agnes3d
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agnes3d
-
AKOOOOOOOJ :D Gdyby tesciowa Dagusiak wiedziala jaka jest slawna z tym swoim powiedzeniem ;) a ja dzis sie zlapalam ze mowie do mlodego "ło jesiu jesiu" :D nie pamietam juz ktora z Was to pisala ale normalnie taki ZONK co ja gadam buehuehue a tylko raz przeczytalam i jakos mi zapadlo w pamiec :D Wiwas no tez mnie rozwalilas tym mała lejdi ułuu ułuu bueheuheu WTF??? :D no i z ta Twoja mama ze nie podoła psychicznie :D faktycznie HELLOŁ???? WHATEVEEER... ;) Karina no pogoda podła kurna juz mam depreche... chcielismy druga Irlandie to mamy... ide wczoraj na festyn z okazji ŚWIĘTA PYRY w Poznaniu.. swieci slonce, oczywiscie bylo mi goraco i sie rozbieralam w drodze, za chwile jak juz tam doszlam nadciagnely chmury i zaczelo gibac to szybko pod jakies drzewo i znow musialam sie ubierac bo zimno, jeszcze wiatr zaczal wiac i tak w kolko, odwalic idzie :D w koncu rozpracowalam jak sie zaklada folie przeciwdeszczowa bo jako mega talent wczoraj jakos odwrotnie probowalam :D Gryfnofrela niezle dozynki :D:D:D ja tez uwielbiam jak maly zmeczony a tu wszyscy go jeszcze tarmosza i on wchodzi na obroty, to go jeszcze zaczynaja lulac w znienawidzonej pozycji do lulania hehehe swoja droga moja mama tez do malego mowi OPOWIADAJ OPOWIADAJ hehehe ale jakos mnie to nie wkurza bo on tak faktycznie wyglada czasem jakby opowiadal ;) Na jaki koncert jedziesz babooo?? :D gadaj :D my na razie planujemy Apocalyptice w pazdzierniku ale to w Poznaniu wiec zadna wieksza wyprawa :D Mlody odzyskal glos na dobre, bo po szczepieniu jakis stal sie malo rozmowny, ale za to od wczoraj zagaduje na smierc i nie jest wazne czy robi to o 6 rano do lampy, do pilki, do zwierzatek na macie czy do nas, geba mu sie nie zamyka :D ale od paru dni robi sobie w okolicach 6-7 pobudke i nie chce spac przez nastepna godzine :O a pozniej jak zapadnie w sen to czasem do 12-13 pospi.. czy to normalne?? za to pozniej juz nie spi, no moze czasem pol godzinki :D ogolnie to Chrup taki glosny sie zrobil ze szok, tez jak Kasiah mam wrazenie ze co szczepienie to glosniejszy.. u mnie to odwrotnie wszycho bo po porodzie to byl aniołeczek a z wiekiem rogi pokazuje, domaga sie oczywiscie uwagi, potrafi wrzeszczec i w ogole, no i placze czesciej niz kiedys jak cos mu sie nie podoba :D ale i tak bym go zjadlaaaa, jak juz widze ta zaspana zapuchnieta usmiechnieta gebuche jak sie budzi o tej 12 to bym chrupala normalnie w calosci :D Ja sie przyznaje bez bicia ze zostawiam mlodego na bujaku czy macie i ide sie ogarniac albo kucharzyc, dopoki nie robi eee eee co wiem ze mu sie znudzilo to nie robi to na nim wrazenia ze mnie nie ma w poblizu :D Apropo spowiedzi.. czy jak ja zyje z mezem w grzechu ;);) no bo mamy slub cywilny a on jest rozwiedziony to musimy sie spowiadac???? czy tylko swiadkowie musza.. przeciez to ze dostane rozgrzeszenie to nie znaczy ze dalej nie bede grzeszyc no bo przeciez to nie zmieni naszej sytuacji i dalej bedziemy zyc w grzechu:D podobno jest gdzies kosciol gdzie jest zbiorowa spowiedz, jakby co jade tam... ostatni raz bylam chyba w podstawowce i normalnie na sama mysl o konfesjonale jakies zimne poty mi wystepuja na czolo :D Kojoneczka moj tak czasem wklada paluchy ze sam ma cofke, zastanawiam sie co on za dzika przyjemnosc w tym znajduje??? Zdrówka dla Dara!! Dodka przyjemnosci na wakacjach!! :) Paulina jutro lece po golabki bez zawijania i bede pichcic ;) az mi slina juz cieknie.. jezu jaki ze mnie zarlok :D Tease faktycznie ciezko z tymi nockami, trzymaj sie dziewucho, moze pediatra cos poradzi :O u mojej kumpeli tak zaczelo sie dziac jak szly zęby, tez pobudka co godzine :O Niezapominajka ja mam psa u rodzicow i on zlewa Mlodego totalnie, trzyma dystans, no raz go polizal w stope ale bardzo niesmialo :D z reszta malo go interesuje poza jedzeniem :D to jest cocker spaniel, wiec on albo je albo tropi cos blizej nieokreslonego :D Malwi faktycznie mialas niezle przeboje, dobrze ze juz lepiej, no i ze wrocilas do nas w koncu :D I kolejna Majówka szykuje sie do slubu :D super... musisz zdac relacje :D trzymaj sie!!! Wi nie startujemy przeciez do perfekcyjnej pani domu, daj sobie luzik z porzadkami, ja tez teraz daje sobie luz, no jest lekki chaos ale trudno.. z tym wychodzeniem faktycznie lipa, bo dobrze sie czasem urwac samemu, a jaki masz ten odciagacz?? i o jakiej porze probujesz odciagac, bo jezeli ma dlugi sen nocny, mozesz sprobowac odciagnac wszystko przed swoim pojsciem spac, u mnie wtedy najlepiej leci, w dzien jest duzo gorzej, bo Mlody je czesciej i nie mam tyle mleka.. Martuska uwielbiam grzyby :D dla mnie to najlepszy relaks, moglabym godzinami lazic po lesie.Chrupek tez juz jedno grzybobranie zaliczyl :D co do zdjec naszych pociech to napisz np do mnie albo do Gryfno na maila, podaj swoje namiary na naszej-klasie i otrzymasz zaproszenie z konta majówek :) Olcia jak tam chrzciny?? :) Paulus w sumie to bym chciala tak jak Ty miec Chrzciny w sobote a nie w niedziele na mszy, ale u mnie nie bylo takiej opcji :O jak Mlody wedzie na decybele, bo nie lubi byc w jednym miejscu za dlugo, to ksiadz pozaluje ;) dobra spadam sie myc i spac, dzis znow nie zrobilam nic produktywnego ale to ta pogoda ;) dobranocka :*
-
AKOOOOOOOJ laski :) Jaki mam luzik dzis wieczor, sama w chacie tzn z Chrupem ale on spi, maz poszedl z kumplem na jakis koncert metalowy,wiec pewnie szybko nie wroci, a ja leze rozlozona i umeczona :D se kurna wymyslilam ze zrobie golonki po bawarsku w podziekowaniu mojemu tacie za to ze nam wymienial grzejnik ostatnio i kurna dzis caly dzien walczylam z tymi golonkami, upocona normalnie, co 10 minut je przewracac w tym piekarniku i podlewac, no nigella to ja nie moge byc, bo myslalam ze zejde w tej kuchni... ale golonki wyszly pyszne :D tata zadowolony :D Co do Chrupka to kurde po szczepieniu nadal problem z kupa, ostatni raz robil wczoraj rano gdzies o 7 i do dzis pipa :O tera bedzie mial trawienie po tatusiu a nie mamusi :( choc humor mu dopisuje w miare wiec moze nie ma co panikowac i kupa w koncu przyjdzie.. Moja siora dzis byla u proboszcza po to zaswiadczenie, oczywiscie musiala niezle nasciemniac, ale zaswiadczenie w koncu dostala, oczywiscie wypytywal ja o wszystko, lacznie z tym czy ma chłopca, ale powiedziala ze nie ma, bo pewnie chcialby znac szczegoly pozycia intymnego :D Paulina fajnie ze sie odezwalas :) niezla masz gimnastyczke Oliwie jak tak wczesnie obroty zalicza :D i znow mi apetyt zrobilas golabkami, pamietam jak w ciazy bylam to przez Ciebie placek po wegiersku za mna chodzil az do porodu :D Ann masakra ta tesciowka :P kurna moze ja tez bede tak zaborcza o synalka ;) Gryfno fajnie ze Tymon wrocil do siebie :) z tym usypianiem to niezla jazdeczka, ja sobie tego nie wyobrazam, dla mnie ta 1 i 2 opcja odpada, nie moglabym tak :) moj tak ciezko faze lapie, ze jak nie moze zasnac to wpada w taka wkurwe ze w ogole na maxa ciezko go uspokoic, dzis pierwszy raz w zyciu zasnal w dzien w lozku pod karuzelka, tak go zmeczyla ze odpadl :D on po południu juz wlasciwie nie spi, ewentualnie jakas 30 minutowa drzemka, dlatego wieczorem zaczal dosc szybko zasypiac, ale zwykle przy cycku.. w ogole to chyba napisze list do Tracy Hogg ze jej jezyk niemowlat to jakies farmazony :D wszystkie typy dzieciakow w jej ksiazce ucza sie przesypiac nocki do konca 3 miesiaca... dupa!!!! moj kurde znow ma pobudki miedzy 1-2 :O lepiej spal jak mial miesiac bo do 4-5 :( Co do pieluch to procz Pampkow mialam te lidlowe i byly jak dla mnie bardzo fajne, mlodemu tam jak widac wszystko jedno bylo, on nawet nie daje znac jak w kupie lezy :) Dodka super ta gimnastyka z maluchami, tez chce isc na cos takiego, obczailam juz pare miejsc, gdzie jest taka gimnastyka, tylko tu najblizej domu to trzeba wykupic mega drogi karnet na caly rok na fitness a ja chce tylko na te zajecia to nie moge.. bez sensu.. ale odkrylam inne fajne miejscie, gdzie procz gimnastyki sa warsztaty tworczosci dla mamusiek, malowanie, robienie bizuterii i takie tam :D zawsze chcialam isc na cos takiego to moze w koncu bedzie okazja :D Kasiah mysle ze w Brukseli jest wysoki standard zapewne tez w panstwowych, nie znam sie ale tak mi sie wydaje, pewnie bedziesz zadowolona a roznica w kosztach spora :) Co do ubioru to moj teraz nosi spodnie, skarpety, buty, body z dlugim rekawem i bluze z kapturem :) Dagusiak udanej zabawy!! :D Karina to kosmos z tym nosidlem :( dobrze ze nic sie nie stalo :D dobra koncze bo leb mnie cos rozbolal, ide sobie zrobic herbate i filmik moze jakis zarzuce... buziaki!!
