Tynka_78

Czesc mamuski Ja ostatnio bylam troche zaganiana, w weekend bylismy na dwoch imprezkach i za czesto w domu nie przebywalam, wiec nie mialam okazji zeby tu zajrzec.

Olka ja do pracy chodze na siodma, ma to swoje plusy i minusy. Minus to toi ze musze wstawac skoro swit (o piatej) Plus jest taki ze popoludniu mam wiecej czasu.

Czesc Ja jestem bylam ostatnio zajeta, tzn nie bylo mnie zbyt czesto w domu, a jka juz wracalam to bylam tak wypompowana ze nawet mi sie nie chcialo pisac. Zaliczylismy w weekend dwie imprezki.

Pobudka dziewczyny

Czesc Kasika Moj na poczatku tez sie krzywil na kaszke, ale teraz mu robie taka bardziej plynna, bo jak mial gesta to sie krztusil. I teraz nie mam problemu, tylko to oczywiscie zajmuje wiecej czasu niz butelka. Z tydzien temu robilam podchody do mleka, ale oczywiscie wyrzucal butelke, wiec zrezygnowalam.

Hej my teraz rzadko wychodzimy na spacer bo ja pracuje do trzeciej, zanim wroce do domu zjem obiad to juz po czwartej i nie ma po co wychodzic, bo zaraz ciemno. Ale jutro mam wolne, bo wieczorem idziemy na impreze, wiec pojdziemy sobie rano na sanki o ile jeszcze bedzie snieg.

Witam Moj Pat od 11 miesiaca wogole nie pije mleka bo nie chce, je za to kaszki mleczno ryzowe nestle, dwa - trzy razy dziennie. Robie mu takie dosyc geste i je lyzeczka.

Hej u nas jest tak ze moja druga polowka pracuje na zmiany i jak ma na druga zmiane to siedzi z Patrykiem, a potem idzie do opiekunki na dwie godziny, na ten czas poki jestesmy oboje w pracy. A w tygodniach jak pracujemy obydwoje na rano to juz idzie na caly dzien do niani. Mamy na tyle dobrze ze nianie mamy po sasiedzku i tylko go podajemy przez drzwi.

Znacie jakis sposob zeby nauczyc malucha jesc normalnie. Bo moj Patryk jest oporny na jedzenie ktory musi sam gryzc, zauwazylam ze on najchetniej wszystko od razu polyka, a wieksze rzeczy jak mu daje to wypluwa.

hej dziewczyny i jakos ten topic sie kreci, moze jeszcze ktosc sie do nas w koncu dopisze. Ja teraz w piatek mam znowu powtorke, tym razem to juz nie bal, ale takie male kameralne przyjecie w lokalu w gronie znajomych z pracy. Trzeba korzystac, bo za chwile koniec karnhawalu.

Hej Ja juz po imprezce jestem. Wczoraj to chodzilam jak neptyk. Wrocilismy przed czwarta, a Patryk mi o wpol do ósmej zrobił pobudkę. Bylismy na firmowym balu z pracy od mojego męża. Było naprawdę fajnie. Facelia w ciązy to raczej trzeba uważac z lekami, najlepiej spytac lekarza.

Hej I juz po imprezce jestem. Wczoraj to chodzilam jak neptyk. Wrocilismy przed czwarta, a Patryk mi o wpol do ósmej zrobił pobudkę. Bylismy na firmowym balu z pracy od mojego męża. Było naprawdę fajnie.

Ja dzisiaj ide na bal, trzeba wykorzystac okazje jak sie zdarza, w koncu jest karnawal. Patryk idzie na sliuzbe do cioci i wujka.

Hello Facelia masz jeszcze troche czasu zeby odpoczac. A potem faktycznie Ci sie zacznie.

Akurat jak przychodzi weekend to mi nawet pasuje ze kladzie sie pozniej, bo wtedy nie zrobi mi z rana pobudki. a sobota i niedziela to jedyne dni kiedy moge pospac dluzej, bo zwykle to wstaje o piatej zeby ze wszystkim zdazyc i nie spoznic sie do pracy.

czesc Wam mam w koncu weekend, wiec postaram sie tu czesciej zagladac. jutro ide na bal, tylko jak zwykle nhajwiększy mój problem to w co się ubrać. Mój Patryk zafundował sobie poobiednią drzemkę , jak się teraz wtspi to potem będzie szalał do pólnocy.

Czesc dziewczyny Ale sie rozpisalyscie. Fajnie jest Was tak poczytać. Mój Patryk ma na razie 14 miesięcy i wazy okolo 11 kilo. My mamy opiekunke ale od przyszlego roku od wrzesnia tez mam zamiar wyslac go do przedszkola. Gdzies miesiac temu zaczelam go sadzac na nocnik i jakos to toleruje. Tylko ze jeszcze nie potrafi mi dac znac ze chce mu sie sikac. jak to u Was bylo dziewczyny z tym tematem.

czesc dziewczyny Olka Facelia jak wy bedziecie pisac to moze ja tez tutaj wroce.

Hej F-ka moj Patryk tez od pewnego momentu zaczal spac na brzuszku. Teraz to spi roznie, zwykle jednak na boczku. My ze spaniem nie mamy wiekszych problemow, przesypia cale noce. Jego rekord to 12 godzin ciaglego snu bez przebudzenia.

Obejrzalam sobie wszystkie zdjecia i rzeczywiscie jest ladniutki.

Hello Ja w wekend odpoczywalam. Kupilismy w koncu sanki i troche pojezdzilismy. Patrykowi sie podobalo. Kaiska twoj kacperek jest bardzo do Ciebie podobny.

Witam widze ze dzisiaj wszyscy swobie zrobili wolne od kafe my dzis pierwszy raz ruszylismy na sanki. Trzeba wykorzystac zime poki jest. U mnie z nocnikiem to tak na dwa razy raz zrobi, raz nie. Ale nie poddajemy sie.

Siema u nas w tej chwili pada snieg. Kasika jak tam postepy z robieniem na nocnik u Twojego Kacpiego.

hej u mnie tez jest snieg, ale na razie nie zdazylismy kupic jeszcze sanek. Chyba w sobote wybierzemy sie na zakupy i to nadrobimy.

mloda mamunia twoj Alek z tymi skrzydelkami naprawde wyglada jak aniolek