Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama_zuzi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama_zuzi

  1. Oj gumijagoda, to sie stresow najadlas !!!!!! ale dobrze ze komp dziala :( A twoj maz: super facet :) pozdrowienia dla niego, za to ze taki cierpliwy i opanowany :) Ja zaraz musze sie uczyc, ksiazka do reki i do lozka :D Pewnie mezus sie bedzie wsciekal, hihihi To dobrej nocki
  2. Wiecie co? ale nam sie na topiku tloczno zrobilo :D To lubie i tak musimy trzymac :)
  3. Czesc dziewczyny :) Viki2 Ja akurat po szkole, mama poszla po zuzie wiec chwila wytchnienia :) W glowie mam totalny mlyn :-0 Przez 4 godziny ta babka gada tylko po szwedzku, nawet cos tam rozumiem, ale po takiej serii to nie wiem od czego zdanie po angielsku zaczac. Wszystko sie miesza :( ;) A w nosie mam to :D Na przerwie poszlam na kawke z dziewczyna ze stanow i mialam konfrontacje mojego angielskiego, gadalysmy czyli chyba nie jest tak zle :D Ja zaraz jem zupke a na deser kupila kilo sliwek, takich wielkich i fioletowych, ale spalaszuje :) A tak poza tym to chcialam sie Wam pochwalis, ze juz ponad 3 tygodnie nie pale!!!!!! :D Jestem z siebie dumna :) Jutro musze isc do spoldzielni podpisac umowe bo beda nam robic jeden balkon zabudowany szklem. Wydaje mi sie ze bedzie wtedy cieplej w tym pokoju z ktorego balkon wychodzi, no i wiac w zimie bezposrednio po oknach nie bedzie :) Ok, to ja lece do sliweczek :)
  4. Wpadlam tylko powiedziec dobranoc :) Musze sie wyspac, i generalnie przestawic na poranne wstawanie wiec nie wiem jak to zrobic. Bede probowala wczesniej sie klasc :) Kala, ochote na placki mi zrobilas, mniam , mniam... :D Dobrej nocy wszystkim Gumijagoda, ciesze sie ze humorek lepszy :) papapa
  5. A wiec jestem Wreszcie sie czuje jakbym wrocila do zycia ;) do ludzi ;) Ja jednak chyba nie jestem osoba ktora lubi byc gosposia domowa, choc wiadomo ze tej roli sie juz nigdy nie pozbede. Ciesze sie jednak ze bede miala inna sfere aktywnosc :) Mamy 26 osob na kursie: nie ma niestety innej polki ale jest np dzieczyna z Meksyku, Peru, Hiszpanii, Rosji, Litwy i Bialorusi. No i Anglik, Amerykanka, Niemka kilku Iranczykow i Libanczyk... Takze niezla mieszanka kulturowa. Ciesze sie :D A jak wrocilam do domku, to sluchajcie: mama podala mi podgrzana zupke pod nosek na stol, jej ogrokowa i poczulam sie jakbym znowu byla w Liceum i wrocila po szkole do domu. Az mnie wzruszenie ogarnelo. W domku posprzatane.... kochana mam mame :) Jesli chodzi o bilans to poszedl calkiem przyjemnie. Tutaj dziecmi zdrowymi zajmuja sie pielegniarki srodowiskowe a nie lekarze (ci sa tylko dla dzieci chorych). Siostra zmierzyla i zwazyla Zuzie (108 cm i 18,5 kg), oraz sprawdzila jej oczka (poki co ok, choc ja i jej ojciec nosimy okulary wiec pewnie kiedys jej sie zepsuja te oczeta ). Poza tym zadala mi milion pytan z przeszlosci (po angilsku oczywiscie): w ktorym tyg ciazy sie urodzila, jaka duza, ile wazyla, ile ja karmilam piersia, kiedy dokarmialam, o alergie, rozwoj emocjonalny, spoleczny. Tlumaczylysmy szczepienia i wiecie co? Byla bardzo pozytywnie zaskoczona ze Zuzia ma tyle szczepien, dokladnie wszystkie te jakie wykonuje sie tutaj w Szwecji, a nawet o jedna wiecej) wiec nie trzeba jej nic dodatkowo dawac. A ja Zuzi w polsce dalam tylko dwa razy dodatkowa szczepionke: HIba i PRIORIX. Bardzo spodobal mi sie pomysl z ta pielegniarka srodowiskowa: ona obejmuje dziecko opieka jak sie rodzi i jest jego \"osobista\" pielegniarka az do ukonczenia 18 r.z.Ze wszystkimi pytaniami sie zwraca do niej i ona radzi do kogo sie udac i jakiej specjalizacji. Swietnie to maja zorganizowane :) Mam nadzieje ze wreszcie wszyscy poczujemy sie dobrze i nikt nie bedzie chory, bo to jakas plaga te przeziebienia (choc ja odpukac i Zuzka jeszcze nie). Gumijagoda, no to mialas przygode z tabsami, mam nadzieje ze zdolalas