Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eveline773

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eveline773

  1. Kurczę, przepraszam, że piszę w kawałkach, ale moje wypowiedzi są uznane za SPAM. :/
  2. Bullitka81 fajnie Ci... :) DaisyDotHoney Zakopanego zazdroszczę, chociaż nigdy nie jeździłam na nartach ;)
  3. Cześć Dziewczyny! Melduję się. ;) Jak mija dzień? Gościówa czekam na wieści i również radzę iść do lekarza. Trzymam kciuki! Betka85 przykro mnie również, ale głowa do góry i nowa szansa przed Tobą! :)
  4. Czyli jednak ci nasi faceci nie są tacy źli... ;) Dziewczyny, ja spadam, bo mąż wraca z pracy. Odezwę się jutro. Miłego wieczoru! :)
  5. Wiecie co... Chociaż ja to chyba jednak nie mam co narzekać na tego mojego chłopa. On mi codziennie (pod warunkiem, że nie wyjeżdża do pracy) robi śniadanie i kawę do łóżka podczas gdy ja jeszcze dosypiam. Chyba mogę to nazwać przejawem romantyzmu, co nie? ;) A jakie plany na wieczór? Lenię się! :D
  6. Ale wiecie co dziewczyny? Ja to chyba jednak nie mam co narzekać na tego mojego chłopa... On mi robi codziennie (pod warunkiem, że nie wyjechał do pracy) śniadanie i kawę do łóżka a ja jeszcze dosypiam. Mogę to chyba nazwać przejawem romantyzmu, co nie? ;) A plany na wieczór? Lenię się! :D
  7. DaisyDotHoney fajnie Ci, że masz ferie. :) Alem głodna... Idę ugotować żurek :D
  8. Cześć Bullitka81! Widzę, że Ty to już lecisz konkretami w staraniach. I dobrze! Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. :) Ja mam stwierdzone PCOS, hiperprolaktynemię, insulinooporność, zespół androgenny. Takie coś przynajmniej dostałam przy wypisie ze szpitala. Najgorsze jest to, że nie mam konkretnego planu leczenia. Za tydzień mamy wizytę w prywatnej klinice i mam nadzieję, że dostanę w końcu jakiś plan działania.
  9. *Neska 15 mój mąż robił badanie w prywatnej klinice. Tylko trzeba się wcześniej zapisywać, bo tam są określone zasady takiego badania. Akurat jemu wyszło wszystko super, ale pierwsze co to lekarz kazał go przebadać. *DaisyDotHoney zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka! :) A który to dc?
  10. *Betka85 jeszcze nie przesądzone. Dalej trzymam kciuki. *Aaaga24 na razie biorę tylko Parlodel (na obniżenie prolaktyny), Glucophage (na insulinooporność) i Duphaston w II fazie. To mój pierwszy cykl z tym Parlodelem i ciekawa jestem co on da. :) Na monitoring idę za tydzień. Na razie lekarz nie chciał mi dać Clo, chociaż ja bardzo chciałam... :/
  11. Neska 15 super, że owu była! Trzymam kciuki za Ciebie również! :) U mnie nie było owu od co najmniej pół roku. :(
  12. Dziewczyny, ja właśnie (DOPIERO!) skończyłam pracować.Masakra!!! Po grzyba ja przynoszę tę robotę do domu!!! Ale za to zdążyłam być dobrą gospodynią i ugotowałam dobry barszcz. ;) Akurat mąż sobie weźmie jutro do pracy. Na szczęście na przytulanki mam jeszcze czas. :) Za tydzień idę dopiero na monitoring i ponadto mam pierwszą wizytę w klinice. Tydzień pełen wrażeń. :) *DaisyDotHoney mam nadzieję, że to co wyczytałaś to nieprawda! Nie słyszałam nic na ten temat. Ja lecę spać, bo dosłownie padam. Dobranoc i "widzimy się" jutro! :)
  13. Cześć Dziewczyny! Jak mija dzień? U mnie dużo pracy, przyniosłam robotę do domu i jeszcze będę dłubać... Z przerwą na gotowanie obiadu na jutro. U mnie już ok, ale grudzień był dobijający. Okazało się, że mój lekarz prowadzący mnie trochę "oszukiwał", bo mówił, że mam owulację, a owulacji nie było jak robiłam gdzieś indziej USG. Nie wiem, czy miał słaby sprzęt, czy chciał mnie w ten sposób pozytywnie nastroić. Ale mówiąc mi, że: "w następnym cyklu już NA PEWNO będę w ciąży" wcale mi nie pomagał, bo rozczarowania były jeszcze gorsze przez to. Byłam na ostatniej wizycie u niego, bo będę zmieniać lekarza. Zapisałam się do kliniki (podobno dobrej) i za tydzień idę na wizytę. W zasadzie to mamy iść razem z mężem, ale mam wątpliwości co do tego. Nie wiem jak to jest w tych klinikach. Mam nadzieję, że nie będzie musiał być przy badaniu! Niby drogo, ale mam nadzieję, że w końcu trafię na kogoś sensownego i nie będę wyrzucać pieniędzy w błoto! U mnie dziś 6dc, także znów jestem pełna nadziei. :D
