Vall
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Vall
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka... ja zbieram sie na zajęcia..Maksio siedzi/zasypia w łózeczku... Słuchajcie... nie wiem o co chodzi... myslam, ze moje dziecko będzie zmierzać ku ograniczaniu drzemek do jednej....a tu od 3 dni robi sobie az 3 drzemki... a były dwie... jedna ok 10, druga ok 15...a teraz juz o 8 pada (np teraz), ok poludnia-13 i jeszcze raz ok 16.... Nie wiem czy to obajw jakiegoś osłabienia czy co.... zaznaczam ze w nocy spi jak nigdy - dzis od 20-6 rano bez pobudki.... Czyżby zapadal w sen zimowy ?? Uciekam się stroić, za 15 min niania przychodzi..Miłego dnia i dziękuję że jesteście i że macie cierpliwośc :D -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
UWielbiam Was..jestescie po stokroc lepsze od kozetki u psychoanalityka :) Smiem sądzić :D heheh -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
taaakk... Marteczkaaa zaglądam :) zamiast...... przygotowywac sie na jutro na cały dzien zajec :) znów będę improwizowac!!! dziękuje kochana! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam nadzieje celi ;) a do zali dorzuce - kolejne przeziębienie Maksia! ale sa tez + Maksio jest kochaniutki, tyle juz rozumie, umie... i spi, zasypia zarówno w dzien jak wieczorem sam :) ja teraz dostrzegam piękno bycia mama - jesli będzie 2x ;) to poprosze od razu takiego niemal roczniaka :) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
matimamo...bardzo Wam współczuje.. my przechodzilismy to jak maksio mial pól roczku.. Kochana ale jelsi jzu poje, i cala marchwianke przyjela to juz jetescie na dobrej drodze!! Ściskam! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa.. i ja poprosze o Jezyk 2-latka :) mvall@wp.pl :D -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane... przeglądnelam ostatnie 10 stron... tyle urodzinek ominęło mnei i Maksia :) WSZYSTKIM ROCZNIACZKOM ZYCZE WSZYTSKIEGO CO NAJLEPSZE Co do Refetki... nie znalazlam jej postu...chyba osleplam, albo został unięty...ale ona niesttey wg mnie od początlu miala powazne problemy ze soba, z zyciem.... Kochane... powiem Wam, ze chętnie wziłabym udzial w Mikojkach Grudnióweczek...ale obaiwam sie, ze fizycznie nie zdołam, nei dotre na poczte.... Cieprie na permanentny brak czasu..dopada mnie handra, złosc, zmęczenie... FRUSTRACJA... Wkurzam sie, ze nie mam na nic czasu, jak mam chwile - kiedy Maks spi musze dłubac cos na zjecia, wieczory i nocki podobnie... Jak siedze jak teraz..czyli forum itd mam wyrzuty sumienia, ale poprostu np teraz, dzis nie mam kur.. siły na nic intelektualnego. Jestem zła na ludzi,ktorz \"tylko\" pracuja a caly czas narzekają \"ile to oni nie mają roboty\" - mówie o znajmowych z Uczleni - wydaje się im, ze ja to mam high life... Zła jestem bo nie potrafie sie postawic i byc asertywna... i robie robote, która tak naprawde do mnie nie nalezy (zatęsptwa), robie to co mam robic wsolnie z kims, ale ta osoba - \"ohh..jaka jestem zmęczona, musze sie przygotowac na zajęcia itd\"... A kur.. ja nei musze!!!!! Problem, ze to co mamy do zrobienia jest dla Dziekan, z która lepiej dobrze zyc, mozna się fajnei ustawic...ale kur...dlaczego to sapda na mnie... bo co bo 3 jestem w domu?? A za przeporszeniem Maksio to co.. Ehhhh ... mąz tez nie rozumie ...najwazniejszy on, jego praca..itd... Ostatnio usłyszałam jak wrócilam z uczleni w zesżły czwartek ok 20..