kupic je i zarzyc ;) Brylka, te dwoje chlopaki to niezle chlopy :) gratuluje :) zuziu, obiecuje ze szkola szkola a forum to bedzie staly punkt dnia :) :D Luiza, Twoj maz to jest jednak zloty chlop, a ze czasem ma jazdy, no coz nikt nie jest idealny (gdzie by moj poprasowal hehehe) Marteczka, mysle ze te zabiegi to dobry pomysl :) No Asmana, gratuluje zgubienia 23 kg!!!!!! To nie lada wyczyn ( ja w ciazy przytylam 8,5 kg i stale zarlam i zarlam i sie martwilam czy dziecko bedzie normalne!!!!!). Wolalabym miec 20 kg nadwagi i nie miec takich rozterek. Jakie studia konczylas Asmana? Zielna, mam nadzieje ze juz z rana lepiej. Krew mi sie burzyla jak czytalam o tej wyciekajacej ropie :( Kala.....NIENAWIDZE TELETUBISIOW!!!!!!!;) :P Ewka, jak mieszkalam w polsce uwielbialam takie Lumpeksy czyli u was zwane ciuszkami. Zawsze cos fajnego wynalazlam :) Zaluje ze tu nie ma :( Monika, zycze Ci duzo spokoju, wytrwalosci i pogody ducha. Na pewno Ci ciezko a wizja egzaminu koszmarna. Ale jeszcze troszke i wszystko bedzie prostsze: kolki mina, wprowadzisz inne jedzonko, egzamin na pewno zdasz(kiedy, to bede trzymac kciuki????), i wreszcie zapanuje wzgledna stabilizacja :) a dla wszystkich
  6. No dziewczyny trzymajcie kciuki, dzis pierwszy dzien do szkoly :D
  7. Ehh, a mnie nadal nie bierze spanko :( Ale chyba sie poloze moze mnie zetnie :( Do jutra, a moze raczej do dzisiaj :)
  8. Dzis to chyba pobijam sama siebie na topiku ;) Nie moge spac :( W glowie milion mysli na sekunde: jakies smutki i obawy ktore w dzien nawet nie pokazuja sie zza zakamarkow podswiadomosci a w nocy...no wiadomo wylaza wszystkie potwory :( Moze ktoras z Was tez nie spi?
  9. Na taka goraczke to najlepiej chyba Pyralgina w czopkach....
  10. Ja Wam pospadam!!!!!!!!!!!! Ani mi sie waz!!!!! Asmanka, jejku no chyba to na zlosc temu bilansowi jutro :( A cos poza tym jej dolega????
  11. Czesc Ja dzis celebruje poranek :) Mama zaprowadzila Zuzie do przedszkola a ja kawka i do wanny na godzinke z ksiazka w reku :D Po prostu uwielbiam takie chwile tylko dla siebie, moze dlatego ze tak zadko je mam :) Zaraz jednak pelna mobilizacja bo o 12.00 musze zabrac Zuzie z przedszkola i pojechac na bilansik :) Boziu, az mi wstyd pokazywac polska ksiazeczke zdrowia bo kiedys wylalam cos na nia i wyglada jak ze smietnika.... heh. :( no to zmykam suszyc wlosy i wreszcie sie ubrac normalnie ;) Milego dnia i slonecznych mysli pomimo pluchy za oknem (u nas tez :( )
  12. Witajcie kobietki U nas dzis byl listopad wiec prawie caly dzien chodzilam spiaca i bez energii. Jutro idziemy po raz pierwszy na bilans zdrowia dziecka, ciekawe jak to tu wyglada.... Ja juz od poniedzialku do szkolu wiec skonczy sie laba i zacznie nauka, w sumie to sie nawet ciesze :D Pamietam o Was caly czas ale naprawde nie mam czasu na zbyt czeste pisanie (nie wypada mi po prostu przy mamie). Juz niedlugo wroce do formy :) Obiecuje :) Dla wszystkich naszych forumowych dzieciaczkow slodkie buziaki , a dla mamusiek cieplutkie pozdrowienia Gumijagoda, pozdrowienia dla siostry :) ..... i nie ma za co :) papapa
  13. I ja sie melduje :D U mnie jest nadal mama, wiec malo mam czasu na pisanko :( Dzisiaj zaliczylysmy centrum handlowe, cos tak pokupowalysmy jakies drobiazgi. Zuzia nadal zadowolona z przedszkola a kolezanka Polka swoja tez zapisala do tego samego przedszkola wiec byc moze wkrotce Zuzia bedzie miala kolezanke w przedszkolu. Inna zla wiadomosc to ta, ze moj tesciu lezy w szpitalu i to juz chyba ostatnie dni, wiec smutno w domu. Maz chodzi jak na szpilkach i podskakuje na kazdy dzwonek telefonu. Moze wiec niedlugo podroz do Polski, no ale zobaczymy....Oby nie :( Dla Was wszystkich wielka buzka a szczegolnie dla tych ze zlym samopoczuciem : Asmanka, Ewka, Zielna, Monika :D Zuzia30
  14. oj, widze zastoj :P czyzby kazda z Was miala zajety weekendowy wieczor???
