Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Vall

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Vall

  1. no ja bete planuje w przysżły czw, pt. - jakies 10 dni po owu wykresowej i po 10 dniach zazywania luteiny - nie mog epoxniej, bo musze wiedziec czy dalej ją brac czy nie...
  2. No ja mam obajwy podobne, pzo apiersami, które sa jedynie lekko wrażliwe, ale to norma w 2 fazie cyklu (u mnie)..ale po ilu dniach cos poczułyscie..Katynka którego dnia testowałas?? Czy jest mozliwe ze 2-5 dni po już organizm daje sygnały? Głupie pytania - wiem, z ew innym przyapdku te iobajwy ktore mam zrzuciłabym na karb jakiejs choroby, kolejnej komplikacji, ale akurat ten cykl..jestsilnei starnkowy i chyba na siłe się doszukuje jakis objawów..a to zdecydowanie za wczesnie!!! Musze sie wyciszyc i poczekac spokojnie jescze tydzien :)
  3. hej dziewczynki :) No ja andla oczywiscie nie wiem nic, bo za wczesnie!! Ale mam pytanko kiedy poczułyście , że się coś zminia w waszych organizmach?? Mi jest ciezko oddzielić pewne \"sygnały\" ewentualne bo mczesto miałąm dziwne obajwy i rpzy owu i pms.. Póki co cały czas kłuje mnie jajnik i w podbrzuszu czuje sie troche jak przed@, no i krzyż..ale to za wczesnie chyba, więc pewnei to normalny objaw pms :(
  4. Amorek wszytsko przed toba, nic straconego - jescz ena pażdziernik mzoesz zdązyć :)
  5. kijanka - GRATULUJE :) Ja jem i bromergon i castagnus... Ziołek ojca S. nie probowalam..ale zobaczymy z czasme jak będzie... Moż epodaj \"recepture\" :) tej mieszanki nr 3 :)
  6. to ja po lekturze siedze cichutko i czekam z nadzieją przyszłego weekendu :) Może akurat .... p.s. dzis kolejny pkt. do góry w tempkach... luteinka zapodana... nie pozostaje nic innego jak dalje obserwowac co sie bedzie działo!! p.s. dawka dzienna bromergonu 1,5 tablety +2 castagnusa!!
  7. Katynka to i ja podrzuce topik do góry, bo coraz trudniej go znaleśc... Cierpliwości :) napewno zrobi się tu tłum..ale pewnei bliżej połowy i końca lutego :)
  8. No u mnie też zima jak sie patrzy :) Ja w tym cyklu - zaszalałam..teraz tylko wypatrywac efektów w okolicach przyszłego weekendu :) Na nic sie nie nastawiam, bo w moim przypadku chyba kazdy efekt jest ok i do przyjęcia... Wiem, ze efekt positiv - przyniesie wiele stresów i zmian, a negatyw poki co nic nie zmieni, jedynie to, ze bede się utwierdzac w przekonaniu, ze cos ze mną nie tak...(w pewnym sensie).... W sumie to chyba przeważa u mnei poki co nerw - ze byc moze sie udało (stres), ale wiem, ze jak test wyjdzie negativ to mimo wszytsko będe zawiedziona.. Ehhh -jak widzicie sama nie wiem czego chce :) (p.s. tlyko ta suknia sluban mnie niepokoi :) )
  9. ja wam będę meldować - czy się udało w okolicach przyszłego weekendu... także jescze troche :( Test mam zorbić 26 albo 27 dc, tlyko się zastanwiam czy nie lepiej isc na bete, zamiast robic testy sikane ?? (pewneijsza beta)
  10. Witam Was - 3mam kicuki żeby wsyztsko było po twojej mysli :) i czekamy na dlasze info :)
  11. no ja byc moze w pierwszych dnaich luteog będę mogła już coś powiedzieć :) i byc może dołączyć :)
  12. Hej Katynka :) Na początek serdeczne gratulacje :) Napewno zrobi się tu tłumnie, ale jeszcze troche czasu, pewnie nie wszytskie pażdziernkowe mamy 2007 wiedzą o swoim szczęściu :) a niektore może jescze nad tym pracują :) Być może i ja dołącze, ale poki co musze poczekac jeszcze przynajmniej 10-12 dni :) ( w kazdym razie w głebi duszy na to licze :) )!
