-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez xMietek
-
Witam :-) Czterdziecho, ja jeżdżę motorem i chętnie Cię zabiorę jako pasażerkę :-). szczególnie, że A chyba planuje sobie zmienić partnera. Mamy ciche dni, po raz kolejny, coraz dłuższe. Troche już to mnie męczy. Co z wami kobietami jest? czego wy oczekujecie?
-
Bibi, odwróciła się bo może miała powód? Może ona niejednokrotnie potrzebowała pomocy i jej nie uzyskała? Może to nie było nic wielkiego? często samotne kobiety są wykorzystywane do opieki nad dziećmi w rodzinie, opieki nad osobami starszymi, mimo że np. jest jeszcze dwoje rodzeństwa. Może i wtedy tak się poczuła, dlatego Ci nie pomogła?
-
Bibi, ale masz zapewne też wśród znajomych samotną koleżankę, która jest niczego sobie, nie jest neurotyczką ani jędzą, ale jest sama. I zapewne zastanawiasz się, dlaczego. W życiu układa się różnie.
-
Witam ponownie :-) No dziewczyny, z wyglądem i wiekiem jest tak, że każdy/każda woli jędrne gładkie ciałko, super sylwetkę i duże walory osobiste ;-). Ale ludzie wyłapują się w każdym wieku iw każdym wieku tworzą związki. Osobom samotnym jest trudniej, bo są 'zasklepieni' w sobie. Zwróćcie uwagę, że często kogoś poznanego, kto nie spełnił Waszych oczekiwań wrzucanie do worka z napisem 'dziwak'. A ten człowiek ma na pewno znajomych, przyjaciół, którzy znają go od lat i uważają za fajnego gościa. i tak samo jest z Wami. Ktoś was poznaje i nie pasuje mu to, to, do stwierdza, że dziwaczka i szuka dalej. Jednak znalezienie się i dopasowanie jest możliwe w każdym wieku. My jak poznaliśmy się z A byliśmy dość młodzi. Ona 26 lat, ja 30, ale mieliśmy 3 letnią przerwę. I spotkaliśmy się ponownie prawie 10 lat później. I szczególnie mi trudno było podjąć decyzje o powrocie do niej. Ona była bardzo gotowa, napierała, a ja nie bardzo. Mnie zaczęło być wygodnie, jak jest. Nie chciałem demolować sobie życia. Udało się nam, ale z jej strony to była desperacja. A nie każdy chce się aż tak poświęcać.
-
Witam :-) If Zgadzam się z If, że jest to ciekawy temat, który obrazuje sytuacje wielu samotnych kobiet w wieku dojrzałym. I często rady, które tu dajemy, nie sprawdzają się w życiu. W pewnym momencie single nie potrafią już zyć z kimś. tęsknią, pragną bliskości, drugiej osoby, ale i nie umieją współżyć, rezygnować z wolności, przestrzeni, własnego ja. Dlatego rady kobiet, które od wczesnej młodości są w związku, są tu niestety nieprzydatne, bo te kobiety, jak i mężczyźni, nie rozumieją tej drugiej strony. Oni nigdy nie byli sami dłuższy czas.
-
Kobietki Drogie :-). Za 40latką faceci nie będą latac jak sztubaki :-). To są wasz pobożne życzenia :-). Taka kobieta jest niezwykle atrakcyjna i pociągająca, ale dla większości samotnych wilków dużo atrakcyjniejsza jest 20latka :-). Wiem ,że wszystkie jesteście rozchwytywane przez modeli, ale tak jest tu, na kafe ;-). W życiu jest trochę inaczej :-). Uciekam do mojej 'staruchy' :-) Iftar :-*
-
bibibbi, no wiesz.... akurat chodzenie z kimś do łózka po 25 latach, może wynikać z wygodnictwa ;-). Nie to ciało co 25 lat temu, nie ta kondycja, a kobieta z kolei często bardziej się stara niż te x lat temu.... Wiesz, tutaj może czysta kalkulacja wchodzić w grę... z wygodnictwa ;-)
-
Rucia masz rację :-). Nie ma żadnych reguł. Chociaż im później, tym trudniej nie każdego, ale wielu z nas, złowić :-). A i jeszcze jedno. Mówimy tu o całkowicie nowych znajomościach, a nie znajomości 20letniej, tylko po 40tce się pobraliście, bo to żaden wyczyn :-).
