Dziewczyny nawet nie wiem jak Wam dziękować!
Nie spodziewałam sie tylu wyczerpujących odpowiedzi i słów otuchy. Szczególnie ze jestem tu nowa a dzięki Wam widzę ze są inne opcje.
Odpowiadając na pytania... Mialam epizod w invimedzie, ale jeszcze nie było wtedy mowy o KD, wiec nie moge nic doradzić, teraz w nowum i w sumie ok. Ale jak doszło do tematu KD zaczęły sie schody.
Grupę krwi mam popularną. Nie mam żadnych preferencji co do dawczyni, bo tu nie ma takiej opcj a wszystko sie rozłazi z wizyty na wizytę. I w sumie nie wiemy na czym stoimy -ani czasowo, ani pod względem samych komórek. Ale nie chce narzekać na klinikę. Na pewno jest wiele osób z niej zadowolonych.
Dziewczyny, a Wy będziecie miały komórki mrozaczki czy nie? Od czego to zależy?
I czy gdzieś jest szansa na otrzymanie wiecej niż1-2 komórek? W nowum można dostać tyle maksymalnie. A przeciez jest szansa ze sie nie zapłodnią i wtedy znów miesiące czekania, znów kolejne kwoty...