  13. Dzis piekny skok u mnie o 0,2.... wieczorem chyba luteina, prze zkolejnych 10 dni, 27dc rano ewetualnie test.... Ale wątpie zeby cos z tego wyszło, ale lepiej dmuchac na zimne i lutine na wszleki wypadek brac... Pozdrawiam wtorkowo :)
  14. Agawa czyli podbnie jak ja(takie mam zalecenia)..tlyko własnei sie zastanwiam..czy czekac do skoku tempek, czy jzu dzis zaczac 15dc .... (domyslam sie, ze skok bedzie lada dzien, pewnie jutro)...czy luteina moze zaszkodzic owu?? CHyba nie..a lepiej zbey progesteron byl na ewentualne zagnieżdzanie :)
  15. agawa81 - a luteine bierzesz jak rozumei z uwagi na progesteron i co by łatwiej mogło dojsc do ewentualnego zagnieżdzenia?? Ja mam prikaz od pani doktro brac luteine od 15-26 dnia cyklu - test i w zaleznosci do wyniku dostawic bądż brac dalej... Ale sama nie wiem, bo wg wykresó tempka poki co stoi w m-scu, nei było ejscz eowu..mzoe jutro skoczy...i nei wiem czy tak czy siak wziąsc dzis luteine (15dc) czy poczekac na znak ze owu była.... no i powónac to ze \'współżyciem\"..czy jest sens...:( nie wiem...jak myslicie??
  16. tak więc melduje, ze dziś wg wykresów srodek cyklu, wczoraj czułam lewy jajnik, 10 d.c był pecherzyk 15 mm... dziś 14 dc, podjelismy pórbe :) po raz pierwszy z premedytacja w takim okresie..się zobaczy..nie wierze w \"zaskoczenie\" za pierwszym razem..no ale to jest pierwszy raz jednak tak ewidnetnie :) hehehehehe We will see.... :) Przyyjnajmniemj jest jedne plsu - zawsze w odsieczy ślub, wiec nie będzie załamywania rąk jak nei wyjda próby prze zpól roku, a po slubie bedzie mozna podjąc ew. leczenie, no chyba, że :).....
  17. GaboniK tempke to wfaktycnzie masz wysoką :) Ja zwykle rpzed owu nie mam wyżej niż 36,2 max 36,3..a potem co najwyżej do 36,6 skoczy..no czasem ciut wyżej :) Co do antytabsów - brałam 6 lat... i dla mnei nie okazały sie szczęsliwe. Ale rada - zanim zaczbnies zje brac - zbadaj hormonki - jelsi sa oki..to być mzoe bedzie oki... Nie wiem.. Z wałsnego doświadczenia, ciąglego tak długiego brania nie polecam!! 2,5 rokuc zekałam na powró owu..z drugiej strony moja siora w 3 miesiącu po odstawieniu zaszła w ciąze - sprawa indywidualna jak widać...
  18. dzień doberk w weekendowe południe :) Ja zaraz zmykam do pracki... :) Alez mi się nie chce... :( A wieczór..hmmm... moz ejaka skolacja..i zobaczymy co wyjdzie :) choć dziś to chyba jescz enie ten dzionek :) jutro prędzej :) Aneczko..ja wiem co ty sądzisz... ale sa też rpzeciwniczki takich pomysłów :)
  19. Marelnka - w kazdym cyklu w jednym z jajników dojrzewa komórka jajowa, raz w jednym raz w drugim - dojrzewa w pęcherzyku, ktory musi peknąc aby ja uwolnic - cyzli owulacja...czasem zdarza się, że te pęcherzyki nie pekają..przez co nei moz edojsc do zapłodnienia itd.... :) Marlenka kto pyta nie błądzi :) Uszka do góry..napenwo wszytsko bedzie w porządku :)
  20. ja dziczyce dałabym jedno z trzech imion, nie zdecydowałm jescze :) Tamara, Nina albo Amelka :) A chłopcu: Mateusz, Igor, Tymon, Maxym :)
  21. marzenaaa... ja w sumie sama nie wiem czy starc sie czy nie... teoretycznie powinnam zaczac póxnym latem -wteyd planujemy slub. Ale.... Lecze sie od ponad 3 lat - tzn szukając powodów migren okazało sie, że mam bardzo wysoka prolaktyne (12x norma) - odstawiłam piguły anty..nie myslam wtedy o dzieciach... zaczełam kuracje bromergonem... przez rok małe postępy, zmiana leków..w koncu po póltorka roku wynik w normie..odstawiłam bez kosultacji z lekarze, bo źle znosiłam leki...po 3 miesiącach znowu skok prl..zminiłam lekarza..usłyszłam,z e o dzieciahc to moge pomarzyć..wtedy cos we mnie pękło.. zaczełam od nowa leczenie... znowu zminiłam lekarza...od lutego zesżłego roku znowu jade na bromku... w czerwcu dostałam satrsznych bolesci i koszamrnych anstrojów i plamień- okaząło sie, że mam się cieszyc -owulacja powróciła w końcu!! 