sashka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sashka
-
Hej dziewczyny! Widze że mnóstwo chętnych do pogaduszek na temat ciąży, tematów wręcz nieskończona masa ;) Ale łażę po topikach i wszędzie 20-paro-latki. To oczywiście najlepszy wiek na rodzenie dzieci, ale nie każdemu się tak w zyciu układa. Może są wśród Was ciężarne chętne do wymiany wrażeń i nie czują się najlepiej na innych topikach. Zapraszam przyszłe mamusie, te z brzuszkami i te planujące! Ja mam prawie 30 lat i termin na luty 2007 :)
-
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moje kochane! Aż mi głupio, ale może lepiej późno niż wcale... Aż mi się łezka w oku zakręciła ze ten topik jeszcze trwa. Ile ja Wam zawdzięczam!!! Dziękuję za wszystko. Dawna skrzynka mailowa mi nie działa od dawna, linka do tego topiku miałam w ulubionych ale mi wszystkie linki przepadły po renowacji kompa no i sobie odpuściłam. Ale jednak sentymenty robią swoje. Strasznie strasznie się cieszę że trwacie na forum! Cudownie Was zobaczyć. Gorące uściski dla Waszych wspaniałych Dzieciaczków! My sobie rośniemy i w lutym na roczek stuknie... ależ to zleciało! Kochane, jeśli przyjmiecie córę marnotrawną to ja bym bardzo chciała znów czasem z Wami popisać Buziak ogromny dla wszystkich! -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam po przerwie. Kasia - wielkie wielkie gratulacje!!! Super być mamunią nie? Ale nas już dużo - tych rozpakowanych :) A my mamy za sobą pierwsze chorubsko, dlatego nie bardzo miałam jak zaglądać. Kubuś miał katar i kaszel, na szczęscie nie groźnie ale marudek był, spać nie chciał, jeść nie chciał :( Do tego wszystkiego wciąż próbuje stawać, tylko patrzec jak zacznie biegać :) Tak więc mam zawrót głowy, bo wciąz muszę być przy Dziecku. Teraz upchnęłam Go do łózeczka ale to jest jedno z mniej lubianych miejsc. Czekam aż przyśnie. Ostatnio włączam mu bajki na cd i mam wrażenie że trochę na nie reaguje. Nie mogę powiedzieć że słucha z facynacją ale chyba Go jednak wycisza jak coś brzęczy w tle. Oczywiście najfajniejszy jest telewizor ale staram się ograniczać kontakt Kubusia z ekranem :) Pozdrowionka dla wszystkich! Piszcie kobitki bo coś nam marnieje topik... -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
July-a moim zdaniem powinnaś sie udać do neurologa. U mnie w przychodni wyjątkowo takowy jest i dziewczyny z innych rejonów strasznie się dziwią jak mówię że mam wizytę właśnie u takiego lekarza i oczywiście sobie myslą że coś nie tak z moim Maleństwem. A ja teraz bardzo sie cieszę że akurat w mojej przychodni sobie neurologa wymyslili, lepiej 10 badań więcej niż 1 za mało :) Póki co nie stresuj się nadmiernie, bo z drugiej strony lekarze wiedzą co mówią i ja sie też wieloma rzeczami strasznie przejmowałam a gdy lekarze mówili że to normalne to mnie szlag trafiał. A potem się okazywało że faktycznie wszystko ok :) :) :) Idź sobie prywatnie dla świętego spokoju jesli państwowo się nie uda. Poza tym strasznie duży już ten Twój Dzidziuś! Dopiero co rodziłaś :) Chromka Aluś jest raptem o kilka dni starszy od Kubunia a wydaje się taki powazny już :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojej faktycznie coś pusto tutaj :( My sobie rośniemy bardzo ładnie, dokładnie jak w ksiązkach piszą w siódmym miesiącu muszę pozabezpieczać mieszkanie :) Niuniek oczywiście najchętniej włązi tam gdzie mu nie wolno, najciekawszą zabawką są kabelki i telewizor :) Poza tym wspina się po czym tylko się da i staje na kolankach a czasem nawet prostuje nóżki. Mamy też jż za sobą pierwsze biszkopty - najzwyklejsze na świecie - niech brzuszek poznaje gluten! Prówaliśmy też samodzielnie zjeść banana i nawet się nieco udało ale śliski jest więc wypadał z łapki. Poza tym jemy kaszki, obiadki, owoce, jogurty z owocami - ale tylko hippy słoiczkowe, prawdziwy jogurt jeszcze się boję dać. A pozostałe Brzdące co potrafią, co jedzą, co robią, i w ogóle jak żyjecie dorgie mamy obecne i przyszłe??? Piszcie piszcie Kochane bo nam topik zgaśnie -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
