Aniutka*

dot. wypowiedzi powyzej: kazdemu moze sie zdazyc blad, spadaj stad jak nie masz nic madrego do powiedzenia

Witajcie. Nie bylo mnie tu od wczoraj a tu takie zaleglosci w czytaniu:) Jesli chodzi o poznanie sie naszych rodzicow, to bylo to niedawno, 1,5 tyg temu. Moi rodzice wyszli z inicjatywa i zaprosili ich do nas. Glupio tak, ze sie nie znali, chociaz mieszkaja niedaleko, na tej samej ulicy. Myslalam, ze bedzie sztywno, ale jak sobie troszke popili, to od razu atmosfera zrobila sie bardzo luzna i sympatyczna. Takze nie bylo tak zle. Jesli chodzi o sesje zdjeciowa, to raczej nie bede miala profesjonalnego fotografa, moj znajomy ma dobry sprzet i robi piekne zdjecia, wiec pewnie go wykorzystamy:) Jakos nie mam zbyt dobrego humoru od wczoraj, bo oblalam poprawke i bede zdawac egz komisyjny. Troche mnie to niepokoi, bo nigdy jeszcze nie mialam az takich problemow na studiach. No ale coz... Aha, no i dzis rocznica oswiadczyn, dokladnie rok temu moj P zapytal sie, czy zostane jego zona... Piekne wspomnienia...:):):)

Czesc dziewczyny:) U Was przygotowania ida pelna para, u mnie dopiero sala zarezerwowana, ale nie musze sie spieszyc, bo u mnie w rodzinnych stronach az z takim wyprzedzeniem nie trzeba wszystkiego zalatwiac. Chetnie bym z Wami popisala, ale musze pedzic na uczelnie, dzis wyniki z mojego egz, odezwe sie wieczorem, bo wczesniej albo bede pic ze szczescia albo z rozpaczy, papa:)

Ja to o wielu rzeczach jeszcze nie myslalam, a jesli chodzi o sukienke, to powaznie zaczne sie rozgladac dopiero po nowym roku. Jakos tak dla mnie za wczesnie tak wszystko organizowac.

Czesc dziewczyny:) Po wczorajszym egzaminie do tej pory nie moge dojsc do siebie, a najgorsze, ze wyniki dopiero jutro i muszy zyc w niepewnosci. Bylismy wczoraj z moim P zalatwiac kamerzyste, ale sobie zrobili wolne akurat 11-go wrzesnia. Co do zespolu, to nie mam zielonego pojecia, musze popytac znajomych. Poza tym ide 23-go na wesele, wiec moze zespol bedzie fajny i bedziemy mieli ten sam. Dzis robie sobie dzien nicnierobienia:) Milego dnia

Czesc dziewczyny, dzis taka piekna sobota a ja od rana w ksiazkach:( nadziejamyszki: studiuje prawo, zawsze mi sie te studia marzyly, i nawet chamstwo na mojej uczelni ze strony wykladowcow mnie nie zniechecilo, a zdarzalo sie, ze bylo naprawde ostro. Jesli chodzi o sukienki, to mi sie podobaja te: http://www.morilee.com/DressDetail.aspx?C=1&D=2047&P=2 http://suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=6&gr=0&poz=396 http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=45 http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=54 Ale oczywiscie wszystko wyjdzie w trakcie przymierzania, bo nie zawsze to, co sie nam podoba na zdjeciu bedzie pasowalo do nas samych. Co do zaproszen, to jeszcze o tym nie myslelismy, zajmiemy sie tym w przyszlym roku blizej wiosny. Na razie, wracam do mojej ksiazki, pa

Czyzby wszystkie juz spały?? Ja po 3 kawach dlugo pewnie nie zmrużę oka

Hej! W sumie wyslalam zdjecia do: Ami27 Ancura84 Ashia Kaczka196 Lila_12.05.07 młoda2 monia.kami78 nadziejamyszki wiosna. Wiecej adresow nie znalazlam. nadziejamyszki: Widze, ze tylko Ty jeszcze studiujesz, czulam sie troche osamotniona, bo wszystkie juz dawno maja studia za soba, ja jeszcze rok i koniec. Pewnie bede tesknic, ale na razie to u mnie na studiach jak w czeskim filmie, nikt nic nie wie. Caly dzien siedzialam nad ksazka, padam na twarz. pozdrawiam

Dzieki dziewczyny za zdjecia:) Witaj w naszym gronie Capria, bierzemy slub w tym samym dniu:) 18 sierpnia 2007, piekna data:) Ok, wracam do zakuwania, znowu mi zmienili termin egz, mam w poniedzialek, 11 wrzesnia. Co za data... Trzymajcie kciuki:)

Ja pewnie bede chodzila z moja przyjaciolka, tak wstepnie poogladac, a i tak pewnie wybiore ta jedyna z moim P i mama. Ja tez nie moge sie juz doczekac mierzenia sukni.