2,5 roku to trwało...ale niestety z nieciekawymi dodtakami..pokazął się torbiel na jajniku, ale wynikał z niepękających pęcherzyków... i jakis dziwnych przyczyn - po @ zniknał... od tatej pory dodtakowo jem castagnus -ziólka niby ale na humory i pms dobrz erobia, dodatkowo pomagają na prloaktyne i progesteron. Z tym ostatnim róznie zmam porblem, bo przy wysokiej prl, jest zwykle zaniski na ewnetualne zagnieżdzenie fasolki. Pani doktor powiedizła, ze trzeba by dodatkowo zazywac luteine jelsi chce dzidzisua. Zdeycdowął ze jescz enie - był wrzesień. prolaktyna wbadnaiahc wyszła w normie...kntorla w grudniu - prl znowu podskoczyła, progesteron jak pisałam ciut sie porpawił, ale nadal musiałbym się dodatkowo wpsomagać.... Nastrój na dzidzie cały czas mi toawrzyszy..jestem ze sowim anrzecoznym juz 10 lat, mieskzmay ze soa tez dośc ługo, zdecydowalismy sie na ślub...ale po ostatniej wizycie ( w zeszła śorde) u lekarza mam wątpliwości czy zwlekać. Tak to mnie iwecje wygladało -wizta: Na początek dobre, pozytywne informacje : wykresy , ktore robie od sieprnia celem kontorli czy owu wystepuje są robione dobrze :) i są bardzo “ładne” – piękne dwufazowe – wprost idealne :) Ja tak myslalam, ale cchciałam usłyszeć to od pani doktor :) Dalej – moje boleści okołoowulacyjne, nudności etc. moga mieć 3 żródła: 1/ taka moja natura i jedynym lekiem na uniknięcie tych bóli to wstrzymanie owulacji, czyli antykoncepcja (czego nie moge – z uwagi na prolaktyne i nie chce z uwagi na planowaną dzidzie); 2/ może to byc jakies zapalenie bakteryjne którego nie widac, ktoree w cytologii nie wychodiz – mam zrobić, żeby wykluczyć (albo potwierdzić) wymaz w kierunku chlamydii, ureaplazmy (czy cos podbnego) i mycoplasa (nazyw mogłam pomyslić); 3/ endometrioza stan jescze łagodny 1 lub 2 bo zmian w jajnikach nie widać – a dlasze diagnozowanie to hsg (drożność) i gfłównie laparoskopia – ale to moża zalecić dopiero po roku bezproduktywnych starań – bo to jest dowód. NA moje pytanie czy dlasze odkładanie nie sprawi, że będzie teudniej: \"im człowiek starszy tym trudniej, no ale jestem w miare młoda\" – więc to ja musze zdecydować. POza tym progesteron mimo porawy niski – więc jeśli podejme decyzje o starniach (kiedys) to mam zazywać luteine od 15-26 dnia, 26 dc test, jeśli wyniki positiv , albo niepewnym zazywać dalej..i tak co cykl… jesli test negatyw odtswiamy luteine dostajemy@. Co do Castagnusa – można go zażywać tak jak ja to robie – czyli co 3 miesiące, 1 cykl przerwy i od nowa. Ale kazała mi jeśc go więcej nie 1 ale 2 tabletki. Przysadka troche ześwirowała stąd produkacja prl podwyżsozna – dlatego dawka bromka wzrosła o pół tablety rano :( Ale ponoc bromek w ewentualnych starnakach (prędzej czy poźniej) nie przeszkadza!! No więc mętlik mam jescze większy… musze zrobić ten wymaz..zeby wyklucz…a endo…sie okaże jak nic nie wyjdzie ze staranek…no wiec nie wiem czy czekac, czy próbowac..bo jak sie oakze ze to ta ostatnia opcja, najczarniejsza to moze byc za poźno :( I bądz tu mądry i pisz wiersze!! ehhhhhhhhhhh p.s. 10 dc -usg - pęcherzyk w wlewym jajniku 15 mm, wieć jest ok!! No i co wy na to..co poradzicie??
  22. Dzięks :) Wiesołek powiadasz :) A ja walcze ze sobą, czy strać się czy nie - mętlik na maska :) Ale będzie co ma być... :)
×