-
Hej hej.. ejoejo! Pije trampki no z tymi Chrztami to sa jaja, bo np mojej siostrze, ktora ma byc chrzestna nie chca wystawic zaswiadczenia ze nia moze byc, bo moi rodzice kolędy nie przyjmuja, a ona z nimi mieszka.. na bank oczywiscie wszystko bedzie mozna jak dadza koperte, po prostu paranoja jakas, jutro idzie moja mama z siora do ksiedza juz czuje ze jazdeczka bedzie, bo moja mama ma ciety jezyk i jest tak nakrecona na nich ze szok :D Dodka dzieki za info w sprawie fotelika, Zuzia urodzila sie 2 dni po Kubie, ale jakie ma wymiary?? moj wazy no teraz juz pewnie z 6700 no i ubieram go w ciuszki na 68 dokladnie nie wiem ile ma na dlugosc bo ta moja lekarka do nie mierzy (???) ale jak przykladalismy miare to tak jakos wyszlo, tez mi sie wydaje ze jakis taki skulony w tym foteliku ale on wyglada na zadowolonego wiec nie wiem :) Dodka zdaj relacje z basenu!!! :D Wi tak jak mowi Dagusiak co do latatorow lepsze sa ruchy takie wolniejsze i dluzsze niz takie szybkie, z reguly trzeba chwile pomachac i wtedy naplywa silniejszy strumien, w tej chwili mi gdzies 5-10 minut zajmuje odciagniecie tak gdzies 140ml, mam laktator Avent reczny i sobie go chwale, jakos sie sprawdza, z reszta zawalilam juz mlekiem pol zamrazalnika mam dziwna jazde ostatnio zeby robic zapasy mleczne i pieniezne :D jednak macierzynstwo zmienia ;) Hehe nie moge z tych Waszych historii z tesciowymi :D po prostu jazdeczki niezle ja bym odwalila normalnie :D niestety nie zablysne historiami, bo moja tesciowa 250km stad, jak na razie widziala mlodego raz jak tu byla na 3 dni, no i nic dziwnego sie nie dzialo, raczej taka zlewajaco-nieingerujaca :D nic zlego nie moge powiedziec, procz tego ze nie lubie tam jezdzic, bo nudzi mnie gapienie w tv ;) za to moja mama szalu dostala na punkcie Kuby i jest tu srednio co drugi dzien, ale nie narzekam bo i zostaje z nim i bierze go na spacery a ja wtedy mam czas dla siebie, albo jedziemy z mezem na basen :D dla niej Kuba to teraz caly swiat, oczywiscie wkurza mnie jak mowi ze moze on glodny skoro jadl 10 min temu itp. no i MAMA DA hehehehe no i tez jak Gryfno nie znosze jak ktos mi sie lampi jak karmie brrr a poza tym Chrup jest taki, ze jak ktos gada przy karmieniu to sie rozprasza i przerywa ciagle, wiec wole go karmic w spokoju a tu sto pytan do :) Kojoneczka no wlasnie walczac z bezsennoscia probowalam odnalezc ukryte znaczenie KOJ KOJ i stwierdzam, ze moze tesciowa Dagusiak tez kochala sie w tym Kojonkowskim ;) albo ma to cos wspolnego z kojeniem nerwow hehe oczywiscie nie Dagusiaka :D ale zes zasunela z tym niemieckim slowkiem hehehe Martuska matko swieta jakie drogie to nosidlo :D ja tu rozwazalam kupno jakiegos na allegro ale za 40 zl hehehe ;) ale boje sie ze takim gownianym to mu zaszkodze.. co prawda mam chuste ale no nie umiem w niej nosic, Chrupek sie krzywi jak tylko zblizam sie z chusta, a szkoda bo fajna z tej firmy Bebelulu.. w kazdym razie we wrzesniu beda w Poznaniu warsztaty noszenia w chustach i moze sie wybiore wtedy on juz nie bedzie musial w niej lezec tylko tak na siedzaca bo on lezec w niej to nienawidzi :D Pije trampki niemieckie plyny sa lepsze i intensywniejsze bo Polak potrafi i z niemieckiego zrobi 5 polskich :D Gryfno szkoda Tymuszka biednego :( dzieciaki po szczepieniach jakby druga osobowosc ujawniaja, u mnie tez tak bylo, teraz widze ze Kubal w koncu jest OK, ale pare dni to zabralo po tym rotawirusie, a kupa nadal raz dziennie.. faktycznie zonk z tym szukaniem nianki :O nie dosc ze kosztuje to znajdz odpowiednia... chyba lepiej stara ale jara, taka co nadazy za Tymonem jak zacznie omiatac szafki :D hehe to taki jak Twoj tesc to moj tata jest, na wszystko ma swoj koment no a szczegolnie na uchwyty w kiblu ;) no ale rowniez na odzywianie, dzieci, szczepienia itp :D ale za to niektore teorie sa tak zabawne i on sam w sobie jest tak zabawny, ze jakos mu to wybaczamy ;) Niezapominajka ja karmie w dzien jakos co 2,5-3 godziny, nie liczac dojadek na zasniecie w ciagu dnia, ktora to dojadka czasem i 10 minut trwa, musze go oduczyc tego ale jak, w nocy pociagnie max gdzies 7 godzin bez jedzenia, ale zwykle niestety mniej :)... on to w ogole mały glodek jest :D Wlasnie dzis pierwszy raz dalam Kubie polizac jabluszko, i mu chyba smakowalo bo ten jezor wyciagal i pozniej mnie obserwowal jak sobie jem, a ze go karmilam to potem trzymam na kolanie do odbicia a ten wyciaga reke do stolu, wiec go przyblizam zszkowana bo on jeszcze rzadko po cos siega, a ten stracil ogryzke ze stolu jakby chcial ja wziac ale mu nie wyszlo heheheh tak mnie to rozbawilo, ze szok :D Dobra koncze, bo maz wlasnie skonczyl napierdalac na gitarze to moze sie mna zajmie ;) a pozniej meliska i bede walczyc z bezsennoscia :D papa
-
Dagusiak KOJ KOJ KOJ buehueheuheuheu WTF?????? :D moze podpytaj tesciowa o co lata kurna, rozumiem ejoejoejo ale koj koj?? :D a mnie wiecie co wkurza jak ktos mowi jak Mlody jest glodny "MAMA DA" nosz kurna nie wiem ale na mnie to dziala jak plachta na byka :D mam ochote powiedziec MAMA SRA :D Gryfno dobrze ze nie dawalas tego chujostwa rotawira bo normalnie ja zaluje tego, bo Mlody ma tak zaburzone trawienie, od wczoraj popoludnia znow zero kupy a zawsze bylo kilka dziennie i ogolnie ma jakies gazy, albo beka mu sie non stop i ryczy bo cos go meczy ehhhh ja zakladalam wora na pindola, wiec to sie przykleja tak na jajka zeby pindolek znalazl sie akurat w tym otworze okraglym wycietym w tym worku :D myslalam ze nie zadziala a jednak znalazlam tam piękny mocz hehehehe oczywiscie najlepiej nad ranem przyklejac.. co do grupy krwi to mi oznaczyli w szpitalu i teraz nie wiem czy to wiarygodne? najwyzej przy okazji jeszcze raz zrobie badanie... Aha zostawcie tego biednego Nergala z zakolami w spokoju :) bo ja juz nawet sie zapisalam na liste dawcow szpiku ale nie moge byc dawca 3 miesiace po porodzie... w kazdym razie dwa koncerty Behemotha w ostatnim roku mi przepadly, wiec licze ze ich jeszcze zobacze :) A z wlosami to nie straszcie, ja mam lichutkie jak to mi zejdzie to kurna lysa bede, w ogole mam jakies dziwne mysli ostatnio sciac je i wrocic do ciemnego koloru... no ale nie wiem, bo pozniej mam znow tak ze chce blond i tak w kolko :) Kasiah ja juz wiem ze bede wyła normalnie jak zostawie Młodego i wroce do pracy, a jakbym miala takie powitanie jak zgotowala Tobie córeczka to z wzruszenia bym padła :D taka jestem niestabilna ostatnio :D brawo jestes twarda babeczka :) Kirsten moze Florian nie lubi Dody tylko woli Nergala ;) a zapodaj jeszcze cos w stylu Kinderwagen :D:D:D dobra pisze dalej prace, bo maz mi dzis wjechal na psyche troche, wiec skonczylam juz 2 rodział został jeszcze 3 :P buzka!!! :D
-
Helloł... Kurde taka jakas zblazowana jestem przez ta pogode ze nawet mi sie nie chce pisac ostatnio.. stwierdzam ze za duzo czasu mi zajmuje pisanie na kafe bo jednego posta plodze z przerwami caly dzien, a musze konczyc prace wiec staram sie ograniczac :) Z Mlodym juz lepiej po tych szczepieniach, odzyskal humor, mniej gaworzy ale mi sie wydaje ze to dlatego ze skupia sie na swoich wlasciwosciach motorycznych tzn zaczyna robic rozne wygibasy dziwne, no i oczywiscie nie mowi bo wiekszosc czasu ma piastki w buzi :O a te fafoły miedzy paluchami nie wiem skad on bierze ino latam i mu je wyskubuje a za chwile to samo :) no i robi mniej kup, ale dzis juz byly dwie, wiec moze wraca do normy :) a poza tym to sie maly terrorysta zrobil, wieczorem domaga sie ogladania ksiazeczek, tak go przyzwyczailam wiec marudzi marudzi, nic nie dziala dopiero jak mu ksiazeczke pokaze to jest OK, odloze ksiazeczke to zaczyna wyc i tak w kolko :D bujak nadal zlewa cieplym moczem, na macie polezy ale tylko rano i to tez z 15 miut :D woze go na spacery w gondoli ale czesto tez siedzi w foteliku jak na zakupy a tam tez z 3 godziny potrafie urzedowac :D i chyba mu w nim dobrze, w koncu w gorszej pozycji byl w brzuchu.. aha dziewczyny ktore macie fotelik Maxi Cosi, tam jest taka wkladka dla malego dziecka, kiedy to sie wyciaga?? wiecie cos na ten temat?? Karina co do firm ciuszkow to ja jakos najwiecej chyba takiej bielizny mothercare kupuje, bo maja fajne promocje np w pakiecie 3 fajne pajace za 45zl, naprawde dobra bawełna, ostatnio sporo tego kupilam bo byla wyprzedaż, takze pajace mam tak do 12 miesiecy :) ahaa kumpela dala mi przepisy jak zrobic weki, moze Ci podesle w paczce heheheh :) co do lapania fazy na sen w dzien jak przeczekam moment to Mlody potrafi wpasc w szal i nic nie jest w stanie go uspokoic nawet cyc, jedyna pozycja ktora wtedy dziala to w pionie na ramieniu i lapa odpada :D co do zasypiania to tez mam problem czasem mecze sie do 2 zeby zasnac, po nocnych karmieniach tez tak od razu nie zasypiam za to rano spalabym na stojaco, jak mnie wkurwia ta bezsennosc, mysle ze mam juz jakis stres zwiazny z tym ze macierzynski sie zbliza powoli do konca ale sama nie wiem :D Dziewczyny jakie macie spiworki bo ja mam taki ze jakos nie wyobrazam go wyciagac i wkladac w nocy do tego spiworka, na bank jak bym wkladala takiego uspionego to by sie wybudzil :O Niezapominajka ja sobie odciagam tylko wieczorem kolo ponocy - caly cycek ten z ktorego karmilam na dobranoc i czesciowo ten co bedzie podany jako nastepny (musze troche zostawic bo nigdy nie wiem czy Chrupek nie obudzi sie np zaraz :) ), ale ostatnie dni nie robilam tego i jakos cycki sie do tego dostosowaly, teraz znow troche zapasow chce zrobic, wiec od 2 dni odciagam i znow jakos wiecej mleka, takze rosnie popyt to i podaz :) Martuska mozliwe ze sie nie najada jak tak czesto sie budzi.. byla u mnie kumpela i jej corka ma 8 miechow, ona karmi cyckiem no i Mloda jej sie budzi prawie co godzine, to jest masakra jakas, a ona sie uparla na cycek i nie chce jej dac modyfikowanego, przeciez to jest meka i dla niej i dla malej na pewno tez, bo glodna i nie spi jednym ciagiem, takze jak mnie to spotka to na pewno zapodam butle bez sentymentow bo wole spac niz co godzine cycka wyciagac :) Wi mi tez sie szybko w dzien najada, az czasem sie dziwie ze tak krotko, dluzej je w nocy i rano... Gryfno to masakra z ta coreczka znajomych, ze tak stracila na wadze.. a polozna z waga ich nie odwiedzala?? wszycho przez ta propagande karmienia cycem, niektore matki karmia na sile a widac ze to nie sluzy ani dzieciom ani mamom, widac na przykladzie mojej i Twojej kumpeli... An88 nie lam sie :) Wiwas heheh mnie tez rozczulala reklama z owieczka co wiecej ja chcialam miec tę owieczkę !!!! :D Soldi zolnierz i taka beksa hehehe ;) Karina, Gryfno juz Was widze tej nocy z komorkami, aparatami, lampkami na korytarzu w polmroku jak przewijacie hehehehe ja bym pewnie usmarowala sie chrupkowym gównem wiec zapalam lampke nocna :) Kojo moj w tym bujaku FP z reguly ma wkurwe albo depresje :D choc wczoraj zaczal wysoko giry podnosic i tracac te zabawki nogami ???? ale slonia jakos nie chce ogladac ;) biedny Daro z tym kaszlem :( poza tym hehe jak napisalas o tej galerii handlowej to od razu mi sie humor poprawil, uwielbiam ten skecz Stuhr, a jeszcze uwielbiam jak jest telefon faceta :D siedzimy sobie tak, nudaaaa :D Dagusiak widze ze regularne zakrapiane imprezki :D ja bym sprobowala tak gdyby nie to że moj znow ma faze bojkotu butli :O Kirsten, Gryfnofrela co do niemieckiego heheh to uczylam sie 7 lat ale jakbym miala cos powiedziec to normalnie jakby mi kolek w ryjoku utknal :D za to slowka znam kurna takie, ze czasem po angielsku musialabym sie zastanowic jak to powiedziec, ale mialam nawiedzona babke od niemieckiego i sie uczylismy calych czytanek, wiec slowka mi ciagle we lbie siedza, pamietam jak bylam na nartach w Austrii i sie wznioslam na wyzyny mojego niemieckiego bo musialam kupic krople do oczu i kurna pamietalam jak sa pierdolone krople do oczu bo byla czytanka o lekarzu i lekach hehehe ale Kinderwagen brzmi groznie :D Co do Karmi to jestem uzalezniona od Karmi Classic prawie codziennie wciagam :D ahaa od dzis oficjalnie z mezem jestesmy na diecie, tzn moze nie diecie ale chcemy sie zdrowo odzywiac a nie tony slodyczy i innych takich, zobaczymy co z tego wyjdzie :D Co do prania to odkrylam zajebisty plyn do prania u mnie w samie pobliskim za 6 zł WIREK, pachnie zajebiscie i piore z reguly ciuszki Chrupa plus to co z naszych kolorystycznie mi akurat pasuje :D ale normalnie zapach cudowny jak maly niemowlaczek hehehe Wiwas dobry ten pediatra hehe w sumie ma racje ze troche jednak w Polsce jestesmy przewrazliwieni :) maz mi opowiadal ze w Ire maluszkow tak hartuja, normalnie chlod a one krotki rekaw, bez czapy :D Co do powrotu do pracy to wczoraj dowiedzialam sie ze w mojej firmie byly znow zwolnienia, zostala garstka osob, wiec kurde jak nie znajde roboty pewnie i tak nie bedzie do czego wracac, najgorsze ze ofert pracy po moim profilu malo.. ja jestem HRowiec rekrutacje, szkolenia, oceny i w tym chcialabym pracowac a tu pipa blada, nie ma ofert :( pewnie dlatego coraz czesciej mnie nerwy biora i nie moge spac.. jak dostane urlop to w domu posiedze do konca stycznia, ale co potem?? :O Kurna koncze te wypociny bo nawet nie wiem czy pisze z sensem, dzis mialam zjebana nocke, w sumie wstalam o 7:30 dla mnie to srodek nocy, ale sama sobie winna bo zapomnialam odbic chrupka o 4 rano jak sie obudzil, a widzialam ze lyka powietrze, ale jakas nieprzytomna bylam no to pozniej mialam jazdeczke co godzine, wiec odechcialo mi sie spac, a ten sobie o 9 poszedl spac i spi do teraz... fajnie ze chociaz jade do kosmetyczki za godzinke to mi te krzaki na ryjoku wydepiluje bo cos mi znow owlosienie bujniej rosnie hehe i z brwiami nie nadazam a na nogach to normalnie slysze jak rosna :D papa
-
Karina Ty to zawsze mocny akcent dasz, to sie posmialam troche :D z tych gum, no i niecnego planu wobec meza Seventy :D... tak to nalog, ja tez nie ide spac poki nie wejde na net :) Z tym spaniem to zasypia powiedzmy tak do 21, ale kiedys spal do 4-5 a teraz no way, pobudka jest roznie nigdy nie wiem kiedy, ale do 4 juz od dawna nie dociagnal wiec nie wiem, moze pokarm mam jakis malo tresciwy... w ogole to rozpuscilam tego mojego Mlodego bo on nawet na drzemke nie pojdzie jak sobie cycka nie ponupla troche :O Co do plywalni to znalazlam na allegro takie kolko http://allegro.pl/kolo-fotelik-do-nauki-plywania-do-11-kg-0-1-i1184211698.html choc to chyba jak sie usztywni dziecko tak porzadnie, ale widzialam niemowlaka w tym na basenie i byl wniebowziety.. No ja w nocy tez strasze, mam lustro w sypialni i ono chyba pogrubia, bo mam w nim dupe jak szalupe (normalnie az takiej nie widze), do tego blond tapir na glowie, pryszcze na ryju ehhh pozniej sie dziwic ze dzieci placza ;) eee spierdalam spac bo mi sie juz mozg zlasowal :O dobranoc :*
-
Ło matko ale dzionek dzis... Chrupek zalaczyl dzis tryb "Tymon-Daro" - sorry dziewczyny ale takie mam skojarzenie :D nie wiem czy to opozniona reakcja po szczepieniu ale raz ze nie spal a dwa ze sie darł cały dzien, nie moglam go odlozyc bo od razu krzyk, jak go nosilam to w miare ok, ale po poludniu to juz w ogole prawie non stop krzyczal, pewnie cos z brzuchem po szczepieniu na rota bo coz innego... pod wieczor po kapieli i masazu brzuszka, kilku beknieciach i kupie jakos sie uspokoil, ale ja myslalam ze walne sie na plecy i bede udawac biedronke, bo juz kurna nie wiedzialam co z nim zrobic, masakra byla, odkladam na mate ryk, na bujak jeszcze gorzej, jutro maz ma urodziny i pieklam szarlotke na raty, kurna mialam w planach porobic salatki, ale juz mi sie nie chce, jutro trzeba wczesniej wstac :O takze dziewczyny wspolczuje tych pierwszych miesiecy, bo jeden dzien to jeszcze, ale jak Wy znioslyscie tyle czasu to normalnie szacun :D Seventy grozic to sobie moze, ale na pewno nic nie zrobi, taki mocny w gebie, fajnie ze wracasz w rodzinne strony, trzymaj sie dziołcha silna jestes!!! :) oj wpierdol by sie mu faktycznie przydal :D Buehueheu Kojo nie moge z tych dywagacji porannych na temat kupy Dara :) masz racje o tej godzinie nic nie jest pewne :) dobrze ze nie dalas za to pozwolenie nic brawo :D An88 moze dzis taki dzien ze dzieciaki wariuja :) zycze spokojnej nocki i ja licze na taka :D moze faktycznie sie wystraszyl... moj sie dzisiaj wystraszyl walkow na glowie, bo mowie kurna nie mam czasu ulozyc to se choc zawine takie gabkowe walki, a ten jak mnie zobaczyl jak sie zaczal drzec masakra, zaraz maszerowalam zdjac walki :D Wiwas ja nie mialam rurki z gazem :( pewnie musi byc niezly odlot :D co do gili to ja tez z ta gruszka ewolucje robie, Chrupek jak juz widzi gruszke to zaczyna nerwowo ruszac glowa na wszystkie strony, masakra, rzadko upoluje cos tresciwego, teraz mu psikam sola morska i jak lezy na brzuchu to cos mu tam wyleci, ale grucha do dupy, pewnie trzeba bylo aspirator kupic :D Seta brawa dla Dawidka!! :) eee juz nie wiem co chcialam pisac...
-
Aloha.. Bylam dzis u kumpeli co ma córe 5 miesiecy starsza od Kuby i widzialam co nas czeka :) Mała słodka, ale raczkuje w szybkim tempie, podciaga sie juz do stania, to sie gdzies trzasnie w glowe i guza nabije :D oczy trzeba miec dookola dupy :) to teraz luz blues :) Chrupek mial dzis melodie na spanie, spał w foteliku jak go wiozłam, pozniej spał u kumpeli 2 godziny i wracajac w samochodzie tez mi zasnal i nie wyjmowalam go z fotelika to jeszcze przykimal w nim z pol godziny, na spacerze tez spal :) moze to po szczepieniu, ale zadnej innej reakcji nie ma, humor dobry, temperatury brak :) Izi w sumie to sie Tobie nie dziwie, my tu napieprzamy czasem pierdoly o kupach i innych takich, a Ty masz prawdziwe problemy.. dla mnie i tak jestes silna babka i dajesz rade, mysle o Was czesto, szczegolnie jak widze zdjecie Pati na nk i wierze ze bedzie dobrze.. co do zabawek na tvn style pokazywali takie specjalne ksiazki dla niemowlat z biało-czarnymi obrazkami, nie moglam tego znalezc na allegro, ale moze popytaj w ksiegarniach, a na allegro sa np takie robione zawieszki http://allegro.pl/czarno-biale-zawieszki-karuzelka-zabawka-i1195372338.html trzymaj sie cieplo i wpadaj do nas czasem :) buziaki!!! Mielonna moj jeden cycek tez bardziej obwisly od drugiego.. ogolnie jak one sa takie wyssane to takie smętne jakies sie zrobily zwiski, juz sie boje co to bedzie po okresie karmienia :O Kotik to masakra z ta szczepionka, trzymam kciuki za rehabilitacje!! Olcia tez szczepie refundowanymi, normalnie mozna oszalec z tymi szczepionkami, mi pielegniarka podobnie jak Mielonnej powaznym tonem, ze dlaczego nie szczepimy na pneumokoki, ze ryzyko i w ogole, ale jakos tak intuicja mi podpowiada zeby nie szczepic, tak jak z rotawirusem mi podpowiedziala zeby jednak zaszczepic, bo jednak ja to nie raz przeszlam i dla mnie to git, bo chudne za kazdym razem pare kilo, ale dla Chrupka pewnie by nie bylo... Kasiah ja tez mam schize jak widze ose w domu :O dobrze ze u malej to lagodnie przeszlo:) Trzymam kciuki za udany debiut w zlobku :) Karina czemu czemu Kuba nie spi tak jak Twoj kieras co ja robie zle heheheheh pamietacie byly takie tygodnie co pisalam ze spi do 4-5 :D te czasy bezpowrotnie minely :D co do wekow to kurna sama bym chciala co by mi zrobila pare :O wezme od niej przepis choc na jabłuszka i moze zrobie bueheuehuehuheu az sama sie zasmialam do monitora :) ja nawet ledwie z obiadem sie wyrabiam :) poza tym nie ma jak sie zsikac na trampolinie bueheuheuheu Jola matko dziewczyno ile Ty przeszlas po tej cesarce :O trzymaj sie!! Dagusiak matko ja nie wiedzialam ze moze piesc utknac w buzi :O masakra.. co do basenu ja ide do chlorowanego normalnie, full dzieci tam chodzi i nic im nie jest :) wiadomo ze nie bede go zmuszac do picia :) Kirsten witamy zęba!! ooo jezu przypomnialo mi sie jak pisalam witamy czopa!! :D:D:D:D a poza tym 8,5 kg dżizas jest co dzwigac :D a poza tym jak Ty sobie ta scierke wepchnelas do nosa buehueheu jezuu ja tez mam taka manie grzebania Młodemu w nosie, w uszach tzn nie tak gleboko ale jak mu miodek wyjdzie albo jakis brudek zaschnie to sie ciesze, ze moge poskubac, no i w pepku, jakas nawiedzona jestem :D Faktycznie przy dzieciach to trzeba miec oczy dookola glowy, moja siora byla mistrzynia, jak sie robilo cicho to wiadomo ze cos majstrowala, a to obciela nozyczkami mamy kwiaty doniczkowe bo chciala jej zrobic bukiet, a to znow tapete zdarła, a to zjadla cale opakowanie mleczka pszczelego w tabletkach, o rysowaniu wszedzie nie wspomne :D Wiwas podziwiam decyzje o Chrzcie, my tez chcielismy poczatkowo nie robic, zeby Mlody zadecydowal pozniej, no ale presja rodziny i w ogole zeby skonczylo sie gadanie jednak Chrzest bedzie, Mlody i tak wybierze swoja droge kiedys :) ja przytylam 21kg a tez mi zostao jeszcze 6 i nie chce ruszyc :O wydaje mi sie ze w tym lezeniu na brzuchu przychodzi taki moment ze w koncu jest OK, kladz ja jak najczesciej, bierz jej raczki do przodu, przed glowka kladz kolorowe zabawki albo ksiazeczki, moja kumpela wlaczala telewizor ale nie polecam hehe ;) i w koncu przychodzi taki moment ze trzyma sobie glowke na luzaku, oczywiscie jak glosno zaczyna protestowac i plakac to ja wez polulaj i przy nastepnej fazie aktywnosci to samo :) Tez mysle ze Amelka is fine :D no wlasnie tatoo tez podejrzalam jest ekstra :D tez bym cos zrobila, moj stary caly wydziarany a ja nic a nic :D Co do Scarlett O'hary to pomysle o tym jutro to chyba moje motto heheh szczegolnie jutro mysle o pisaniu mojej pracy hehehehe Gryfnofrela ta ciemna, meska kupa brrrr :D moja kumpela tez dzis mowi ze jak pierwszy raz zobaczyla i poczula kupe po podaniu nowych pokarmow to mowi za jakie grzechy mnie to spotkało :D ja pewnie bede miec cofki, na razie Chrupka kupa jak multiwitamina ;) nie skomentuje tego chodzenia bo cieplych psich parujacych klockach bueheuehuehu ale nie watpie ze bylas do tego zdolna :D to ja sie nie posunelam do takiej dewiacji :) Kubek tez sie obraca 180 stopni łepek pod przewijakiem, albo nogi wystaja przez szczebelki obydwie az po sama dupke, albo wlaczy czasem girka karuzele, a ze ma jeszcze baldachim to ja sie budze a tam zwierzaki na karuzeli w kokonie z baldachimu :D oj tez uwielbiam go chrupac a on raz to lubi a raz nie :D Kurna znow sie rozpisalam jak nawiedzona ehhh ide bo padnieta jestem, reumatyzm mi dokucza w kolanach i w ogole sie sypie.. baj baj :)
