Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

taka tam dziewczyna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez taka tam dziewczyna

  1. Dziewczyny zaglądam pierwszy raz od wczoraj, wydawało mi się, że wieki minęły... I co czytam? :-( Mój dobry nastrój odszedł w zapomnienie, ja po prostu nie wierzę... Nie pojmuję... Nie ma słów, które ci ulżą Brzoskwinko :-(. A już na pewno nie z ust ciężarnej :-(. Evilinka dobrze radzisz. Również polecam pracę, wyrwanie się z domu - już pisałam poprzednim razem, że to potrzebne. I oczywiście badania, inny lekarz. Coś jest pomijane i to naprawdę widać. GośćM ten ból, który opisałaś mógł być bólem okołoowulacyjnym, one często promieniują, przynajmniej u mnie. Pesteczko nie odpisuj gościom, bo nie mają o twoim życiu zielonego pojęcia. Nie odpisuj, bo oni tylko na to czekają. Ignoruj. Myślę, że dobrze, że piszesz o sobie. Uważam, że Brzoskwinka nie życzyłaby sobie, aby teraz 20 stron pisać tylko o jej nieszczęściu.
  2. Martucha głuptasku, nikt sobie nic nie pomyśli. Bolało cię, a skoro do okresu jeszcze tyle dni zostało, to pewnie była to ostatnia myśl, że to może być okres. Ja sama od razu pomyślałam, że dzieje się coś w kierunku ciąży u ciebie. I inne dziewczyny też. Momi córka mnie już dziś kilka razy pytała czy już urodziłam. Też wiedziałam, że tak będzie, ale przecież nie będę trzymać tego przed nią w tajemnicy. Tłumaczę, że urośnie mi brzuch, każdego dnia będzie coraz większy i jak będzie zima, a może i śnieg, to wtedy dzidziuś się urodzi. Momi a wam jak się udały starania w tym cyklu? Mam nadzieję, że wszystko według planu i starania pełną parą :-). Że nic nie stało na przeszkodzie :-). Fajnie, że siostra w ciąży. To teraz ty zajdziesz w ciążę i będziesz razem z siostrą, tak jak ja z moją siostrą :-).
  3. Martucha może pobyt w Polsce i zmiana klimatu tak wpłynęła? To na pewno okres? Może są i plusy tej sytuacji, bo nowy cykl wcześniej się zacznie... Jeśli nie mierzyłaś wcześniej temperatury, to nie masz odniesienia, ale jeśli byłaby owulacja to były skok, tak? Pesteczka ten test to wyrzuć, bo jest już nieważny :-). Nie ma znaczenia co teraz na nim jest. Liczyły się tylko pierwsze minuty.
  4. To najwyższy czas Pesteczka :-). Brzoskwinko mam nadzieję, że odpoczywasz i dlatego się nie odzywasz :-). Pewnie odsypiasz.
  5. Pesteczka to jesteś "lepsza" niż ja. Ja mam 23-dniowe cykle. Przy krótkich cyklach podobno trudniej zajść w ciążę, bo faza lutealna bywa za krótka. Ale cieszyłabyś się z ciąży czy teraz nie na rękę? Bo kobieta może mieć urojone objawy podczas starań, ale też wtedy, kiedy się obawia ciąży. Jednak zawsze myślę, że o biały śluz przy samym urojeniu. Ale nie byłam w takiej sytuacji i nie wiem. Ja myślę, że w ciąży jesteś :-).
  6. Pesteczka jak masz możliwość to teraz zrób jeszcze test płytkowy. Ja zrobiłam tylko jeden płytkowy, wyszła blada kreska i nie robiłam już innych testów. Martucha objawy drugiej ciąży mogą być inne. Ja w pierwszej miałam niesamowity ból piersi, nawet jak po prostu stałam, a teraz tylko przy dotyku. Ale mówię, że u ciebie to się coś dzieje :-).
  7. Pestetczka a w jakim odstępie czasu te testy robiłaś? Martucha podejrzana sprawa. Może to implantacja, kto wie? Może ty już dawno w ciąży jesteś. Fajnie by było. Współczuję ci, bo w Polsce to już byś pewnie u lekarza siedziała.
  8. Martucha bardzo ci współczuję, nigdy nie wiesz na czym stoisz tak naprawdę. Czarnulka nie przejmuj się :-). Przecież to nie byłam ja. Brzoskwinko mam nadzieję, że Pusia się znajdzie.
  9. Momi wnikliwie przeczytałam tabelę i pierwsze co pomyślałam było to, że Czarnulka w Dzień Matki testuje. Martucha może starania były bardzo intensywne i coś sobie tam naruszyłaś? Z racji indywidualności twojego cyklu na twoim miejscu testowałabym od czasu do czasu. Zwłaszcza, że kiedyś mówiłaś, że w pierwszej ciąży jakiś czas nie wiedziałaś, że w ogóle jesteś? Chyba że cię z kimś pomyliłam... Dziewczyny wczoraj powiedzieliśmy córce o dziecku. To było cudowne, ona jest taka kochana, mówiła, że się podzieli zabawkami, że odda swoje ubranka, sukienki, że pożyczy krzesełko do karmienia. Szybko poszła na kartce coś narysować, wróciła i mi pokazała i tłumaczy: TO JEST MAMA, TO TATA, TO JA, A TO DZIDZIUŚ! Wtedy to się wzruszyłam, teraz też to piszę przez łzy :-). Rano się budzi i pyta: MAMO JUŻ URODZIŁAŚ? :-) Skakała z radości :-). Wszystkim mówi, że będzie dzidziuś :-D.
  10. Witajcie dziewczyny. Córka w przedszkolu, a mi się nic nie chce. Brzoskwinko jak podróż i impreza? Jak się czujesz? Która testuje najwcześniej? Dziewczyny z terminem na 19 maja? :-) Martucha wyspałaś się czy jednak były koszmary? ;-)
  11. Tak się pomarańczko składa, że dziewczyny znają mój styl pisania już na tyle dobrze, że na pewno się zorientują kto jest kim.
  12. Dziewczyny jestem niebieska, a ten ktoś jest pomarańczowy, jak to możliwe, przecież nick już zajęty? NA POMARAŃCZKĘ NIE ZWRACAJCIE UWAGI.
  13. Moje drogie takich delikwentów musimy olewać. Bo oni czekają aż opiszemy i się nabijają z tego. Ignorancja jest zatem wskazana. A jak ktoś chce, to się może o dziesiąte dziecko nawet starać.
  14. O 22:59 to ten post, gdzie sugerowałam zmianę nicku podszywowi. Dziewczyny dzięki, że się zorientowałyście.
  15. Napisałam dziś trzy posty, chyba łatwo się domyślacie, które? Pierwszy o teściowej, drugi o 22:56, a trzeci o 22:59.
×