\"no Maksio może mama w końcu się Tobą zajmie\"...MYślam, ze zabije!! Rozumie jakby siedział od rana (mogłabym go usprawiedliwić)..a on zwolnil nianie ok 18.... Wszystko mnie drazni... chyba ta koncówka roku jakas........ jestem wkurzona, zmeczona! BUuuuuuuuu - potrzebuje lekarstwa...cos na poprawe nastroju! Wiecie co..najgorsze jest to...i to mnie wkurza, ze ja wiem co powinnam robic, co chcialbym zrobic..i tu mowie o pracy, o nauce(artykuly, konferncje)..ale kur... NIE MOGE! bo..nie mam keidy, nie mam jak... I jak slysze innych tu oddalem artykul, tu jade gdzies tam... to normlanie az starch..ale czuje złosc..ze mam takie zycie a nie inne... a raczej na to, ze nie moge liczyc na niczyja pomoc w kwestiach macierzyńskich... Ale musicie mnie dobrze zrozumiec..kocham Maksia, Arka..ale kurde...tacy ludzie w moim otoczneiu sa, ze normalnei nie mogę!! NAjlepsze ze jest kilka takich które staraja sie o dziecko... i szczerze zycze im jak narychlej..wtedy same zobacza..i moze zrozumieją... ps. poza tym np nie dotarlam na kurs jezykowy na ktory sie zapisalm i dzis ruszal bo...... moj maz \"nie mogl\" (czyt. nie chciał bo nawet nie zapytal szefa) zostac w domu 2 godz dłuzej i isc pozniej do pracy... niania mogła..ale... Maks dal taki popis histerii jak ja zobaczyl po przebudzeniu..ze jak wyjechalm o 7.30... dotralam na miejsce dopiero 8.45 (korki)..i dupa..połowa zajec juz minęła... (o innej porze jade 15 min). Ale sznonowny Pan mąż... nie rozumie ze kolejny język to nie moja fanaberia, a konieczność......... COs czuje ze musze zrobic jakas wielka awanture żeby ustawić go na dobre tory..bo ostatnio wkurza mnie niemiłosiernie! ehhh...wyżalilam sie ;-) Kochane wieccie, że myśle o Was codzien, zaglądam jak tlyko mam czas... -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadika czyli bedziesz zawsze robic w dzien urodzin nie zaleznie czy to np pon, czy sroda czy niedziela? Niby roziwaznaie ejst, ale przy malych dzieciach - cięzko, bo dorosli pracuja z rguly do poxna, a wiczorem maluchy zmeczone, mardne i kanał! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga fajowe fotki :) a najbardziej podoba mi sie to, ze pawelek tez biega w rajtuzkach :) Moj Makiso zawsze..i jaka wygoda teraz na sapcerek wystarczy wrzucic spodnie ;-) I ta bramka na pupie :D Widac ze impreza udana... ja to sama nie wiem jak i kiedy nasza/Maksiowa zrobic... ;/ weeeknd tuz po jego urodzinach (bo te wyapdaja w srode zdaje sie) ja pracuje, poza tym to juz 20/21 grudnia - prawie świeta .... a wczesniej - sama nie wiem czy to tak pasuje, robuc znaim skonczy :) Ale pewnie skonczy sie na dwóch imprezach jednej 13 albo 14 grudnia w krk dla paru dzici i osób, a druga dla dziadków w czasie świąt ;) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a co do libido ;) to mi przy pigułach starsznie "padło" :) zawsze tak miałam... ale fajna bielizna -ehh zawsze poprawia humor :) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tadzia młódka z Ciebie :) kochana cos sie mojemu dziecku popieprzyło... w dzien spi idelanie...jakz awsze, ale wieczorem .. ok 20 wyglada na zmeczonego, idzie sie kapac, potem butla...i co dostaje powera i do 22 szaleje... plus jakies 3 pobudki w nocy.... w dzien idealm - w ustalonym rytmie... buuuuuuuuu... zasyanaim sie nad likiwdacja drugiej drzmeki w ok 