Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ferka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ferka

  1. cholera, najgorszy spacer w moim i Marcelka zyciu...w parku lazil za mna zboczeniec, oczywiscie z genitaliami na wierzchu, gadal sprosnosci i byl agresywny...w pore zjawil sie facet, ktory go przegonil. to bylo straszne............
  2. acha, moj Marcelek strasznie sie ostatnio slini i wklada piąchy do buźki, czyzby tak wczesnie ząbki???
  3. hejka, kolezance mojej kolezanki corcia spadla na dywan z lezanki, gdzie spali we trojke, cale szczescie lozko nie bylo zbyt wysokie i miekki dywan, ponoc nawet nie zaplakala, ale dziewczyna przezyla szok... a moj zarlok dostal cyca o 6, ja zasnelam o obudzilam sie po 7, a on dalej cmokal, czerwona buzia, wygladal jak miniaturka Wojciecha Manna:)
  4. hejka!! mysia, nie boj sie i nie sluchaj opowiesci, strach poteguje bol, to po pierwsze, a po drugie mozne sie okazac, ze bedziesz miala cudowny porod...:) daff-trzymam kciuki!! Kasia-:) chimera-na razie ciagle cyc, od dwoch dni mam wiecej mleka, bo zrobilam pewna rzecz, nie wiem, czy polecac, czy nie, ale u mnie wywolalo maly nawal-wypilam sobie male piwno wieczorem, a w nocy obudzilam sie z balonami, podobnie mialam, jak poszlam na solarium(oczywiscie piersi zakryte), tez szybko dostalam pokarmu. jednak chce raz na jakis czas podawac Bebiko, zeby Marcelek sie nie odzwyczail od butelki calkowicie, no i tak w 5 miesiacu podawac kaszki
  5. hej, ja mysle karmic tak do 7, 8 miesiaca, slyszalam, ze mleko jest w pelni wartosiowe do 6 miesiaca, tzn. wplywa na system odpornosciowy, zawiera wsysktie potrzebe skladniki. wiem, ze kobiety karmia i do 2 lat, ale to dla mnie chyba przesada. znam osobe, ktora tak karmi, ciagle sobie odmiawia potraw wywolujacych alergie i kolki, a maly je szynke, kielbase, kotleciki....
  6. aha, jeszcze po tym, ze jak dostal pare razy butle z bebikiem, to byl spokojny do 3 godzin
  7. chimera, po tym, ze tak dlugo ssie i tak czesto, a nalezy do zarlokow
  8. hej! maly zasnal i moge Was w koncu popytac o pare rzeczy - jak usypiacie dzieci? (moj na raczkach, w wozku, w samochodzie:) i oczywiscie przy cycu), lóżeczko robi juz u nas za atrape, bo jak zasnie przy karmieniu, to nie chce go budzic i ladowac do lozeczka - czy to mozliwe, ze maly juz sie nie nadaja piersia? je sporo-kilkanascie razy na dobe i nieraz ok. pol godziny... - czy w 3 miesiacu mozna jeszze nauczyc ssac smoczka?ja mam juz 3 modele i kazdy wypluwa, dzis dalam mu zamiast piersi-jak byl juz troche najedzony, possal 10 sek. i wyczail o co chodzi brzuchacze, jesli chodzi o wyprawke, to jestem dobrym przykladem na to, ze nie wolno kupowac wszystkiego, tylko najwazniejsze rzeczy-pampersiaki, pare ubranek, lepiej wiekszych, reszta wyjdzie w praniu, np moj maly srednio tolerowal oliwke
  9. czesc!!! witam wszystkie nowe i stare:) bylam 2 tygodnie u tesciow na wsi i zaczynam twierdzic, ze dzieciaki powinny sie chowac na wsi, moj maly tak urosl, ze glowa mala, wyglada juz jak takie duze dziecko. Teraz siedze u mamy, no i mam trochę luzu, bo bacia zakochana w Marcelu i chce go sama wozić na spacery:). Najpielniejsze jest jednak to, ze Marcela przestal jakos bolec brzuszek, moze przeszedl ten trudny okres...albo to wies tak go wyleczyla, w koncu jadlam swojskie jaja itp, a bobas lezal caly dzien w ogrodzie... Kolezanki z pracy dzwonią do mnie z pytaniem, kiedy wracam, a mi się serce kraja na samą mysl o powrocie... Daff-pilnuj się!! eszira-w tunice ciezarowy wyglądają super mysia30- jescze raz wszystkiego najlepszego Aga-ucaluj swojego raczka
  10. czesc, kran się odkręcil w niebie, szaro, buro, ale lepsze to niz upaly. Daff-uwazaj!mnie tez brzuch pobolewal, no i tak 2 dni wczesniej wydawalo mi się, ze sie czyms zatrulam, wymiotowalam. To sie ponoc czesto zdarza, bo organizm oczyszcza się przed porodem. W koncu w nocy odeszly mi wody, choc konkretnych skurczow nie mialam. Dziewczyny, jadlyscie pomidory i zolty ser na poczatku karmienia? Odstawilam to pare dni temu i Marcel jest spokojny, przypadek? Dzis jedziemy do tesciow na 2 tygodnie, plan-siedziec calymi dniami przed domem w ogrodku (gdzie jest \"urocze\" oczko z plastikowym łabędziem jako fontanna:)
  11. hej! Kasia, tez jade pojutrze do dziadkow Marcelka , las blisko i cudowne swieze, wiejskie powietrze. mam nadzieje, ze reakcja mojego bobsleja bedzie podobna do Kubusiowego. Tez bije sie z myslami odnosnie powrotu do pracy, nie wyobrazam sobie obcej babki w domu z marcelem, ktory ostatnio b. niespokojny, czyzby kolki? baby, wracajcie na forum!
