02.12....3630g-54cm.....4700g grudnioweczka2007...+6kg...Kubuś 04.12...3480-56cm....4750 kala................+7,5kg....Czesio 06.12...3600g-58cm.....5100g - ? Marteczka...+8.....Matylda 09.12......4400g-58cm....5000g-62cm aniuladoniula...+ 14kg......Erik12.12...4455g-56cm ....5830g-60cm (4tyg)....6570g-63cm (6tyg) Vall...+9kg..MAKSIO 17.12...3780g-55cm......(3tydz) 4450g-57cm...(5tydz)5000g celi xx...........0kg Ninka 08.12...... 2600 -50 cm ...4200 (4 tydz) ...5220g- 55 cm (6 tydz i 4 dni) Hej kochane :D zaczynamy \"normalne\" zycie u siebie :) Zobaczymy jak Maksio zareaguje na zmiany :) Póki co nastapiła zmiana wody..i mamy probelmy z brzuchalkiem.... ale mam nadzieje, ze szybko miną...

hej Kochane.. ja tlyko melduje ze juz jestemsy u siebie w Krk... od jutra nadrabiam zaległosic i jestem w miare regularnie z wami :D (na ile Maksik pozwoli)... Buziale, a tu moje synio.. http://img135.imageshack.us/my.php?image=maksiolo2.jpg

NO CENA PENWIE ZALEZY, ALE nie słyszłam o dofinansowaniu tego typu szczepionek..one sa \"na życzenie\" :( No moj Maksio tez ładnie pospał..ale pał o 19..i nie budziłąm na kapil bo słodka spał..obudizl sie o pólnocy, potem o 3 no i o 7 :D

arla moj tez takie miewa... ale mo pediatra powiedizął, ze tkaie cos moz esie poajiwac - szczególnie wpierwszych meisacahc..reakacja alergiczna na wsyztsko na nowy maeteriał , no jak rpzytuli go ktos, na kocyk, na poduszke... i ze to minie... moj obecnie na oko wyorysków nie wida,c ale tez ma bardzo szorstką - głównie buzie...

Marteczka u nas rota kosztuje zdaje sie ok 4 stówek..i są dwie dawki.. (cena jednej to te 4 stówy).... My weźmiemy .... Aniula sorki ze Cie tak molestuje..ale jeszcze dwie fotki posłałam..mam czas to korzystam ;-)

Aniula wysłalam kilka fotek na blogaska :)

Tadziczko kazdy dzieciak w sowim tempie zabiera sie z aróżne rzeczy.. moj etz 3ma głokwe dos cdlugo, lubi to... ale to kwetsai siły również... wpisuje sie do tabelki, choc naprawde nie wiem iel teraz waze, ostatnie poamniry były 2 tyg temu.. nie mam wagi u rodziców.. nik................kg......imie.....data.ur....wymiary przy ur.....1miesiac.....1,5miesiaca.......2miesiac YZA23...........+5kg......Wojtuś22.11.....3350g-53cm.... .5180-57cm Tadziczka.........+6kg.....Filipek 01.12....3630g-58cm.....5450g - ? Edka28......+4.5 kg...Remy 01.12......3600g-52cm...5000g-57cm tiki*.................+15kg....Iga 02.12....3630g-54cm.....4700g grudnioweczka2007...+6kg...Kubuś 04.12...3480-56cm....4750 kala................+7,5kg....Czesio 06.12...3600g-58cm.....5100g - ? Marteczka...+10.....Matylda 09.12......4400g-58cm....5000g-62cm aniuladoniula...+ 14kg......Erik12.12...4455g-56cm ....5830g-60cm (4tyg)....6570g-63cm (6tyg) Vall...+10kg..MAKSIO 17.12...3780g-55cm......(3tydz) 4450g-57cm...(5tydz)5000g

witjacie kochane \"grudnióweczki\" :D my nadla u rodziców, ale juz tylko do niedz... Ciesze sie i nie.. z jednejs trony odetchne od dyskusji z tata, spięc i pouczen, ale z drugiej strony.... nie bedzie gotowych obiadków ;) bo to tak naprawde głowna rzecz w jakiej jestem wyręczana... ale u siebie bede miala w nocy męza do pomocy, czasem mnei wyręczy... tylko calyd zien sama bede..ale coż.. cos za cos :D z ta wit D to sa rózne szkoły - zaleca sie chyab 1 krople, ale dwie nei zaszkodza..więcje to tak jak Tiki pisze... My niesttey jestemy na cyklu mieszanym jedzeniowym - cod rugie moje...a co drugie Bebilon - coraz mniej w cyckach.. po 6 godiznahc udaje mi się scignac z obu tyle co na jedna porcję... :( Także Maksio juz jest butekowy... Starsznie duzo mi je... w dzien srendio co 2 max 2,5 godz..120ml bebilonu, a mojego to nawet 150ml... SPORO, co?? Wazy 5 kg, no ale na sczescie ejscze wchodzi w ubranka 62 (od początku takie nosi)... Powiedzcie mi czy przechodzneiu na ztuczne melczko wasze dzieciaczki miały brzuszkowe problemy?? Bo my od niedz. mieszamy i zauwazylam mniejsza częstotliwosc kupek no i dwa wieczory były pod znakiem krzyków, poręzen..ewidentie brzuszek bolał... Pozdrawiam Was wszytskie... i jak znajde chwile wsyztsko doczytam :D

