dobrarada

nie ma europunktów - są E-punkty E-punkty - jednostka pomiaru mierzy rezultaty aktywności konsultantki i jest przypisana wartość punktów do każdego kosmetyku , czyli np.perfumy xxxx mają np. 10 EP. EP są naliczane konsultantowi na jego numer komputerowy - czyli numer konsultanta. jeśli ty i twoja grupa w ciągu miesiąca zdobędziecie conajmniej 100 EP - wtedy TY mozesz dostać premię 6%. ale: te 100 EP - to jest punkty wymienione na fakturach zapłaconych w danym miesiącu - nie wystawionych. czyli jeśli przykładowo ja zamowiłam w listopadzie za 50 EP i zapłaciłam w listopadzie moja konsultantka zamówiła w listopadzie za 50 EP ale zapłaciła w grudniu - to ja premii nie dostanę. ale jeśli ona by zapłaciła w listopadzie - to dostanę premię 6%. uwaga - aby dostać premię trzeba samemu zamówić i zapłacić produktów za conajmniej 50 EP w danym miesiącu.

sama woda kaori - w grudniu 31,90 tendre - 26,90 poetica 18,90

kupiłam sobie podkład lift&firm - kolor GK 1103 i jest rewelacyjny, piekne opakowanie, zapach niewyczuwalny, pieknie matuje i pokrywa wszelkie niedoskonałości, kolor dosyć ciemny, taki ani śniady ani blady, w sam raz, przepieknie się rozprowadza, świetnie wchłania, skóra taka miła i nawilzona po nim, konsystencja płynna bardzo - tak jak perfect wear z avonu. ale nie tworzy maski, nie jest taki gumowaty po wyschnięciu. efekt po uzyciu podobny do efektu lasting performance z maxa factora. podkład oceniam na 9 :-) piekne opakowanie z pompką. świetny.

no i mój faworyt oceniony na 9 punktów :-) woda poetica - les floralises - świetna, lekka, jakaś taka sexy, super piekny zapach, zmieniający się z czasem, bardzo mocny i trwały ale jednocześnie lekki, nieduszący, dla mnie extra :-)

heh hej - dodam że od 18 listopada można zamawiać jednocześnie z katalogu listopad jak i grudzień. hity wg mnie: ochronny krem do rąk na niepogodę 5,90 krem pielegnacyjny dla dzieci - 4,90 czapka i szalik maugli - 25 zł. (polarkowy komplet w jasnych słonecznych kolorach) podkłady - prawdziwa iluzja - 7,80 !!!! - swietne podkłady lakiery do paznokci - ypu nova - 4,80- 6,80 błyszczki 7,80 szampony do blond włosów i do czerwonych włosów - 6,90 intymny żel krem - 4,90 krem do pielęgnacji skórek i paznokci - 4,90

hej - jutro lub w czwartek powinnam mieć katalogi grudniowe - zaraz jak dostanę napiszę co warto kupić w grudniu a co w listopadzie. a zainteresowanym wysyłam umowy i katalogi :-)

no to fajnie wyszło :-) :P

można w tych miastach odbierać osobiście paczki.

nie wiem czemu ale z literki P zrobiły się buźki z języczkiem :-)

Kafeterianko - zapraszam :-) wpisowe 0 złotych i fajne kosmetyki. własnie napisałam meila do faberlic - może już będą grudniowe katalogi a wszystkie dziewczyny z mojej druzyny :-) zawsze mogą w każdej porze dnia i nocy zadać mi pytanko i nie pozostają bez odpowiedzi... pozdrawiam :-)

zapraszam na moje forum - adres powyżej :-) lub proszę o meila :-) próbki perfum kosztują 3 złote i mozna je zamawiać w Faberlicu jedynie za pośrednictwem zamówienia składanego na ich stronie. Oczywiście trzeba być zarejestrowanym konsultantem Faberlic.