-
Hej :) No i po szczepieniach :) Mlody byl dzielny poplakal krotko i nawet nie na najwyzszych tonach :) dalam jednak rotawira a z pneumokokami sie wstrzymuje na razie, przynajmniej do czasu jak skonczy 6 miesiecy.. mojej kumpeli ojciec jezdzi karetka na pediatrii i wlasnie wczoraj gadala z ta lekarka co on jezdzi z naprawde duzym doswiadczeniem i powiedziala zeby czekac, no wiec czekam... a rotawira dalam tylko z tego wzgledu ze sama mam z 2 razy w roku ten problem, na nic innego nie choruje tylko te pieprzone grypy zoladkowe, takze jakbym zarazila malego to by nie bylo fajnie :D podobno 50% tej szczepionki wychodzi z kupa wiec musze uwazac hehehe bo jego to wychodzi z impetem co bym sie nie zarazila :D Gryfnofrela pospiesz sie jak cos z tym rotawirem bo juz dzis pielegniarka na mnie dziwnie patrzyla ze to powinnam dac w pierwszej serii szczepien bo seria musi byc ukonczona do 24 tygodnia a najlepiej do 16 :O no ale jeszcze sie wyrobilam na szczescie.. Hehe duze macie te dzieciaczki w wiekszosci :) Chrupek wazy 6250, czyli przytyl w 6 tygodni 1500 chyba tak w normie tak mysle :) dla mnie wyglada w sam raz :D ojej no i lekarka kazala naciagac tego pisora jeszcze bardziej az sie przestraszylam jak to zademonstrowala :D Wi Ty sie ciesz ze tak ladnie Tobie spi :D ile ja bym dala za takie spanie u Kuby :) Tez nie mam jeszcze okresu ale w dupie to mam bo nie tesknie za nim :D Nika mysle ze te smoki sa teraz takie ze jakos negatywnie na nic nie wplywaja wiec raczej sie tym nie przejmuj, wazne ze dziala, kiedys go oduczysz :D Dodka fajnie ze idziecie na basen :) ja juz sie nie moge doczekac jak pojdziemy z Chrupkiem ciekawe jaka bedzie reakcja, pewnie szalu dostanie, ostatnio pierwszy raz kapalam sie z nim w wannie i bardzo mu sie podobalo :) Gryfnofrela chyba moge sobie reke podac z Twoim mezem hehe mam pare takich kupnych historii ale wole nie opowiadac :D w kazdym razie zaliczylam juz chyba wszystkie mozliwe kible w miescie :D niestety czasem musze tez przerywac posilek ;) i najgorsze ze jak nie zrobie od razu i przeczekam to tez mam zly humor i mnie glowa boli :D no ale najczesciej tego nie mozna powstrzymac hehehehe wiec wiadomo po kim Kuba to ma :D Kirsten nie moge z tego ze pampki3 to jak figi dla mamusi :D to masz mala dupke ;) ja to jeden półdupek moze bym zakryla :D Kirsten, Gryfno gratuluje przewrotow na brzuchol, no i wygibasów na bujaku :D Chrupol na razie nauczyl sie odwrotnie z brzucha na plecy, ale z bujaka to mi jeszcze nie schodzi i nie podciaga sie na zwierzakach na macie hehehe to musi byc niezly widok :D Z biezacych spraw znow obudzila go kupa po polnocy.. zaczynam sie przyzwyczajac :D
-
No wlasnie Dagusiak zapomnialam napisac witamy po przerwie heheheh ja pamietam Cie jeszcze :) choc juz jak przez mgle tyle sie wydarzylo ;) Z tym wprowadzaniem to tak ze dzieci na butli moga duzo wczesniej a na cycku tak chyba po 5-6 miesiacu.. ja karmie cycem i na razie nie ogarniam tego tematu wprowadzania nowych pokarmów, jak bedzie trzeba to ogarne, moja kumpela juz weki robi wszystko full nature, zeby sloiczkow nie kupowac, a ja pewnie bede dawac sloiki i tyle :D choc przy niej to sie czuje znow jak wyrodna matka :D Pije trampki nie czuwam do pierwszej kupy w nocy heheheh :D ale klade sie kolo polnocy, a ze ostatnio miewam klopoty z zasnieciem i zajmuje mi to troche czasu, a kupa przychodzila tak jakos o 00:30 to sila rzeczy slysze najpierw stękanie, potem mega piardy, potem mokre piardy, pozniej juz mlody jest obudzony i zadowolony bo nie ma jak polezec w cieplej kupce, z reszta jemu tam nie przeszkadza ciepla czy zimna :D tylko mamie sie serce kroi i biore go na przewijak a wtedy to juz nie jest tak zadowolony no i finalnie konczy sie cyckiem :D hehehe co do glosnosci kup to w ogole on robi glosne ale jak byl maly to bylo widac jak sie robi czerwony i prezy i wysila a teraz wali na luzaku, ani sie nie zarumieni :D jutro szczepienie... i kurwa nadal nie wiem czy szczepic na pneumokoki i rotawiry, w sumie na rotawiry to ostatni gwizdek.. pomozcie mi bo ja mam joba z tymi szczepieniami :O
-
Hellloł :D Ja tak na szybko odpowiem... Gryfnofrela apropo pisiora to ja juz kiedys pisalam ze moj maly juz mial infekcje na pisiorze a to dlatego ze mu wlasnie nie naciagalam i nie czyscilam i troche syfu sie zebralo :O musialam pozniej mu robic oklady z rumianku, stosowac masc no i badanie moczu mial.. teraz juz ok ale przy kapieli albo po naciagam ta skorke i przemywam nasaczonym woda gazikiem, tam zawsze cos sie zbierze do umycia, w kazdym razie i polozna i pediatra zalecily mi naciaganie i czyszczenie.. pepucha ma głebokiego jak pieczara, ja mu dlugo po odpadnieciu robilam octeniseptem na patyku bo tam sie maź zbierała teraz juz tylko mega brud sie zbiera a wygrzebac to ciezko :D a ja sie upieram ze 3 przeciekaja :D dzis znow po nocnej kupie wszystko do prania, a zakladam je juz ciasno jak moge, wysoko na plecy, wyciagam te boczki i dupa zawsze cos wyleci gora albo bokami :D takze jak opatentuje pomysl na papmpersy nowe to raczej beda w fasonie rampersa bo jeszcze nogawki musza byc ;) to bedzie "pampers na mega sranie" :) Co do zasypiania, mysle ze przy cycu jest to ulatwione troche, bo w polowie przypadkow zasypia przy cycu, marudzi?? a masz cycka :D a tak powaznie to na spanie nocne zawsze kladlam go do lozeczka innej opcji nie bylo, tylko ze po kapaniu jest cycek, no i zwykle tu juz przysnie troche, oczywiscie po wielu probach zagadywania mnie, ale wtedy mowie do niego juz szeptem ze jemy i spimy ;) no i jak tak przysnie to poprzytulam go jeszcze troche w pozycji siedzacej co mu sie czasem odbije jeszcze no i odkladam do wyrka zawsze na boku i wtedy z reguly juz spi.. ale sa takie dni ze nie chce zasnac przy cycu, jak go odkladam takiego niespiacego to sa dwie opcje czasem wystarczy go poglaskac po glowce i zasnie w koncu, a czasem zaczyna stekac, plakac no to go wyciagam, uspokajam, czasem wciskam smoka no a jak to nie dziala to znow cyc i tak do skutku :D W nocy z reguly ma jedno karmienie jak go kupa obudzi to 2 po ktorych zasypia szybko, wlasciwie je na spiocha, a jak budzi sie kolo 7 to go karmie i biore juz do lozka na brzuch i wtedy spi jeszcze z 2-3 godziny, na pewno nie przespi tyle w innych pozycjach.. w dzien usyppiam go na naszym łozu na brzuchu, zasypia w kilka sekund tak mu dobrze w tej pozycji, ukladalabym tak na noc, ale boje sie jeszcze, poczekam az bedzie starszy, w wozku nie spi, ewentualnie na spacerach choc czesciej ma teraz otwarte oczy a bujaczka to tak jak Gryfnofreli nienawidzi, wibracje to w ogole go nie ruszaja, zabawki wkurzaja, zawsze jakis taki przygnebiony na tym bujaku siedzi albo zaczyna krzyczec zeby ktos go wzial :O klepanie rytmiczne po plecach dzialalo jak go nosilam w pozycji na ramieniu po karmieniu, ale teraz juz nie dziala, bo jak go biore na ramie to on glowa wysoko i oglada swiat, takze obyczaje dzieci tez sie zmieniaja z wiekiem :D Izi jak tam po weselu?? :D Kojo babcio klozetowa gratulacje dla Dara z tytulu regularnej kupy :D leje z tego podsuwania pieluchy wszystkim :D ja tez podsuwam obsrane spiochy kwestionujac tym samym niezawodnosc pampków :D Pije trampki moj ledwie otworzy oczy i zobaczy jakis znajomy ryjok to zaczyna gadac, moze tak nawijac naprawde dlugo i wyglada jakby byl przekonany ze mowi cos zrozumialego, ta mimika i w ogole polewke mam z niego, oczywiscie gadam do niego w jego jezyku tez co by sie nie czul niezrozumiany ;) potrafi tez prowadzic monologi np do swojej ulubionej lampy lub do ksiazeczek :D smieje mu sie to rylo non stop, ale w glos to kiedys tam mu sie udalo a teraz ostatnio nie za bardzo :) Karina tez nie znosze jak ktos sie wtraca, szczegolnie obcy, a z mlodym od najwczesniejszych dni popieprzam po galeriach handlowych ze az milo.. swoja droga niezly masz patent na usypianie malego :) i na odbicie tez hehehehe ;) Mieloona moj ta pierwsza pobudke tez ostatnio ma roznie, nigdy nie wiem kiedy sie spodziewac 1,2,3,4,5 wszystkie wchodza w rachube, ale nastepna zwykle juz zawsze jest o 7 wiec przynajmniej to jedno sie nie zmienia... co do gotowania spiochow to ja juz sobie odpuszam teraz tylko od razu daje pod kran z goraca woda i piore plame mydlem, a potem normalnie piore wszystkie ciuszki razem, bo tak to bym pewnie musiala segregowac kolory a mi sie nie chce, wiec piore wszycho na 40 ewentualnie 60 stopni :) Rozstepy mnie akurat oszczedzily bo nie mam ani jednego ani na cycach ani na brzuchu, smarowalam Fissanem, ale mi lekarz, wtedy co jeszcze w ciazy bylam i mi zakazal smarowac i masowac brzuch a ja protestowalam ze bede miala rozstepy, powiedzial ze to nie zalezy od smarowania tylko od ilosci jakiegos kortyzolu we krwi i ze jak maja byc rozstepy to i tak beda i wtedy mi juz powiedzial ze nie bede miala bo to widac po skorze, wiec pewnie mial racje, w kazdym razie tluszcz mnie za to nie oszczedzil bo ciagle zalega i na kazdym zdjeciu wygladam rzygliwie bym powiedziala, poza tym niestety znow mi sie cera troche pogorszyla, nie jest to taka masakra jak przed ciaza ale pryszczole znow sie pojawiaja :O czy to sie kiedys skonczy :O Gryfnofrela na szczescie chodze na basen gdzie nie trzeba miec czepka bo bym w zyciu nie wyszla bo tez ja w czepku z pryszczami na ryju, widok powalajacy i jeszcze ten wystajacy, latajacy jak galareta brzuch uuuu jeee dodam ze stroje mam tylko dwuczesciowe, a juz zaczelam chodzic na ten basen wiec zaciskam zeby i szybko sie zanurzam co by nikt nie ogladal.. Olcia moze tu bardziej sciemnila ta Twoja przyjaciolka a nie maz, bo on w koncu byl tam gdzie mial byc, a ona ewidentnie sklamala :) Ann zrobilas juz ten test?? Jola ja bym raczej blogoslawila to ze on spi tak dlugo :D jakby byl glodny to by sie obudzil :) Pije trampki moj tez wpadl w szal gryzienia, najbardziej lubi swoje paluchy, na nowo odkryl smoka bo jeszcze niedawno go wkurzal, a teraz czasem jak dam to nupla ze az milo, jak mu wciskam cos do raczek to tez od razu do buzi bierze, chyba taki okres :) dobra spierdalam bo mialam duzo nie pisac, a zajac sie czyms innym... narson!!!
