kiniu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kiniu
-
Hej dziewczynki :) Ale mieliśmy super imprezkę w mieście! Trzy dni balangi! Super! Karen - dzięki :) Bydzia - super, że ekipa remontowa wszystko skończyła! Zdrówka dla Emilki :) Kerbi - wszystkiego naj dla Anetki :) Karen - i wszystkiego naj dla Zuzki! Monika - zaraz wyśle! Magrad - fotki super! Fajnie wyglądacie! Dziewczyny pisałyście o tych kaszkach. Jakie są najlepsze? Albo inaczej jakie lubią Wasze dzieci?
-
Hej laski! Msztuka, Paula - dzięki :) Paula - już skrzynkę totalnie oprózniłam, więc czekam na foteczki :) Bydgoszczanka - córcia super i Ty też rewelacyjnie wyglądasz :) Magrad - mnie takie teksty też dobijają.! Maskara! Ametyst - ale fajnie, ze już taki śpiszek kochany z niego. Na pewno Ci smiutno z cycusiem, ale wyspisz się kochana! I życie od razu bardziej kolorowe :) Dziękuję za wszystki komplementy, Zawsze mnie podbudujecie :) Buziaczki kochane! Mam dzisiaj zapiernicz w robocie, orgnizujemy super imprezkę w mieście i nie mam dziś czasu na nic, nawet zeby się wysikać. Cały weekend będę albo pracowac albo balować, więc miłego weekendu kochane! Do poniedziałku ;)
-
Hej! Karen - dzięki ;) Bydzia - trzymam kciuki, zeby ten kręgosłup Ci jednak przeszedł! Kerbi - wzzystkiego naj z okazji 4 rocznicy! Gratulacje! Paula - to jest maść. Ametyst -ale super!!! Mojej małej wyszedł w końcu ząbek dwa dni temu!!! Hurra!!!! A wczoraj drugi - szoken!!!! :):) Dwa na raz. Moja żabka :)
-
Agnieszka - strasznie mi przykro :( Wyrazy współczucia. Trzymaj się kochana!
-
Hej dziewczyny! Dziękuję za odpowiedź w sprawie kombinzeonu i ciepłych ubrań na zimę. Kupię dwuczęsciowy na r. 80/86. Myślę, że będzie git! Dużo zdrówka dla Waszych dzieciaczków :) Jest zimno brrr, ale wiecie co, czuję w powietrzu ten sam zapach co w zeszłym roku i od razu przypomina mi się moj kochany brzuszek, pierwsze ruchy i to jak pisałyśmy o naszych odczuciach. Miło mi się robi na duszy. Też tak macie że zapachy Wam się kojarza z konkretnymi sytuacjami? Mi właśne tej jesienny czas kojarzy się z ciążą i to sa bardzo miłe wspomnienia :D Paula - moze spróbuj Bepanthenem. Amce jak cos wyjdzie zawsze smaruję bepanhenem i od razu wszytko schodzi. Bydzia - wszystko zalezy od co ktoś lubi. Którąs wcześniej napisała,chyba MoniaAnia, że jak się jedzie na miesiąc to lepiej odczywać w dużym mieście. ja tam wolę malutkie miejscowości. Zawsze samochodem jeździmy sobie zwiedzac jak już nam się znudzi ten sam deptak ;) Byłam kiedyś na dłużej w Kołobrzego i strasznie mi się nie podobało. A Mileno polecam. Podobno w Łebie też jest jest fajnie, ale akurat tam jeszcze nie byłam. Aga - super, odpoczniesz sobie :) MoniaAnia - zdrówka dla Michałka! podpowiedźcie- rozmiar 62 kominezoniku powinien być oki. ja taki miałam i było super!
-
a u mnie praca i ciągle praca. I pizga masakrycznie!!! Dziewczyny przyziemne pytanie, nie o poglądach ani o niczym takim: co dziecku kupić na zimę?Mam już kombinezon po moim chrześniaku, i planuję kupić dwu częsciowy: spodnie i kurteczkę. I teraz pytanie: jaki rozmiar kupić? Amka ma wzrostu około 75 cm. Więc 80 będzie na całą zimę? I buty? Większe? Za kostkę???
-
Aniu - wszystkiego naj dla Natalki! Paula - i dla Twojego synka też spóźnione naj :) Bydzia - byliśmy w Dziwnowie. Fajna miejscowość, tylko ze dużo ludzi. W zeszłym roku byliśmy w sierpniu, byłam wtedy w ciąży. było świetnie, jest gdzie wyjść, poszaleć. W tym roku byliśmy we wrześniu. Bardzo mało ludzi, same dziadki i rodziny z wózkami. Fajnie i sympatycznie. Polecam Dziwnów. Ogólnie zwiedziliśmy już prawie całe wybrzeze i to jedna z najfajniejszych miejscowości. Uwielbiałam hjeździć kiedyś do Mielna, ale teraz to troszkę za daleko ode mnie. Olusia - życze mniej pracy! Trzymam kciuki! Magrad - niestety nie pomogę. Ale zimno się zrobiło. Masakra! W domu tak pizga, że nie wyrabiam. Dlaczego u nas kuźwa tak jest, że pogoda zmienia się z dnia na dzień? Zero przejściowych dni! Miłego dnia Wam życzę!!!
