Mała_Gwiazdeczka

Aha... No ale ja nie miałam mieć rozszerzanej szczęki, bo to dolną mam za wąską a górna jest okey... Ale co tam, mi nawet te pierścienie nie przeszkadzają ale ten cholerny drucik na podniebieniu... :/ Pocieszeniem jest że mam małe zamki i wogóle nie wygląda to tak źle jak myślałam... Dzięki kati24, że odpisałam i wogóle za wszytko... :):):)

Siemka wszystkim, a mi moja ortodontka jakiś kwadrans temu skończyła zakładać górny łuk. Mam metalowy aparat i szare gumeczki... Strasznie wkurza mnie jakiś drucik na podniebieniu i jak ktoś wie, to niech mi powie co to i dlatego to mam w buzi? Zamki mam przyklejone nisko na ząbkach, ze względu na moją wadę... Czuję jakby ktoś mi czegoś nasypał do buzi... :( Narazie nic nie boli, ale język mi zachacza o ten drut. Mówię normalnie, tylko ten drut... A co do kosztów to 1 300zł za jeden łuk (drugi tyle samo będzie kosztował)... Dodam że mieszkam w Warszawie (dzielnica Praga) Pozdrowionka... :) (Ale jakoś się nie cieszę...)

No i pogadałam z moim kochaniem... Nie było tak źle, jak myślałam. On jest bardzo wyrozumiały i powiedział: \"Słonko, mi to nie będzie przeszkadzać\" więc moje obawy się nie sprawdziły, ale na samą myśl, że 18-stke skończę w aparacie chce mi się płakać :( (bo w chwili obecnej mam 16 lat i pól roku nawet :) ) Pozdrowienia :) I jutro będę napewno na forum, aby pochwalić się aparatem :P bądź narzekać cały wieczór...

No ja o tym dobrze wiem, prawdopodobnie dziś pogadamy i opowiem jak poszło...

A ja niestety dziś z moim chłopakiem nie pogadałam, bo pracuje... Może dopiero wieczorem, jejku to nie miało tak być... :(

Aha, no dziękuję za pocieszenie :D Gorący ziemnniak... :P Hehe... Ja nie mogę w to uwierzyć że już za niecałe 2 dni mi to \"cudeńko\" założą...

No mam nadzieję, że mój Misiek zrozumie :) Ale mam sporo wątpliwości... Bez względu na wszystko i przy dobrym jak i złym jego nastawieniu to w środę założa mi to okropieństwo...:( Pozdrowienia :D

Aha. No ja nie wiem jak mu to powiedzieć... Może tak poprostu.... Choć już naprawdę nie mam pojęcia :( Kocham go bardzo i on mnie też, ale czy on to zrozumie?

Wiem że powinnam, ale jakoś nie mogę się zebrać... A z czego twój partner musi rezygnować? Poza tym i tak czuję, że będą jakieś nieprzyjemności i przez tto ogarnia mnie jeszcze większy lęk...

Siemka Wam wszystkim! :) A ja już w tą środę tj. 5 lipca będę miała zakładany aparat na górę, coraz bardziej się boję jak to wszystko będzie i mam jeden problem.... Nie powiedziałam o tym swojemu chłopakowi... :( I nie wiem już kompletnie co zrobić... Pozdrowionka dla odwiedzających forum :D

No ja będę miała metalowy, ale mam 16 lat i dla mnie to nie ma różnicy bardzo. Ale ludzie, którzy powinni się dobrze prezentować lepiej będzie im w porcelanowym. Kwestia gustu i pieniędzy :) A mnie ta separacja denerwuje. Jedna gumka mi już wypadła, nie wiem jakim cudem... Bo przecież przez 2 dni nie zrobiło mi się wolne miejsce xD

Aha, no ja narazie czekam na aparat... Mam nadzieję, że niewiele będzie bolała, ale w środę się przekonam... :) No to ładnie, w 5 dni schudnąć 2 kiliogramy... Pozdro :)

>> Do Kumki: Wiesz co ja już nie pamiętam, ile czasu mi się to goiło po wyrwanych ósemkach, ale troszkę opuchnięta chodziłam... Ale pocieszeniem było to że jakdłam lody aby wyglądać jak człowiek :) Miałam szwy i to troszkę mi przeszkadzało, ale dzięki temu szybko się zagoiło, poza tym miałam fajnego dentystę - chirurga i on to sprawnie zrobił... I niewiele się różniło od zwykłej ekstrakcji... Więc głowa do góry :) , poza tym każdy to podobno inaczej odczuwa... A mnie ząbki bolą po tej separacji... :( Całe szczęście że będę miała oddzielne zakładane 2 łuki bo razem byłby gorzej... Pozdrowienia :)

No mnie po wczorajszej separacji nic nie boli, tylko przy mocniejsym naciskaniu... Jak przy aparacie tak będzie to super! Jeszcze 6 dni i mi go założą... Wiem, że trzeba trochę pocierpieć, aby po jakimś czasie zobaczyć efekt - proste zęby ale mam wątpliwości... Choć po usunięciu 4 ząbków (2 górnych czwórek i 2 ósemek, ktore jeszcze nie wyszły calkiem na zewnątrz bólu się nie boje...) Pozdrowionka :) P.s. A swoją drogą to jednak miłe jak przynajmniej na forum internetowym ludzie o podobnych problemach łączą sie i pomagają sobie, chociaż dobrym słowem... :)

A ja dziś będę miała separację, a za tydzień aparat na górę, a za 3-4 miesiące na dół... Troszkę sie boje bólu i reakcji innych.... Ale może będzie dobrze :) Pozdro dla wszystkich....