-
Helloł :) to napisze tylko slow kilka... Gryfnofrela pisz wiecej, obiecuje juz nie miec cofek ;) ja fajur od czasów studiów nie pale, z reszta moj maz by mnie zabil chyba, za to czesto i gesto palimy shishe, pamiatke z naszej podrozy poslubnej, z reszta ja wczesniej bylam fanem, uwielbiam takie wieczory przy dymku, no i tym nie trzeba sie zaciagac, wiec sobie wmawiam ze nie szkodzi no ale pewnie cos tam szkodzi ;) a jezeli chodzi o alkohol to kurde karmie cycem i ostatnio co bylam na tej imprezce u kumpeli to wszyscy pili tylko ja jedna taka biedna, ona ma synka miesiac starszego ale karmi juz dawno butla, wiec miala taka bombe ze szok, a ja normalnie sie trzeslam na ten alkohol jak w delirce jakiejs :O na razie pije bezalkoholowe mohito i karmi, staly zestaw, oj ale w grudniu sobie odbije te miesiace ;) w kazdym razie znajac moj pociag do drineczków i gorzkiej zoladkowej to na Twoim miejscu bym sobie nie zalowala ;) Olcia wlasnie mialam pisac.. Twoja Julcia ma sliczne oczyska, chyba brazowe, to takie nietypowe dla niemowlaków, bo wiekszosc ma niebieskie :) wlasnie jak u Waszych maluchów z oczami, bo moj na razie ma niebieskie, ale taki typowo niemowlecy kolor i sie zastanawiam kiedy mu sie wyksztalci wlasciwy kolor, niby miedzy 3-6 miesiacem sie pojawia, cyram ze jak bedzie mial brazowe to juz stracony, bo on coraz bardziej podobny do meza i tylko te oczy ma jeszcze moje, ale jak sie zrobia ciemne to juz w ogole nie bedzie do mnie podobny :( Zazdroszcze nartek, ja mam teraz 2 lata przerwy bo najpierw oszczednosci na slub, pozniej ciaza no i pewnie tej zimy tez nie pojade, choc moze jakis maly weekendzik :D w kazdym razie bede Kubala na pewno uczyc na nartach, juz nie moge sie doczekac jak bedzie mogl jezdzic :D Paulus Ty to masz podwójna radoche z tymi córeczkami :D Izabella ja tez z siora 5lat roznicy ale jak byla mala to dlugo sie razem bawilysmy, dopiero pozniej jest rozlam, jak ja np bylam w szkole sredniej a ona w podstawowce to juz jest mala przepasc, ale znow teraz od kilku lat jestesmy prawie nierozlaczne :) obiadki niedokonczone mozesz mi przesylac, dosole i skoncze ;) Ann gratulacje z powodu zębucha :D Solldi to smianie na glos na pewno przyjdzie z czasem, Chrupek na razie rzadko sie tak smieje musze go bardzo rozsmieszyc takim gugugu albo hopsa hopsa, tez czekam az bedzie rechotał jak w tej reklamie :D Wracajac do pampersow to zaluje ze nie ma takich calosciowych jak body :D dzis tak sie zesral ze nie dosc ze wyszlo bokami to mial gora do samej szyi, normalnie kosmos :) no i mi sie ta kupa tak dobrze tez nie spiera, piore w 60 stopniach i tak zostaja czasem slady :( dobra spadam cos poogarniac w domu.. buziaki!!
-
Hehehehe no nie moge z Was laski :D Pije trampki ja tak samo jak mlody zaczyna stekac to ja jeszcze czasem zdaze makijaz zrobic, ubrac sie, kawka obowiazkowo z pianka z mleka, dopiero jak wchodzi na wysokie obroty to go biore do cyca :D irokeza mu tez robie ale na razie na oliwke bo ma za krotkie klaczki :) Gryfnofrela ale tu Tobie wazelina jada ja pierdziele az zazdrosna jestem ;) Izi ja juz pisalam o pampkach trójkach, ze uzywam juz dawno i mi czesto bokami przeciekaja hehehe to moje osrane dziecie lubi sobie ciuszki zalatwiac :) a nie sa za duze tylko te gumki boczne nie wytrzymuja cisnienia kupy hehehehe 2 juz dawno byly za male i wszystko na plecy wychodzilo, fajne sa toujours z lidla, ani razu mi nie przeciekly a wygladaja jak pampki :) No wlasnie znow go dzis obudzila kupa po polnocy nosz kurna na leb dostane, ja akurat zabieram sie do spania i slysze stekanie czyli wiem ze kupa sie zbliza i za chwile ida salwy armatnie no i Mlody juz nie spi :O Seventy ja slyszalam ze na plesniawki dobrze jest wziac troche moczu na pieluszke i przytknac, ale dla mnie to dosc drastyczna metoda, choc od wielu slyszalam ze skuteczna, choc nie sprawdzilam bo mlodego na szczescie plesniawki oszczedzily... Wlasnie mielismy dzis miec szczepienie wiec ja wstalam o nietypowej dla siebie godzinie bo 9 i kurna wyszykowalam sie, Mlody obudzil sie jak juz bylam redi, karmie go, pakujemy sie w samochod, jedziemyyyyy a tam lekarka na urlopie :O no i mamy za tydzien :O dobra spadam sie zajac malym bo wlasnie mi zaczal telewizje ogladac :O
-
Buehuehue poryczalam sie Karina ale ze smiechu z tego wpierdalania smoka :D hehehe u mnie tez wpierdalanie smoka nie dziala ;) w ogole super ze u neurologa OK, faktycznie Ci pediatrzy niektorzy pierdalnieci, robia wode z mozgu a pozniej sie stresujemy jak debilki jakies... Dodka podziwiam chec powrotu do pracy, bo mi na sama mysl skora cierpnie, moj szef to w ogole by chcial zeby w ciazy byc do ostatniego dnia i najlepiej po porodzie zaraz wrocic, mozna zapomniec o jakis przywilejach na karmienie, kobieta na macierzynskim to w ogole wrog nr 1 itp. normalnie obiecalam sobie ze zrobie wszystko zeby tam nie wrocic, pewnie to jest po czesci powod mojej bezsennosci bo czuje ze macierzynski mija tak szybko, zaczynam wysylac cv, no i mysle o swoim biznesiku :) Mi sie wydaje ze raczej szczerze piszemy o naszych bolączkach, tzn ja juz niektorych rzeczy oszczędzam, bo z natury duzo sie rozpisuje i nie chce zanudzac... ale co mam gadac, najgorszy mamy problem z kasa tak naprawde, maz ma prace ale w kazdej chwili moze jej nie miec, atmosfera przez to rowniez troche napieta, tzn miedzy nami jest ok, ale widze ze sie stresuje, boje sie ze bedzie chcial wyjechac za granice, bo tam ma znajomych i miejsce do pracy, a jak nie bedzie mial wyjscia to bedzie musial, a ja chyba umre wtedy, bo wyjazdu raczej nie przewiduje :O w kazdym razie tez musi szukac jeszcze czegos pewnego tutaj poki ma ta robote, ale tak zyjemy z miesiaca na miesiac i gdyby nie pomoc mamy to byloby ciezko, ale babcia kasiasta na szczescie... ale teraz zonk babcia ma isc na emeryture zeby zajac sie Kuba, wiec jednoczesnie my musimy wiecej zarabiac ehhh no i przynudzilam, ale dzisiaj mi to tak siedzi w glowie ze musialam sie wygadac troche :D sorry z gory ;) no spadam juz do tego pisania... a co do stękania to u Kuby to mialo cos wspolnego z bekaniem, po prostu jak nie beknal to stękal, od czasu jak odbijam go na kolanku jest lepiej, z reszta on juz tez lepiej sobie radzi bo potrafi mi nawet beknac czasem przy cycu, takze stekanie rowniez sie skonczylo, oczywiscie jak sie budzi na jedzonko to stęka, ale on wtedy pełznie w łózku :D aaa fajnie ze nie trzeba tak czesto sterylizowac, bo mi sie nie chce, szczegolnie laktatora, bo go trzeba na czesci rozkladac.. Hehe Kirsten glonojad tez dobra ksywa, Mielonna gruby tez fajne :D
-
Musze troche popisac co by podbic statystyki, w koncu pretenduje do tytulu krolowej ;) Pije trampki tutaj ta posciel ma chyba pol topiku bo wszystkie spatrzylysmy od Pauliny chyba :D w kazdym razie tu jest uzytkownik od ktorego kupowalam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11072988 same poszewki tez sa :) i jak tam sie czujesz jako żoneczka?? :D cos sie zmienilo? :D Poza tym jestem w szoku ile Twoj chlopak przespal :D mojemu nie mozna po prostu zmienic pieluchy na spiocha od razu musi byc cyc... w ogole wkurzam sie bo ostatnio czesto sie zdarza, ze budzi go wielka kupa kolo 1 w nocy :O i pewnie by sobie smacznie spal a tu taka niespodzianka nieproszona nadchodzi :O i pozniej juz jest stekanie i cycek, kurna czasem jest ok to kima dlugo no ale jak juz jest ta wielka i glosna kupa to sie budzi :D takie osrane to moje dziecię :) Gryfnofrela no ja juz rzygam hehehe :D jak moglas swojemu dziecku dac jabluszko potem sie nie dziw ze ma problemy ze spaniem (to jest dedukcja w stylu pomaranczy) :D hehehe luv u 2 ;) Swoja droga nie moge sie doczekac jak bede dawac sloiczki mlodemu bo je uwielbiam podjadac :D pewnie bedzie zostawial duzo to wszystko trafi do mojego zoladka ;) Co do ropienia oczka to Kubie wlasnie sie bardzo poprawilo po swietliku ale takiego Herbapolu bo wczesniej robilam innym i pizdeczka, moze dosypali tam inne ziele albo co :D Soldi fajnie masz z tym Chrztem, my pewnie cala msze bedziemy musieli odbebnic a Kuba nie lubi byc w jednym miejscu, z wozkiem to trzeba caly czas jechac bo jak stane to od razu mnie wyzywa... oj cos czuje bedzie wesolo :D Izi to chyba dobry znak ze Pati przekreca glowke za zyrafka, zobaczysz bedzie dobrze, nie dziwie sie Tobie ze placzesz codziennie, bo to ciezko patrzec na chorobe swojego dziecka, ale wierze gleboko ze Pati bedzie widziec juz niedlugo i trzymam kciuki z calych sil :) Mielonna ja jutro ide na szczepienie i tez nadal nie wiem czy pneumokoki dawac czy nie.. jedni mowia ze dopiero jak do przedszkola, inni ze po 6 miesiacach, jeszcze ktos ze jak najwczesniej a spora grupa w ogole jest przeciw :D i badz tu madry :D chcialabym dac po 6 miesiacach wtedy organizm juz mocniejszy no i dawka mniej, ale tez nie wiem jak wtedy z tym basenem.. wybiera sie ktoras z Was z maluszkiem na basen?? ogolnie to sram w gacie przed tym szczepieniem i juz chce mi sie ryczec.. chyba musze isc do psycha, bo jestem jak ta pomarancza co plakala nad postem Kariny ;) Hehehe co do nocek to ja nawet nie probuje karmic Kuby na lezaco bo wiem ze zasne i pewnie bym go przydusila albo co, siadam na sile i go karmie, dopiero nad ranem jak go karmie kolo 7-8 to na lezaco i szybko obok siebie daje na brzuchol co by jeszcze pospal, ale w bezpiecznej odleglosci co bym go nie dusila :D raz juz mialam na nim rękę a wiadomo jak sie spi konczyny bezwładne robia sie ciezkie to mi zaczal marudzic glosno wiec szybko zabralam lapsko :D ale mialam juz takie fazy co przysnelam z mlodym nawet na siedzaco i maz go przekladal a ja sie pozniej budzilam i nie wiedzialam gdzie co jak :)) Dzis juz odpadl o 20 co jest wyjatkowa godzina jak na niego :D w ogole sama w chacie dawno tego nie bylo :D zaraz zrobie cos do wszamania i zamiast sie relaksowac popisze prace :O ale mam juz 20 stron :D aha tej slysze ze sie budzi, wiedzialam ze to podejrzane ze zasnal tak szybko :O no to spadam stoczyc z nim walke... a bylo tak pieknie ;)
-
Buehuehue no tak sadzilam ze ktos kiedys wpadnie na taki pomysl ze to ja bo pomarancza jeszcze sie do mnie nie przyczepila :D a pisalam juz o kupach itp ;) taaaak to ja bo mam dosc Twoich rządów Gryfnofrela bo ja chce tu rządzic heheheheh ;) a moze to Ty bo masz tak polemiczna nature ze lubisz popolemizowac sama ze soba hehehehe :D dawaj mi lepiej to zdjecie Tymka w gejowym wdzianku bo chce sie zainspirowac :D A tak powaznie to jak to nic mi nie bylo, ja ciagle rozjebana, do tego mam wyrzuty sumienia bo niby Kuba jest jakby mniej problemowy niz niektore dzieciaki a ja taka nieogarnieta, syf w chacie i w ogole zero organizacji, a tu widze mamy z dwoma dzieciaczkami daja rade to mi wstyd :) a do tego chudniecie przy karmieniu cycem to dla mnie mit bo mi kazde pół kilograma zabiera gdzies 2 tygodnie :O w wiekszosci karmicie butla a macie juz wage sprzed ciazy a ja ciagle walcze z ostatnimi 6 kg :O tak jak w ogole nigdy w zyciu sie nie pocilam to tak od czasu ciazy zalewam sie potami jakbym menopauze miala, siedze teraz i wysycham bo zaczelam sprzatac i zalalam sie potem :O dobra spadam skonczyc to co zaczelam :O
