Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kiniu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kiniu

  1. Karen, Dagmarka, Antos - dzięki :) Macie rację: coś za coś. Musi być dobrze :) Dagmarka - będę będę. W pracy zawsze moge wpaść i cos napisać ;) Bydzia - zdrówka dla Emi!
  2. Hej hej! Kerbi - dzięki :) Ale tralala nie było :( Była za to kłótnia :( - to stres! Agnieszka - Amelcia super :) ja też już ubrałam kurteczkę zimową. Karen - a jak Zuzka na pieska? Ametyst - menu rewelka! Może trochę wykorzystam Twoje pomysły. Mogę??? :P Dzisiaj moja mama wraca z Włoch. JUPI!!! Wiecie co. Bardzo się cieszę, że mój mąż awansował itd. Że będzie więcej kasy itd. Ale cholerka już nie będzie tak pracował jak do tej pory, tzn miał zmiany i tylko co 4 dni przychodziła babcia (więc miałam spokój). Teraz będzie codziennie chodził. I mam troszkę dołka z tego powodu, czy sie przystosuję do tej zmiany. Trochę się martwię, bo nie chcę, zeby teraz teściowa codziennie przyłaziła!!!! Na razie będzie moja mama, więc trochę się przystosuję.
  3. Co do pierwszych urodzinek: u nas również w rodzinyym gronie, w domku. Torcik, sałatka, coś tam jeszcze :) Torcik spróbuję upiec sama :P Mszę będę zamawiać. Za moją kochaną córeczkę :) Moja Amka nauczyła się pokazywać gdzie jest miś na książeczce. I teraz na każdej książeczce pokazzuje Kubusia Puchatak. mój skarbik :) Całuję Was. Teraz już uciekam na razie papa
  4. Kerbi, Dagmarka - dzięki ;) Jejku ale mi się chce jeść, a już wszystko w pracy zjadłam. Co do kapci. Mi pediatra powiedziała, że jak dziecko chodzi to w domu, gdzie nie ma dywanów powinno chodzić w kapciach, a gdzie są dywany to wystarczą skarpetki. Żaby maluch nie nabawił sie płaskostopia. Moja na razie tylko wstaje, ubieram jej skarpetki antyposlizgowe lub takie mięciutkie kapciuszki. Pozdrawiam Was kochane! Zaraz uciekam, bo mam wizytację w pracy. No i póxniej do domku :) Muszę się Wam pochwalić, że mój mąż dostał awansik i będzie trochę więcej kaski w domku jupi!!!!! buziaczki kochane!
  5. Hej! Mamaigi- GRATULACJE!!! Super :) Bardzo się cieszę Antoś - dzięki Dziękuję za odpowiedzi w sprawie tego plamienia. To raczej była owulacja. Bo mam spiralkę 5 miesiąc i już wszystko się uregulowało. @ mam 6 dni, więc spoko. A co do bóli to są trochę większe, ale przy spiralece to normalka. ja tam jestem z niej mega zadowolona!!! Tylko teraz troszkę się wytraszyłam. No ale dzis jest git :D Bydzia - zdrówka dla Emi Msztuka - super, ze weekend udany :) I że Igorek zdrowy ;) Ania - zadowolona jesteś z pracki? Dziennie długo pracujesz? Dagmarka - ja mam tak samo, nie cierpie jak ktoś się wtrąca, od razu się denerwuję i kłócę. A z tymi lodami to faktycznie przesada! Dziewczyny mam pytanie. Ostatnio nie wierzyłam w umiejętności mojej małej w sprawie jedzenia kawałków. A jednak super wcina :) TDałam małej w miseczce pokrojoną kanapkę i ona paluszkami wyciągała z miseczki i jadła. Super to wyglądało :) Tylko, że mam problem, bo nie wiem czy smaruje się czymś chlebek? Smarujecie czymś?
  6. Dziewczyny ma pytanie. Może banalne, ale u mnie pierwszy raz cos takiego się wydarzyło. Mam środek cyklu i plamienia! Na razie nie są obfite. Mam spiralę. Mam nadzieję, że to tylko owulacja ale trochę się zdenerwowałam. Wczesniej przy owulacji bolał mnie brzuch, nie miałam plamień.