kochane z ta wit K to sa opinie podzielone!My bierzmey bo nam zapisnao, a raczje jzu przestajmey bo zaczybnamy sie dozywiac sztycnzym mleckziem, wetdy nie trzeba... ale cale do jej zazywanie to jest \"ekspryment\" od 2 lat zalecaja, bo uznali ze to moze przeciwdzialac chorobie krwotocznej u maluchów...ale nie wiedza na ile to jest skuteczne dopero za jakis cza sbęda robic badania retrospektywne i sprawdzą... Tiki napenwo Iga dostała dawke w spzitalu - to jest oboiwązkowe..a teraz to jzu widac zalezy od lekarza..choc większosc zapisuje, ale nie ma potwiwerdzenia ze to cos da... My od wczoraj na przmeian melko moje i sztuczne... po 5-7 godzinach przerwy udaje mi sie odciągnac max do 150ml..i Maksio z łatwością to zje.. Sztucznego zjada miedzy 90-120 ml.. jak mu sie tam chce... A z przysaniem do cyca - nie ma mowy... :( ANiula dziwne ze Infacol powoduje regularne kupy - z tego co czytalam to pomaga na kolke, ale powoduje zapracia ... ale widac na kazdego inaczej :) ja ma infacol ale nie uzywalam jak do tej pory, dzis kupiłam espumisan... Bo chyba przez to mixowanie jedzonka maluch ma delikatne problemy..były kupy wielkorotne, teraz jedna wczoraj... i dzis tez cos wsytekał, wiec mzoe nie bedzie źle :D My na usg bioderek za tydzien idziemy... a co do szczepien do zdecydowałam sie na skojarzoną + rotawirusy, a pneumokoka i meningo..poźniej po 7 mieisacu :D

dzięki kochane.... powalcze, choc szczerze zaczyna brakowac cierpliwości :( szczególnie dlatego z emaly starsznie sie zlosci przy cycku.... awanturuje :( a pomocnicy - och-ja siedze u rodziców juz tydzien i nerwowo bywa...wiedza \"lepiej\" wiele rzeczy ;) ehhhh

Mamy problem... Dzieć sie zespuł.... od wczoraj nie ma jedzenia a cycka.... szewska pasja... odciagam i daje z butli... ale.... z obu cyców ledow setke uciągne - wsytarcza jako tako.. raczje mu mało.. co to sie porobiło tak nagle ?? musze chyba co drugie dawac sztuczne, bo co dwie godziny nie ma szans szbym naprodukowała wystraczajaco..w nocy owszem po dł przerwie sie udało... ale częsciej... Możliwe zeby tak nagle cosik sie zmieniło?? ps. ja tez planuej spirale... ale ta z \"nowoczesna\" - ladyinsert - choc ponoc dosc droga zabawa :( Wizyte u gina planuje pod koniec stycznia :D

kochane... Celi uszka do gory... jestes wspaniała mama! nie mozeszmyslec inaczej... takie rzezy niestety sie zdarzaja wiecie co - ja dzis obudziłam sie z tak twardym, ciezkim i bolacym cyckiem ze szok... az obudziłam małego do jedzenia choc spał bo bolało... ale ladni sciagnał ze dotrwalam do rana.... mało mnie u was bo ciagle h=jestem u rodziców... Maksio rosnie - dzi konczy miesiac :) od wczoraj problemy z brzuszkiem i maruda... ale coz... co do cwiczen ja jeszcze sie boje bo czuje cicie wew..boli od samego spacerowania ... poki co własnie spacry z wozeczkiem to moja gimnastyka... pozdrawiam -postram sie nadrobic was wkrotce :)

hejka kochane :D jak tlyko melduej ze jestem u rodziców.. i ograniczony dostep do kompa... obiecuje nadrobic w wolnej chwili.. POzdrawiam , buziale