July-a oj badania Dzidziusiów to faktycznie ciężka sprawa. My mielismy niedawno echo serca i pani doktor się oburzyła że Dziecko się obudziło bo ona musi mieć spokój.... znaczy mam przywiązać i zakneblować? Ale na szczęscie Niuniek lekarzy znosi lepiej ode mnie :) Malski - glukoza jest obowiązkowa bez względu na podstawowe wyniki, ale może coś się pozmieniało. Szczepionki też co miesiąc nowa moda więc nie wiadomo... USG 4D my sobie zrobiliśmy z ciekawości, ale wcale nie wiem czy warto. NA chwilę uciecha a potem płytka leży w kącie a kasa wyrzucona. Z medycznego punktu widzenia jest może nieco dokładniejsze niż zwykłe usg ale wcale nie jest konieczne. Natalinka, Chromka fajnie Was znowu widzieć. Liczę że nadrobicie w pisaniu! -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chromka ale super skoczek!!! :) My już spokojnie raczkujemy a do tego jak tylko można się zza coś chwycić to się wdrapujemy na kolana, tylko patrzeć jak Niuniek stanie! No i mamy dwie dolne jedynki więc moze też zaczniemy niebawem jakieś biszkopty. Pierniczki w czekoladzie nie wydają mi się najlepsze ale skoro Maluszkowi nic nie jest... :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blondas my też mamy zaliczone spacerki na brzuszku! :) Dlatego już jest spacerówka i szelki :) A przewijanie trwa 15 min bo oczywiście zmiana pozycji co chwila i walka. Joy76 - Kochana, dopiero dziś weszłam do netu. Trzymaj się Mała i pisz do nas jak najwięcej. Relacje z rodziną bywają trudne, zwłaszcza z mamą a będąc w ciąży kobieta spodziewa się raczej pełnej łagodności. Pamiętaj że niebawem Ty będziesz MAMĄ i to jest najważniejsze!!! Dobrze że przynajmniej mogłaś się wtulić w samcze ramię. Ja też miałam naprawdę bardzo ciężkie chwile w ciąży i to przez sprawcę owej ciąży, więc nie wiem czy to nie gorsze. Do tej pory pamiętam jak strasznie płakałam, więc ciesz się że przynajmniej facet Cię wspiera. Bo jak masz problemy z facetem to nie masz do kogo pójść. Jak się z mamą nie układa to facet przytuli. A jak z chłopem nie bardzo to komu się wyżalisz? Więc nie masz najgorzej :) Wiem że dodatkowo przy tych stresach martwisz się o Dzidzię ale Ona sobie da rade jeśli troszkę Jej pomożesz :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Łojeja jakie puchy! No to coby rozkręcić to ja się pochwalę że mamy już pierwszego ząbka!!! Przebił dziąsełko nie wiadomo kiedy, obyło się bez żadnych płaczów, gorączek itd. Mam nadzieję że reszta też tak pójdzie :) Do tego już raczkujemy! Może jeszcze troszkę nieporadnie ale już na czworakach a nie na brzuszku :) choć jeszcze zdarza się pełznąć na brzuchu gdy rączki się zmęczą ale już Niuniek odkrył że umie się poruszać na rózne sposoby. Jak na razie najciekawsze są kable, szafki, szuflady. Skąd te dzieci wiedzą że wszystkie inne to samo ciągnie więc i ja też muszę! :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siemka. Dorwałam niedawno jakąś mądrą gazetkę dla świezych mam :) Zawrót głowy. Już lepiej się czuję jak idę na żywioł i dbam i Dzidziusia zgodnie z instynktem a nie instrukcją :) no bo oczywiście w takich gazetach wszystko jest niezbędne, to jest koniecznie, tamto potrzebne, bez tego nie da się żyć i okazuje się że kompletnie się nie nadaję na mamusię. No ale w każdym razie wracam do tematu jedzenia bo wyczytałam że najnowsze badania zalecają wprowadzać rybę w 7. miesiącu :) No i żółtko oczywiście też. I gluten od 5 dla karmionych cycem i od 6 dla karmionych sztucznie. Przy czym z glutenem to nie tak łatwo, jak kogoś interesi to tu jest link: http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79369,1332570.html gdzie piszą o glutenie. Jesli Dziecko jest chore to efekty są po miesiącu a nie od razu jak przy innych uczuleniach. Ja na razie przemycałam do zupki ciutkę kaszki mannej ale teraz postanowiłam zwiększyć dawkę i np miskuję brzoskwinię z jabłkiem i do tego dodaję kaszkę manną. Poza tym widze że u nas pociechy rosną i brzuszki również! Super! coraz więcej mam u nas. Tylko te nowsze mamy coś sie ze zdjęciami nie spieszą :) Blondas Ty koniecznie nam napisz jak się wczasy udały. Podziwiam Cię że tak Ci się chce z Maleństwem podróżować. Mnie strasznie ciągnie nad morze ale mąż nie ma urlopu więc w tym roku kicha z