  14. Cześć Dziewczyny! Po "wielkiej depresyjnej" przerwie wracam do Was. :) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Poza tym wiadomo czego... ;) Jestem sto lat za murzynami jeśli chodzi o temat, ale już jestem na dłużej mam nadzieję. :) "Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku" - to brzmi całkiem optymistycznie w połowie stycznia, co nie? :) Pozdrawiam Was serdecznie! :)
  15. gościówa 22 włosy w moim przypadku to genetycznie uwarunkowana sprawa. Moja mama i babcia miały/mają zdrowe piękne włosy, więc i mnie się trafiło. Nawet po farbowaniu specjalnie się nie niszczą. Parę lat wcześniej mi strasznie wypadały przez hormony, ale teraz już się polepszyło. Fakt, mam szczęście, aczkolwiek są nieco kłopotliwe w utrzymaniu. ;) Poza tym nie wiem, czy dorosłej kobiecie pasują takie długie włosy jak u dziewczynek. ;) Jak zaplatam warkocz, to wyglądam jak Zosia z Pana Tadeusza. :D
  16. My mamy sztuczną choinkę (niestety) i będziemy stroić też w niedzielę. :) A co do włosów to ja mam blond do pasa prawie i mąż by mnie chyba zabił jakbym obcięła, chociaż ja ciągle się odgrażam, że to zrobię, bo mnie trochę męczy ich pielęgnacja.
  17. Cześć Dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, ale znów zamierzam się włączyć. :) Sorki, że nie pisałam, ale jakoś mnie taka ogólna niechęć do życia wzięła i nie chciałam Wam tu truć bez sensu. U mnie nowy cykl, w poniedziałek USG. Jeszcze mam szansę zajść w ciążę w tym roku jak się moja owu zbierze. :P Wprawdzie kolejne święta we dwójkę, setki życzeń i pytań o dziecko, ale zniosę to dzielnie. Ostatnio celowo zawalam się robotą, żeby za dużo nie myśleć, ale i tak każda wolna chwila przynosi myśli o dziecku. Pozdrawiam Was serdecznie!
  18. Dzięki Dziewczyny za pocieszenie. Mnie lekarka dziś też zalecała testy owu. Pytałam czy poleca mierzenie temperatury, to powiedziała, że przy obecnym trybie życia współczesnych kobiet mierzenie temperatury nie jest skuteczne. Nie wiem co o tym myśleć... Zastanawiam się też, czy w moim przypadku testy coś dadzą, bo ja mam LH ogólnie podwyższone i nie wiem czy będą wiarygodne. Ale próbować warto. A jeszcze co do mojego narzekania to faktycznie zastanawiam się, nad zmianą lekarza, bo mam dość wysłuchiwania, że wszystko jest super, super i w następnym cyklu już NA PEWNO zajdę w ciążę. Rozumiem pozytywne nastawienie, ale to mnie jeszcze bardziej nakręca i frustruje, szczególnie, że w praktyce wychodzi inaczej.
  19. gościówa 22 trzymam mocno kciuki i czekam na dobre wiadomości jutro (po cichutku, żeby nie zapeszać)! :* Przełam naszą złą passę. ;) Który to Twój cykl starań? U mnie dziś zaczynają się dni płodne i zgodnie z zaleceniami lekarza przytulanki codziennie. Tego jeszcze nie było! Hehe... ;) Dziewczyny, udanego i płodnego tygodnia Wam życzę! :D
  20. Nie. Ja biorę tylko Duphaston od 18 do 25 dc i Glucophage.
  21. MałaNadzieja trzymam kciuki za Ciebie również! :)
  22. MałaNadzieja no niby mi mówił, żebym poszła, żeby móc obliczyć dzień owu, ale tak się zastanawiam czy warto wiedzieć... Już parę razy jak mi powiedział, że miałam owu to ja się zaczynam nakręcać i jest jeszcze większe rozczarowanie jak przychodzi @. Może wrzucę na luz w tym cyklu? gościówa 22 trzymam kciuki! :) Ja mam po Duphastonie 27 dni, a w tym cyklu coś się poprzestawiało i miałam 32, mimo że owu była o czasie. Różnie bywa, zrób betę, to da Ci pewność. Ogólnie słuchajcie coś się ze mną podziało po ostatnim cyklu, bo mam większą ochotę na seks, a co ważniejsze odkąd zaczęłam współżycie ZAWSZE mnie bolało, a teraz jak ręką odjął. Dziwne, ale prawdziwe. ;)
  23. Cześć dziewczyny! U mnie od rana luzik, bo mąż pojechał do pracy i wróci dopiero wieczorem, więc mam czas dla siebie. :) czekajacnamalenstwo przykro mi, ale trzymam kciuki za następny cykl :) Dziewczyny i co mi radzicie? Iść na to USG, czy odpuścić?
  24. A tam uwielbiam łazić po lumpeksach. ;) Do jutra! :)
×