-
Kobietki drogie, trochę wam podokuczam ;-). Radzicie samotnej, 44letniej kobiecie jak zatrzymać kogoś na dłużej, ale same jesteście w długoletnich związkach, czyli Wasi wybrankowie zostali przez was złowieni pewnie w wieku 20 kilku lat :-). Wtedy jest inna mentalnośc :-). I wtedy facet daje się złowić i zatrzymać :-). Jak się ma 40 lat plus i jest się samotnym wilkiem, to baaardzo trudno takiego zatrzymać :-).
-
40cho, odpowiadam na Twoje pytanie. Nie ma znaczenia kiedy pójdziecie do łózka. jak Was do siebie ciągnie, im wcześniej, tym lepiej :-). Z A wylądowaliśmy w łózku bardzo szybko, zważywszy na to kim wtedy byłem, powinno się ją było za to spalić na stosie ;-). A ja jedynie żałowałem, ze w łóżku wylądowaliśmy dopiero po miesiącu znajomości, a nie zaraz pierwszego dnia :-)
-
Witam :-) Nie podoba mi się nowa szata kafe
-
To nie jest zołza z piekła rodem, tylko nieszczęśliwa, sfrustrowana kobieta ;-).
-
Jetseś pod opieką lekarza? Twój problem jest mocno złożony. mam wrażenie, że doszłaś do ściany i uderzasz w nią głową. Obawiam się, że powinnaś całkowicie przemeblować swoje życie przy pomocy specjalistów.
-
Hej Iftar :-* 40cho, nie musisz być modelką. facetom nie przeszkadzają dodatkowe kilogramy, czy cellulit, mimo, ze to wszystko widzimy ;-). Ale chodzi o ogólne wrażenie i zadbanie. Jeśli jesteś przy kości, ale dbasz o siebie, ćwiczysz, ogólnie widać po Tobie sprawnośc, to facet odbierze Cię pozytywnie. jeśli natomiast żalisz się nad tuszą wcinając przy tym hamburgera, nie będzie to dobrze odebrane.
-
Witam :-) Na odchudzanie polecam bieganie :-). Chudniesz, tłuszcz zamieniasz na mięśnie, plastyka niepotrzebna, endorfiny wydzielają się, i można sobie pozwolić na dobre jedzenie po wysiłku :-)
-
Co u Ciebie Czterdziestko? Lekceważ, w końcu sobie pójdzie :-)
-
Witam :-)
-
Dowartościowany mężczyzna nigdy nie będzie kazał partnerce nosić maski na twarzy, chodzić na szczudłach, a na głowie nosić wieży Eiffla :-).
-
Witam :-). Jak samopoczucie przy deszczowej aurze? Xyzed, a Twoja pani to ile ma lat? Jesteście razem 12, lubisz młodsze, się tak zastanawiam ;-)
-
Dziękuję Czterdziecho za tak miłe słowa. Wiele wspaniałych kobiet jest samotnych, pewnie z tego samego powodu, co Ty. Bo nie chcą czuć się jak rak na bezrybiu. Może za mało jest w takim razie wartościowych mężczyzn? Ruto, tego kwiatu to pół światu :-)
-
Czterdziecho, Ciebie poznawani przez Ciebie faceci się zwyczajnie boją. A żaden facet nie przyzna się, że czuje się gorszy od partnerki. Dlatego odchodzą wciskając Ci na odchodne gadki, że się nie zakochali, nie pociągasz ich itp. Żaden facet nie pójdzie do łóżka z kobietą, która go nie pociąga. Nie mówię tu o korzystaniu z przydrożnych usług płatnych.
-
Jesteśmy z Toba i trzymamy z A kciuki za powodzenie :-)
-
i bądź szczęśliwa. Długo się znacie?
-
Czterdziecho, możesz napisać co jest przeszkodą? A że niemożliwe może stać się możliwym, tego my z A jesteśmy przykładem. Głównie to jej zasługa.
-
Hej :-) Czterdziecho, czyli trafiłaś na swego :-). W tym wypadku nie nastawiaj się negatywnie. Pozwól popłynąć swobodnie tej znajomości. Pokazałem ten temat mojej A wieczorem. Była zła, że zamiast w dzień pracować, zajmuję się bzdurami, a wieczorem nie mam dla niej czasu, bo nadrabiam, ;-), ale ale bardzo Ci kibicuje :-). Pozdrawiam