sashka

albo foka :) znaczy sie ja

szpital to g... obchodzi. Obawiam sie że to niestety tylko nasz problem czy coś wiemy czy nie. Szpital ogoli tempą żyletką, potem dzidzię trochę przemyje i poda do łóżka. Jak nie wiesz jak trzymać, jak karmić itd to jest to tylko twój problem. Nietety takie coś właśnie słyszałam. Trzeba opłacić parę osób żeby dostać środek przeciwbólowy, żeby nie nacinali, że byli obok a potem pokazali jak karmić, przewijać, kąpać. Ale swoją drogą nawet nie wiedziałam że jest szkoła rodzenia na dvd. To może być niegłupi pomysł. Pomyślę nad tym bo też mi się nie chce łazić, ani nawet szukać.

Blondas jestes jedna z nielicznych wiernych bywalczyn tego topiku wiec nie mozesz nas opuscic!!! :) Kurcze, najwyzej bedziemy sie ratowac smsami dopoki nie nabędziesz kompa.

Uff, fajnie mieć takie koleżanki (choć wirtualne) jak Wy :) Dzięki

A! Jeszcze jedno! Gdzie czujecie ruchy, bo ja mam wrażenie że nisko i boję się czy nie za nisko :( Nie wiem dokladnie gdzie jest prawidlowo, ale czytalam cos o przodujacym łożysku. Może wiecie dokładnie na czym to polega? Ja czuję ruchy (jeśli to w ogóle są ruchy) dużo poniżej pępka... tak ma być?

hehe blondas :) Ja jeszcze nie skonczylam 30tki! :) A choroby? Cóż, jak lekarz wie to odpowiednio ciąże prowadzi i tyle. Nie pownno być tragedii. PIsz lala jak się dzidzia rozwija.

Zrób sobie stopkę to wtedy będzie samo sie uaktyalniać i nie bedziesz musiala pamietac o wklejaniu.

Wow! Blondas thx! :) Jesteś wielka :) Wieczorami wydaje mi się że czuję ruchy, ale to tylko wieczorem :( Ciekawe nie? Poza tym brzuszek juz jest wyraznie ciążowy. Fajnie

Blondas zrób sobie suwaczek :) Bo jak mówisz to dzieli nas tylko tydzień :) Troche mnie pocieszyłaś, że dziecko nie musi się aż tak strasznie wiercić i ze mogę leciutko czuć na razie. Kurczę szukam sobie info o usg w ciązy i nawet sporo znalazłam ale nadal nie wiem czy bardzo istotny jest tydzień badania.

A ja w weekend chyba poczułam dzidziusia!!! Chyba... :) Martwię się że usg robię dopiero w 23 tyg. I że mam 5 tyg przerwy od ostatniej wizyty

Skoro te badani miedzy 20 a 24 tc to jak zrobie w 23 to sie zmieszcze nie? A zwolnienie w czasie ciazy KAZDE jest platne 100%, bez wzgledu na to czy od gina czy od internisty. Pewnie i od alergologa moze byc :) Zawsze w ciazy ma sie platne 100% ale chyba tylko do pół roku, jeżli cała ciąża jest na zwolnieniu to po 6 miesiącach jest to traktowane jak zwolnienie płatne 80%.

Jeja dzieki dziewczyny! To chyba moge za tydzien zrobic usg, to bedzie 23 tc. A chce isc koniecznie do tej bo ona jest dobra ponoc. Jakos sie na ta wlasnie nastawilam. Wszystko mi sie popapralo teraz. Mialam miec jutro usg a w czwartek wizyte u mojej gin. Teraz nie mam z czym isc na wizyte a z drugiej strony mija miesiac od ostatniej wizyty. Rane, jak ja nie lubie takich akcji!

A ja dużo przytyłam :( ale nie powiem ile :) HELP!!! Dziewczyny pochorowała mi sie doktorka od usg a mialam miec w tym tyg. Czy teraz sie robi jakies wazne badania ktore musza byc w konkretnym terminie zrobione (jak np przezierność), czy moge zrobic za tydzien??? Bo ja juz slyszlam ze usg powinno byc miedzy 18 a 20 tyg, gdzieindziej wyczytalam ze miedzy 20 a 24, teraz na jakiejs stronce widzialam ze po 25. BUUUUU! zalamka! RADZCIE!!! Co teraz sie bada w usg i kiedy!!! Troche sie przejelam ze moja ginka chora i nie zrobi mi usg na czas a chyba i tak pozno robie co?

No to się rozgadało towarzystwo :) Szczerze to ja przezornie od ostatniej wizyty 3 tyg temu się nie ważyłam :) Ale po ciuchach czuję, i ogólnie tez czuję. Myslę że 6 kg to będzie spokojnie, ale boję się wejśc na wagę. Sapię jak wchodze do wanny, ciezko mi wstać z łożka, do butów się nie mogę schylić i najlepiej nic ode mnie nie chcieć :) Do końca ciązy zrobi się ze mnie klasyczna foka. Póki co mąż zachwycony brzuszkiem i pierwszy się schyla do moich bucików. Musze powiedzieć że bardzo to słodkie. No ale z wanny mnie nie wyjmie żadną siłą! :) W przyszłym tyg mam usg. Nie mogłam się doczekać a teraz strasznie się boję. Nie czuję dzidzi, może coś jest nie tak. Brzuch rosnie więc dzidziuś też, ale... może coś się nieprawidłowo rozwija (TFU!!!!)... Zaczynam się czuć jak przed dentystą

A co to dzis tak pusto? Brzuch mi strasznie rosnie. Coraz ciezej mi sie schylac, a to dopiero polowa