-
Zuzia kochana musisz pomyslec o swoim zdrowiu, bo z tego co piszesz to jest kiepsko :( z tego co napisalas to nie ryzykowalabym dluzej.. odstawienie pewnie bedzie ciezkie szczegolnie dla Ciebie, ale dziecko dzien, dwa i zapomni i bedzie mu po butli dobrze, a Ty powinnas zadbac o siebie, bo boje sie ze to powazna anemia lub cos w tym stylu.. w ogole z tego co napisalas zastanawiam sie co Ty w ogole jesz :( ja tez karmie piersia, tu faktycznie tez wzgledy ekonomiczne sa wazne, bo mleko kosztuje sporo, ale gdybym miala takie problemy ze zdrowiem nie wahalabym sie odstawic, bo co z tego ze dziecko dostaje piers skoro mama slaba, smutna, zle sie czuje, dziecko tez pewnie to czuje... zobacz wydaje mi sie ze wiekszosc majówek karmi butla i jest OK :) moze lekarz cos zaradzi jeszcze.. trzymaj sie dzielnie!! Tez jestem ciekawa czy te pomaranczowe pipy to szlajajace sie po wszystkich topikach trolle czy tez ktos z majówek... nie mam pojecia..Broneczka kiedys cos tropila ale pozniej rodzila i chyba nie dowiedziala sie w koncu kto namieszal na poczcie.. niech sie wala generalnie juz ostatnio sie wypowiedzialam w tym temacie i nie bede sie powtarzac, ale musza sie strasznie nudzic w chacie... Kubus ma wstepnie ustalona date Chrztu na 19 wrzesnia, maz byl, obylo sie bez ofiar :D oczywiscie ksiadz powiedzial "co łaska" wiec nie wiem nadal ile dac :D a pozniej impra pewnie w domku :) gejowe wdzianko jak patrzylam bedzie pewnie za duze jeszcze, wiec musze sie rozejrzec za innym w tym stylu :D Gryfnofrela daj zdjecie Tymonka w gejowym wdzianku :) Tease no ja tez sadzam na kolanku jezeli dobrze mysle to chyba ta sama technika :) te artykuly co przytoczylam pisze ta sama babka, ona jest chyba lekko nawiedzona :) Aha Kuba na jeden dzien podpatrzyl chyba Tymona bo obudzil sie o 3:30 i pozniej o 7 :D za to potem chwile go pomeczylam i spal dalej na brzuchu a ja z nim.. i znow wstalam o 11 :O O jeszcze widze ze Karina napisala.. trzymam kciuki za neurologa jutro i dawaj szybko znac co i jak.. wierze ze bedzie dobrze buziak!! spadam do pisania :O
-
Yeee wstalam dzis o 9:30 to juz sukces :D i choc bawilam sie pozniej 1,5 godziny z chrupkiem i tak naprawde od 11 jak zasnal sie ogarnialam, to teraz juz nawet sniadanie jem :D wczoraj to o 13 bylo :D kusilo mnie jeszcze o tej 9:30 spac dalej ale jakos przetrzymalam i jest git :) Gryfnofrela to milo ze ktos za mna teskni buuuuuuuuuuuuuu :D jeszcze apropo tego odbijania na kolanku to do Kariny tez pisze to trzeba uwazac co by tym udem brzucha nie uciskac ale klatke piersiowa albo ja nawet go pod tymi pachami reka przytrzymuje, dupka na drugim udzie i wtedy nie ulewa tylko piknie beka jak stary menel, ostatnio nawet potrójnie :D Ja tez zazdroszcze Pije Trampki slubu :D moj to by powtórzyła ze sto razy :D mimo paru wpadek bardziej technicznych typu wypadek autokaru, wybuch jednego takiego oświetlenia dja i zbitych chyba z 50 talerzy przy wwożeniu torta (dobrze ze on sie uchował, polecam parterowy tort;) ) to było cudnie :) tez najbardziej cyrałam urzędu i pozniej 1 tańca, mielismy Metallica Nothing Else Matters i nic nie trenowalismy mi nozki lataly normalnie z nerwow a maz tylko mi gadal "rozluznij sie" :D no a pozniej to juz byl pelen luzik :D nawet sporo wypilam ale adrenalina mnie trzymala w pionie :D ehhh wspominki, ale naprawde chyba najpiekniejszy dzien w moim zyciu :D Wlasnie co do imienin to nie wiem kiedy jest Jakuba musze obczaic bo u nas kazda okazja dobra do napicia ;) Nika ja tez szamie te chipsy "prosto z pieca" :) z reka na sercu szamie juz prawie wszystko a mały zbój trawi bez problemu.. jak ma uklad pokarmowy po mamuni to bardziej beda sklonnosci do biegunki niz zaparc ;)) Co do wdzianka na Chrzest to wlasnie moj kumpel gej odwiedzajac mnie pierwszy raz po porodzie sprezentowal mlodemu sliczny lniany komplet taka biala koszula i takie jasnoszare spodenki i jak pisalas Gryfnofrela o tym swoim to wlasnie pomyslalam ze to by sie nadawalo akurat tak za miesiac dwa bedzie dobry :D jednak geje to maja wyczucie stylu ;) Apropo pameprsów3 to znow mi dzis wylalo bokami :O mimo ze trojki to jakies dziwne mi sie wydaja, juz zakladam szczelnie jak sie da a tu dupa :D ahaaa no fajnie Chrupek sie obudzil :O miala byc standardowo 3-godzinna drzemka a tu niespodzianka :) i znow nie napisze ani slowa pracy ;) spadam..........
-
Aha dodam tylko jeszcze Paulina to jest magia telewizji :D Chrupek ma to samo, co wchodze do pokoju gdzie jest telewizor to ten lepek mi odwraca w jego strone, normalnie wylaczam bo by nie odrywal wzroku mimo ze telewizor nie tak pokazny ;) pewnie gdybym go polozyla na brzuchu glowa w strone telewizora to by trzymal ja do gory non stop ;)
-
Hej :) Dawno mnie nie bylo jak na mnie :) wszystko przez to ze nie moge sie ogarnac ostatnie dni... chce sie zyc czasem jak dawniej a tak sie nie da chyba juz przynajmniej nie jak trzeba w nocy wstawac, kladlam sie pozno za to wstaje codziennie po 11, moj Mlody tez taki spioch wiec mi nie pomaga we wczesnym wstawaniu.. dzis nawet sobie budzik nastawilam ale dupa wlaczylam drzemke i spalam dalej.. no nie ma sily co by mnie rano z lozka wygnala, Mlodego karmie kolo 8 jak sie budzi i daje go na brzuch obok siebie i razem tak chrapiemy :) on jest chyba sowa po mnie bo po poludniu to jest mega zywiol i wieczorem ciezko go wyciszyc :) jestem wsciekla na siebie bo tak naprawde bylabym wyspana kolo 9 to nie musze gnic w tym wyrze.. pozniej nie moge sie zorganizowac bo chata, gotowanie, sprzatanie, pisanie pracy, do tego Chrupek juz pozniej tj tak po 15 prawie w ogole nie spi, a ja latam jak kroliczek Duracela, wczoraj polozylam sie w lozku o dwunastej to 1,5 godziny sie rzucalam po lozku bo nie moglam zasnac, no kurna nie moje godziny ewidentnie, nie znosze zasypiac na sile :D Widzialam inwazje pomaranczy... no zajebiste jestescie panienki naprawde, nie wiem na podstawie czego stwierdzilyscie ze Karina nie nadaje sie na matke, bo wiele jej postow jest bardzo fajnych jak pisze o swoim dziecku jak sie nim zajmuje itp... to ze przeklina, hmm mysle ze odwaza sie mowic glosno to co wiele z matek nigdy nie powie, a kazda ma pewnie dni zalamki kiedy wszystko wkurza lacznie z dzieckiem.. a dla Aliny co sie rozplakala nad postem Kariny to proponuje udac sie do psychologa bo to moze Ty cierpisz na depresje i nie panujesz nad emocjami??? lepiej jak ktos sie wykurwuje na forum i wyladuje emocje niz pozniej wyzywac sie w chacie.. Kojoneczka fajnie ze u Ciebie odbijanie przez kolano dziala, Gryfnofrela szkoda ze u Ciebie nie :( u mnie dziala za kazdym razem, choc w nocy tez nie zawsze odbija ale czasem tak je przez sen to ja nawet nie probuje go budzic i odbijac, bo raczej nie lyka wtedy powietrza... w kazdym razie odbijanie przez kolano to dla mnie rewelka i juz mi tak kregoslup nie wysiada :D Kuba tez sie slini na potęge.. zakladam mu sliniak bo musialabym go caly czas przebierac, bo wszycho mokre, laduje tez wszystko do buzki, piesc, rece, sliniak, nawet to co ma na sobie potrafi wciagac do buzi, nie wiem czy tez nie bedzie zabkowania, ale to chyba za wczesnie, w kazdym razie ciagle mu wychodza te bulki z buzi :D nie dosc ze sie slini to sra na potęge, po dzisiejszej nocce do wymiany przescieradlo i dwa body, bo ciagle mu cos wychodzi albo na plecy albo bokami.. szczerze to gowniane te pampersy3, bo ciagle mi z nich cos wylazi, chyba znow Lidla odwiedze... Zuzia dzieki za odpowiedz w sprawie szczepienia, tez chce poczekac z tymi pneumokokami, choc nie wiem bo chcemy zaczac chodzic z Kuba na basen, naprawde nie wiem juz co myslec :) Tease super zabawka, jednak nie wiem gdzie bym go wstawila, wystarczy ze ciagle ktos o mate sie potyka :D no i cena konkretna choc moze kogos naciagne ;) Pije trampki kiedy masz ten slub?? :) nie przejmuj sie gadaniem ludzi.. mi sie zaczela nagonka na Chrzest, my tez bez koscielnego i w ogole jak mam isc do ksiedza to juz choruje ciezko no ale trzeba sie wybrac w koncu.. Paulina niezle mialas przejscia w tym szpitalu, najwazniejsze ze juz po :) Karina moj tez jak zmeczony to macha tak tymi raczkami bez skladu i ladu, drapie sie po buzi, widac ze sam sobie przeszkadza w wyciszeniu sie :) te tabletki ziolowe to Tobie dzialaja? bo ja kiedys to musialam 4 na raz zeby cos poczuc :D Seta fajnie ze ginekolog pocieszyl :D jakie to sa tabletki zeby wiecej czuc? :D bo umieram z ciekawosci :D nie to ze mi zle jakos ale nie wiedzialam ze cos takiego jest? :D Zuzia jestem w szoku ze dajesz swojej malej roznych rzeczy do sprobowania :D nie to ze potepiam, po prostu mi to nie przyszlo do glowy jeszcze, moze dlatego ze zwykle jem dopiero jak Chrupek spi i nie widze jego reakcji na jedzenie, choc zdarzylo sie ze byl zainteresowany :D mam nadzieje ze bedzie odnajdywal w jedzeniu tyle przyjemnosci co ja, bo generalnie lubie ludzi co lubia jesc :D Izi fajnie ze Pati nadrabia szybko zaleglosci, dzielna dziewczyna :D super ze upolowalas suknie z lumpiku, ja przez moj brak organizacji i przesypianie dnia zaniedbalam moje ukochane lumpeksy a ciuszki dla dzieci tez tam byly super :D Gryfnofrela no jak zaciazysz znow to chyba padne :D bedziesz majówka 2011:D ja powiem szczerze tez mam obawy, bo sie nie zabezpieczamy ino tak jakos maz stara sie nie konczyc w srodku ze tak ladnie napisze :D wiem ze to mega denny sposob zabezpieczania sie no ale tak juz wyszlo :)czy bym sie zmartwila? najbardziej chyba tym ze nie wrocilam jeszcze do wagi sprzed ciazy i teraz to bede mega szafą, no i ze malo miejsca w domu, a z drugiej strony jak sobie pomysle jeszcze byc tak dlugo w domu to super :D nie chce duzej roznicy wieku miedzy dzieciakami, no ale mam nadzieje ze tak za 2-3 lata a nie teraz :) Poza tym kobieto fajnie wygladasz na tych fotach co wstawilas, tak siezo, w ogole nie widac ze cos niedosypiasz, ja to ciagle jak zombiak wygladam, w ogole mam zdjecia tylko Kuby z mezem, ja mam moze z dwie foty, jak bede miala cos ladniejszego to wstawie :D Seta, Kotik trzymam kciuki za dzieciaczki!! Paulina nie martw sie, ulewanie to na pewno przez zmiane mleka, albo tak jej smakuje ze zjada wiecej :D moj jak sie obzera bez umiaru to pozniej mu sie ulewa albo beknie z odrzutem :D po prostu sie nie zmiescilo ;) Co do smiania w glos to dopiero zaczyna, uwielbia taka zabwe jak go sie bierze pod pachy i tak robi hopsa hopsa hopsa :D to wtedy najczesciej wychodzi mu cos na krztalt glosnego smiechu :D ale tak jak w reklamie to jeszcze nie, no ale on dopiero 25 konczy 3 miesiace wiec pewnie lada dzien zacznie sie smiac na calego :D Mielonna zdrówka zycze!! :) Dobra to sie napisalam.. lece ogarniac chate troche bo znow jestem godzinowo do tylu ehhh to lenistwo mnie kiedys zniszczy.. buziaki!!!
