Aniutka*

czesc Vilija Poczytaj sobie maila, wyslalam Tobie tez. A gdzie Basia przepadla???

Basiu, mail wyslany:)

Witam w ten mocno deszczowy poranek:) U mnie w domu dalej wszystko rozpierdzielone:O HejkaGratuluje pracy! A widzisz, pisalam, ze wszystko zacznie sie ukladac, jeszcze tylko Pawel przyjedzie i bedzie dobrze Basiuslij zdjecie w nowym kolorze. Ja sie pochwale, ze tez bylam wczoraj u fryzjera, zrobila mi pasemka, bo moje wlosy tak sie rozjasnily, ze szok. Mam teraz troszke ciemniejsze, mam 2 kolory: blond i brazowy. Ale zdjecia nie zrobie, bo nie mam czym:O Ale najgorsze co mnie spotkalo, to spowiedz przedslubna...Nie bede sie wdawac w szczegoly, ale ksiadz po prostu zmieszal mnie z blotem i wykrzyczal:O Poczulam sie, jakbym jakims morderca byla, normalnie szok! A z reszta, napisze Wam na maila jak chcecie, co ten oszolom mi powiedzial...... Boje sie, ze za 2 tygodnie taka zlewa bedzie... Ja juz po sniadaniu. Kawke dopijam i posiedze troche przed kompem.

Titka, glowa do gory, bedzie lepiej, zobaczysz A kasą sie nie przejmuj, raz jest, raz nie ma, ja tez bez grosza przy duszy, wiec rozumiem co czujesz. A prace na pewno znajdziesz:)

padlam: http://www.youtube.com/watch?v=J5yV8R39sRM&mode=related&search= :D:D:D

hej Domi, u mnie tez zimno jak cholera, ale kilka dni chlodu po takim upale wskazane:)

No tak, pustki, przygotowania w pelni:D ja jeszcze 18 dni, ale ten czas leci... Wszystkiego naj dla swiezo upieczonych mezatek

I znowu pustki.... U mnie remonty w domu, na szczescie juz nie musze malowac, fachowiec sie tym zajmuje:D Wracajcie tu, bo smutno...

Basiu, dziekuje za zdjecia, cuuuudowne:D Mam wielki sentyment do Zakopanego i okolic i az z lezka w oku je ogladalam... Domi, pijesz jeszcze??:D Ja dzis wieczorem pilam pyszny koniak, troche sie spilam, ale moj tata swietowal pewna wazna, pozytywnie zakonczona sprawe, wie byla mega okazja:D A ja ide spac zaraz, bo leb mnie boli... Kolorowych snow

hihi, zle policzylam:D no ale coz, trzeba stac na strazy, zeby topik nie upadl:D

a teraz stronke zalicze:D

Angel, no tak, roczek przybyl ale co tam, mlode laski z nas:P

hello Hejka Domi ale sie pogoda zrypala:O a tak narzekalam na upal, a tu zimo i pada... Hejka, glowa do gory, pewnie to maly kryzys Cie dopadl, kazdy tak ma, na pewno dasz rade, trzymam kciuki

no takich pustek juz dawno nie bylo...

dzien dobry:) ja mam ograniczony dostep do kompa, niestety:O U mnie trwa festiwal filmowy i codziennnie w plenerze na kocyku filmy ogladam:D Dzis tez sie wybieram. Basiuczekam na zdjecia z wycieczki Hejkatrzymam kciuki za znalezienie pracy, na pewno Twoj wysilek w szukaniu zaowocuje. Musze sie za obiad zabrac, mama jak zwykle gdzies pojechala i wszystko na mojej glowei, ale juz tylko 3 tygodnie i bede miala swiety spokoj:D

kolejna reklama:D a wiecie ze ja nigdy nie ogladalam tego filmu?? Dzis pierwszy raz, az wstyd sie przyznac:P

czesc Basiu, ja tez ogladam ojca chrzestnego i wlasnie wpadlam zobaczyc w przerwie co tu slychac:D

Wczoraj caly dzien malowalam pokoj, ale udalo sie skonczyc wieczorem i teraz juz jest pieknie:) Hejkaudanej podrozy, na pewno nie zapomne o Tobie i podesle zdjecia ze slubu i wesela Dzis odpoczywam, plecy mnie bola, pogoda sie popsula, ale taki chlodzik bardzo mi odpowiada:) Milego dnia

to stronke sobie zalicze, a co!!!!!!!!

Od 6 rano jestem na nogach, bo malowanie czeka:) Jednak wybralam kolor ciemny pomaranczowy, kolor nazywa sie indiańskie lato:D Wynioslam juz wszystko z pokoju, zakleilam gipsem male dziury w scianie i czekam az wyschnie. Prawdziwy ze mnie malarz:D Milego dnia

hello:) Dzis niby chlodniej, wiec poszlam nad wode sie opalic przed poludniem. I normalnie bylam moze ze 2 godzinki do 12 a wygladam jak rak!!!!!! Myslalam, ze lekko sie opale a tu taka czerwien jak u Wisniewskiego:D Ja jutro zabawie sie w malarza, bede maowac pokoj mamy na zielono, ale sobie wymyslilam. Jade niedlugo do sklepu po potrzebne materialy. Chce taka żywa zielen jak mloda trawa na wiosne, nie wiem, jak to dokladniej wytlumaczyc. Ciekawe, czy sobie poradze. Moze sie zatreudnie jako malarz i bede ludziom mieszkania malowac, haha:D

witam serdecznie w ten goracy dzien:) Wczorajsza przymiarka obyla sie bez problemow, suknia jest idealnie dopasowana, tylko lekko trzeba ja skrocic. A poniewaz nie chce miec biustonosza, pani powiedziala, ze mi wszyje w gorset specjalne wkadki z materialu, ktore dodatkowo usztywnia i sprawia, ze nic mi z sukni nie wypadnie:D A jesli chodzi o silikonowe wkladki, to nigdy ich nie uzywalam, ale moja kolezanka miala na swoim slubie i rzeczywiscie jej sie poprzesuwaly, ale lepsze to niz nic:)

a gdzie wszyscy???? ja popijam zimnego browarka:D

hehe, dopiero ten topik obczailam:D to sie przylaczam:D

Basiuja na kafe jestem od 2 lat, ale jakos przez pierwszy rok to tylko tak sobie podczytywalam i na pomaranczowo pisalam:) To sobie wczoraj popilas, ja po 3 piwach tez juz jestem niezle wstawiona:D A ja wczoraj na przymiarce sukni bylam. Niewiele do przerobki jest, tylko lekko skrocic trzeba i wszyja mi specjalne wkladki, zebym nie musiala juz zadnego stanika miec:D Tak dla wygody. Kupilam tez buty i welon, a odbior sukni mam 10go sierpnia, a 6go jeszcze jedna miara. Takze juz czuje te klimaty weselne... No i jeszcze byli u mnie przyszli tesciowie, takze imprezka wieczorem u mnie tez byla:D Mam nadzieje, ze z Titka ok, bo te straszne burze w jej rejonie byly i az mnie ciarki przeszly jak wiadomosci ogladalam:O Milej nieidzeli, u mnie dalej upaly, roztopic sie mozna...