Ale w serialach dziadkowie tak pomagają... :) haha, tak to jest jak cżłowiek głupią telewizję ogląda. Gdybyśmy pomagali moim rodzicom i teściom to ok, ale moi sobie radzą i jeszcze mi chętnie cos podrzucą. A mama to już nie może się doczekać żeby kupowac rzeczy dla dzidziusia. A tamta... cóż, wypytuje jak sie czuję gdy do niej zadzwonimy, wielką troskę wykazuje ale na odległośc, przez telefon. Pewnie szczerze i tylko kasy nie ma żeby wspomagac, ale moja babcia też kasy nie ma a wciąz słocziki pdrzuca.... ech, życie. Moi znajomi kupili wózek dla dziecka za 2500 PLN (słownie: dwa i pół tysiaca złotych polskich gdyby ktoś nie dowierzał) Za tyle to już samochód można kupić) Ja planowałam na całą wyprawkę wraz z przygotowaniem do szpitala mniej wydać

A do mojej teściowej jeździmy z własnym ciastem... buuuuu. Nie dobijajcie mnie jak Wam dobrze, bo ja przez to coraz większą niechęć mam do swojej teściowej. Oczywiście dzidziuś też będzie mógł liczyć tylko na moich rodziców...buuuu

domi ale Ci fajnie! WOW! A ja wciąz nawet łaskotek nie czuję :( Wczoraj jak miałam przyciasne spodnie to wydawało mi się że coś czuję ale jak mam luźne ubranko to nic z tego :( Wiec pewnie to co czułam to też wcale nie to. Ja wiem że każdy organizm jest inny ale przecież są jakieś normy! :) Pomidory jakoś mnie nie ciągną a faktycznie powinnyśmy je wcianć dla tego potasu. Czy soki z kartonów też mają te właściwości? Pewnie nie bardzo...

OOOO!! Ja tez mam chcicę na winogrona! Ale ja to łączyłam z brakiem wina w organizmie :) Uwielbiam winko i przed ciążą bardzo często do obiadku było winko. Teraz nie piję więc może stąd ciągoty do winogron :) Na razie od początku ciązy zdażyło mi się kilka lampek czerwonego wina rozcieńczonego wodą. Profanacja! Ale muszę :) Poza tym zauważyłam że coraz ciężej m wiązać buciki :)

Ja remont mialam niedawno dlatego teraz sie przymierzam moze do jakiegos przemeblowanka :) lubie takie zmiany, zwlaszcza ze mam ciezki meble wiec ja tylko dyryguję :) A ruchy dzidzi... cóż, chyba już pora

Domicela witaj w klubie! Mam dokładnie to samo, udaję że nie widzę brudu sama przed sobą bo nie mam siły ani ochoty łapać za ścierkę. Co do szkoły to ja raczej myslę o przygotowaniu do opieki niż o samym porodzie. Ja na razie nie wiem jak trzymać dzidziusia, jak kąpać, jak przewijać, na co zwracać uwagę, czym pielęgnować, jakie zasypki, jakie oliwki, jakie pieluchy itd itd. Boję się żeby nie zrobić krzywdy przy kąpieli. Z jednej strony to dla mnie wciąż bardzo odległy temat, bo na razie to ja wciąz ruchów dziecka nie czuję :( więc nawet sama ciąza to wciąż abstrakcja. Kurcze, a ruchy to już dawno powinnam chyba czuć nie?

Łojeja a ja jeszcze nic nie kupuję. Jeszcze jest czas :) NA razie trochę oglądamy na allegro ale w ogóle się nie orientuję w cenach więc nawet nie wiem czy się opłaca na aukcji. Za to pomału zaczynam myśleć o szkole rodzenia, pewnie niebawe trzeba będzie zacząć chcodzić. A powiedzcie mi czy któraś z Was coś ćwiczy? Bo ja się boję że zanik mięsni będe mieć przez tą ciąże :) Najchętniej bym leżała i nic nie robiła. dlatego zastanawiam sie czy nie powinnam chociaż nogami pomachac jak już tak leże, bo na pewno na żaden fitness się nie zapiszę. Nie chce mi się. Zwyczajnie. Ale może znacie jakieś spokojne ćwiczonka domowe przydatne w ciązy i po.

A najgorsze jest to że wszystkie te ciuchy kupuje się na chwile. Trzeba mieć prawie wszystko, może oprócz skarpetek :) a nosi się to tylko kilka miesięcy. Najlepiej by było się na czas ciązy zawinąć w jakiś kokon i obudzić po porodzie. No ale pocieszeniem może być fakt że jest nas całe mnóstwo! A nasze matki nie miały internetu na którym można się było pożalić, pogadać, wymienić wrażenia, czegoś dowiedzieć. I tez sobie dały radę i całkiem fajne dzieciaki im wyszły nie? :)

Tak swoją drogą to my się nikogo nie pytamy dlaczego zdecydował się na dziecko w wieku lat 19 czy 21 :) Każdy ma swoją porę na naukę, czas dla siebie, szaleństwa, randki, podróże, imprezy i rodzenie dzieci... :) Dziewczęta płaski obcas w butach zimowych to jeszcze nie wszystko, najpierw trzeba je dopiąć na łydce :) dobrze ze na razie mamy ładne lato tej jesieni i nawet o kurtce jeszcze nie myślę. Ale to może być niezła myśl żeby w szafie męża szukać, to może i jakieś portki się znajdą :)

kurtka to i tak mały pikuś, kozaczki to dopiero bedzie wyzwanie! :)