-
Helloł :) Nika ja tez mam takie jazdy ze szczepieniami.. 19 sierpnia nastepne a ja juz cyram, pewnie znow maz mnie wyrzuci do poczekalni :) Kojoneczka nie moge z tego opisu porodu bueueheuhu biedna połozna :D Seventy ten Twoj maz to jakis psychopata chyba :O dobrze ze niedlugo sprawa o alimenty i rozdzielnosc.. trzymaj sie kobito badz dzielna!! Pije trampki przed slubem to ja spac nie moglam, mialam wizje jak to bedzie, a wszycho poszlo super :D najlepszy dzien w moim zyciu, no i urodzenie Kuby :D no ale jednak wesele mniej bolalo ;) wspolczuje rwy kulszowe, pamietam to kurestwo z ciazy jeszcze :O co do pieluch to 3 bo 2 to juz mu kupa na plecy wychodzila i odduszaly sie na baleroniastych udkach, teraz stosuje 3 pampersy i te z lidla toujour czy jakos tak :) Zuzia ja tez szczepie refundowanymi, a powiedz mi czy procz tego dajesz np pneumokoki bo ja ciagle mysle intensywnie i czytam i nie moge sie zdecydowac, ja mam jakiegos swira na punkcie szczepien tzn boje sie ich jak diabli :O co do okresu to tez nie dostalam jeszcze i nie tesknie za nim :) Kasika jak tam zdrówko synka? Karina dobry post :D usmialam sie mimo ze pewnie nie bylo Tobie do smiechu, ale rozumiem wkurwę, bo po prostu jak mnie czasem nawiedza takie dzieci to ja cala chora jestem, juz bylo rzucanie sie na mate Kuby, bujaczek, wytaszczenie jego wszystkich schowanych zabawek, otwieranie piekarnika, plyty CD lataja... to jest wlasnie bezstresowe wychowanie :O szalu mozna dostac... tak naprawde to z dzieci toleruje teraz tylko takie male jak Kuba hehehe mowi sie ze to naprawde najlepszy okres z dzieckiem a jazda sie dopiero zacznie :D Dressmaker co ten Twoj Kuba je albo co Ty jesz? :D 7 kg :D mojego w sumie od miesiaca nie wazylam ale chyba nie wazy 7kg :) a tez jest na cycku i wydaje mi sie juz wielki jak na takiego cycowego dzieciaka :D Seta moze z brakiem chęci i podniecenia to nadal wina hormonow, w koncu niedawno skonczylas karmic, roznie to bywa w tym okresie dla kobiety, organizm pewnie wraca do siebie, moze jeszcze poczujesz sie jak dawniej a cwiczenia dadza skutek... Izi 9 godzin snu no niezle:) grzeczna Pati :D No troche pochwale mojego synka, choc sie boje bo co go chwale to mi sie pieprzy wszycho, ale juz od dobrych paru dni spi pięknie gdzies od 21 do 4-5, pozniej pobudka 7-8 i jeszcze pozniej obok mnie na brzuchu do ok 10 :D dzis nawet o 10:30 go budzilam bo jechalam do kumpeli:) on wyspany, ja wyspana :D a pozniej aktywny i znow zapada w drzemke na brzuchu ok 3 godziny :D no a pozniej juz 1 albo 2 krotkie drzemki do konca dnia :D z tym spaniem rano to chyba po mnie :) oby byl typem sowy ;) takze mozna pozyc :D choc z drugiej strony Młody w koncu nauczyl sie drzec :D ostatnio sie darl w nieboglosy jak zobaczyl czerwone gladiole w wazonie u mojej mamy (??????), dopiero wazon trzeba bylo zdjac ze stołu i był spokoj, drze sie tez jak jest przy cycku i nagle uslyszy jakis mocny hałas co go wyrwie z błogiego stanu, dzis bylo to kichnięcie mojego męża, oczywiscie takie ze sciany zadrzaly a mlody histeria ze nie szlo go uspokoic :D ale ogolnie jest wesoly, rozgadany, kochany i pachnacy :D i uwielbia jak mu pokazuje obrazki w ksiazeczkach i opowiadam, normalnie zapatrzony jak nie wiem :) chyba pojde go schrupac :D no nic czas sie myc i spac :) dobranoc :*
-
Hej hej :) Ale Wam dziewczyny zazdroszcze tych wypadów nad morze czy w góry.. ja uziemiona w tej chacie, troche mi chwilami psycha siada bo jednak spacery to nie wszystko, chciałabym sie wyrwac z tego miejskiego zgielku no ale na razie to niemozliwe, maz w nowej robocie, samochod ma dwuosobowy :O a moj stoi w warsztacie i sporo jeszcze w nim do zrobienia :O no coz moze pod koniec sierpnia cos wyjdzie... Kasiah ja mialam skierowanie na usg bioderek juz ze szpitala bo Kuba lezal pierwszy dzien po porodzie jak taka żaba rozlozony i bylo podejrzenie nadmiernego odwodzenia bioderek ale oczywiscie na nastepny dzien mu przeszlo i na usg wszystko OK, choc w szpitalu powiedzieli ze to skierowanie tez kazdy dostaje od pediatry, a mi dali zebym poszla jak najszybciej to wyjasnic, wiec sama w koncu nie wiem czy kazdy dostaje czy nie... ale jak juz bylam na tym usg to zawsze zalecaja kontrole i juz jedna mialam i jeszcze po 3 miesiacu ide.. Nika witaj po przerwie :) jestem w szoku ze Twoj synek na cycku robi tak rzadko kupe, tez zazdroszcze w sumie bo moj robi co karmienie a dzis w nocy nawet przez sen walnal tak glosno ze ja usypialam i sie wybudzilam :D a on nie :D przez to zuzywamy tyle pieluch ze chwilowo testuje te z Lidla i stosuje wymiennie z pampersami... musze przyznac ze sa naprawde dobre i tak jak pamersy trójki mi juz pare razy przeciekaly bokami to te ani razu takze polecam :) Tease no robia sie falbanki na udach to chyba normalne :) mozna je chrupac :D Kirsten fajnie ze chrzest sie udał :D Roxi lacze sie w bólu pisania pracy :D Zieloneszkielko moj tez dziwnie spokojny zawsze na przewijaku wyraznie mu pasuje to miejsce a obok ma karuzele to sobie tez na nia patrzy i gada do niej i moze czasem walnac ręką jakiegos zwierzaka na niej :) Gryfnofrela super ze asymetria wyleczona!! :) odnosnie odbijania jeszcze to ja mialam rzeznie z odbijaniem, bo jak nie odbilam w nocy to sie budzil wczesniej i stękal bo chcial odbic i tak w kolko, tez mi lapy dretwialy i w koncu BINGO bo eknelam sobie jeszcze raz ten film Zawitkowskiego "co nieco o rozwoju dziecka" i on tam pokazuje 3 pozycje do odbicia i ta trzecia przez kolano dziala u mnie prawie za kazdym razem, dziecko przewiesza sie raczkami przez jedno udo a drugim przytrzymuje sie tylek co by sie nie osunelo no i czeka sie na bekniecie, najczesciej szybko nadchodzi tak u mnie góra do 2 minut, to pozycja przez ramie nie byla u mnie tak skuteczna.. o tu znalazlam opis w necie: Noworodek na udach Ułóż dziecko brzuszkiem na swoim udzie, tak by jego ramionka i piersi były uniesione, a rączki nieco opadały w dół. Unieś udo. Pupę malucha podeprzyj drugim udem lub ręką (możesz ją wesprzeć na kolanie). Jego nóżki będą zwisać swobodnie. Delikatnie poklepuj mu pupkę świetnie będzie się przy tym bawił, jednocześnie pozbywając się powietrza. Możesz też delikatnie przetaczać dziecko po swoim kolanie to z kolei super masaż brzuszka. Drugi wariant masażu: maluch leży na twoich kolanach, a ty powolutku unosisz na zmianę jedno i drugie udo. To zdecydowanie poprawi perystaltykę jelit. Izi fajnie ze na badaniach OK, buziaki dla Pati! Kojoneczka Daro gardzi cycem, a Kuba gardzi butla, co 2 dni jezdzimy na basen a ja w stresie bo mama ma ostatnio z nim ostre przeprawy bo wyje z pol godziny zanim sie przyssie do butli... za to jest uzalezniony od cyca, nie moge go karmic w pozycji lezacej bo tylko jak siedze potrafi sam z siebie przerwac karmienie a jak lezymy to jest koniec... traktuje cyca jak smoczek, nie daj bog wyleci mu z buzi to panika, wiec mimo tego ze mnie muli nad ranem, siadam i go karmie bo na leząco moze tak ciumkać w nieskonczonosc, a wieczorem juz mysle ze zasnal a ten sie budzi za chwile i chce znow cyca, smokiem go nie oszukasz, w ogole juz gardzi smokiem i go nie tyka :) on kurna nawet potrafi juz patrzec na cycki i wyciagac jezyk jak zbok jakis jak np go przewijam :D aha zapomnialam dodac ze on nawet gada do cyca, normalnie przerywa karmienie, smieje sie do cyca i mu grucha ehhhh maz sie smieje ze wie co dobre i bedzie obracal panienki.. ja mu dam!!!! :D dobra spadam co by sie troche ogarnac poki spi :D buziaki!!