wakacji. -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Moniczka! Poczytaj nasze pierwsze wpisy a zobaczysz że nerwy są dość powszechne na początku ciąży :) U mnie to nawet przez całą a i po porodze również :) :) :) To normalne że każda z nas łapie stresa ale wiem z doświadczenia że nie ma sie co zamartwiac na zapas! A my już próbujemy raczkować! Na razie Niuniek się chwieje w przód i w tył i odpycha rączkami posuwając sie do tyłu. Pewnie niebawem i do przodu pomknie :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blondas coraz śliczniejszy ten Twój Niuniek! Przepiekne olbrzymie oczy! Na spacerach nie mówią że śliczna dziewczynka? Będzie rwał laski jak nic! Skoro o kosmetykach mowa to i ja coś dorzucę. Kapiemy w oilatum lub w płynie do kąpieli Johnsona takim co to wszystko ma i wlać do wanny można i umyć i do włosków i do ciałka i nie szczypiew oczy. Ale nei jestem fanką Johnsonowych kosmetyków, kupiłam bo nie było nic innego ale jest ok. Poza tym smarujemy pupę alantanem i to wszystko. Nawet na słońcu z rzadka smaruje, w plenerze to jeszcze coś na robale używam i to wszystko. Skórkę ma śliczną, gładziutką, więc uważam że nic więcej stosować nie trzeba. Ale oczywiście w sklepach dla dzieci pólki uginają się od kosmetyków. Dziewczyny nie dajcie się zwariować. Jak nic Dziecku nie jest to naprawdę wystarczy tylko coś do kąpieli i coś do pupy. I jeszcze a propos glutenu mi się przypomniało. Tak się ucieszyłam że Kubuniowi nic nei jest po kaszce mannie ale wyczytałam że po glutenie wcale się nie ma wysypki. Trudno jest dostrzec nieprzyswajalność glutenu, to nie jest zwykłe uczulenie. Przy nietolerancji glutenu dziecko słabo rośnie, może mieć biegunki itp ale to się widzi po dłuższym czasie. Na razie mam nadzieję że możemy gluten zażywać! :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj tak, wszyscy lepiej od rodzonej matki wiedzą czego Dzidziuś w danej chwili potrzebuje. Bomba! :) A ja znowu o jedzonku :) Bo już miałam w miarę poukładane, Kubuś wcina pięknie co mu dam, a tu nagle wyczytałam że powinnam dawać różne zboża i nawet owsiankę. Wobec takich teorii to dość skromnie karmię moje Baby, bo zjada owoce i warzywa plus mięsko. A gdzie zboża? A gdzie gluten? No i ryby oczywiście też jeszcze nie było. Macie jakieś sugestie? -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Domicela ale Twój Junior już duzi! Kubuś jeszcze tak nie siedzie, więc taki sprzęt to za jakiś czas, ale super że piszesz, takie opinie są bardzo przydatne. Mój Niuniek na razie jest na etapie pluszaków i sprzętu grającego, cokolwiek byle wydawało dźwięk. Oczywiście w związku z tym komóra i zwykły tel są największą frajdą :) A co do ryby to może można upiec, w końcu chodzi o to żeby nie smażyć. Chociaż nie wiem czy faktycznie warto sie spieszyć z tą rybą,mimo że zdrowa to jednak bardzo uczula i chyba dlatego nie robią w słoiczkach dla takich maluszków. -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julya widziałam Igorka! Cudo! I jaki spokojny, na każdym foto śpi :) Witam nowe buźki! Dziewczyny precz z presją!!! Nie tylko 20-tki mogą być mamami! Każdy ma swój czas i Wam też na pewno się u nas wszystko uda :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do 1,5 roku czy do 2 lat dziecko ma krzywe nóżki i tak ma być, moja znajoma strasznie chciała iść z tym do ortopedy ale lekarka jej powiedziala że oczywiście moze jej dać skierowanie ale to bez sensu, dzieci tak mają i to jest prawidłowe :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blondas :) haha! Ubawiłam się! Maciuś taniec z gwiazdami ma w wygrany! -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wysyp płci brzydkiej dziś mamy :) Super! Piszcie śmiało Panowie! -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Domi wracasz do robotki? Ja miałam straszny dylemat, nadal nie wiem czy dobrze robię, bo kasy mi trzeba! :) Właśnie gdzie Interkasia... i inne dziewczyny? -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to fajna gospodyni ze mnie! Faktycznie rocznica nam przepadła :( Ale moze to bedzie mobilizacja żeby dociągnąć do następnej :) Nowe twarze się pojawiają, bardzo miło! Piszcie kobitki bo fajnie czytać o początkach ciąży. Może