stała czytelniczka

dzięki Goździku pomyślę nad tym, a póki co, to zmykam już, zajmę się chałupą, to i nie będzie czasu na głupie myślenie miłego weekendu Ci życzę, no i pozostałym pracusiom też Angel, trzymam kciuki za tą rozmowę z psychologiem, dasz rade :) Kawka, w poniedziałek masz sie pojawić i to z porządnym usprawiedliwieniem ;)

ło matko... nie no mam nadzieję, że jeszcze kilka latek mam do menopauzy... :) a nastrój mi się chyba sypie, bo zbliżam się do okresu :O masz racje, dystans, to powinnam sobie nakleić na monitorze i na każdej ścianie od Ciebie do mnie jakieś 233km (sprawdziłam), z piwa, to najlepiej lubię drinka, np. wódka z sokiem z czarnej porzeczki lub Cuba Libre (to pozostałość po znajomości) za kilka m-cy czeka mnie znowu przeprowadzka...

hmm... masz tam jakąś kozetkę, abym się mogła wygodnie położyć...? ;) nie wiem, może i masz racje, chyba muszę odpocząć od netu, za dużo ostatnio się "udzielam", a to z kolei nie wpływa dobrze na moją psyche, u kilku moich koleżanek inaczej się życie potoczyło niż chciały, a ja w tym wszystkim chyba za bardzo biorę sobie wszystko do serca i przeżywam te ich niepowodzenia :O miałam kilka lat temu podobne przeżycia i nie chcę wracać do tego. Doskwiera mu tu brak takiej bliskiej osoby i stad moje przesiadywanie przy kompie, ale przecież to nie to samo... Ostatnio mi metaxa coś napisała na gg i dało mi to do myślenia

doczytałam, że wczoraj pochłonęłaś cztery pączusie, a mój bilans jest równy zeru, sama siebie nie poznaje ostatnio co do pracy o tych godzinach... to wiesz.. różne są zboczenia ;) jak samopoczucie? chyba zaczynam się lekko niepokoić nieobecnością Kawy... czy ona, aby dobrze zakończyła dzień swoich urodzin? :O

Goździku, jak będziesz w tym wieku co ja.... :D to pogadamy :P

o fuck, ucięło mi wypowiedź no dobrze, już mi się nie chce dopisywać, same sobie dokończcie :D ps. wiadomość dla czyja Monia, jeśli tu wejdziesz jeszcze, to sprawa SiS zakończona definitywnie, topic wykasowany, jakby nigdy nic nie było i trzeba to uszanować :) u Słońca wszystko OK, za trzy miesiące będzie szczęśliwą mamusią słodkiego bobaska :D

Cześć i czołem, pytacie skąd się wziąłem? Jestem wesoły Romek... :D Rybko, gratuluje nowej fryzurki :) może jakaś fotka ;) Goździku, zauważyłam już po raz kolejny Ciebie o porze raczej nie godzin pracy... czy to ma znaczyć, że masz net w domku???? czy zostajesz po godzinach :P dziś mnie krótko będziecie gościć, gdyż stwierdziłam, że jak potęsknicie za mną, t

Kawka pewnie trzeźwieje po imprezce ;) kurcze, mojego starego topicu już nie ma :( macie tutaj coś do pooglądania, a nawiasem mówiąc pozdrawiam ludzi, z którymi kupę lat temu pisałam (oczywiście jeśli tu zajrzą ;) ) http://www.youtube.com/watch?v=WWSuCO8jys8&feature=user

super sprawa z fryzjerem :) mnie też czeka wizyta, ale tutaj nie mam pojęcia do kogo się wybrać, a odrosty już mam takie, że szok muszę "odwiedzić" mój stary topic a co Goździku, trochę kultury nigdy nie zaszkodzi ;) :P no nic, zmykam stąd - jadę po moje szczęście

ojej, no to dałaś mi do myślenia z SiS dziewczyny, nadmieniam, że nikogo nie straszę :D co do głosów z zaświatów... też sie zdziwiłam, ale jednocześnie ucieszyłam, że ktoś mnie jeszcze pamięta.. :)

czyja Monia, hmm... ciekawe kto mnie tu znalazł :) no dobrze, odpowiem na pytanie: od baaaardzo długiego czasu nie mam z nimi kontaktu, Słońce wyszła za mąż i z tego co mi wiadomo, to starała sie o dzidziusia, a Stic... jak to Stic... nic nie wiadomo :) ale skusiłaś mnie do tego, aby skrobnąć maila do Słoneczka, może się odezwie do kumpeli ;) Metaxa, a co tam, chciałam ciutkę urozmaicić topic, a co do pączka... leży jeden na talerzyku i czeka, aż mnie najdzie ochota na niego, ale chyba wbrew wszystkim dzisiaj ludziom, pozostanie nie tknięty... coś mnie mdli na jego widok :O a pozostałe co? wypisały sie? przyjdzie mi zmienić topic i chyba coś poszukam dla kobietek po 30-scte, bo jakoś zaczynam mniemać, że nie pasuję tutaj...

http://www.paczekdlaciebie.pl/

ło matko, zapomniałam :O Kawka wybacz starszej kobiecinie... dużo szczęścia i słodyczy Tobie stała czytelniczka życzy i winszować nie przestanie póki ... nie dostanie :D to o czym marzysz by się spełniło to czego pragniesz by Twoje było

jest jeszcze słówko zapożyczone od pszczółek ;) a mianowicie bzykać... :D

Angel, a Neptuna pozdrowiłaś od nas? :D ożyjesz troszkę przy R.

nie ładnie tak o nieobecnych plotkować co Wy takie zgryźliwe się zrobiłyście... normalnie nie poznaje panienek Goździk, rzeczywiście zboczek z Ciebie :D śmiem podejrzewać, że masz jakieś zaległości :P

znaczy, że jedziesz tam z R.???

fajnie masz, pozdrów morze od nas :) być może i stała za jakiś czas nawiedzi trójmiasto na dłużej

to małą miseczkę i ja poproszę ;)

poranne ptaszki

ło matko świnta Kawa, Ty nałogu! metaxa i co, myślisz, że tak się wywiniesz, jak żeś już tu zajrzała tak z rana, to dawaj szczegóły, co to za kawiarenki wczoraj były, hę? :D a tak poza tym, to witam panie pięęęknym słońcem Goździku, żyjesz po balu?

miło się pisze, ale na mnie już czas - rodzine muszę nakarmić udanej imprezki Ci życzę, do napisania w poniedziałek ps. odrobine mniejsza pokusa

no widzisz, tyle się u mnie dzieje, że żyję życiem innych :O może i byśmy się pobawiły a moze nie, kto wie czy moje towarzystwo by Ci odpowiadało :P... co do w/w pana... znaczy że jesteście z tego samego miasta?

a jaką fryzkę planujesz?

super :) u siebie w mieście idziesz czy do P-nia się wybierasz? tak sobie teraz myślę, ze ja nigdy nie byłam na balu karnawałowym :O