  12. hej dzis przyjezdza moja mama i wychodzimy na miacho z moim malzonem. No i oczywiscie wszyscy znajomi wyjechali z miasta, wiec idziemy sami -on na browarka, ja...cholera, nie lubie źródlanej wody, jakkolwiek by byla zdrowa. Aga, odmiana jest konieczna, znam to z autopsji, tylko akurat wtedy mi sie zrobilo przykro jakos tak... Daff, ja kupilam sobie wkladki, ale jak dotąd mleko mi jeszcze nie wycieka, wiec nie potrzebuje, ale w szpitalu lezalam z kobitka, ktora co pol godziny wyciagala totalnie mokre (miala porod naturalny i od razu nawal mleka).
  13. ...a moj mąż mi dziś powiedzial, ze jest ze mna przez 24 h na doba(nieprawda) i nie jestem kompanem do wyjscia na miasto. Strasznie mi sie przykro zrobilo, a z drugie j strony mial racje. C Wy na to?
  14. Daff, zapomniala dodac, ze zaraz po wejsciu do szpitala kazano mi wypakowac z torby wszystko do sredniej raklamowki;)napakowalam ubranek dla dziecka, sobie koszule i szlafrok itp, a w tym szpitalu, gdzie rodzilam, mieli swoje i tylko te byly obowiazujace, wiec dozwiedz sie moze , jakie zasady obowiazuja w Twoik szpitalu
  15. hej! Daff, ja spakowalam sie w przedzien porodu, ale nie dlatego ze sie ociągalam, ale dlatego, ze Marcel urodzil sie 3 tygodnie przed terminem. Cos mnie tknęlo, zeby sie spakowac, a w nocy odesdzy mi wody. Najlepiej byc przygotowana na miesiac wczesniej, nie wiadomo, co sie przydarzy... Mysia, bedziesz miala ladna pogode na weselicho, nie bedzie ponoc takich upalow i nie zimno, w sam raz:) (obym sie nie mylila) Moj synek wczoraj przeszedl sam siebie, nie spal i caly czas kwekal i plakal, karmilam go z malymi przerwami przez 4 godziny-rekord, modle sie, zeby dzis nie bylo powtorki
  16. problemiku!mozesz zajsc , nastepnym razem sie zabezpieczaj, jak nie chcesz malenstwa, eszira! polecam H&M, a jak nie znajdziesz niczego ciekawego, to zawsze moge Ci odsprzedac lub pozyczyc, u mnie jest niepotrzebna cwiczylam dzis, :)
  17. hej! mysia30-ja tez nie moglam spac w nocy, pamietam jak dzis, zasypialam szybko, ale o 2 w nocy szlam do lazienki i potem biala noc, cale szczescie teraz spie jak zabita, tylko maly mnie budzi na karmienie eszira-a ja mam taka cudna sukienke brązową na okazję, specjalnie szyta dla ciezarowek, rozmiar 36, z H&M, kupilam ja promocyjnie i zalozylam tez na wesele, ma b. oryginalny fason, rodem z epoki romantyzmu;) kakao wypilam sobie dwa dni pod rzad i malemu nic!!!kupka jakby gestsza:) i rzadnych oznak alergii na kakaowca, czyli czekolada dozwolona, juhu!!!
  18. ale pustki... dziewczyny, ratujcie , znow kupa-ciecz, bez zielonego, ale lejąca sie doslownie. bylam znow u lekarki-dala antybiotyk...boje sie tak malej dzidzi dawac tak mocny lek, czy wy tez dawalyuscie?bo od 2 dni maly bierze Lakcid, moze mu przejdzie, Boze jak juz sama nie wiem. kolezanka mi doradzila napic się kakao, dosc kontrowersyjne z racji uczulajacych wlascowosci, ale ponoc szybko pomaga na biegunke. help!
