stała czytelniczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stała czytelniczka
-
zmykam, na dziś wystarczy, miłego popołudnia i wieczoru
-
to zwrotka piosenki Patrycji Markowskiej \"Zaćmienie serca\"
-
no to własnie stąd telefony... wzięłam sprawy w swoje ręce ;) pan dzwoni, tłumaczy mi sprawy techniczne, nawet go widziałam wczoraj na dachu domku, na którym jest antena i acess point do netu w moim rejonie... dziś już jest lepiej (nie zachwalając, bo mam jeszcze zbyt duży poziom szumów, jesli wiecie o co kaman :) ) to tak dla wyjaśnienia tych telefonów :P co do prezentu od twojego R.... to masz racje, nie nastawiać się, a jeśli facet kumaty, to będzie wiedział co ma zdziałać, ale coś mi sie wydaje, że on juz sobie coś wykombinował :D Metaxa, super podsumowanie moeje łapki no i mam zapytanie do Ciebie, bo odnalazłam Cię na liście znajomych Kawy na naszej-klasie, czy moge sobie równiez Ciebie wrzucić do mnie? ps. moją stopke dedykuję Goździkowej... :P ;) :D
-
w końcu mogę skorzystać z netu... poczytałam co pisałyście i krótkie podsumowanie: gratuluje autka Kawce, Angelkowi polecam równiez gyrosa, pychota sałatka; Rybce życzę powrotu do zdrowia, może masz po prostu przeziębiony pęcherz, GoździkowaI, Twoja córcia tak samo podatna na reklamy jak moja, a przed świętami po prostu gnojki celowo dają takie drogie prezenty na reklamy, ale całe szczęście, że moja jakoś nie zaraziła się (jeszcze) Barbie, też już czegoś szukam dla niej, ale ciut tańszego Metaxa, wilk super, pracowałam kiedyś w towarzystwie ubezpieczeniowym i takich opisów zdarzenia mieliśmy mnóstwo :D Dziś mam dzień bez telefonu od szefa firmy internetowej... szok po prostu ;)
-
-
poprawka
-
-
ojejku, dopiero teraz zobaczyłam jak napisałam :D wybaczcie starej kobiecie chulajnoga = hulajnoga :D :D :D
-
Goździku, czy ten Twój Śmiałek nie jest aby ze Szczecina?... kiedy to było... setki smsów i róża szybko dana ok. 23 bo np. był w pobliżu... echhh... chyba jestem stracona... co do stałej latającej za ząbkiem córci... dobre :D ale nie ganiam za nim, sam wyjdzie :P na allegro to ja siedzę, szukam weny i coś pod choinkę dla w/w córci :) wpadła mi chulajnoga w oko, ale nie wiem co mąż na to.. chyba wygoni mnie całkiem z domu, bo koszt 195zł ale pełen wypas
-
Goździku, pytasz się nas, czy my się z Tobą umówimy, czy masz sie umówić ze Śmiałkiem... :P RZW, czy pracujesz na 10-tym piętrze??? Kurcze, zapracowane dzisiaj jesteście jak smok... :O już nawet nie wspomnę o pewnej singielce z wawy...
-
Goździku, czy jesteś gotowa na takie cosik?
-
Kawa, źle mnie zrozumiałaś... chodziło mi o to, że masz ich duuuużo; \"ależ Ty masz znajomych\" to znaczyło, że masz ich dużo, a nie że są jacyś ...hmmm... no, to się wytłumaczyłam chyba czas na mnie, zaczynam pleść głupoty, zatem do juterka kochane kobiałki
-
Kawa, masz na mysli tego, co jest wpisany za mną? no i jeszcze jedno, ależ Ty masz znajomych... Goździku, może raczej powinnam go opiórkac za to, że nie działa net, niż myślec o kawie... hihihihi
-
Goździku.... zastosuję Twoją metodę na temat co u mnie :P córcia ok, nadal ząb czeka na eksmisję z buzi, ale trzyma się pierun jasny co do rogali marcińskich, to z racji tego, że pochodzę z Pyrlandii (może jej kresów) to wiem co to jest i ogromnie mi ich brakuje - w Szczecinie tego nie znali, a tutaj jeszcze nie doszłam czy takowe bywaja :) powiem jeszcze tyle, że chciałabym czasem móc wymazać z pamięci pewne wydarzenia, bo wspomnienia mnie zabijają i przez to nie mogę się otworzyć na przyszłość....