katalog faberlic wychodzi jeden na miesiąc. obowiązuje od 1-go dnia miesiąca do przedostatniego dnia danego miesiąca. :-) co do ofert na Święta - nie wiem jak to wygląda bo jestem w Faberlicu od paru miesięcy - sama jestem bardzo ciekawa czy przygotują coś ładnego :-)

dzięki Aneczko

ok, dzięki - popatrzyłam. ale mam pytanko - ja mam swoje włosy brązowe, takie klasyczne brązowe. a rozjaśniam je raz w miesiącu na jasny blond - wtedy tak się nie rzuca w oczy granica między włosami a skórą głowy. to jaki kolor mam kupic - taki jak moje, czy taki jaki mam po rozjasnianiu?

a mojej znajomej włosy wypadły po cilest - tabl.antykoncepc. prawie połowa! ona była załamana. napiszcie coś o tym nanogenie please

a jak działa ten nanogen, na czym to polega?

w kwestii kolagenu to ktoś wyżej pisał że to nakłada na włosy i skórę głowy, a ja jestem dystrybutorem tego i mam go w domu i w sumie dopiero teraz pomyślałam żeby sobie to też na głowę nakładać. u mnie w materiałach które mam pisze żeby wcierać kolagen w skórę głowy i włosy, nie spłukiwać. polecają kolagen grafit. ten kolagen grafit kosztuje : 200 ml 259 zł 100 ml 159 zł 50 ml 99 zł. ale to są ceny dla kilentów, a ja mam 30% taniej. żeby mieć taniej to się trzeba wpisać do colwaya (firma rozprowadzająca kolagen). wpisanie jest za darmo. jak ktoś chce to go wpiszę. ja mam platinum (najdroższy), nakładam go na buzię i szyję. no i jak się ktoś poparzy (słońce) albo zrani, albo komar ugryzie to też nakładam, to zaraz przechodzi. do tego go stosowałam. a teraz to też na włosy, tylko sobie kupię kolagen grafit - najtańszy.

a przypomniałam sobie - parę lat temu pracowałam w takiej firmie w Brzeszczach i tam właścicielka firmy miała kompletnie łysą matkę. a zaczęło się tak: ta babeczka nosiła w latach 70-tych takiego koka na czubku głowy - onta tego koka miała przypinanego - zrobionego z takiej treski, ta moja szefowa obcięła swoje włosy - bardzo gęste i długie i jej matka sobie z tego zrobiła treskę. raz w tygodniu jej to fryzjer czesał i przypinał do głowy takimi spinkami i ona to stale nosiła i po paru latach jej tam włosy wypadły kompletnie bo nie miały dopływu powietrza. i ona zaczęła nosić perukę i wtedy to już jej wszystkie prawie wypadły. jak ja ją poznałam ona miała około 60 lat i była prawie łysa, miała takie pojedyncze włoski - jak niemowlak. i pojechała do bielska - do handsonmen - oni jej tam zrobili taką niby perukę. to był taki jakby czepek kapielowy z takiej skóry wyglądającej jak nasza skóra, nie wiem dokładnie jak to się nazywa. do tego były wczepione naturalne włosy. na głowie to wyglądało całkowicie naturalnie. ona raz na tydzień miała golić całkiem te swoje resztki na głowie i potem myć skórę na głowie. następnie odtłuścić i naklejać takie paseczki na skórę. potem do tego jakoś się przyczepiało tą \"niby perukę\". trzymało się to bardzo mocno. ale raz na tydzień musiała to zdejmować - te paski - bo one się odklejały bo skóra się przetłuszcza. no i na noc też mogła to zdejmować, ale nie trzeba. ale ona to najpierw oddała do poprawki - bo jej się wydawało ze tych włosów jest mało, a potem wogóle to oddała im bo jej się to nie widziało . a mnie sie podobała ta niby peruka. wyglądało to bardzo naturalnie. włosy były prawdziwe. i właśnie dlatego ona się nie umiała przyzwyczaić. bo peruki są ze sztucznych włosów i są bardzo gęste, a po drugie - te włosy wogóle się nie defasonują po umyciu, a tamte tak jak naturalne włosy - musiała układac na szczotxce itd. i to ją wnerwiało. ona wtedy zapłaciła około 10000 złotych. oni to jej prawie 2 miesiące robili, miała przymiarki itd. a ta skórka wygladała jak prawdziwa, nie było widac granicy między czołem a tą skórką. włosy były tak naturalnie wczepione. wg mnie wyglądała super, naturalnie. a w tych swoich perukach to tragedia - takie \"czapaje\" a nie peruki nosiła. no ale to jej sprawa i gust. wiem że nawet oddali jej część pieniedzy - nawet chyba ponad połowę. ja też kiedyś nosiłam czasem peruki - tak sporadycznie. ale kiedyś chodziłam prawie dwa tygodnie - to tak mi się włosy wytarły pod nią że zaraz to wywaliłam. przedewszystkim nie ograniczajcie dopływu powietrza do skóry głowy.

