Vall

Monia 3 mam kciuki za Tomka :) Aneciorka- znam te bóle pecherza..mam tak co wiecżór i bardzo czetso rano.. czasem w dzien..wrrrr

Edka co to tych stóp to prawda..moz enie u kazdej występuje ale jendak :) Moja sis ma więskza stopę..powedmzy o numer, moze pół :) Tez martwi mnie brak odezwu od Tadziczki... :( CZekamy an rlacje spotkanka Blanki i Mortonka :) a ja pędze poogladac fotki Blanki :)

Monia - poki bed ajak teraz sporadyczne to ok, jak sie nasila to napenwo pojde do lekarza... ale poczytałam i podobno to moga juz byc \"przepowiadacze\'..w 7 miesiacy moga zaczac sie pokazywac...

Vaeronic - serio z tym żłobkiem?? .......nieźle.. :( Swanetka -no uderzyłam z rana mocno - ale to była kontynuacja topicu z wczoraj :) Tez martwie się o Tadziczke - nie daje znaku..ehh..pewnie dzis sie odezwie :)

Blanka - i czekam na fotki wkacyjne na blogu :) cos sie ociągasz :) i życze miłego spotkanka :)

kochane - leawatywa moz enie ejst przyjemna, ale koneiczna - bez dwóch zdan..ja tez wolałabym zrobic w domku...i mam andzieje, ze zdąże... choc wiem, ze w niektorych polskich szpitalach nie wierza na słowo i i tak \"serwują\" ją w szpitalu .. Moja sis rodziła w lutym i miaął lewatywe, ale mówi, ze zadnych efektów po neij nei było..bo jak chyba edka napisała... jak sie zaczeło to tak się zestresowała w domu ze ą \"zczyściło\" idealnie ;) Zobaczymy... :) tak wogle to witam wtorkowo :)

celi 3maj sie kochana a Tadziczka nie daje znaku..h mmm....

Marteczka ja mam planowaną wizyte dopero 10 pażdziernika!!

Marteczka :) dokladnie takie uczucie jak piszesz :) miło, ze jeszcze ktos tak ma :) a zapytaj jutro kontorlnie gina :) i szybko mi napisz czy dobrze przyszpusczamy ze to skurczybyki :) Marteczka - kochanego masz małżyka :) Blondasku - witaj

mnie z tych Tikusiowych wózków - czarno-białe kwiaty najbardziej przypadły do gustu :)

Tiki - to co napisałam to własnie moje odczucia- takie jakby kłucuie szpilą + pieczenie... ;/ ehhh a jak wogole sie czuje to włąsnie mnei gnębi - bo skoro cos czujes zpierwsyz raz to sk.ąd masz wiedziec ze to to ?? ehh... pierwsza ciąza to nei lada wzywanie :) i zagadka :)

tak Tiki - miewam własnie cos takiego :( ale poczytałam i ponoc moga sie juz pokazac od 7 miesiąca :( Implast -mi sie te wózeckzi bardzo podobały :) cenowo są dosc drogie - podbnie jak Quinny czy Jane.. ale super kolorystyka... u na sodpadł, bo moj mąz wymyślił, że musi byc hamulec ręczny :)

mortonek to mogł byc jednorazowy incydent, czasme podbno zdarzy sie wyciek i potem cisza do smaeog konca..ja wstrzymałabym sie jeszcze ztym zkaupem wkładek..poczekaj, poobserwuj :)

a teraz pytanie do bardziej zaawansowanych cięzarówek, albo podobnie, albo juz mamuś - czy mozliwe żeby w 29tc pojawiały sie sporadycznie, ale jednak skurcze przepowiadacze - nie mowie o tych B-H - bezbolesnych - ale juz takich ktorych nie da sie nie poczuc..które poprostu bolą -tyle ze są bardzo krótkie...?? i poajwiają sie czasem kilka razy dziennie, a czasem przez kilka dni nic?? :( (opisac mogłabym je jak ukłucie, szczypnięcie, pieczenie bardzo nikso , prawie w pochwie - trwaja kilka sekund) :(

Refetko Pamiętaj, z emimo iż nie potrafimy Ci pomóc, to jestesmy tu i zawsze mozesz sie wyżalic, wypłakac, wykrzyczec....

