Tynka_78

Swobinak faktycznie ten czas szybko płynie. Ani sie obejrzymy a nasze bable pojda do przedszkola a potem do szkoły. my w sobote mielismy urodzinowa imporezke, tylko nie zapomnij o wrozbie urodzinowej.

Blondi tak to juz czasami bywa w malzenstwie, raz jest gorzej raz lepiej. Na pewno bedzie dobrze. Teraz ten swiat tak pedzi, ze bardzo latwo sie pogubic. Ale zawsze trzeba dawac sobie i innym szanse.

Czesc Donn ja na poczatku kupywalam jarzynowe z gerbera, potem przeszlam na bobowite, ale teraz znowu wrocilam do gerbera. Moj to przede wszystkim uwielbia dania z makaronem, ale twoja na makaron to jeszcze musi poczekac.

Swobinka Patryk wybral rozaniec, ale on lubi wszystkie wisiorki, lancuszki, kabelki i sznurki. Meza brat ma przy drzwiach w kuchni powieszone takie sznurki z kulkami i zawsze jak tam idziemy to on siada przy tych kulkach i sie bawi, a jak go stamtad zabieram to jest wielki placz.

Blondi jak sobie radzisz z taka dwojka, bo z tego co piszesz to roznica miedzy nimi jest niewielka. Ja sie zastanawiam czy dalabym siobie rade, bo dla mnie wyjscie na spacer z jednym zwlaszcza teraz jak jest zimno to duza przeprawa.

Witam na pokladzie blondi-ania topic jakos sie kreci powoli dzieciaki rosna Ty pochodzisz z tych okolic a ja z kolei nie jestem rodowita brodniczanka, trafilam tutaj bo serce tak chcialo. Ale juz zdazylam poznac okolice.

Czesc U nas juz po imprezce, moj synek jest juz z nami rok. Ten czas naprade szybko leci, a pamietam jeszcze, jak odliczalam tygodnie i dni do jego przyjscia na swiat. Cytrynka moj Patryk mial juz trzydniowke, a ztego co slyszalam ta chorobe przechodzi sie tylko raz. f-ka u nas to juz beda drugie swieta z Patrykiem, tylko ze rok temu to on mial 2 ttygodnie i tylko jadl i spal.

Ale ten czas leci. Moj maluszek jest juz caly roczek z nami.

Uaktualniam tabelke. NICK IMIĘ I WIEK IMIĘ I WIEK DZIECKA MIASTO ______________________________________________________ mafda....Magda22....Filipek 11 miesiecy....Debica f-ka....Ewa23....Dominika 6 miesięcy....Jelenia Góra Mamka....Magda26....Alan 4 miesiace....Warszawa donn....Kaska27....Aurorka..4.miesiące...Krakow sen nocy....Gosia21....Oliwka 11,5 miesiecy....Jawor Tynka78....Justyna27....Patryk 12 miesiecy....Brodnica Kasika1....Kasia21....Kacperek.. 6mies....Rzeszów Kiara21....Agnieszka21....jeszcze czekam....Zabrze to tylko ja....Zaneta21....Michas i Kubus 13 miesiecy....Elblag cytrynka79....Anka27....Dawidek 5 miesięcy....Warszawa A gu gu....Iza27....Zosia 7 miesiecy....Warszawa AANNKKAA....Ania21....Izunia 7 miesiecy....Chelm Kinga_23....Kinga23....Julka 3,5 miesiaca........ babi....Magda22....Macius 13,5 miesiaca....Warszawa Ma-lenka20...Monika 20...dzidzius w brzuszku miał 6 tygodni....Pawlowice kama2....Kamila25....Julek4 lata i Benio 10 miesiecy....Hannover Daffodile...Magda26....Olafek ur 5 wrzesnia 2006......Wojkowice zieloneszkiełko...Monika21...Mikołaj 2mies...Kraków kreska1234......Iwona..24.....Oskar 11mies....Osola noe.......Patrys.....18 miesiecy

Czesc dziewczyny Kasika dziekuje w imieniu Patryczka. dzisiaj znowu bylam z Patim u lekarza bo dostal wysypki na calym ciele, to jakas reakcja uczuleniowa. Dostalismy kolejny lek, ktory powinien pomoc. A tak wogole to juz jest calkiem dobrze. My teraz powinnismy miec za tydzien szczepienie na odre swinke i rozyczke, ale rozmawialam dzis na ten temat z nasza pediatra i doszlysmy do wniosku ze lepiej przesunac to szczepienie o dwa tygodnie, zeby Patryk doszedl do rownowagi po tej chorobie. A tak poza tym to odwiedziny u lekarza niezbyt podobaja sie Patrykowi, zeby zajrzec mu do gardla to trzeba sie niezle nagimnastykowac, a i tak wszystko konczy sie placzem.

Witam moj maly ma od wczoraj angine ropna.

Czesc ja tylko na chwile, wczoraj Patryk sie rozchorowal, ma ropna anine.

