stała czytelniczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stała czytelniczka
-
dobre :D Kawa, dość późno to zaproszenie
-
hihihih dobre Angel, w sumie to nie pomyślałąm o tym, że takie zwłoki z niej :P ;) a wiesz, że myślałam o Tobie wczoraj... wychodzisz gdzieś poza domek, gdzies do klubów z koleżankami, potańczyć? bo w necie to tylko samych zboczeńców można spotkać... oczywiście pomijając nas :D
-
no kochana,opowiadaj jak było :D
-
dziękuję dziewczyny tak mówią, że leczy... pożyjemy zobaczymy Dobrej nocy życzę, miłych senków
-
Goździku, a Ty nie za wcześnie zaczynasz balety??? przecież dzisiaj czwartek... ;) to baw się wyśmienicie, dobrze reprezentuj rodzinke :P i wracaj w poniedziałek do nas :D
-
Goździku... a czy to ważne czy był seks czy go nie było? najważniejsze jest to, że zaangażowałam się całą sobą, czego po sobie nigdy bym się nie spodziewała :( fakt jest taki, że od dłuższego czasu wierzyłam aż za bardzo w niego, aż czara goryczy się przelała i postanowiłam to zakończyć, a boli tak, jakby to on zrobił za mnie, bo w sumie po jego reakcji tak się poczułam :O no i to cała historia kopciuszka wierzącego w królewicza na czarnym rumaku...
-
można by rzec, cicha woda brzegi rwie.... ale jak na stałą, to już jeden klin wystarczy, to i tak za wiele było Goździku, a Ty zdaje się jeszcze lepsza jesteś... nie uczysz się na własnych błędach... hmmm.. to daje do myślenia :P Nie słyszałam o Karwii, ale z tego co piszesz, to musi być fajnie :)
-
uwaga stara stała wróciła :O już bez porannego z jednej strony cieszy mnie to, że Was ciut zaskoczyłam, ale z drugiej dało mi to do myślenia... że ze mnie musi być stary zgred skoro przez chwilkę udało mi się być wesołą Goździku co do kawy poza pracą.... chciałabym Ci napisac idź dziewczyno i rozerwij się z miłym panem... ale właśnie przechodze rozstanie z takim panem od kawy... i raczej bym Ci odradzała takie coś, no chyba, że umiesz oddzielić uczucia od zabawy i podejść z WIELKIM dystansem do sprawy, to wtedy tak, idź i baw się przednie :D Angel, a która część naszego Bałtyku CIę interesuje?
-
uwaga stara stała wróciła :O już bez porannego z jednej strony cieszy mnie to, że Was ciut zaskoczyłam, ale z drugiej dało mi to do myślenia... że ze mnie musi być stary zgred skoro przez chwilkę udało mi się być wesołą Goździku co do kawy poza pracą.... chciałabym Ci napisac idź dziewczyno i rozerwij się z miłym panem... ale właśnie przechodze rozstanie z takim panem od kawy... i raczej bym Ci odradzała takie coś, no chyba, że umiesz oddzielić uczucia od zabawy i podejść z WIELKIM dystansem do sprawy, to wtedy tak, idź i baw się przednie :D Angel, a która część naszego Bałtyku CIę interesuje?
