Aniutka*

Hej dziewczyny:) Alez sie nachodzilam po sklepach, ponad 5 godzin:) A jeszcze mam zajcia na 17.30. Nic nie kupilam, jakos dzis nic nie wpadlo mi w oko, ale samo wyjscie z kumpelami bylo fajne i relaksujace. Pozdrawiam serdecznie

Hej Vilija:) Zakupy zakupami, ale najlepsze jest to lazenie po sklepach z przyjaciolmi i ogolnie wspolnie spedzony czas. A jesli jeszcze cos ciekawego kupie, to super:D Co do seriali, to musze sie przyznac, ze ostatnio jak wracam ok 16 to zawsze trafiam na Mode na sukces i to ogladam, hi hi...Ale ten serial jest lepszy od kabaretow i programow rozrywkowych, po prostu sam smiech:D:D:D

Hello:) No i sobie poogladalam tv:) Jutro rano idziemy z kolezankami na male tournee po sklepach:) Mam nadzieje, ze znowu cos niedrogo kupie:)

Hej:) U mnie nic nowego, przygotowania stanely w miejscu, ale czytam wszystko na biezaco:) Witam nowe fafetki, Louisa i nutkamm Pozdrawiam Ami, ja tez prosze o fotki aniutka_ak@o2.pl

Witam dziewczyny:) Wlasnie wrocilismy ze spotkania w poradni malzenskiej. Na szczescie obylo sie bez konfliktow i starc slownych:D Bylismy tam cale 5 minut, pan nam sprawdzil cwiczenia, oczywiscie zorientowal sie, ze wszystkie odpowiedzi przepisalam i na koniec powiedzial, ze chyba nie przekonal nas do metod naturalnych:D Ja mu na to, ze nie, bo sa niepewne i niestety nie jestem zbyt zdyscyplinowana zeby sie codziennie badac i obserwowac to czy tamto:D Na szczescie mam to juz z glowy i az mi lzej na sercu:) Pozdrawiam, jakby cos to jestem tu caly czas:) Od 20 moje seriale, czyli M jak milosc, Na wspolnej i Magda M. Nie wiem, dlaczego ogladam te glupoty, chyba z przyzwyczajenia.

Ja mam zajecia na 12.30, potem idziemy z moim narzeczonym do poradni malzenskiej w ramach nauk przedmalzenskich, takie indywidualne spotkanie, na ktorym edziemy dyskutowac o naturalnych metodach planowania rodziny:D Czyli na 100% pokloce sie z ta baba!!

Hej Vilija Jakie plany na dzisiejszy dzien?? U mnie taka mgla, ze nic nie widac, jakbym w chmurach mieszkala:)

Hej Moloko:) Ja tez ogladalam mecz i strasznie sie denerwowalam. Ale na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze:)

Czesc dziewczyny:) Jak milo rano wejsc na forum i Was czytac. Wczoraj wieczorem wrocilam do siebie do akademika i bylam juz tak zmeczona, ze poszlam spac. Przez ta wczorajsza mgłę autobus zamiast 1,5 h jechal ponad 3. Moj pies na szczescie ma sie juz lepiej, zastrzyki pomogly i juz sie biedaczek tak nie meczxy i chodzi normalnie. Zlosnica, chyba Ci e myslami sciagnelysmy:) Dziekuje za zdjecie, swoje tez juz do Ciebie wyslalam. Widze, ze w sprawie sukienki slubnej jestes na tym samym etapie co ja, czyli przegladanie zdjec na necie. Ale z tego co wiem, tak naprawde wszystko rozstrzyga sie w trakcie przymierzania. Nie zawsze to, co nam sie podoba na zdjeciu, bedzie ladnie wygladac na nas. Ja poszukiwania sukni zaczynam po Nowym Roku. Moloko, alez z Ciebie kulturalna osoba, jak to teatrze czy kinie bylam bardzo dawno, ale jakos nie mam czasu ani checi ani osoby, z ktora bym mogla pojsc. Kiedys zaproponowalam kolezance, zeby isc do teatru, to sie dziwnie popatrzyla i powiedziala, ze za cene biletu to ona woli isc na piwo!! Ja juz nauki przedmalzenskie przezylam. Bylo duzo smiechu, ja tez sie dowiedzialam kilku rzeczy: np. ze uzywanie prezerwatyw powoduje u kobiet wczesniejsza menopauze lub to, ze tabletki anty wplywaja na orientacje seksualna u dzieci kobiet, ktore wczesniej je przyjmowaly!! I to mowilo malzenstwo, ok 30 paroletnie, ktore prowadzilo te nauki. Dzis po poludniu idzemy z moim narzeczonym na spotkanie w poradni, musielismy wypelnic specjalny zeszyt cwiczen, w ktorym trzeba bylo analizowaz cykle i zaznaczyc dni plodne itp. Na koncu na szczescie byly odpowiedxi, wiec eszystko przepiasalam:D Mam to gdzies. Alez sie rozpisalam:) Takze pozdrawiam serdecznie, milego dnia. Odezwe sie wieczorem:) Papa

Wiosno, bardzo mi przykro, wyobrazam sobie, co czujesz. W koncu to chodzi o Wasza przyszlosc i wspolne mieszkanie. Monia ma racje, trzeba zebrac innych oszukanych i cos z tym zrobic, bo takich ludzi jak ten developer trzeba eliminowac, zeby nie oszukal innych! Trzymaj sie i mysk pozytywnie

Ja juz na szczescie zaczelam pisac prace, najgorzej bylo zaczac, chociaz nie idzie mi to jakos super szybko, ale wazne, ze w ogole zaczelam. Najtrudniejszy pierwszy krok...

