Aniutka*

ja sie juz zbieram do domu, milego popoludnia

ja jadlam tylko sniadanie, dzielnie sie trzymam, obiad zjem za godzine w domu, a potem kolacje ok 19 i wsio:P

Basiu za stronke, z Ciebie to prawdziwy hunter:P:P:P

nic ciekawego, same bzdury:D

Hejka Nuda............az czytam plotki na Pudelku:P:P:P

rozwalilo mnie to:P:P:P http://www.kprm.gov.pl/s.php?id=444

Basia ma racje, ja w domu nie moge juz patrzec na kompa:P

ja sie dzis strasznie nudze i juz sie nie moge doczekac piatku i wyjazdu:D A jutro fryzjer:D

Sali dobrze, ze jestes tak zaganiana, lepiej tak niz siedziec i umierac z nicnierobienia:D

A na brzuch to podobno hula hop najlepsze, zamierzam wyprobowac:D

Ja juz wczoraj troszke cwiczylam, ale zeby byly efekty, to najlepiej po 45 minut szybkie cwiczenia aerobowe co 2 dni:) Nie wiem, jak tego dokonam, bo jak cwicze na stepperze to max 15 minut i juz padam:D

10 minut ustawialam wlasnie radio, bo taki mam super sprzet, ze lapie tylko zetke, a to i tak sukces:P:P:P

Ja tez sie zapisuje na wycieczke do cieplych krajow:D Dorotkaja mam stepper skretny juz ze 2 lata i jakos nie moge sie porzadnie zabrac za cwiczenia:D Ale od wczoraj mam diete MŻ i zamierzam tez pocwiczyc Moloko, odespalas juz podroz??:D

Hejka Poprawilam sobie humor, umowilam sie na srode do fryzjera, zamierzam przyciemnic wlosy, mam dosc jasnego blondu, ktory zolknie po miesiacu:O Nie zamierzam nic drastycznego robic, bardziej powrocic do ciemniejszego blondu z lekkimi brązowymi pasemkami:D

Wkurwiam sie, bo co miesiac przed okresem wylaza mi na twarzy w okolicy skroni i żuchwy bolące cyfy:O Bylam u dermatologa to mi powiedzial, ze to zmiany hormonalne i nieuniknione przed okresem i nic sie nie da zrobic:O Masz cos takiego????

czytalam kiedys ten topik, ale za smutny i nie chce sie dolowac:O

Basiu, sluchasz w pracy Zetki???? Wlanie jest nietypowa sprawa Weissa:D

No dobra, podloze sie wam, zobaczymy, kto bedzie pierwszy, Moloko czy Smiley:D Wlasnie mowili w Zetce, ze zaczyna sie martwy sezon turystyczny w gorach, bardzo dobrze, moze noclegi da rade taniej wyhaczyc:P:P:P

Smiley, podziel sie swoim optymizmem i zapalem do pracy, bo ostatnio mi tego brakuje...

Basiu, podziwiam ze sie trzymasz w pracy po calonocnej podrozy:)

od dzis jestem na diecie MŻ:P:P:P Do tego cwiczeina na stepperze i bieganie:D i zero jedzenia po 18:D

wrocilam po 4 dniach odwyku od kompa:D Znowu poniedzialek, ale w piatek wybywam do Zakopanego i na Slowacje:D Na weekend tylko, ale dobre i to:D

nawet kwiatek mi nie wyszedl, to przez pogode:O

Moloko jak tak od rana siedze na kompie, to jak do domu wracam to nie moge nawet spojrzec na kompa, tak mnie odrzuca:D Spoznilam sie do pracy o 5 minut:P