Hej Facelia ja tam w szpitalu nikomu w lape nie dawalam ale rodzilam w zachodniopomorskim, w miescie z ktorego pochodze. Opieka byla na bardzo dobrym poziomie ale i tak swoje musialam przebolec. Karina zapraszam na topic. Ostatnio zrobilo sie tu troche pusto, ale dobrze by bylo jakby ten topic jednak przetrwal.

Hej Kasika Cytrynka ma faktycznie wyrozumiala szefowa w tych czasach to rzadkosc. Ja tez mialam to szczescie ze u mnie w pracy moja ciaza nie byla problemem. Z tym dzwiganiem to ja tez mam podobnie, ale jestem juz zahartowana przez noszenie siatek z zakupami :) Elunka zapraszamy na nasz topic, napisz cos wiecej.

Ewa z tego co kojarze to mamka na naszym topicu urodzila wczesniaka, ale ostatnio rzadko tu do nas zagllada. Cierpliwosci czas szybko plynie i wszystko napewno powoli wroci do normy.

Witam Cytrynka - siedzialam do pozna , bo czekalam na swoja druga pracujaca polowke. Sa takie tygodnie ze nie widujemy sie za czesto, taka praca i takie szalone szybkie czasy. Faktycznie to dzieci szybko rozna, ja juz niepamietam okresu jak Patryk byl zupelnie maly. Pamietam z kolei jak rok temu, mniej wicej o tej samej porze czekalamm z niecierpliwoscia, kiedy on sie w koncu popjawi. A teraz to onjuz jest niezly lobuziak.

Przed chwila cos pisalam i chyba tego nie wyswietlilo. Ale ciesze sie ze topic rusza. Facelia mi Agata tez sie podoba, chociaz mi najbardziej podoba sie Magda. Chciualabym tak nazwac corke, jesli beda ja miala, tylko mam maly problem bo mam juz w rodzinie siostre Magde. Z tego co rodzice mi mowili to nazwali ja tak bo ja chcialam zeby sie tak nazywala. Tylko ze ja tego faktu akurat nie pamietam bo mialam wtedy trzy i pol roku.

Przed chwila cos pisalam i chyba tego nie wyswietlilo. Ale ciesze sie ze topic rusza. Facelia mi Agata tez sie podoba, chociaz mi najbardziej podoba sie Magda. Chciualabym tak nazwac corke, jesli beda ja miala, tylko mam maly problem bo mam juz w rodzinie siostre Magde. Z tego co rodzice mi mowili to nazwali ja tak bo ja chcialam zeby sie tak nazywala. Tylko ze ja tego faktu akurat nie pamietam bo mialam wtedy trzy i pol roku.

Cytrynka, ty chyba bylas dzisiaj juz pierwszy dzien w pracy. I jak to przezylas.

masz racje swobinka, byle drobiazg potrafi mu sprawic tyle radosci i nigdy nie wiadomo co to bedzie. On mi potrafi sie poplakac jak mu zamkne drzwi do lazienki i nie chce go tam wpuscic. Ale nie mozemy przeciez caly czas tam siedziec.

Wiecie co jak tak piszecie ze macie tyle nieprzespanych nocy przez zabkowanie, to sobie mysle ze ja to mam zlote dziecko, bo u nas to sie wogole nie zdarza zebym musiala wstawac w nocy. Teraz jak wstaje do pracy o piatej to sama musze go budzic na jedzenie. Jedyny mankament jest taki ze sie obrazil na mleko i musze go karmic lyzeczka a to czasami zajmuje nam nawet polgodziny. A z rana to kazda minuta jest cenna.

Witam Cytrynka ja juz wczesniej przyzwyczajalam Patiego do butelki, sciagalam mleko i dawalam mu butla i jakos sie przyzwyczail ze potem to tylko wieczorem i rano jadl z piersi a w dzien jak byl rozbudzony to wolal butle. ja zaczynalam zupek jarzynowych, potem byly soczki, jak skonczyl pol roku zaczelam mu dawac tez musy owocowe z bakusia.

Czesc Dominisi nie ma juz tutaj ponad miesiac. Dziewczyny sprobujmy utrzymac ten topic, mialam dzis zalatany dzien, ale akurat teraz znalazlam troche czasu zeby sie odezwac. Juz niedlugo czeka nas roczek Patryka, zastanawiam sie jaki prezent mu kupic, widzialam na allegro takiego szczeniaczka uczniaczka, tylko czy moj maluch bedzie nim zainteresowany.

Czesc ale sie dzis rozpisalyscie. Ja od miesiaca to mam w pracy urwanie glowy, bo odeszla od nas jedna osoba a w ostatni piatek druga. Czasami nie wiem w co rece wlozyc. Na szczescie idzie zima wiec bede miala troche spokoju, ale to dopiero w styczniu. Cytrynka, rozumiem Cie bardzo dobrze moj Patryczek pare tygodni temu tez odrzucil butelkowe mleko, w niedziele rano jakos niespodziewanie wypil cala butle, wiec sie ucieszylam, ale niestety to byl odosobniony przypadek. Teraz znowu nie chce pic. My przeszlismy na kaszke i karmienie lyzeczka. Ale za jakis czasu znowu sprobuje moze sie uda.

witam ja juz w pracy a wy pewnie jeszcze spicie.