15-16..ale wteyd bedzie zły, marudny i nie znaczy to ze pojdzie spac..tylko sie umęczymy... co radzicie?? -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale wspominkowo :) no mnie męczyli 14h..potem cięcie! :) Grudnióweczko - mówisz Irokez ok :) moj am długasne włosy, mial tlyko grzywe przycinana- ale może faktycznie bedzie fajnie wyglądal :) Wiecie co... ja ostatnio starsznie zdziwilam sie mojej reakcji ... bylam odiwedzic przyjaciólke w szpitalu -urodzila slicnzego chłopczyka...... i co... będąc tam czułam jakis wew. lek, rpzerazenie, niepokoj...obserwując mamy z tmyi maluchami i słysząc płacz noworodków..czułam STRACH i wspólczucie dla tych dziewczyn.... Wyszłam zszokowana własną reakcją... chyba jescze sporo czasu musi minąc zanim zapomne to wszytsko..te pierwsze tyg..one były dla mnie traumą... A z innej storny :) ostatnio moj mąz mnie tez przerazil..bo..wiecie co..jemu sie amrzy 2 dzieć!!! Powiedizlam moze za kilka alt i jak TY pojdziesz na tadzierzyńki :D -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no spędzilismy oczywiście torche czasu an huśtawkach, na koniakch :) i na ławczece na małym co nieco :) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka mamuski :) no i mamy juz pierwszego roczniaka :) Pawelku - 100 latek Yzulka - gratuluje autka! Co dow łosków maluchów- moj et zmial jzu grzyw epodcinaną :) tyl rośnie (będzie nieługo czeski metal ;) ).. Tato Maksia chce na urodizny obciac go na malego punka- tzn boczki,a reszta ma zostac ;/ ekhmmm..Zobaczymy jescze ;) MY na Sylwestra jedziemy do Krynicy - z Maksiem :) będzie sis z rodziną, i moi rodzice... i jescze troche znajomych... Zostajemy do niedzieli -więc 5 dni oderwanych od szarej rzeczywistości :) Oby snieg dopisal :) Dzis bylismy z Maksiem na 2 godz spacerku... słonko swieci, choc tlyko 2 stopnie, ale w sumie przyjemnie! I bylismy bez wózka - ładnei za rączkę :) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kochane :) no u nas jeszcze biegów nie ma.. Maksio idze jak mu sie zachce...zwykle wędruje miedzy mama a tata :) w granicach 3 metro przejdzie.. Ale do biegów to chyba jeszcze torche :) co do spania to u nas tez sa dwie drzemki- jedna miedzy 9-10 (40min-1,5h) i druga ok 14-15 (godzina, póltorej). Ale o przespnaje nocy marze.... jeszcze takiej nie było..min 2x trzeba wstawac: pogłaskac, przytulic, dac herbatke, czasme jesc.... ps. ja ostatnio jakos czasu na nic nie moge znalesc... na uczleni sporo orboty, poza tym pasowalby byc cos popsiac, poczytac...a tu ani grama czasu... :( -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Kochane grudnióweczki :) niedługo pierwsze urodziny naszych skrzatów :) My \"wczasuemy\" sie 5 dni u rodziców..do środy - pogoda piekna, zupelnie nie listopadowa! Tato jako tkao..w sumie nieźle sobie radzi... kotnorle w krk co dwa tyg jak narazie.. ja... bylam w pt na usg brzucha... i ... moja lewa nerka cos nienajlepiej..choc nie najgorzej..jakies 5 torbieli, w tym jeden 4,5 cm..trzeba kontrolowac..moze to byc wrodzona torbielowatosc..która daje złe efekty ale w drugiej polowie zywota... wiec poki co luzzz...choc nie powiem, z emnie torche wzdrygło..bo skoro to odziedziczylam to kto wie co jeszcze... Maksiula chodzi coraz lepiej... zabki ma piekne, corz lepiej je, gryzie... in general..jest Ok! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moj Maksio standard do 6.10 :) no ale to w sumie godzina dłużej :D Dzis przybywają moi rodzice - jutro kolejna kontorla..niestety jzu wiemy ze to co wycieli było złośliwe - teraz pytanie co dalej.. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tlyko na momencik bo porostu nei mogę złapac zakrętu... Maksio ch0ry -zapalenie ucha + zwykła przylepnośc jego + coraz bardziej pokazywany charakterek - tupanie nogami, do tego praca...PADAM na ryjek! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej kochane... jestem w trakcie lektury zaległosci... nie pamietam co i kiedy Wam pisalam, bo niedanwo przysapilam do tego..ale cos sie wiesząło..i nie pamietam czy w koncu dotarlo do Was... Tato po operacji.... nerka wycięta, wyników histopatologicnzych jeszcz enie ma... druga nerka dziala kiepsko, ale poki co obserwuja i dopero zapdna decyzje co do daleszego postepowania, tzn czy dializy konieczne czy nie... Ale generlanie - jest ok..tato dochodzi do siebie w domu... Makiso ma ten etap co Sewik...maruda, tlyko przytulanie... normalnie kosmos.... Póki co sam nie chodzi, owszem przy meblach, albo za rączke... Ja wróciłam do pracy... ale mam tak grafik ze jestem 3 dni z Maksiem od pon-sr, w czw i pt jestem na uczelni, no i w co druga niedz :) Ale tak to wlasnei wyglada moj etacik :) 240h na cąły roczek... :D Co prawda trzeba sporo robic w domu ale :) Mamy nowa nianie od zeszłego tyg... poprzednia nie chciala pracowac na pól etatu, teraz mam dziewczyne -studentke prawa, Vrok, mieszka kilka bloków od nas i studiuje na \"mojej\" uczelni... była narazie dwa dni, wyglada ok... zobaczymy... a Maksi jakis dziwny ostatnio, poza jekami i przytulaniem...chyba zeby trzonowe daja sie we znaki.. sciskam Was wszystki i wracam do lektury zaległosci :) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sorki dziewczyny ze Was nie czytam.. wpadłam tylko prosic o dobre mysli jutro - o 8.00 tato ma operacje, starsznie się denerwuje! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celi - moze to jedynki jednak..ja myslam ze dowjki u na sida a to 1-ki jakies takie wielki i dosc na bokach..pewnie jak inne wyleza to \"zejdą się\" :) ale u nas posłzy tez dwójki niemal równo... wiec wogóle byl galimatais... Zdrady... zgadzam sie z okresleniem SUKA na te panny co na siłe pchaja sie, albo mają hobby - rozbicei związków... znam takie... taka wąlsnie na brużdziła u nas... dosżło do zdrady obu kategorii... i co... zara zpotem jeszcze nie mąz (bylo to na studiach) pękł - mim, z eja głupia nci nie podejrzewalam - sam wszytsko powiedział... (ja nie podejrzewalam, bo ta SUka mi zamydlila oczy, grala biedną porzuconą... a sama motała mojego faceta - a ja jak tak glupia przymykalam oko na wspolne porjekty, wpsolne wypady itd) Ale jak sie stało... tak facet pękl..zaczla płakac, przepraszac, błagac - a ja jak obuchem w łeb... zero podejrzen... i co... na haslo z jego sotrny\" ze zaakceptuje kazdą moja decyzje\"..ja odp. \"powied zmi co ty chcesz, jak ty teraz wszytsko widzisz\" - odworcilam kota ogonem... wiedzialam z ejak powiem precz, tak będzie i nigdy go już nie zobacze -mimo olbrzymiej rany w sercu, godnosci... w tym własnie momencie - kiedy powiedzialm mi \"ze sie zakochal\".... nie zrobilam tego..powiedzialam ze potrzebuje czasu ...na przmeyslenie i zdecydowanie...... Staral sie bardzo..choc nie brakowalo ciezkich chwil..wracalo to jak