Czesc dziewczyny:) Witam w ten strasznie deszczowy dzien, wlasnie wrocilam ze spaceru z psem, przemoklam do suchej nitki. Ja poczatkowo tez myslalam nad slubem w grudniu, ale potem stwierdzilam, ze na pewno nie wytrzymalabym z zimna w kosciele i ogolnie tak jest szaro i ponuro wtedy, bo ze sniegiem to tez nigdy nic nie wiadomo. W pazdzierniku wybieram sie na 2-dniowe nauki przedmalzenskie, obawiam sie tylko tej poradni, bo jakos nie wyobrazam sobie robic jakiegos wykresu kiedy dni plodne a kiedy nie, a podobno takie rzeczy sa w tych poradniach. Najwyzej z netu jakis sobie sciagne i po klopocie. No i oczywiscie winetki tez zamierzam zrobic, nie chce zamieszania. Dzieki dziewczyny za zdjecia, bede sukcesywnie wysylac do nastepnych. Ale sie tu tak domowo i cieplo zrobilo:) Buziaki i milego dnia:):):)

Dobranoc dziewczyny, zmykam juz do lozeczka. Wiosna i kaczka: wyslalam Wam zdjecia, pa

wyslalam zdjecia do mlodej, nadziejamyszki, lila i monia.kami:)

Ami, a skad jestes?? Z moich okolic ( Lublin) tez nikogo nie ma tutaj.

Nadziejamyszki: Dzieki za zdjecia, wlasnie wyslalam kilka moich, innym tez chetnie wysle, tylko pozbieram adresy z wczesniejszych stron. Pozdrawiam serdecznie:)

Bylam na weselu, gdzie wszystko bylo ustalone, tzn gdzie kto siedzi juz przed weselem i nawet byla mapka z rozkladem stolikow i kto gdzie siedzi, takze nawet troche przesadzone. Ale dzieki temu nie bylo zamieszania i wszyscy wiedzieli wczesniej gdzie siedza

My tez zamierzamy kupic gotowe zaproszenia. Zalezy mi na tym, zeby byly proste i eleganckie, bez zbednych obrazkow i ozdóbek, mam nadzieje, ze znajde takie:)

Chyba kompa musze wylaczyc bo na nauce sie nie moge skoncentrowac:) A jeszcze tylko 5 dni...:( A tyle nauki...

No i jak, udalo sie sie z tym suwaczkiem????

Tygrysica20: wejdz na ta stronke: http://www.waszslub.pl/suwaczki.php tam jest wszystko wyjasnione, powodzenia:)

Kilka mi sie podoba,ale wszystko wyjdzie w trakcie szukania po salonach podczas przymierzania. Oczywiscie podobaja mi sie niektore modele, ale nie wiadomo, czy akurat bede w nich ladnie wygladac np. http://suknie-slubne.pl/kolekcje.php?m=1&kol=6&gr=0&poz=396 http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=54 http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=5

Tygrysica, na gorze strony masz Preferencje, wejdz tam, a dalej to juz prosto, dasz sobie radę:)

Zaproszonych bedzie ok 140 osob, ale pewnie nie wszyscy beda, wiec ostatecznie bedzie pewnie ok 120. Chociaz nie mozemy wykluczyc, ze wszyscy zaproszeni goscie przyjada:)

Mam 23. Kiedys, jeszcze w liceum mowilam sobie, ze nie wyjde za mąż przed 30:) A tu prosze, plany sie zmieniaja...

pszczółkamadzia: U mnie \"co łaska\" to ksiądz bierze 500 zl, a to male miasto, no ale coz, jak trzeba to trzeba. Gdyby ludzie tyle nie dawali, to ksiadz by sie nie przyzwyczail.