fajniutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Hej dziewczyny. Zaparzam herbatki i prosze sie czestowac. Dla mnie również fatalny dzien - choroba coraz to gorzej mnie rozkłada:(
-
zapomnialam o pieczarkach. One tez do mieska i papryki. Kabaczek i pomidory na samym koncu,bo sie zrobic ciapa
-
Dzień dobry;) Ojj czuje sie z dnia na dzień gorzej, ale przynajmniej wszystko sie odrywa i gorączka spadła.. Hajduś..przepis jest bardzo prosty. Gotuje kabaczek,przesmazam cebulke, potem kroje i smaze miesko, do smazonego mieska dodaje papryke, pomidorki(pod sam koniec), cebule.To wszystko wydziela oczywiscie soki, przyprawiam magą i na koniec zaklepuje mąką. Leczo jest naprawde proste;) Tylko duzo paprania
-
nie jest zbytnio pikantne, nie przepadam z ostrymi potrawami.. kabaczek, pieczarki, papryka, pomidorki,miesko,kiełbaska,cebulka smazona itd.. zachecam naprawde;)
-
i dzis zapraszam na leczo :)
-
Dzień dobry Kochane. Dopiero mam siłe zawitać tutaj. Dziekuje hajdus, herbatke oczywiscie doprawie miodkiem. Czuje sie fatalnie;( mam gorączke, strasznie ale to strasznie boli mnie głowa i po południu jednak jade do lekarza. ZOstawiam jogurciki,bo dzis je pochłaniam. Moze któras sie skusi. Buźki
-
mara rozpieszczasz nas tutaj;) ale niestety musze opuscic impreze
-
ja sie boje praktycznie kazdego robala i obrzydzaja mnie.. nawet biedronek nie lubie, kiedys oblazły mnie mrówki,od tej pory nienawidze ich jak..
-
Asanka :) ja na takie gady mam zawsze niezawodny spray..cos na zasadzie muchozolu:D Kazde dziadostwo zabije :) \"Baygon\" czy cos tam.. ;) Dziewczynki ja juz po piwku, fasolce, parówkach hajdusi, szarlotce.. i chyba jeszcze zaszaleje:D
-
tylko nie wiem,czy po tym piwku i fasolce,to bedzie dobre
-
ojj poszła amalke a ja fasolke przyniosłam. Paróweczki z musztardką o jaaaaa :D BIORE!
-
mama w kancelarii pracuje i akurat dzisiaj musieli sie wstawic.Ale za godzinke bedzie juz w domu...akurat po fasolce hi hi.. dziekuje amalke:*
-
tata gotuje fasolke a potem bedzie przesmażał..moge postawic na stole,jesli lubicie
-
chorowitek a po alkohol pierwsza siegła. VCzuje jak mnie rozgrzewa od srodka:D chetnie spróbuje szarlotki.Uwielbiammmm ją
-
hajdus pamietaj,ze raz nie zawsze taka rozpusta:) a poza tym raz w tygodniu mozemy sobie pozwolic na szalenstwo :)