bumerang..przy niemal kazdej kłotni, sprzeczce o byle co... A ona... od razu odpuscila, jak tlyko zobaczyla ze skutek nie do konca osiągnięty... liczyla ze pieprzne wsyztskim - ona zaliczy kolejne rozbicie na amen - a tu ja inaczej zatańczyłam. ODpuścila - ale zorbiła ze mnie głupia szmate, opowiadal ze moj facet jest z emna dla pozycji, kasy itd..no jendym słowem cale nasze toawrzystwo sie posypało... Ale daliśmy rade... teraz o tym pisze dosc łatwo..bo bylo to na moim 5 roku studiów czyli 5 prawie 6 lat temu... Ale wiecie co....... tak naprawde udało mi sie z tym pogodzić dopero jak ja zrobiłam cos o co sie nie podejrzewalm, zaczęlam nowa prace, spotkalam faceta..i nagle pocuzlam sie jak nastolatak..sama sie sobie dziwilam - ze mnie moze cos takiego jeszcze spotkać... no i zaszalam... wyapdy na imprezy, wyajzdy na anrty - iskrzyło.. a \"mąz\" byl, czekal, znowil moje fochy, kłamstwa... i wiecie co... tamto minęło.. wtedy spojrzalam na niego innymi oczami.. Wiedzialam, ze zrobiłam źle, ale wiedzialam, ze to nic nie znaczylo... że cżlowiek ktory na mnie czeka i znoi wszelkie moje fochy - stara sie, zabiega...i jest pryz mnie tyle lat...jest tym z ktorym chce byc... chwile potem zamieszkalismy razem, potek kupilsmy kotka, po 2 latach zaczleismy planowac slub, po 4/5 poajwil sie Maksio... :) I jestem najszczesliwsza osobą pod słoncem - temat Suki wraca tlyko w zartach - razme umiemy się z tego smiac... Choc jak ją czasme spotkam..to mnei \"ściska\"... bo nigdy jej tak naprawde nie wygarnelam..po za jedną niecenzuralna wiązanka ;) A i co wazne...bardziej zabolało mnie nie to, ze były tam jakie sigraszki, ale te słowa \"zakochalem się\".. To jak wbicie najostrzejszego ostrza w serce! co tam jakies fizycznosci.... jaaaaaaaa.... nie dało sie ukryc ze mysle o kims innym... ale nigdy nie powiedzialm... a ni o tym co czulam wteyd ani o tym do czego doszło... Facet..to facet - prosty mechanizm... No to wyszlam na żmije.......... -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a i jescze w odniesniu do tego co napisala Nadika..nie zgadzma się.. to ze ktos zdradzil - wcale nie oznacza ze stanie sie to znowu... Powiem tak..mam doswiadczenie bycia zdradzona jak i tej co zdradza... u nas okazało sie to zimnym prysznicem..i nasz związek wkorczyl na inne tory -lepsze, dojrzalsze... I o dziwo..chyba to było nam potrzebne - oczywiscie było wiele łez, awantur - ale razme przeszliśmy przez to, wzmocniło nas to... i z perspketywy czasu moge stwierdzic, ze dla na sbyło to budujące przezycie! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aja mam odmienne zdanie - wg mnie boli bardziej psychiczna niz fizyczna! Oczywiscie w odbiorze kobiet..dla faceta..co tma uczucia..FIZYCZNOSC jest gorsza..tego chyba nie umieja wybaczyć ;) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celi to dalas mi do myslenia - moj Maksio juz jakies 2 miesiac ena mleku UHT leci - tzn rano - manna na takowym! ja za to ponarzekam na Maksia - od kilku dni wogole nie spi w dzien - tzn ma max 2 drzmeki po - uwaga 20 min! potme łazi umęczony, wali głową w co poapdnie - ale spac nie będzie... az do wieczora.. Jedyny plus - pad aw okolicach 20 i spokojny wieczór :) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Vall odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martynko - przepieknie :D ps a jakie studia wybralas :) ??