No ... niestety..my mielismy opcje mieskzac np w rzeszowei - rodzice męza mają tma mieszkanie 64 m, stoi puste, wynajmują studentom.. teraz zdecydowlai sie je sprzedac..bo niestety prace mamay w Krk..więc :( w rodzinnej miejscowosci oboje mamy rodziców mieszkających w domach - miejsca mase..ale tez..150km odleglosci... wiecpoki co musimy pozostac u siebie an tych niewielu metrach... będziemy poźniej główkować :)

kala_ dzięki za pcoieszenei w/s brzuszka :) hehe..włansei czytalam z ew sumei po ciazy bardzo szybko większośc kg jednak spada :) a co do domku -to włansei jest jedna zopcji ewentualnych - bo cneowo na ejdno a mzo ei taniej wyjśc :) tlyko tera zniestety działki tez leca maskarycnzie w górę..no ale.. trzeba bedzie pomyslec..ale mzoe jeszcz e nie w tej chwili... teraz to głwokujemy nad autkiem - szukamy, ogladmay...musimy zminci an cos większego..ale nei mzoemy dojsc do prozumeinia :) ja chcialabym jakeigos minivana typu - Scenik, a moj małzyk upeira sie przy Kombi.. :) heheheh

Piszecie o sowich 4-kątach :) MNy takowe mamy - ciesymy sie..jak to mowia małe, ale własne..tlyko tu się robi problem..poki co jets i bediz eoki - dopoki Maksiu bedzie mały.. Mamy 38m2, jedne pokoj...spory, duż akuchnie, łazienke..ale jendak to za mało jak synus bedzi erósł..wię cczekają nas zpowazne deyczje, porblemy..bo teraz zmienci, kupic mieskzanie w krk to poprostu kosmos - nie z a nie ma - są, ale CENY!!!!!! :( No ale poki co..jescze sie tym nie martwie :) Tiki - ja tez sie ciesze ze wyniki ok, ale... chciałbym mimo wszytsko torche sie ograncizyc w słodkosciach, a szczerz emowiąc marnie mi idzie.. :( ja mogłabym tlyko je jesc..kosmos..obiecvłam sobie ze teraz do kolejnej wizyty ograniczamy sie..zobaczymy jak bedzie z waga.. ale ciezko idzie :( ps. powiem wam z przerazeniem,z e ja w obwodzie mam jzu 107cm :(

Tadziczka 3mam kciuki i czekam na wieści ja dopero teraz ...bo wstałam rnao włacyzłam kompa, czjanik i posłży korki - musialm czekac az mąż wyskoczy z rpayc zbey je naprawic..bo..ja bałam sie wygibasów na drabinie itd...jzu nei dla mnei z moim brzuchalem :) a pomysł na nowe rubryki w tabeli mi sie podoba :) choc cos czuje z emoje roamziry: waga i obwó beda największe;(

a i Blanka - czekam an jakeis wakcyjne zdjęcia na blogu :)

witam niedzielnie :) BlankaNY widać że wróciłas na dobre..uwielbiam te towje gługie posty :) a jesli chodzi o temat golenia..to chyba niesttey \"niezadarnosc\" dotyczy nas wszytskich :) ja próbowłam kilka razy \"w ciemno\" :) ale marne wyniki i w koncu zaangazowałam małża..było przy tmy duzo smiechu.. no ale neich sie skzoli rpzed dniem \'0\' też będzie musial bawic sie w \'fryzjera\' zbey jakis babsztyl w szpitalu ze stara maszynka nie chcial tego zrobic :) Mnie dzis nawiedizają rodzice - nie byli z wiyzta od ślubu :) więc penwie dzien z głowy :) DO wieczorka kochana ciężaróweczki

jeszcze raz po polsku (sorki za błędy): poproszę ewentulanie o adres www gdzie mozna znaleśc film in the womb (in pl) cz. II :)

to aj te zew. adres www... chodiz o 2 częśc filmiku - przegapiłam dzis glupia :( bo jezdizlismy ogladac autka.. :(

\"W brzuchu ciężarnej kobiety były blizniaki. Pierwszy zapytał drugiego: A:Wierzysz w życie po porodzie? B:Jasne. Coś musi tam być! Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem. A:Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by to miało wyglądać? B:No nie wiem, ale bedzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią… A:No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina. B:No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę, i ta się bedzie o nas starać. A:Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według ciebie w ogóle jest? B:No przecież jest wszędzie wokół nas… Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było. A:Nie wierzę! Zadnej mamy nie widziałem czyli jej nie ma… B:No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę,że prawdziwe życie zaczyna sie dopiero później… \" .................................................................................... Morotnku a moge i ja prosic o filmik na mailika??

Melduje, że wyniki sa OK :) takze sie ciesze, jeden mały minusik - że będe musiała je jeszcze powtórzyc w 32 tc na wszelki wyapdek ..no ale :)