Sylwja, z tymi snami to jest podobno tak, ze w rzeczywistosci powinno byc odwrotnie, czyli wszystko super:) Ja tez mialam kilka koszmarow slubnych, ale jakos za bardzo sie tym nie przejmuje:)

Wlasnie wrocilam od weterynarza z moim pieskiem Dostal kilka zastrzykow, jakis antybiotyk i testosteron(!!!), co by go wzmocnilo, bo to reumatyzm. W koncu to stary pies i podobnie jak starsi ludzie tez ma prawo byc chory Ale chyba juz mu lepiej, bo sam wszedl po schodach, a rano musialam go wnosic na 4 pietro, a nie jest lekki. Takze mam nadzieje, ze szybko wyzdrowieje. No i mam mu sama dawac zastrzyki przez 4 dni, tzn moja mama bedzie to robic, bo ja dzis wracam do siebie do akademika. Trzymajcie sie cieplutko i dzieki za slowa otuchy

Wlasnie wrocilam od weterynarza z moim pieskiem:) Dostal kilka zastrzykow, jakis antybiotyk i testosteron(!!!), co by go wzmocnilo, bo to reumatyzm. W koncu to stary pies i podobnie jak starsi ludzie tez ma prawo byc chory:) Ale chyba juz mu lepiej, bo sam wszedl po schodach, a rano musialam go wnosic na 4 pietro, a nie jest lekki. Takze mam nadzieje, ze szybko wyzdrowieje. No i mam mu sama dawac zastrzyki przez 4 dni, tzn moja mama bedzie to robic, bo ja dzis wracam do siebie do akademika. Trzymajcie sie cieplutko i dzieki za slowa otuchy

Witam:) Udanego tygodnia, zeby byl spokojny i wesoly. Mi dzis nie jest za wesolo, moj piesek cos chory, nie moze chodzic:( Jade z nim do weterynarza niedlugo. Fakt, jest juz bardzo stary, ale tak czy inaczej spedzil ze mna 12 lat mojego 23-letniego zycia....

Czesc dziewczyny Smutno mi dzis, moj kochany piesek jest chory, nie wiem, co mu jest, w ogole nie moze chodzic, musialam go dzis znosic i wnosic na 4 pietro. Bede z nim jechac do weterynarza, moze on cos pomoze. Fakt, psina juz wiekowa, ale jakos sobie nie potrafie wyobrazic ze go nie ma... Tak czy inaczej, zycze Wam udanego tygodnia:)

No kochani, zmykam spac, cos ostatnio sie nie wysypiam i nie wiem dlaczego. Moloko, Vilija, Keith, kolorowych snow. Dobranoc wszystkim, nieobecnym tez:) Papa

Hej Keith:) Moloko, moze ja sie nie musialam uzerac z wieloma, ale ze mna to sie dopiero moj facet musial ze mna uzerac! Tyle co go razy rzucalam, potem wracalam i tak chyba ze 3 razy, a on ciagle na mnie czekal... Fakt, poznalam go jak mialam 15 lat, on 20 i wtedy to nie mialam za duzo w glowie, ale inny to by na jego miejscu dawno by mnie w d... kopnal.... A on czekal az wydorosleje....

Ja nigdy nie mialam facetow na peczki, zawsze byl jeden, tylko w miedzyczasie byly miedzy nami zawirowania i byl jeszcze jeden i tyle. Ale rzeczywiscie, lepiej jeden, a konkretny.:)

Jak slysze o roznego rodzaju przekupstwach za piwo czy wino, to az mam ochote krzyczec!! Nienawidze tego, ale sama swiata nie zbawie. Ale widze, ze Moloko to dobra i uczuciowa dziewczyna:) Adoptowac dziecko to nie lada wyzwanie. Znam rodzine, ktora adoptowala dziecko, a teraz sa z nim straszne problemy wychowawcze. Ale to chyba zalezy, od jakiego wieku dziecko bedzie zaadoptowane. Im mlodsze, tym lepiej. Ale u nas w kraju jest straszna biurokracja i zeby adoptowac dziecko to czasami trzeba cudu. Przyklad: Siostra mojej kolezanki miala juz 1 dziecko z mezem, nie mogla miec wiecej swoich, wiec chcieli adoptowac. Wszystko ladnie, obydwoje praca, stabilni, rzetelni. Ale im odmowili, bo mieszkanie 50 m to za malo i juz!!! Po prostu rece opadaja...

Cos ostatnio Złośnicy na forum nie widze:) Zlosnica, jak gdzies tu jestes to wracaj do nas:) Moze myslami ją tu sciagne:) Kurcze, gdyby nie my we 3 to by tu sie nic nie dzialo od kilku dni

Slub 18 sierpnia 07:) A o dziecku to na razie na mysleniu sie skonczy, bo jeszcze za wczesnie jak dla mnie. Ale myslec zawsze mozna:)

U mnie w miescie nie bylo problemu, kandydat na burmistrza byl jeden, bo nikt nie odwazyl sie z nim konkurowac, bo jest najlepszy:)

Vilija, witam serdecznie:)

Witaj Moloko, jak tam po wyborach?? Wiadomo, kto u Ciebie wygral?? Ja tez dopiero wrocilam, bylam z moim narzeczonym u znajomych, u ktorych za miesiac urodzi sie dziecko:) Strasznie sie rozczulilam i sama zaczelam sobie siebie wyobrazac w roli mamy, ale jeszcze poczekam kilka lat:) Co do zdjec, to nie przesadzaj, fajna z Ciebie babeczka, a jeszcze jak teraz mienilas swoj image to pewnie super laska z Ciebie i pewnie niejedno meskie serce zlamiesz:) Wlasnie ogladam Kube na tvn:) Ale cyrk Pozdrawiam