-
Hej! Czyż jestem pierwsza? Chyba pierwszy raz ;)
-
Msztuka - gratulacje dla Igorka :)
-
Bydzia, Agnieszka - dzięki :) Było naprawdę fajnie. Pogoda super! Taka jesienna morska. Nawdychaliśmy jodu. Oby nam starszyło na cała zimę. Amelka pomoczya nawet nóżki, ale troszkę się wystraszyła tego wielkiego morza ;) Dobrze w nocy spała (bo z nami w łózku haha). Nie marudziła tylko troche gorzej jadła, ale to nic. I mam wrażenie, że poszła bardzo w górę i jest teraz moim szczypiorkiem ;) Najlepsze było spanie, miała wakacje więc laba na maksa i chodziła spać ok 22. Wczoraj jak wróciliśmy płakała troszkę w nocy. Łobuz nie chciał spać.I to chyba też te wrażenia ;) W obie strony super się zachowywała w aucie. Spowrotem spała 3 godz! Szoken! Agnieszka - to moja też musi dać sobie radę ;) Msztuka - chamstwo z tym wózkiem. ja też miałam przebite koło i tak kurwiłam, że szok. A okazało się, że w lesie weszła taka ogromna igła z drzewa w koło. I wózio był na wulkanizacji ;) Co do spania Igorka to nie miej wyrzutów sumienia z powodu spania w łóżku. ja już przestałam mieć ;) I przynajmniej się wysypiam ;) Własciwie nie wyrobiłabym. W pracy bym chyba padła na ryja ;) Bydzia - Basen powinien Ci ulżyć w bólu chociaż na trochę. Biegnij popływać. Relaks! I bez stresu, bo często kręgosłup od stresu boli. Sisilca - no wyobrażam sobie ten zapach. Masakra!
-
Hej dziewczynki :) Laba się skończyła. Wczoraj wróciliśmy znad morza. Było cudownie :) Nie mam dzisiaj przy soboe aparatu, jutro jak będe miała wyślę kilka fotek. Było tak fajnie. Super sobie odpoczęłam :) I najwazniejsze: Amka zaczęła raczkować !!! Ale jestem z niej dumna :) I mam pytanko dziewczyny, może głupie, ale napiszcie mi Wasze dzieci raczkują po panelach??? Bo moja po łóżku, po dywanie ( u babci) tak ale ni po panelach. W domu mam panele i płytki i zero dywanów. Może się sie przyzwyczai. Co do wierności, Ametyst, Kerbi, ja też jestem wierna topikowi:) Ametyst - Pawełek super!!! Karen - SERDECZNE GRATULACJE!!!! WYGLĄDAŁAŚ PIĘKNIE, ZUZKA THE BEST!!!! WSZYSTKIEGO NAJ NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA :)
-
Hej Laski! Przepraszam, ze nie zaglądałam do Was ostatnio ale miałam zajob w pracy a w domu już mi się nic nie chciało :P Jadę jutro nad morze, więc odezwę się w poniedziałek! Buziaki kochane :) P.s. Moja Amlka ma drugie Łucja :)
-
Rudi trzymaj się kochana i dużo zdrówka dla Patusi!!!!
-
czuję się jak w tej reklamie: zaspałam do pracy, szef chciał wszystko na wczoraj... itd. Ale Persenu nie wezmę hahaha, bo za bardzo się tym nie przejmuję hahaha Praca to tylko przerywnik w byciu z Amką ;)
-
Witam po weekendzie!!!! Bydgoszczanka - ale masz szczęście! super :) Karen - naprawdę płacze. no mi bardzo smutno ale biorę ją zaraz na rączki już jest szczęśliwa :) Ona jak mnie widzi to się tak żali płaczem. Jak widzi męża to w głowie tylko zabawa, mam jest od przytulania i głaskania :) Ale dzisiaj strasznie za nią tęsknię. Rano sie popłakałam, że muszę ją zostawić. Tak mi było cięzko :( Ale już jest troszke lepiej. Kolejny tydzień i znów musze się przyzwyczaić. W nast tyg jedziemy nad morze to pobędziemy razem na maksa :D Miałam totalnie imprezowy weekend :) W sobotę urodzinki przyjaciółki synka, a w niedzielę 55-lecie ślubu mojego męza dziadków. Było super, ale dzisiaj jestem zmachana na maksa! Zaspałam do pracy i zaraz mam spotkanie-dywanik u szefa :( Całym wydziałem, więc nie ja sama. Trzymajcie kciuki, zebym się wybroniła!
