

Aniutka*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aniutka*
-
wlasnie mialam kontrole, pewien policjant przyszedl skontrolowac, czy pracuje:P:P:P
-
zglodnialam, a obiad dopiero w domu ok 16:O ale dzielnie sie trzymam:D
-
na zdjeciu nie widac, ale ten papier ma taki zloty polysk, w rzeczywistosci jest ladniejszy:)
-
http://www.zaproszenia-slubne.com/slubne/przedStronaSzczegol.php?id=F846Z&katalog=5
-
Hejkazaraz znajde zaproszenia slubne, ktore ja mialam.
-
Sali, dzieki za zaproszenie na Naszej Klasie:D
-
tak ostro pracujecie??? Basiu, co robisz?????
-
dzis mam prace typowo sekretarska, musze kserowac dokumenty da sądu:P:P:P
-
przerwa w pracy:P nowy komp to i praca lepiej idzie:D
-
Zdjecia beda na pewno, tylko za kilka dni, bo znajomi mieli aparat i dopiero ok srody ide do nich. Ale zima piekna:D A u mnie zimno i ponuro...
-
Basiu granice w Barwinku przekroczylismy, takze niedaleko Ciebie:D
-
Wrocilam!!!!!!!!!!!!!!!!! Bylo super i chce jeszcze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A w gorach prawdziwa zima, jak w bajce:D W piatek jak wyjechalismy o 10. to bylismy dopiero na 19 z powodu korkow i remontow:O Na szczescie z noclegami nie bylo problemow, chociaz pojechalismy w ciemno:D No i oczywiscie poslzismy na piwko:D W sobote lazilismy po miescie i tak nam caly dzien minal, po poludniu skoczylismy na Slowacje po cos do picia, a wieczorem moj znajomy goral (pol moich kolezanek do niego wzdycha:P:P:P) zabral nas do sprawdzonej knajpki, gdzie pilismy herbatki ze wzmacniaczem:P:P:P Ehhhh, ale wszystko co dobre szybko sie konczy, wczoraj ok poludnia wyjechalismy, ale droge powrotna mielismy przez cala Slowacje:) Takze wczorajszy dzien tez spedzilam w samochodzie:D A teraz siedze w pracy i czeka na mnie ogrom pracy:O dla wszystkich
-
dzien dobry Za pol godziny wyjezdzam, pogoda nie za ciekawa, ale wazne, ze towarzystwo fajne:D Pomacham do Was z Zakopanego:P:P:P
-
za stronke:D Hejka ja zmykam na obiad, bo zaraz umre z glodu:D papa
-
zartowalam z ta super niania, tam to problemy maja rodzice, a nie dzieci:D
-
ja pierdziele, internet jak blyskawica:D:D:D
-
pozdrowie, ale chyba nigdzie chodizc po szlakach nie bede, strach w taka pogode, podobno juz jest zagrozenie lawinowe, wiec ryzykowac nie bede, zaszyje sie gdziesz w jakiej goralskiej knajpie i sie spije po goralsku:P:P:P
-
Domi, wyobrazam sobie, jak sie wkurzylas jak ci Maciek takie cyrki w sklepie wyprawial, no ale dzieci maja swoj swiat i nic na to nie poradzimy, no, chyba ze napiszesz do Super niani:P:P:P
-
Hejka, ja sie odzywiam jak Ty, wieczorem sie opycham, ale od poniedzialku troche spasowalam i nie jem po 19, a spac chodze ok 23 wiec akurat, nie jem 4 godz przed snem, to podobno najlepiej
-
Hejka Bede jak szybki lopez:P:P:P A jutro rano w koncu jade, ciesze sie jak dziecko:D
-
Pisze do Was juz z nowego kompa:D Ale mi dlugo instalowali, najdluzej internet:O No ale juz jest i jestem zadowolona ze sprzetu:D
-
wczoraj w tv pierwszy raz leciala swiateczna reklama coca-coli:D swieta juz niedlugo:D
-
Dorotka haha, raczej ciociami nie zostaniemy:D Moloko, ze zdrowiem tak to juz jest, ze raz jest, a raz go nie ma... ale na pewno bedzie ok
-
Zaraz przychodza zmieniac kompa, wiec to ostanie chwile na tym gracie:P:P:P Moloko po naszej rozmowie smialam sie chyba z pol godziny, haha, ale fajnie bylo Cie slyszec, a na poczatku myslalam, ze komorke mojego brata odebrala jakas laska, o ktorej nic nie wiem:D:D:D A i nic sie nie martw o prace, zawsze na poczatku sa problemy co i jak