po następnej rocznicy znów te same dziewczyny napiszą o początkach ciaży... :) U nas bez większych zmian, jeśli można tak powiedzieć przy dziecku :) Niunie zaczyna coraz więcej gadać, tylko największy gadulec mu się włącza o 6 rano, w weekendy też :) Poza tym mam wrażenie - zresztą już od dawna - że mój Synuś wszystko rozumie tylko musi się zachowywać jak niemowlak :) Ma takie mądre spojrzenie! I jestem pewna że każda mama się pod tym podpisze ale ja i tak uważam że Kubuś jest wyjątkowo mądrym, zdolnym, bystrym i inteligentnym dzieckiem! -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja miałam małe spięcie z firmą o kase, bo oczywiście tez wyczytałam że premia powinna byc wliczona gdyż od niej też przecież są odprowadzane składki. Ale my mamy premie kwartalne i może przez to nie były dla mnie brane pod uwagę. W każdym razie dostałam od firmy mnóstwo maili z jakimiś przepisamy z których dokładnie nic nie zrozumiałam ale miało z nich wynikać że żadna premia na macierzyńskim mi się nie należy :( Dlatego się do tych ludzi nie spieszę i już zostawiłam wniosek o urlop wychowawczy na najbliższy rok! :) Miałam dylemat bo jednak kasa jest nam potrzebna ale z drugiej strony chyba Dzidziuś jest najważniejszy. I niby jest instytucja niańki ale jakoś nie mam serca zostawiać mojego małego Smurfa z obcą babą! Babcie nie mogą bo pracują więc najlepiej dla Dziecka jak jest z mamą nie? Ale doła złapałam bo dziś o pracę nie łatwo a pewnie nikt na mnie czekać nie będzie skoro sama pokazuję że się nie spieszę... -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha! I jeszcze coś - i jak maxi cosi to najlepiej cabrio - najbezpieczniejszy! :) :) :) ja mam właśnie taki i jestem zadowolona aczkolwiek nie mam porównania bo innych nie używałam, ale z tego co widziałam to nie zamieniłabym na inny :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia - ktg to cudowny wynalazek! :) Pomijam że była to jedyna rozrywka na patologii (no może poza prysznicem i obchodem :) ) Ale tak serio to ja też uwielbiałam słuchac jak Niuniuś się rusza i jak pracuje malutkie serducho. Mmmmm, ciąża jest fajna! Joy - ja się naczytałam o fotelikach i na kilku rankingach odkryłam że maxi cosi jest jednym z lepszych. Oczywiście niektórzy nawet nie słyszeli o takiej firmie ale ja się na ten uwzięłam i jestem super zadowolona. Poza tym jeszcze jak byłam w ciąży to kiedyś w przychodni była dziewczyna z kilkutygodniowym maluszkiem w foteliku maxi cosi, a ponieważ już znałam to firmę to podpytalam :) Te foteliki mają wszelkie zalecane atesty, są odpowiednio wyprofilowane, a wierz mi oglądałam sporo fotelików i niektóre to aż wołają o pomstę do nieba, no i jako jedne z nielicznych mają boczne osłonki przy główce. Ponoć są najbezpieczniejsze :) Ja w każdym razie taki mam i bardzo sobie chwalę. -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj waga, waga... innym łatwo mówię nie przejmujcie się, ale sama łzy ronię stojąc przed lustrem. Przez dwa tyg byłam niemal na samych warzywach i owocach i wreszcie udało mi się nieco zrzucić. Ale teraz boję się cokolowiek zjeść bo natychmiast mi waga wróci. Mam budowę taką, że za nic nie będę szczupłą wiotką nimfą. I jak nie jem to co najwyżej słabnę ale nie chudnę. Koszmar. Nienawidzę swojego organizmu!!! Ale dziewczyny jeśli same siebie akceptujecie to zdanie kogokolwiek innego OLAĆ!!! A na tym topiku najważniejsze są dzieciaczki! I dla nich mamy być zdrowe i usmiechnięte a nie mysleć o pierdołach :) Ale o wadze to chętnie bym oddzielny topik założyła... :) -
pierwsza ciąża po 30tce
sashka odpisał sashka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ach zapomniałam się pochwalić że mój Niuniek już od jakiegoś czasu się swobodnie przewraca na brzuszek. Ostatnio pani doktor spytała czy próbuje już na boczki się odwracać, zrobiłam wielkie oczy i powiedziałam że całkiem spokojnie na brzuszek. A doktorka na to że wcale jeszcze nie musi ale skoro tak pieknie już to robi (zaprezentował w gabinecie :) ) to bomba chłopak! :) Tylko ta moja bomba próbuje też kuper dźwigać i dzięki temu troszkę się przemieszcza, na razie na boki ale przez to nie można go samego zostawiać.