witam, ja też mam problemy z wypadaniem włosów - ale zawsze po porodach miałam takie jazdy z wypadającymi włosami. ale teraz kupiłam sobie ten loxon 5% i zobaczę. wypadaja mi włosy zawsze na czubku głowy. kiedyś po pierwszym dziecku robiłam sama taką miksturkę: 2 żółtka olej rycynowy sok z połówki cytryny sok z 1 czarnej rzepki miksowałam i trzymałam w lodówce. taka ilość starcza na dwa razy. - dwa razy w tygodniu na głowę to nakładałm, trzymałam do 2 godzin pod czepkiem z dziurkami. potem zmywałam. stosowałam 8 miesięcy, włosy przestałly wypadać i odrosły super. ale teraz mi sie szczerze mówiąć nie chce. a spróbuję ten loxon. wypadać przestały, teraz zobaczę czy odrosną. jak nie pomoże to znowu zacznę tą miksturkę robić. zaciekawiłyście mnie tym działaniem kolagenu. ja jestem dystrybutorem tego kolagenu i chyba sobie zacznę to nakładać również na włosy. do tej pory tylko na twarz nakładałm, albo jak ktoś się oparzył, albo na ukąszenia komarów. działa świetnie na wszystkie ranki. drogie jest - ale jak się jest dystrybutorem to jest duzo taniej (30 %). jak chcecie to napiszcie to Was wpiszę do colwaya - kolagen - wpis jest za darmo i mozna od razu kupować dużo taniej. więc nie ma problemu. możecie napisać do mnie meila i podać imię i nazwisko i adres to wam wyślę umowe i potem możecie to kupować z rabatem 30 % to wtedy jest duzo lepasza cena. oprócz tego piję alveo i zażywam humavit (drożdże) - można w aptece kupić. zobaczę - czy pomoże. pozdrawiam

jasne powinny być za darmo żeby potem sprytne laseczki handlowały nimi na allegro prawda?

jak chcecie mogę Wam sprzedac 5ml próbki platinum - po 8 zł. to ilość na tydzień, tylko jeszcze nie teraz dopiero pod koniec sierpnia, kolagen się rozkłada powyżej 25 stopni celsjusza i traci konsystencje, więc firma wstrzymała wysyłki próbek, jak się zrobi chłodniej wtedy możecie sobie zamówić u mnie. wysyłam je w kopercie bąbelkowej, zwłaszcza na pryszczate buzie działa dosyć szybko. mam syna 16 letniego i w zasadzie po około 10 dniach poprawiło mu sie dość wyraźnie. a był okropnie pryszczaty. teraz testuję jego plecy - tam tez ma nieciekawie.

no własnie, różnica polega na tym że to nie \"mazidełko\" tylko czysty kolagen, a czy dużo to kwestia dyskusji, mało na pewno nie, nie nalezy to do tanich kosmetyków ale tak już jest że aby otrzymac dobrą jakość trzeba zapłacić wysoką cenę. to tak jak z maluchem i mercem. i to i to samochód, tylko komfort jazdy i użytkowania są diametralnie różne tak jak ceny. a jeszcze powiem Wam takie przysłowie \"co tanie to drogie\". ja wolę sobie kupić kolagen niż jakiś krem za 5 zł. bo on i tak mi nie pomoże tak dobrze jak kolagen. niestety dobre kosmetyki z reguły dużo kosztują choć są wyjątki od tej reguły, np. kosmetyki ruby rose - są śmiesznie tanie ale bardzo fajne.