  7. Antoś i jak zwykle mnie nie ma w Twoim poście :( :D
  8. Ale często używa sama używa słowa NIE i kręci główką, jak np nie chce, żeby jej ubrała czapkę. Czyli wie, co to znaczy hihih
  9. Dagmarka moja czasem reaguje, a czasem to tak jak Twoja słodko sie uśmiecha i robi to co nie moze z jeszcze większą siłką ;)
  10. Co do rozwoju to ja pododbnie do Dagmarki. Na wszystko przyjdzie pora :) ja też bym chciała, by ten okres trwał jak najdłużej. Ten cas tak leci, ze nie nadążam.
  11. Hej hej! Bydzia - Emi superowa!!! Ametyst - dzięki za trzymacie kciuków :) Poszło szybko i gładko :) Kolejny tydzień. Jestem bardzo szczęśliwa, bo w środę moja mama wraca z Włoch. Nie było jej 4 miesące. Chyba padnie, jak zobaczy Amkę :)
  12. Moniaania - trzymaj się ;) Paula - dzięki :) Mały bidulek. zdrówka życzę Dzisiaj idę na rwanko ząbka :( Sram po gaciach:(:(:( Mam na 16.30. Trzymajcie kciuki! Uciekam do domku! Buziaczki!
  13. Aniu, Bydzia - dzięki. Ostatnio wszystko wydaje mi się końcem świata. Aniu - super z tym fuduszem. ja ostatnio rochę straciłam przy tym kryzysie. Mam nadzieję, ze odyskam te pieniądze. Ach chciałam się Wam pochwalić, że moja Amelka w końcu stanęła sama na nóżki :) JUPI!!!
  14. ja pindolę wcięło mi posta!!Cholera jasna!!! Witam Was kochane! Msztuka, Bydzia - dzięki :) Wiem, ze musze się wziąć w garśc i chyba dzisiaj pójdę usunąć tego zęba buuuu Msztuka - biedny Igorek. Trzymaj się kochana! Co do zabobonów ja tam nie wierzę w takie rzeczy. Mojej Amelce odwidziało się picie z kubeczka-niekapka. Kuźwa ładnie piła już długi czas. Zero problemów! A teraz nie chce pić. Z butli ciągnie jak szalona. nie wiem co robić, bo przeciez dziecko musi pić. Zraziła się ryczy jak daję jej kubek. Chyba dam jej odpocząć i potem znów podam kubeczek moze zapomni ;) Coś czuję, że teściowa ją zmuszała do picia jak byłam w pracy i się mała zraziła. Bo czemu nagle odrzuciła kubeczek?
  15. Dziękuję za odzew w sprawie semki. Bardzo mnie boli :( I mam przez to masakrycznego dołka :( Bardzo sie boje iść do dentysty, bo jak pamiętacie miałam wyrywanego zęba w ciąży i średnio się ta przygoda skończyła. To jest moja trauma i nie wiem jak sobie z tym poradzić :(:(:( Nie wiem ile jeszcze wytrzymam i boję się, że mam już zapalenie i znieczulenie nie zadziała :( Byłam dzisiaj z Amką u lekarza. Osłuchowo wszystko oki. Katarek jeszcze ma. musze jej dawac Nurofen i smarowac plecki pulmex baby. Do tego witaminka C i zakraplanie pieluszki jakimś olejkiem eterycznym i trezba ja powiesić przy łóżeczku. Będzie się lepiej oddychało. Ale Amelka już się lepiej czuje. Moja kochana. Gorzej ze mna :( Amka śpi do południa godzinkę i na spacerku godzinkę. Uciekam. Miłego popłudnia wszystkim chorowitkom duuuzo zdrówka!