  15. Czesc dziewczynki, Przepraszam ze nie pisze czesto ale pogoda tak piekna ze w ogole nie siedzimy w domu :) Trzeba korzystac z ostatnich dni lata :) Czytam jednak Wasze posty na bierzaco. Asmana, Marteczka, Gumijagodka, Zuzia30, Zielna, Viki, Margaret, Ewka,Mamka (gdzie jestes?????), Cypryjskie sloneczko, Kala, Luiza, Ewka Wlkp.... jesli o kims zapomnialam, to dodatkowa
  16. Ewus, wez skasuj w stopce w adresie bobasow ten znak >, bo to wszystko przez niego. Jak skopiowalam Twoj adres i go zlikwidowalam to bez problemu otworzyla mi sie Twoja stronka :) Gumijagoda, dzieki :) Mysle ze wszystko bedzie dobrze. Musze tak myslec :) A na Twoje info czekam tak jak pisalas .
  17. oj Ewcia, to o koszule poszlo??? no niezle ;) A jakie witaminki lykasz?
  18. A moja Zuzia bala sie jeszcze rok temu Kulfona :D i much, nawet milimetrowych. A ja jak bylam mala to nie moglam zobaczyc pociagu bo dostawalam drgawek z przerazenia. A u trzylatkow rozwojowo pojawiaja sie leki ze zwierzetami w roli glownej wiec spoko :) Minie :) Marteczka kochana nic sie nie boj i na sile nie szukaj, blagam Cie :) Jesli lekarka mowi ze jest dobrze, to jest dobrze. Daj Kamilkowi troszke czasu (np powiedz sobie ze jesli do Swiat Bozego Narodzenia nie ruszy mu mowa to skonsultuje to z tym i tym specjalista). 3 miesiace to nie wiecznosc, a cos mi sie wydaje ze do tej pory bedzie wszystko dobrze :) Gumijagoda, dla Ciebie kwiat za to ze taka dzielna jestes Ewka, to Ty mezusiowi kaszke z sosikiem a on focha? ;)
  19. Dzien Dobry :D Gumijagoda - czekam :) Cypryjskie sloneczko, juz odpowiadam na Twoje pytanie: ja wiem ze decydujac sie na dziecko z moim obecnym mezem troszke ryzykuje, ale wiesz ja do tego troszke inaczej podchodze. Zawsze marzylam o licznej rodzinie, 3 dzieci i w ptrzeszlosci nie moglam zrealizowac swoich marzen. Moj obecny maz takze chce miec duzo dzieci... :D I bardzo bardzo marze aby moja Zuzia miala rodzenstwo, zeby kiedys jak mnie zabraknie, ona miala kogos w Szwecji. wiem ze miedzy rodzenstwem roznie sie uklada czasem :) Jesli chodzi o mojego meza, to on sam ma przyrodnia siostre (ma innego ojca a wychowywal ja jego ojciec) wiec wie jak funkcjonuje taki rodzaj rodziny. On sam mowi ze ona miala nawet lepszy kontakt z jegotatem niz on sam. A Siostre znam, to wspaniala kobieta.... uczulila mnie na kilka rzeczy ale popiera nasze stanowisko. Nie wiem, moze moje argumenty nie sa dosc przekonujace, ale nam wystarcza... No i pytania zuzi o siostrzyczke lub braciszka nas zabijaja ;) Co dziennie je zadaje i juz sie nie moze doczekac:) No , teraz lece z nia do przedszkola :)
  20. Gumijagoda, odpisalam :) I nie drecz sie, mamy podobne poczucie humoru hehehe :P dobranoc dziewczynki
  21. Gumijagoda, juz przeczytalam :) odpowiem jak tylko poloze mezusia i mame spac ;) Z przyjemnoscia ci wszystko napisze, bo jestem cieta na eksow z wiadomych powodow :P
  22. Oj Asmanka co ja sie mialam z tym chlopem to glowa boli :( jestem bardzo dumna z siebie ze mialam odwage od niego odejsc, zlozyc pozew i dac sobie szanse na lepsze zycie. To najlepsze co moglam zrobic dla zuzi i dla siebie... Bede walczyc do utraty tchu. A Wasze wsparcie jest dla mnie ogromnie wazne , dziekuje :) Bede was na bierzaco informowac. Witaj Kala Dziewczyny, watpie zeby wasze dzieci mialy ADHD, choc u Ciebie Asmanka jest obciazenie genetyczne, wiec szanse sa wieksze. Dorosli zbyt czesto przyczepiaja dzieciom takie etykietki. Asmana, czy Twoja corka potrafi potrafi pokolorowac obrazek kolorowanki albo obejrzec krotka bajke? Jesli tak to nie ma ADHD. Znam te dzieci dobrze, bo z nimi pracowalam w polsce :) fakt, sa strasznie absorbujace.
  23. Asmanka, a mozesz przy karmieniu globulki Patentex Oval?
×