-
Hej hej :) Ale dzis jestem wypompowana jak kon po westernie, normalnie chyba z cisnieniem cos nie tak bo spie na stojaco, za to Kuba w formie i malo dzis spi, a mialam plan teraz zdzemnac sie z nim ale nic z tego prowadzi wlasnie monolog do zwierzatek wiszacych na macie edukacyjnej, ciekawe kiedy sie zacznie wkurzac ze mu nie odpowiadaja :D Karina moj zakrztusza sie prawie co jedzonko, bo sie przysysa lapczywie jak takie wyglodniale wilczysko a ze mleko tez leci jak fontanna to skutek taki ze zawsze sie zachłysnie, ale na chwile do pionu i jest ok :) Kirsten moj cos tez bojkotuje butle teraz, co mu przyszykuje zeby mu np na spacerze dac zamiast cyca, gdzie tam... ode mnie tym bardziej nie wezmie bo wie ze sa na miejscu dwie mleczarnie i musze kurde przysiadac na lawce jak sie takowa nawinie i karmic :O co do pozarcia jak smoczyca osiołka to ja tez mam takie zapedy jedzeniowe w kierunku Chrupka, czasem lapie sie na tym ze wkladam sobie jego reke albo noge, albo co wiecej glowe do paszczy heheheh pozarlabyyyyyym :D Gryfnofrela dobrze ze okazalo sie ze z ta asymetria nic neurologicznego, teraz ino cwiczonka :D ja tez mam w nocy stereo maz chrapie a chrupek stęka, dzis po jednym karmieniu mialam wrazenie ze chyba godzine stękał zanim zasnął ale sama nie wiem juz bo mam takie loty nad ranem że szok jakbym była w jakims 3 wymiarze... w dzien tez nie spi w lozeczku, ale tez po prostu go tam nie klade, najczesciej na jakims kocyczku albo na sofie, albo na naszym lozku w sypialni albo w wozku, gdzies przeczytalam ze wtedy lepiej odroznia dziecko dzien od nocy no ale sama nie wiem czy dobrze robie, choc poki spi mam to gdzies :) z lezeniem na brzuchu jest lepiej ale naprzeciw glowki ustawiam mu cos kolorowego obrazki, piłke albo swój własny ryjok mniej lub wiecej kolorowy i wtedy on zachecony widokiem podnosi głowe wyzej, ale czasami tez sie wkurza i ryczy, w kazdym razie od czasu jak zzarla mnie zazdrosc jak zobaczylam Bartoszka na naszej-klasie to klade go na brzuch bardzo czesto mimo protestow heheh... kupe robi wlasciwie co karmienie i to jest meczace bo czesto robi w trakcie i oczywiscie musi przerwac jedzenie, wygina sie we wszystkie strony, grymasi, musze go posadzic na kolanach az nie zalatwi sprawy i dopiero je dalej :) co do bladosci to myslalam ze Chrupek jest dosc blady ale byl w odwiedzinach u kolegi, no to przy nim to Chrupek wyglada jakby ze wczasów wrócił.. w sumie ma taka chyba ciemniejsza troche karnacje, ale i ja i maz to czarnuchy, no ale Broneczki synka nie pobije, ten to ma dopiero karnacje :) Gryfno co do tytulu pracy to pisze o systemie oceny pracownikow ktory wprowadzalam w mojej firmie, generalnie nuda ;)) dobrze ze to podyplomowka i nie trzeba sie tak starac jak z magisterka, mam nadzieje ze wyprodukuje z 30 stron i bedzie git, na razie mam 5 hehehe Kojoneczka widze ze Daro ma swoja makabryczna wersje zabawy akuku ;) Wi musi to byc uciazliwe jak synus nie chce spac w dzien, nie wiem moze za malo zmeczony, moze akurat nie lubi bujaczka, moj nie za bardzo lubi, widze ze go nudzi, za to mate uwielbia ... Kubal spi w dzien roznie czasem dociagnie do 3 godzin w czasie jednej drzemki a czasem tylko 30 minut ale generalnie podobnie jak Karina pisze to sa takie cykle, zwykle je, po jedzeniu jest aktywny wiec mecze go na maxa, spiewam, gadam z nim, i tez magiczne guu dziala ewentualnie to jego ajoooo (jak krecik z tej czeskiej bajki) ;), Mlody sie rozgaduje jak nie wiem :) pokazuje mu obrazki i inne pierdoły, pozniej na matke i tutaj sobie sam juz wlacza nogami muzyczki pewnie nieswiadomie ale udaje mu sie, gada do tych zwierzakow i jak juz slysze to łeeee co raz glosniejsze to wiem ze sie zmeczyl i wtedy daje go na brzuch i zwykle tu juz apogeum zmeczenia i zapada w sen, a jak nie moze zlapac fazy na sen to mu troche pomagam albo cyckiem, albo smoczkiem, choc niestety zaczal nim gardzic ostatnio :) i takie cykle powtarzaja sie w ciagu dnia kilka razy, jedynie przed kapaniem jest zwykle aktywny dluzej... Izi wydaje mi sie ze z waga Pati jak najbardziej ok, duzo zalezy od wagi urodzeniowej, wazne ze przybiera w normie :) Dobra spadam bo mam moc zerową, moze sie zdrzemne choc chwilke, bo Mlody odpadl zapewne tez na chwilke... buziaki!!
-
HEJ HEJ, Ja co pochwale mojego Młodego to wszystko sie pierdoli za przeproszeniem :D tak jak juz pieknie spał poprzednie dwa tygodnie w nocy, to od 2 dni znow zaczal sie budzic na chwile o 1 a po jedzeniu ok 4:30 nie chce mu sie odbic i pozniej budzi się co 1-1,5 godziny albo ze czkawką albo stęka, mi kręgosłup wysiada i nie mam siły go nosic o tej 4 az mu sie nie odbije... macie jakies skuteczne sposoby na odbijanie bez noszenia? :) wszystko to skutkuje tym ze rano jestem nieprzytomna i nawet juz nie slysze tego stękania, albo on je a ja zasypiam z nim przy cycu i dalej przez godzine nie wiem co sie dzieje :D Swoja droga musze isc do lekarza z tym kregoslupem bo tak dlugo to nie pociagne a Chrupek rosnie jak na drozdzach i lzejszy nie jest, no i zaczelismy z mezem na basen chodzic, dzis znow jedziemy, moze cos sie poprawi... Co wiecej Chrupek zaczyna gardzic butelka, bo ostatnio jak został z babcia za diabła nie chciał wypic z butli, w koncu wpadł juz w szał, ale mama jakos go uspokoila i zaczal jesc, ale za chwile sie okaze ze w ogole bede uziemiona bo on chce tylko cycka :D moze jak troche sie poskarze na niego to znow bedzie Aniołeczkiem :D Co do trzymania główki to od poczatku duzo go nosilismy na ramieniu i tu juz calkiem swobodnie glowe trzyma, wrecz przesadza bo odchyla ja do tylu i oglada wszystko na suficie, ogolnie to taka ciekawa bestia jest :) a na brzuchu lezy coraz chętniej, czasem jeszcze sie wkurza, ale glowe podnosi juz wysoko i coraz dluzej utrzymuje, no i w dzien chetnie zasypia na brzuchu i spi na nim dluzej niz gdybym go polozyla na boczku czy na wznak... zastanawiam sie wlasnie czy nad ranem jak mu sie nie odbije nie klasc go wlasnie na brzuchu, moze wtedy nie bedzie go tak meczyc to odbicie i bedzie spokojnie spal... dziewczyny jak u Was? kladziecie juz na nocki na brzuchu? ja troche jeszcze cykam, choc niby nic nie powinno sie stac.. Olcia super Twoja mała spi do 5,6 :D zazdroszcze :D Kojoneczka trzymam kciuki za Dara na szczepieniach :D Zuzia ja znow przy szyciu miałam miejscowe znieczulenie ale nic nie czulam i miałam lot zycia, cos probowalam mowic ale jakis bełkot mi wychodzil, chyba mi dali jakiegos głupiego jasia, bo normalnie bylo mi tak dobrze i miło hehehe tez mi sie wydaje ze jest ciasniej no ale moze sie myle, tak to przynajmniej czuje :D Niezapominajka ale bym zjadla ten Twoj chlebek :D a do kielbas to juz sie zabieram od dluzszego czasu i na razie jakos sie jeszcze nie zabralam, a tez lubie takie domowej roboty mniamm :D dostalam maszynke do miesa, ale na razie skonczylo sie na zrobieniu pasztetu.. strasznie meczace to było ;) Jak to wyglada jak bierzesz dziecko na siłownie? Ty na bieżni a on obok w wózku czy jak? :D Dobra spadam, pewnie juz nudna jestem z tym, ale wroce do slow jeszcze z okresu ciazy, zabieram sie za pisanie pracy heheheh
-
Halo, halo... Ale pogoda cudna dzis na leniuchowanie, gibie i wieje, nawet moj Mlody spal dzis dluzej niz ja :) ostatnio spi regularnie od 21 do 3-4, pozniej budzi sie ok 7 i pozniej jeszcze do prawie 10, wiec wyspac mozna, choc wczoraj przyszedl kumpel co za kolnierz nie wylewa i byla gruba impreza u nas, Kubal i tak spal jak zabity, za to moj maz sie skonczyl totalnie, kumpel nie wiem jak trafil do chaty, w kazdym razie mam zakwasy na twarzy od smiechu bo jego historie mnie powalily :D no i polozylam sie ok 1 ale jakos zyje mimo tego wstawiania w nocy :) Opalona tez jestem i to niezle, ale ja to taki pofarbowany na blond czarnuch jestem takze zawsze szybko mnie slonce lapalo, ino girki jeszcze takie dosc blade takze teraz czekam az bede je wystawiac no a brzuch jak u Gryfnofreli jakis taki ciemny mimo nie wystawiania go i z zajebista linea negra :D Tease okresu jeszcze nie dostalam, choc myslalam ze juz bo mialam jakies mini krwawienie ale to trwalo 1 dzien i raczej to bylo jeszcze jakies oczyszczanie sie macicy... co do bzykania to juz nie boli ale wlasnie tez ostatnio po troche krwawilam wiec nie wiem o co chodzi :O Kurwa moj maz tak sie wkrecil wlasnie w granie na gitarze ze zaraz przyniose cos ciezkiego bo nie moge sie skupic nie wiem jak Chrupek moze przy tym spac w pokoju obok :D no ale niech sie zrelaksuje chlopak tez... Co do antykoncepcji to ja juz kiedys pisalam o Cerazette ze jako kretynka bralam je kiedys tam tak sama z siebie bo stwierdzilam ze maja mniej hormonow to git, bo ja zawsze cienko tolerowalam tabsy no i kurna przyplacilam deprecha, wysypem pryszczy i krwawieniem caly miesiac, wiec teraz boje sie ich brac nawet jak karmie, choc wlasnie teraz te hormony inaczej dzialaja, nie wiem pozniej jaka metode wybrac, nienawidze hormonow, wlasnie szkoda ze nie ma czasowego podwiazania jajnikow czy czegos takiego ;) Karina ja bym chciala zeby moje cycki zostaly takie jak teraz, normalnie nosilam 70-75C ale jednak jakies takie malo pokazne byly, za to teraz maz szaleje ;) no i jak wychodze to normalnie kazdy gapi sie na dekolt, teraz juz wiem jak to jest miec duze cycki, niewazna facjata, to ze brzuch mi wystaje, ale licza sie cycory bueheuheuehu, ale tak powaznie to sylwetka ma jakies lepsze proporcje, no ale pewnie sie skurcza i obwisna i zostana marne rodzyny :O Co do kup to moj tez najczesciej wali jak go trzymam w takiej pozycji polsiedzacej po karmieniu :) Co do chrztu to mimo ze go jeszcze konkretnie nie zaplanowalismy, to pewnie tez zrobie w chacie bardzo kameralnie, tylko najblizsza rodzina i znajomi.. stroje do chrztu faktycznie paskudne, dla dziewczynek chyba jeszcze gorsze, ale jakos Kubusia nie widze w tych ciuszkach chrzcielnych i tez trzeba bedzie dobrze poszukac czegos gustownego, najchetniej bym go ubrala w bluze i spodnie moro hehehe :) Dobra spadam bo zaraz rodzice przyjada z obiadkiem, moimi ukochanymi klopsikami w sosie koperkowym, ziemniaczkami i mizeria :P Milej reszty dnia!!! :)