Aniutka*

A ja przez te stresy sesyjne @ dostalam tydzien wczesniej! Dobrze, ze w domu siedze, bo gdybym gdzies byla poza to bym niezla wpadke zaliczyla...

Ale ze mnie gapa:) Przez brak czasu nie mialam czasu dokladnie przeczytac wszystkiego, co tu w ciagu kilku dni napisalyscie i przegapilam tak wazna rzecz. Dee gratuluje Ci z calego serca, wiem, ze to dla Ciebie ogromne zaskoczenie, ale nic nie dzieje sie bez przyczyny. Przylaczam sie do rad innych dziewczyn i trzymam kciuki za Ciebie i malenstwo. Na pewno wszystko sie ulozy. Ja wlasnie ogladalam zdjecia dziecka mojej kolezanki, ma 2 tygodnie. Takie malenstwo to jednak prawdziwy cud, nigdy tak sie nad tym glebiej nie zastanawialam, dopiero od niedawa jakies dziwne odczucia mnie nachodza odnosnie dzieci...Pozdrawiam i zyce duzo zdrowka

mozesz mi wyslac 10 razy:DTez sie bedzie liczylo:P

O kurcze, musze to teraz wyslac bo inaczej moje genitalia zgnija z braku seksu!!!!!!!!!!!!!!:P:P:P Juz sie boje... hahahahahahahahahaha

Kasiek to mialas przynajmniej jakies przygody, u mnie kazdy dzien mozna przewidziec w 100%. Przydaloby sie jakies szalenstwo...

Hej, hej Jakos sobotni wieczor nie sprzyja nauce, nie moge sie skupic. Jakies piwko by sie przydalo, ale do sklepu nie chce mi sie isc... A co u Was?? Jestescie??

Ale tu dzis zastoj:) Ja tez zaraz znikam, musze dokonczyc czytanie. Gdyby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce, to byloby super!

www.kapsel10.pupile.com Nie wychodzi mi wkejanie linkow

W stopce dalam nowego linka do stronki z moja papuzka, smieszna byla... Wszystkie zdjecia sama robilam:) Mam nadzieje, ze teraz dobrze link wkleilam.

Dobry wieczor Glowa mi peka, padam na twarz, a tu nauki konca nie widac.... MolokoGlowa do gory, z praca na pewno dasz rade, co do tego jestem pewna!!!!Ja caly weekend przeznaczylam na nauke, dopiero w czwartek planuje wyjscie z kolezankami do klubu podziwiac wystepy przystojniakow w skąpych strojach:D Oj, bedzie goraco...

Dzien dobry:) Piekna sloneczna sobota, a ja od rana w ksiazkach zakopana:D No coz, im szybciej skoncze sesje, tym lepiej. Basiu, a co to za kiepski nastroj?? Mam nadzieje, ze dzis juz lepiej. Wracaj tutaj i pisz, na pewno cos poradzimy na podly humor, a wieczorem imprezke zorganizujemy:) A i Wujek sie pojawil, jak milo, bo ostatnio nasz topik zrobil sie typowo kobiecy, jakby w roczniku 83 tylko baby byly...jak w Seksmisji:P No ale wazne, ze dales znak zycia i wszystko z Toba ok, bo myslalam, ze moze jakies UFO Cie porwalo:P:P:P Chwilke jeszcze tu posiedze, ale ciezki weekend przede mna. A reszta pewnie spi, no ale w koncu sobota, wiec jestescie rozgrzeszeni:D 3majcie sie, buziaki

Ile wodki to nie mam zielonego pojecia!!!! U nas bedzie ok 150 osob. Ale popytam wsrod znajomych albo w restauracji, gdzie robimy wesele, powinni sie orientowac.

atena, a co to za cudo??

Mam nadzieje, ze w sierniu nie bedzie juz tak goraco. Chociaz z ta pogoda nigdy nic nie wiadomo...

Mam 24 lata, moj narzeczony 29. koncze studia w czerwcu (mam nadzieje, ze sie wyrobie z pisaniem pracy), takze slub w sieroniu jest dla mnie najlepszym rozwiazaniem. Nie musze sie za bardzo spieszyc, wszystko w swoim czasie:)

Ja mam slub w sierpniu:) Ale juz sie nie moge doczekac. Na razie sen z powiek spedza mi ostatnia sesja na studiach, wiec malo czasu na jakiekolwiek przygotowania. Chociaz najwazniejsze juz mamy zalatwionee: sale, zespol, kamerzyste, nauki przedmalzenskie. Na reszte bedzie czas. Jakos nie panikuje i nie ogarnia mnie jeszcze goraczka przedslubnych przygotowan.