  19. chimera, twoja Amelka tez niczego sobie;) u Marcelka lekarsto zaczelo chyba dzialac, spokojny i bez zielonej kupki, uff... u nas we Wrocku 29 st., zapowiadaja 34 w cieniu, wiec nawet nie probuje wychodzic, Aga, kupilam lezaczek i mate z pałąkiem na zabawki, jest spokoj przez okolo pol godziny:)
  20. hej, dzieki Aga kupka zrobila sie sporo gestsza, prawie nie ma grudek i przypomina musztarde, chyba dobrze...po Smekcie zauwazylam, ze przestal go bolec brzuszek, wiec lece na spacer, bo pogoda znow zapowiada sie parna. kiedy skoncza sie upaly?(pytanie retoryczne)
  21. hej, mam chwilke i czytam Wasze poprzednie wpisy. Kasia!!!napisz , jaka szczepionke wybralas. moj Marcelek czeka na pania od szczepionek, jak wroci z urlopu i tez bedzie mial pierwsza. Myslimy o skojarzonej. tej z 3 kluciami co 6 tygodni, ale wiem, ze roznia sie firmą.
  22. Kobitki, ratunku!!!!! dzis bylam u pediatry-zważyć i zapytać o kupki, ktore są rzadkie, a Marcelek w ostatnim dniu strasznnie niespokojny. Wyslala mnie do szpitala do laryngologa (podejrzenie zapalenia uszka) na ostry dyzur (ja z wozeiem pol miasta-w przerwie karmienie na placo-łące:)tam pani go zbadala i powiedzizla, ze z uszkami wszystko ok, ale moze to od katarku jest niespokojny(cholerka, ale to chyba nie ma wplywu na kupy!!!), napisala kartke do pediatry, z ktora pojechalam z powrotem do osrodka. Pediatra nagadala sie, a w tym czasie Marcelek zaczal ryczec jak wsciekly,no wiec jak sie nie skupilam na zapamietywaniu porad, ale na uspokajaniu malego. W koncu zakumalam, ze mam podawac 2 razy Lakcid(ale jak dlugo-nie znaju) i Smecte-1 raz dziennie (ale Smecta jest duuuza-jak ja mam ja rozpuscic i czy cala???) Od laryngolog mam tez zalecenie -Simpret kropelki, ale cholera nie wiem, czy to dawac do buzi czy jak?wszystko mam zapisane w ksiazeczce zdrowia Marcelka, ale jest totalnie nieczytelne, moj stary sie doczytal, ze cos tam jest o oliwkach napisane-buhaha i co tu robic?
  23. hej! ale dobrze miec net, jenu, wszystko mozna sprawdzic. Agniecha, tez o cepanie slyszalam i zaluje, ze go wlasnie nie kupilam, zasugerowalam sie cena-ze drozszy to pewnie lepszy(ale glujpota), jestem wsciekla na siebie, za wczesnie zaczelam smarowac i masz... zaciekawiona-nie mam pojecia, moze masz racje, w czasie ciązy jest wiecej krwi, wiec moze bardziej jestes rozpulchniona... fajna dzis pogoda, moj maly glowe trzyma juz prosto i zaczyna faze-widziec wszystko z pionu, non stop trzeba go brac na rece, fajnie by bylo miec lezaczek jakis:)
  24. kurcze, co zasiadam do kompa i porzadnie chce przejrzec ostatnie wpisy, to albo maly chce jesc, albo moj małżon czegos chce;)(a tak na marginesie, to dzidzius jadl pol gopdziny temu, czy to normalne, ze dwutygodniowe dzieci pija po kilkanascie razy???czy to kwestia upalu???czy moze dlatego, ze nie tryskam mlekiem:( i mlody nie dojada...?ponoc po cesarce to jest czesty problem, ale wydaalo mi sie, ze bede miala nawal po tygodniu, a tu srednio na jeża...) jutro przyjezdza moja tesciowa:), jest ogolnie przyjaznie nastawiona, wiec licze na pomoc, choc na jeden dzien-moze uda mi sie pojechac do marketu i kupic jakies klapki dla siebie i stanik-piersi mam jak Pamela i ciagle rosną;) Justyna-maly czuje, jak sie glaszczesz po brzusiu:) Kati 75-ja mialam opuchlizne przez ostatnie 2 miesiace-troche pomogl mi zel z Rossmana-Baby dream Agniecha-nie daj sie na tej rozmowie-patrz prosto w oczy i staraj sie mowic pewnie, kwestie finansowe zostaw na koniec Elff-zrżnęlam od Ciebie stronke z bobasami i moj Marcel tez juz tam jest:) Kaasia- a probowalas sciagnac pokarm laktatorem i wtedy kiedy chcesz wyjsc na dluzej-kazac podac mleczko dzidzi?(oczywiscie tylko w sytuacji wyjatkowej) dziewczyny, kiedy pojedziemy nad morze i bedziemy sie do woli opalac pol dnia???
×