ceny kolagen platinum 100 ml 299 zł kolagen silver 100 ml 209 zł. kolagen grafit 100 ml 159 zł. ale ja się wpisałam do klubu i mam ceny klubowe: odpowiednio 209,30 za pierwszy 146,30 za drugi 111,30 za trzeci wpis jest za friko ja chcecie to was wpiszę - tylko napiszcie na meila mojego. ja mam platinum i jest świetny, np. ubrałam nowe klapki i otarły mi skórę i taki bąbel mi się zrobił , piekło i szczypało, to jak posmarowałam to zaraz przeszło, tak jakby się taka błonka zrobiła, tak samo jak komar ugryzie, jak posmaruję to zaraz znika zaczerwienienie i nie swędzi. założone mam teraz warkoczyki na głowie i też się takie podrażnienia robią to sobie raz posmarowałam i zeszło. wogóle jest to świetny kosmetyk, na nic inne kremy z kolagenem.

Jak stosować kolagen? Platinium i Silver - stosujemy na dokładnie umytą mydłem, wilgotną skórę. Nakładamy cienką wartstwę kolagenu, jednak nie należy tego robić po bezpośrednim zmyciu skóry tonikiem, mleczkiem czy innym produktem o odczynie kwaśnym, ponieważ kolagen \"zetnie się\". Po nałożeniu zaleca się zastosowanie delikatnego kremu odżywczego czy nawilżającego (bez kwasów). Stosować można 1-4 razy dziennie, optymalnie jednak 3 razy dziennie. Pojemnik 200ml kolagenu Platinium wystarczy przy takim stosowaniu na ok. 9 miesięcy. Graphite - po umyciu włosów wmasować niewielką, rozcieńczoną ilość kolagenu z letnią wodą, we włosy i skórę głowy. Po 15 minutach spłukać lub pozostawić na włosach. Do kąpieli równiez rozcieńczyć troszkę większą (ok 25ml) ilość kolagenu z letnią wodą, po czym wlać do wanny. Temperatura wody powinna mieć ok. 30 °C.

kolagen czysty firmy Colway - nie tabletki niestety ale lepszy niż tabletki :-) Epokowe odkrycie naukowców Uniwersytetu Gdańskiego było wielką sensacją lat 90-tych, której praktyczne zastosowanie hamowały trudności z utrzymaniem pełnych wartości pozyskiwanego ekstraktu w warunkach nie chłodniczych. Unikalną formułę kolagenu naturalnego Q5-26 dopracowali dopiero laboranci Inventia Polish Technologies, tworząc pierwszy na świecie kosmetyk na bazie polskiego kolagenu rybiego, wykazujący obiektywne działanie naprawcze naskórka i nie tracący zarazem klucza do swojego sekretu - tzw. potrójnej helisy - w temperaturze pokojowej. Pozyskiwany jest z ekstraktu skór najszlachetniejszych gatunków ryb, odławianych z naturalnych zbiorników i filtrowany fibroinami osnowy jedwabnika morwowego. Preparat całkowicie naturalny, bez dodatku barwników i środków zapachowych - stanowi kilkuprocentowy składnik wprowadzanych właśnie na rynek światowy kilku ekskluzywnych kremów wiodących koncernów kosmetycznych. Produkt Inventii jest unikalny, o kilkakrotnie większej ilości kolagenu niż zawierają go najdroższe kosmetyki na świecie. Kolagen polski uzyskał entuzjastyczne oceny specjalistów medycyny przede wszystkim - choć nie tylko - za przełomową w kosmetyce zdolność powodowania obiektywnego przyrostu tkanki skórnej w miejscu jej pomarszczenia. Efekty stosowania: głębokie nawilżenie i ujędrnienie skóry opóźnienie procesów starzenia wyraźna poprawa immunologii, spoistości i pigmentacji skóry spłycenie zmarszczek mimicznych wygładzenie blizn, rozstępów, oparzeń regeneracja włosów i paznokci Ponadto wspomaga leczenie: alergii skórnych trądziku młodzeńczego i różowatego dermatoz, łuszczycy, łupieżu cellulitu zmarnienia gruczołów łojowych i potowych łysienia placowatego Kolagen Naturalny jest kosmeceutykiem - czyli kosmetykiem o pewnych działaniach preparatów farmaceutycznych. Preparat poddano wnikliwym, wielomiesięcznym testom klinicznym w kilku krajach jednocześnie. Nie uczula, nie podrażnia i nie uzależnia od siebie skóry. Ne powoduje żadnych działań ubocznych.