Czesc Arabela Z toba jeszcze nie mialam przyjemnosci sie poznac:) Milo mi:)

Dzien dobry:) U mnie sesja w pelni, wczorajszy egzamin byl prosty, wyniki w poniedzialek, mam nadzieje, ze jakas 4 bedzie. We wtorek znowu, w srode, czwartek... ehhh, ile nauki....brak czasu na wszystko Buziaki

Dzien dobry wszystkim:) Dwa dni tu nie zagladalam, a tu 30 nowych stron. niestety, egzaminy prawie kazdego dnia i ciagla nauka nie pozwalaja mi na zbyt czeste zagladanie tu. Przeczytalam wlasnie o Lili i strasznie mnie to zmartwilo. Ale mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni i bedzie miedzy Wami ok:) Trzymam kciuki za Wasze szczescie i Lila, co tu wiecej dodac, dziewczyny maja racje, tylko szczera rozmowa i postawienie warunkow co do Waszego zwiazku bedzie najlepszym wyjsciem. Przemilczane sprawy z biegiem czasu nawarstwiaja sie i wybuchaja ze zdwojona sila. Trzymaj sie Kochana i glowa do gory

Dzien dobry:) Chyba wszyscy spicie jeszcze, a ja na 8 na egzamin, a potem 0 13 zaliczenie...o matko, jak ja to przezyje...Ale to i tak nic w porownaniu z zeszlym rokiem. Milam 1 taki przedmiot, ksiazka 1000 stron, zaczelam sie uczyc juz w marcu, i w czerwcu zdalam ledwo na 3...Ale zdalam, a 3/4 roku nie, chociaz niektorzy dluzej sie uczyli. A to byl tylko 1 z kilku egzaminow o podobnej objetosci ksiazkowej... Jak wroce, przeczytam co tam wczoraj popisalyscie. Ja ok 22 poszlam spac, zeby moc wstac o 6. Jest ok, najgorzej wstac z lozka Milego dnia buziaki

Luzik jak luzik, chociaz 2 w indeksie bedzie, ale nie pierwsza, wiec nie zamierzam na ostatnim roku tracic nerwow, za duzo mnie zdrowia kosztowaly te studia, zeby teraz panikowac...

Uffff, wlasnie dotarlam do domu...Egzamin masakra, pytania kosmiczne, prawie wszyscy na auli siedzieli przez 20 minut gapiac sie w kartke...:D Ale jaki ubaw byl. Oczywiscie nic nie napisalam, bo nawet pytan nie za bardzo zrozumialam, ale to u nas normalka z tego przedmiotu. Egzamin ogolnie po to, zeby oblac wszystkich, ale za to poprawek tyle, dopoki sie nie zda wiec luzik. Jutro mam kolejny egzamin, juz normalniejszy, i zaliczenie, wiec siadam zaraz i sie ucze. Buziaki

W ogole sie nie pouczylam!!!!!!!!!!! Powod: Wywalilo nam korki i nie mielismy po kogo zadzwonic. W koncu ochrona akademika z wielka łaska przyszla i naprawili. Ale przez ponad 2 godz panowaly egipskie ciemnosci... ale najgorsze bylo to, ze komputera nie moglam wlaczyc:D Czulam sie jak na glodzie narkotycznym:P Na szczescie juz jest dobrze...

No dziewczynki, zjadlam, odpoczelam, poplotkowalam z kolezanka, a teraz czas na nauke:) Wylaczam kompa, zeby mnie nie rozpraszal i zebym co chwile na forum nie zagladala Do wieczora, papa

Witam w ten piekny, sloneczny dzien:) Wlasnie wrocilam z uczelni, mialam dzis ostatnie zajecia przed sesja. Jutro pierwszy egzamin...porazka...No ale mam inne wazne, ktore musze zdac i nie ma mowy o poprawce> Vira mam nadzieje,ze nikt mi mojego policjanta sprzed nosa nie sprzatnie, juz ja go przypilnuje:D A poza tym akurat o to sie nie martwie, predzej on moglby sie martwic o to, zeby mnie mu ktos nie zabral:P Moloko, Ty to masz zaciecie do tej swojej pracy. Ja na razie nie mam presji czasu, od lutego zaczne pisac cos konkretnie Kasiek, a Ty to chyba typowo nocny marek:D Ja bym nie dala rady, wole wczesniej rano wstac, niz siedziev do pozna i sie uczyc. Ide cos zjesc, bo od rana pusto w brzuchu:) buziaki