  16. Hej laski! Eli - super, że jesteście już spowrotem :) Ale się nacierpieliście. Boże jakie to straszne, jak dzieci cierpią :( No ale juz po wszystkim! Monika - masakra!Dobrze, że szybko wyciągnęli. Bydgoszczanka, Msztuka - co u Was? Dziewczyny miałyście wyrywaną ósemkę? Niestety czeka mnie taka własnie ektrakcja zęba. Kuźwa naczytałam się i nie widze tego kolorowo :(
  17. Muszę zrobic te naleśniki. Uciekam na dzisisiaj. Wracam do mojej królewny :D
  18. Nie ma to jak tatusie! Na mojego męża nie moge narzekac. zajmuje się super małą. I wgóle jest kochany. :) Co do dietki ja tam się nie nadaje do jakiejkolwiek diety! Chodze na aerobik i to mi bardzo pomaga.Sylwetka robi bardzo smukła. Mam fajne mięsnie i o wiele lepiej sie czuję :)
  19. AnaPaula - pocieszyłaś mnie :) Mam nadzieję, że wkońcu będę mogła jej dać kromala z serkiem i spokój ;)
  20. ja po tabletkach anty tez nie czułam się najlepiej. Tzn czułam się jakos taka skrepowana. nie potrafię tego wytłumaczyć, ale jakos tak psychicznie nie czułam sie najlepiej. Brałam dwa lata. Za długo jak dla mnie. Teraz mam założoną wkładkę i jestem mega zadowolona!!!
  21. Kerbi - a widzisz jaka zdolna z niej bestia ? :P Oczywiście po mamusi :P Agnieszka - a ten nalesnik to amelka tak normalnie zjada tzn. gryzie? Bo ja mam fioła na tym punkcie. Czuję się czasem złą matka, ze pewne rzeczy mi sie nie udają. Bo moja Amelcia nie chce gruźć. Ma dopiero dwa dolne ząbli więc może dlatego. Daje jej oczywiście kawałeczki do gryzienia ale potrafi się zakrztusić. Już sama nie wiem co robić. Trenuję ją ciągle. I dalej to samo.
  22. AnaPaula - no mam nadzieję, ze znów zakuma :) Musi wiedzieć, ze ma swoje miejsce do spania taki swój azyl ;) Mnie za to znów wnerwia teściowa.Dzisiaj jak wychodziłam do pracy trochę sie z nią pokłóciłam, bo uczy Amelkę noszenia na rękach.Ona nigdy nie chciała być noszozna a teraz ciagle by chciała!!! Cały weekend męczyliśmy się z mężem i dzisiaj odniosłam sukces.Mała cały ranek spokojnie siedziała w łózeczku i czytała książeczkę.Mogłam spokojnie się uszykowac do pracy.Tylko babcia weszła od razu ja na rece.O kurna ale się wsciekłam.Powiedziałam jej to i owo, ona obraza, ze zwracam jej uwage.Kuźwa ale to moje dziecie i ona później sobie pójdzie z poczuciem \"dobrze\" spełnionego obowiązku bycia babcia a jak zostanę z Amką i bedę się meczyć. Co to to nie!!!
  23. Kerbi, Bydzia - dzięki ;) Monika - cięzka sprawa z mężem. Ale tutaj pomoże tylko rozmowa. Trzeba mówić o tym, co Cię boli. Faceci już tacy sa, że trzeba im wszystko mówić. Sami na to nie wpadną niestety. Moja amelka nie dośc, ze jest chora to jeszcze idą jej ząbvki. Nie wyrabiam. Jestem potwornie zmęczona i dopada mnie dołek :( moje dziecko tak strasznie płacze i krzyczy przez te ząbki, że zaczęłam ją brać do łóżka. Już dawne tego nie robiłam. A teraz znów się poddałam :( Ale ja po prostu nie wyrabiam :( I teraz Amka znów około 3 w nocy przyłazi do nas. Jak wyzdrowieje będzie nauka nauka i nauka! Napiszcie mi jak to zroić. Po prostu ma płakac i tyle? I czasem na raczki i znów spokojnie do łóżcezka? kiedyś to poskutkowao i miałam spokój na dlugie tygodnie. A iteraz znów :(
×