-
od tygodnia się chwali przecież, że zmęczona jest, bo albo póżno poszła spać... albo prawie nie spała... :P :P :P oczywiście o Angel mi chodzi słata dziś wymięka z netem... nie wiem po co mi to, jak i tak prawie nie działa
-
witam ponownie, jak zwykle ostatnimi czasy z problemami netowymi :O pare dni człowieka nie było, a jakie zmiany... ;) Goździkowa... szacuneczek... Śmiałek - nono postęp w sprawie widzę, miło tak połaskotać swoje ego, a jeszcze milej, jak przyjdzie taki smsik - miłego dzionka.... echhh... na wspominki mi się zebrało... niestety, do mnie już tak miło nikt nie napisze... RZW, torebka suuuper i koniecznie dobierz sobie do niej kozaczki, to na poprawe nastroju ;) Angel się zakochała, tralalalalala Kawa, czemuż to na pieszo musisz teraz wędrować? a gdzie masz Miśka ze służbowym nowym autkiem???? No i co to za pomysły z tym eksem? jakoś mi też się to niezbyt spodobało jak przeczytałam co pisałyście, ale z drugiej strony jeśli jest odpowiednie podejście do sprawy, to czemu nie, tylko miej się na baczności ;) :P bo serce nie sługa Metaxa, diabliczko jedna, też bym, sobie gdzieś i z kimś poimprezowała, ale tak jak to wspomniała Goździk I, nie ten stan posiadania... echhh... Odwiedziłam kobietki mój Szczecin.... łezka w oku się zakręciła. Sentyment mam do tego miasta, no i chciałam sprawdzić, czy tęsknił za mną, i wiecie co, chyba już nie tęskni ;) Jakiś kawał na poprawienie nastroju by się przydał
-
Przywitam się grzecznie dzisiaj już z samego rana, co by mnie koleżanki nie wypisały z grona :P :D a swoją wczorajszą nieobecność usprawiedliwiam tym, że ten mój internet mnie wkurwia już nawet nie umiem zliczyć ile razy próbowałam się dostać do kafe i ile razy było po prostu brak połączenia... :O wpadne później do Was, teraz trzeba małą odwieźć do przedszkola miłego poranka kobietki
-
no nic kobietki, miło się z Wam pisze, ale komu w droge, temu.... czas się pakować :D życzę Wam spokojnego, bezpiecznego (dla tych co będą w trasie) no i mimo wszystko mile spędzonego jutrzejszego święta, a dla tych co będą miały cztery dni wolnego, udanego weekendu, a dla reszty szybkiej pracki w piątek :) ps. wracam w poniedziałek wieczorkiem, ale na kafe pojawie się w środę
-
dzięki Goździk, właśnie to samo myślałam :D sama jestem w szoku, że to już tak szybko do niedawna moje maleństwo, a teraz już pannica ząbki zaczyna wymieniać na stałe ;) czy zauważyłyście, że nasz Aniołek coś ostatnio przycichł odnośnie opowieści randkowych ;)
-
hajieś = jakieś :D
-
heloł Goździkowa :) mam pytanko do Ciebie odnośnie dzieciaczków, przypomnij mi jak to było z wróżką zębuszką, jak wypadnie ząbek w nocy pod poduszkę,a rano pieniążek czy jakas niespodzianka? wiem, o pierdołki się pytam, ale jesteśmy z córcią na etapie pierwszego ruszającego się ząbka :) i nie chcę, aby to było dla niej hajieś traumatyczne przeżycie (przynajmniej mi się to tak kojarzy, kiedy mój tata \"pomagał\" mi w wyrywaniu mleczaków?
-
Witka ;) Metaxa, a czemóż nie w ten strój, co przesłałaś na maila? :D moje plany na dziś wieczór są ..... mmmmm..... też wyjdę z domu, albo raczej wyjade i czeka mnie od 14 jakieś 8,5 godz. jazdy :O poza tym musz esię spakować, głowa mnie zaczyna boleć i nic mi się nie chceeee ps. kawa na stole c\\_/
-
bociana????? hmm.... ciekawe.... :P :P :P EOT
-
a teraz stała Wam pokaże, czego naumiała się z wczorajszej Waszej rozmowy :D TTYL BFN AFK
-
wariatki normalnie :D dziękuje za póki co one mi wystarczą :p a ptaków nie chcę