-
Dziewczynki ja uciekam! Życzę Wam miłego weekendu :) Odpoczywajcie! ja jutro idę na urodzinki pierwsze mojej przyjaciólki synka. Będzie bibka hihih na razie papatki
-
Hej hej! Dobre to udawanie naprawdę! Moja Amka jak widzi, ze spię szarpie mnie za włosy ale puka w mój czy męża nos. Zaczepia na maksa! Uwielbiam to! :) Moje dziecko jak na razie śpi dobrze. tfu tfu ;) I najpiękniejsze jest wracanie do domku z pracy. Wczoraj znów ze wzruszenia się popłakała! Nikt nigdy się tak nie cieszył jak ona :) boę jaka jest cudowna!
-
Wszystkiego naj dla dzieciaczków :) Co do jedzenia to każdy robi jak uważa. ja zawsze powtarzam, że życie trzeba sobie ułatwiać a nie utrudniać. Więc każdy robi jak mu lepiej :) Dzisiaj i cały czas w pracy sajgonik! Full roboty, ale przynajmniej czas leci i już niedługo będę z Amką. A ona będzie mnie całowac i śmiać się w nieboglosy, ze mama wróciła do domku :) Ach mój cudowny szkrabek! Dziewczynki na dzisiaj uciekam. Skończe co mam skończyć i lecę do domku. papa miłego popłudnia!
-
Liptonka dzięki :) a to mleczko z kaszką to butelką podajesz czy łyżeczką?
-
Hej laski! Kerbi - super! Moja też powoli się już podnosi ;) Co do parówek ja tam jestem przeciw! A słoiczki jak dla mnie sa oki.ja raz gotuję raz daję słoiczki i nie czuję się jakąs złą matką z tego powodu. To sprawa indywidualna, jak komu lepiej. Ale mnie bola ramiona dzisiaj. Masakra! Dobra wracam do pracki! wiem, ze temat już sie parę razy powtarzał, ale to nic :P Napiszcie mi kochane, te które karmią tylko butla, jakie są posiłki Waszych dzieciaczków?
-
Hej hej!!! Sylwia - no ja też jakos daję rade. W pracy ogólnie oki. Ale jestem potwornie zmęczona. Daję z siebie wszystko po proacy, bawię skaczę i wydurniam się z Amką i po kąpieli opuszczają mnie siły. Czasami nie potrafię nawet nogi podnieść. makabra! Ale i tak jest super. myślałam, że będzie zdecydowanie gorzej ;) Antoś - chętnie :) My prawdopodobnie jedziemy w pierwszej połowie :) Więc podobnie do Was :) Musimy się zgadać :) Moja Amelka śpi ostatnio dobrze. Tfu tfu ;) Jest moją kochaną kruszynką :) Uczę ją mówić MAMA ale nic z tego. Ciągle TATA ;) Potrafi dawać już buzi, i zawsze jak wracam do domku całuje mnie z 15 minut. Ale super :)
-
Hej! Znów kolejny dzionek. Ale ten czas zapiernicza!!!! Antoś - a kiedy jedziecie? My we wrześniu do Dziwnowa, więc bardzo bliziutko Dziwnówka :) Zapomniałam Wam powiedzieć, ze w niedzielę moje dziecko powiedziało: TATA. Normalnie szok! Jak gdyby nicgdy nic siedzi sobie bawi się zabawkami i nagle mówi: Tata. Taki cudowny ma głosik. A mój mąż popłakał się ze wzruszenia :)
-
Hej kochane!!! I po weekendzie :( Na weekend zabalowaliśmy z mężem, ja tak spokojnie ale mój mąż na maksa, do upadłego! Byliśmy na chrzcinach (zostałam chrzestną) i bibka była nieziemska!!! Moja Amelka pierwszy raz spała poza domem, była świetna. Usnęła o 21 obudziła się o 8 rano. Dała się nam pobawić :) Amelka oczywiście była gwiazdą: każdy ją brał na ręce a ona ciągle się śmiała. Wszyscy nie mogli się nadziwiwć, jaka to śmieszka :D Jestem z niej taaaaaaakaaaaaaaaaaaaaa dumna :) Dzisiaj już szara rzeczywistość :( Robotaje! Zaraz usnę chyba!
-
Paula sama nie wiem. Jesli widzisz że coś nie tak to idź do lekarza. Ale myślę, że na pewno wszystko oki.
-
Sylwia - dzięki :) No mnie też już dawno przestał boleć ten nadgarstek. Zaczął mnie boleć jeszcze w ciąży. I teraz powróciło. Masakra! Co myślicie o takim nosidle. ma któraś z WAS? Jedziemy nad morze i chyba teraz to nie warto kupować zwykłego nosidełka. Sama nie wiem. http://allegro.pl/item420308442_trekki_infant_nosidlo_stelaz_3kolory_wysylka_24h.html