

Aniutka*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aniutka*
-
hej:) Dziekuje Wam serdecznie za zyczenia i piekne kwiaty na NK:D Siedze sobie w domku i sie obijam:P Wczoraj byla piekna pogoda a dzis deszcz i zimno, masakra jakas.
-
dziewczynki sa rozkoszne:D I ucza sie szybciej niz chlopcy:D No jesli moja mala odziedziczy charakterek po mnie i mojej mamie to bedzie sajgon w domu:P:P:P
-
Ja tak sobie myslalam wczoraj, ze moze Emilia albo Amelia, ale nie wiem sama...
-
nie mam aktualnych zdjec i nawet aparatu brak, bo brat do krakowa pozyczyl. A co do imienia to jeszcze nie wiem, zielonego pojecia nie mam. Moze jakies typy macie???:D
-
wlasnie ogladam ciuszki na allegro:D kurcze, ja nic jeszcze nie mam:D
-
Nie wiem, czy dam rade do konca w domu siedziec, ale sie zobaczy:D Mam co robic, ale strasznie mi sie ostatnio nic nie chce:P
-
Basiu, mowisz o tym filmie kochaj i tancz? Zazwyczaj jak cos za bardzo nachalnie reklamuja, to znaczy, ze porazka:D
-
czesc:D U mnie nuda, siedze w domu i nie mam sily nawet na kompa. No ale musialam dac oznaki zycia:D
-
hej:D Widze,ze sie o mnie martwicie, niepotrzebnie:) Mam jakos taki wstret do kompa i w ogole nie mam sily na siedzenie przed monitorem. No ale Dorotka sciagnela mnie myslami, wiec jestem:D I mam nowine, odnosnie płci. DZIEWCZYNKA:D:D:D hihi, same baby:P Buziaki dla wszystkich
-
No ja mysle ze jednak bedzie chlopak, dla rownowagi dziewczynki Dorotki:D:D:D
-
Basia, Zgadula juz mi lepiej, ale ciagle mi sie plakac chce jak sobie przypomne... Zrobilam sobie melise, bo sie sama do konca nie uspokoje
-
hahaha, za pomarancze robisz w wolnym czasie???:D
-
Kasia, zabieraj sanki i przyjezdzaj do mnie, to pojezdzimy:D
-
dziwne uczucie, ale jak sie ucieszylam to szok:D W zyciu nie myslalam, ze mozna sie tak cieszyc:D
-
a z dobrych wiadomosci to taka, ze wczoraj poczulam kopniaczka w brzuchu:D
-
u mnie wokolo same lasy, wiec fajnie isc na spacer wieczorem, klimat jak w bajce:)
-
Kasia, u mnie sniegu ze 2 metry:P
-
wiem ze nie cierpi, ale chory byl strasznie, nerki mu przestaly pracowac, robilismy mu badanie krwi. Stary byl i wiem, ze to normalne, ale jakos nigdy nie mozna sie na to przygotowac
-
a mialam dzis jechac do lublina, ale tata zadzwonil, zebym do nich przyjechala bo nie ma kto z psem wyjsc na spacer.... myslalam, ze nie bede patrzyla na jego smierc
-
a wczoraj juz bylo mu lepiej po kroplowce u lekarza, a dzis popatrzyl mi w oczy tak dziwnie, przewrocil sie i zaczal sie trzasc caly, po minucie juz nie zyl
-
Hej:) musze z kims pogadac.... dzis rano zdechl mi na rekach moj pies, po 14 latach z nami, nie moge sie uspokoic jeszcze... juz nigdy w zyciu zadnego psa nie chce miec zeby przezywac tak jego smierc...............
-
hej dziewczyny:) Przepraszam, ze nie zagladam za czesto, ale u mnie w rodzinie powazne klopoty zdrowotne:( Nie chce tutaj pisac, ale powaznie jest. Na szczescie ze mna i dzieckiem wszystko w porzadku, za 3 tyg na usg moze zobacze co tam ma miedzy nogami:) Dodatkowo wlasnie tata pojechal z naszym psem do lekarza i chyba widzialam go po raz ostatni...nie myslalam, ze to takie straszne:( Hejka, wszystkiego co najlepsze, duzo milosci, szczescia i wszystkiego o czym marzysz
-
Kasiu, ja tez ide ogladac ten film:D Milego ogladania
-
hej:) widze ze kolejna chora, lecz sie Kasiu postanowilam zrobic pierwsze zdjecie mojego brzuszka, zeby miec pamiatke:D jeszcze za duzo nie widac, no ale bede miala porownanie:D oto efekt ( 16 tydz. ciąży): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/209843c453b8b21c.html I Dorotka, Ty tez sobie zrob, porownamy:P
-
hej:) dawno sie nie odzywalam ale ponad tydzien chora bylam i musialam lezec. A ze lekow zadnych brac nie moglam, wiec 2 razy dluzej dochodzilam do siebie. Ale juz ok i mam sie dobrze, maluszek tez:D Teraz tyle grypy i przeziebien ze strach z domu wychodzic.