-
echhhh dziewuchy moje, wczoraj wieczorem piłam z komputerem ;) a dziś ten kubeł zimnej wody tak na mnie działa :P idę teraz po małą, bo jeszcze coś narozrabiam
-
tłuką pani stałej już dziś podziękujemy - pani już dość wypiła
-
hmmmmmmm...... upokorzy analnie???? czyli co, kopnie go w dupe? :P a tak swoją drogą to kilku osobnikom płci przeciwnej by sie takie coś przydało.... Jak dla mnie, możesz się przyłączyć do nas, tylko ubierz się w czarny kubraczek i mniej więcej przedstaw się, co porabisz, jaki jest Twój stan posiadania :D :D :D ale mnie głupawka bierze, rany... jakiś zwierzak ze mnie wychodzi :O Goździku, jak tam po wizycie wiadomo kogo ;) ??? Angel, wieczory panieńskie to swoją drogą, ale polter jest dzień przed ślubem, tzn. w ostatni wieczór przed zamążpójściem, przychodza ludziska do panny młodej i tłukom jej szkło przed drzwiami, no i przy okazji załapują się na kielicha :P ;) to tak w wielkim skrócie o zwyczajach panujących w Wielkopolsce :D
-
oczywiście słowo wile = wiele nie ma to jak kubeł zimnej wody z samego rana no tak, Warszawiaki takich zwyczajów nie znają.... echhhh... co Wy tam robicie w tej stolicy :P
-
Goździku, ja znam ten zwyczaj - polter się nazywa :D a znam, bo przeciez my ziomale :D :D :D u mnie też pogoda taka jak lubie - czyli nie za gorąco, zrobiłam sobie dzis spacer po odprowadzeniu małej i całkiem całkiem po nim sie czuje tyle, że ktoś mnie na koniec wk....ł i teraz kipi ze mnie ale to o wile milszy stan, niz mazanie się po kątach dziewczyny, chyba wracam do normalności
-
dziękuję dziewczyny jeśli nabiorę trochę odwagi, to Wam napisze, teraz jest to dla mnie zbyt świeze, musze ochłonąć i popatrzeć na to z dystansem, ale macie rację, że jak sie człowiek wygada, to mu lżej Goździku, pięknie się uśmiechaj, to zaczarujesz go i nie będzie Ci się przyglądał na brwi :D póki co, ide po małą, a Wy się trzymajcie i piszcie, bo lubie Was czytac :)
-
Goździku... a co Wam będę truć głowę moimi problemami osobistymi, tym bardziej, że są one raczej nie zgodne z poglądami tu panującymi, zresztą są już raczej czasem przeszłym
-
ojjjjj plany......... nie mam pojęcia........ u mojego męża tak się wszystko często zmienia, że trudno tak dokładnie coś zaplanować.... tym bardziej, że ostatnio zakomunikował mi, że jednak będziemy musieli przeprowadzić się koło Opola :( już brak mi argumentów przeciwko temu, a jednego z głównych już nie ma :( .... muszę się z tewgo otrząsnąć normalnie, nie wiedziałam, że to takie ciężkie
-
hihihii, no dokładnie, dla naszych dziewczynek to na prawdę prawdziwa zabaweczka i w dodatku żywa :) ale widać, że pięknie zadbana, sierść taka lśniąca fiufiu ciekawe jakby moja sunia na nią zareagowała - w tym wypadku muszę napisac mój olbrzym :P
-
ale masz słodziutką tą psiunię swoją, normalnie jak maskotka :D moja córcia zakochałaby się w Twojej Zuzi a Ty, na ostatnim zdjęciu wyglądasz jak prawdziwa Arabka :) masz burze ciemnych włosów, ale miss Bałtyku jeszcze bardziej słodziutka ;)
-
Angel, masz w sumie taki sam problem jak moja przyjaciółka, jedyna różnica to taka, że ona ma 31 lat i jest panną, ale przejścia te same - jeśli chodzi o facetów co sie dzieje teraz z ludźmi... coraz częściej jest tak, że są sami, nawet nie z wyboru, czy to doba komputerów robi z nas samotników?
-
w mocne tony dziś uderzyłyście....ale kurcze macie świętą rację... co do pewnych tematów d/m to ja śmiem dziś twierdzić, że mimo mojego wieku ( ale to zabrzmiało) nadal jestem naiwną małą dziewczynką co wierzy w bajki... ale mój książę na czarnym rumaku okazał się taką samą żabą jak inni :O :( echhh życie, dlaczego taki ból ludziom sprawiasz
-
Goździku, co się stało? Angel, może troche opowiesz o spotkanku? :D Kawa, a te korale, to w ramacvh prezentu imieninowego? :)
-
hahahahahaahahah dobre Angel, masz racje... kobieta kobiete lepiej zrozumie niż stado głupich napalonych fiutów :P Witam w upalne przedpołudnie
-
Kawa: wszyyyyystkiego najlepszego, uśmiechu ogromnego, słoneczka pięknego :D zdrowia szczęścia i słodyczy tego Tobie stała życzy i winszować nie przestanie póki ...... nie dostanie :D
-
aaaa, no to jutro świętujemy :D Kawa, jaki prezent sobie życzysz? Goździku, jestem z deka starsza od Ciebie, rocznik 71, ale nie czuję się na tyle latek ile mam ;) a propo spedytora, jakie trza mieć wykształcenie i umiejętności, aby ewentualnie startować na takie stanowisko? podpowiedzcie troche, bo jestem bardzo do tyłu z tym wszystkim :O