Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

EROTICA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez EROTICA

  1. Czesc dziewczyny :D buźka dla was na dzien dobry :D dziekuje za słowa wsparcia, ta ostrablondi mnie tylko rozsmieszyla, pewnie sie dziecko naczytało o aborcjach na stronkach zagorzałych przeciwników, ktorzy nawet naciągają prawde żeby wyszło na ich :D tez jestem przewciw aborcji i nie uwazam zebym robila cos zlego, zanim zalozylam wkladke duzo czytalam i dowaiadywalam sie o tym w WIARYGODNYCH źródłach :) wiec opinia tej dziewuchy nie robi na mnie wrażenia, oprócz jednego- buahahahaha :D Natio, bede czekała z niecierpiwoscia na relacje z wycieczki :D trzymam za was kciuki :) ja jade do marcina w poniedz. tez trzymaj kciuki :D buzi dla ciebie :*
  2. Jaśku, kurcze, może to twoja druga połóweczka :P fajnie, że taki porządny chłop się nie zmarnuje i trafił na fajną dziewczynę :D normalnie az żal ze to nie ja :P moze w innym wcieleniu :P hi hi :) oczywiscie wygłupiam sie :) w następnym wcieleniu będę bezzębnym psem, jak mi życzył kuzyn za łebka :D więc chyba to niemozliwe bedzie Gio,... no, chyba że ty bedziesz jakąś ładną wyczesaną kundelką :D nie sorki, to żarty, glupawa :) nie gniewasz sie?? :P
  3. znów gadam sama ze sobą :D no cóż taki już mój los :P
  4. aha, w ciąży nie jestem :D byłam u ginekologa prywatnie, zaplacilam 120 zł :O okazalo sie ze mam bardzo chore przydatki :O a ja myslalam ze ten tępy ból to korzonki :D najgorsze ze musze zdjąc spirale, na ktora wydalam w zeszlym roku 350 zł...:O ale poczekam z tym jak wróce od Marcina :D jade do niego w poniedzialek :) ale zjeby ostre dostalam od gina ze zaniedbalam takie sprawy :O
  5. a dlaczego tak rzadko tu zagląda nasza Ola? przeciez to wszystko dla niej :D
  6. oh, tak mi przykro bardzo Kaczorynko, ale wiesz, ja mialam podobną sytuacje z moją teściową, ale nie mial mnie kto obronic, skonczylo sie tak ze ryczalam kilka dni... a zaczelo sie od tego ze zobaczyla ze sobie kupilam tusz do rzes i powiedzialazebym jej dała teraz na opłaty, bo idzie porobic :O ja jej na to ze nie mam, ze mam na skromne życie i nic Marcin nie zostawil, mam swoje pieniążki... to ona na mnie z mordą ze przez nas długi sobie robi, bo jej nie dajemy kasy, a ja jej, zeby to sobie zalatwila z synem, bo to on pracuje a ja wychowuje dziecko i jestem studentką... to ona mi mówi , ze jestem niesprawiedliwa dla Marcina bo on teraz musi pracowac na nas i mnie z dzieckiem utrzymywac, a tak to nie mialby dlugów...normalnie az mi serce krwawiło...:( jak powiedzialam potem to Marcinowi to ostro ją zrypał za to, mówił ze on z wyboru to robi, nie z musu, ze tak my sobie ustalilismy i nic jej do tego...ale żal został, teraz to mi zbrzydła, robi mi czasem jakies przykre uwagi, nawet odnosnie dziecka, a raczej tego , jsaka ze mnie matka...:( przykre bardzo...:( dlatego jej juz nie lubie, szkoda mi ze choruje, źle jej nie życze, ale mówie: co ma byc to bedzie, nie życze jej smierci ale rak to smiertelna choroba, zamiast sie pojednac z Bogiem, być życzliwsza, cieszyc sie zyciem, to ona stala sie zgryzliwa, złosliwa i męcząca...:O ja teraz sie z nią nawet nie klóce, ani nie dyskutuje ze wzgl na jej chorobe, dusze to w sobie, ale coraz cieżej mi...:O wiec sie nie martw Kaczorynko, wiem co czujesz, glowa do góry :D
  7. Oli smacznie spi :) mam czas dla siebie- firanki wyplukane, powieszone, okna umyte :D nic tylko sie byczyc teraz :P
  8. normalnie mnie zagielas Kajzerka, ha ha ha :D widać nie zakapowałas o co chodzi- twoja sprawa :D alevsprawdza sie stare jak swiat powiedzonko- prawda w oczy kole :P witaj Kaczorynko, co tam u ciebie? jak spedzilas dzien? ja mam dziwne podejrzenia co do stanu mojego ciała jesli moge tak to wyrazic :) ale nic nie mowie , zobacze jutro po wizycie w aptece :D
  9. dobra, dam juz spokój bo wykorzystam cały zapas znaczków :D pozdrawiam, zaglądne jeszcze wieczorkiem, jak nie bedzie tu tak pusto, papapa, teraz ide na spacerek zaniesc mojej mamie kolka gołąbków :) buzi buzi :*
  10. ............................................................ .......................... .................... ............................... .............................................
  11. serduszko z kwiatkow wyszlo jeszcze gorsze niz poprzednio...:o trzeba pocwiczyc :)
  12. .................................................... .................................. ....... ......................... ......... ........................................ ............................................. ...................................................... ...........................................................
  13. nie załamujta sie ludziska, i tak mnie nikt nie przegoni :O mam dzis pechowy dzien...chciałam sie zmobilizowac i wykorzystac wysoki poziom energii w porzytecznym celu. No to wiadomo, sprzątanko gruntowne (nawet za kanapą), szorowaniełazienki i kibelka( :o )...postanowiłam również umyć okna, a dla całokształtu również uprać firanki... i wtedy sie zaczęlo dopiero dziać...:o napakowałam firanek do bębna, włączyłam pralkę i cos gruchnęło, ale beztrosko olałam to. po półgodzinie wchodze do łazienki, a wszystko pływa we wrzącej pianie, \"cała łazienka zalana\" jak to mówi pani w reklamie... nie dosc że moja praca nad szorowaniem łazienki wzięła w łeb, musialam zmywac z podłogi tą gorącą pianę i wodę, to zostało mi jeszcze ręczne płukanie firanek z wyzej wymienionej piany i wycisnięcie ich... biorąc pod uwage ze nie mam wanny tylko niziutki brodzik bedzie ciężko...:o ale zostawiłam to i wziełam sie za okna które zaraz osrał ptaszek :O mam dosc, jestem załamana i rycze, wszystko jest przeciwko mnie!!! nawet pralka! a tesciowa mnie o to obwinia ze sie pralka popsuła, bo za duzo niby proszku wsypalam...a co ma piernik do woatraka?! to wszystko przez Marcina i tyle! grrrrrrrwwwwrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! od razu lepiej jak to z siebie wykrzyczałam przy pomocy klawiatury:O
  14. u mnie pogoda jest przecudna :D idev kupic jakas bluzeczke fajną :) papapappaa
  15. Dzien dobry Olu :) akurat zmykam po pakupki :) zakupki :D spotkamy sie potem, milego dnia
  16. a jak dzionek, co dzis porabiacie ciekawego??
  17. he Tomaszek :) hi hi hi :D dobre porównanie ;)
  18. zaraz sama zapełnie całą stronkę :) nie rozumiem swojego dziecka, czemu zawsze czeka z kupką aż założe jej nowego czysciutkiego pampersa..? :o
  19. już nikogo nie ma?? ...albo jeszcze... :D :D :D :D :D
  20. czytałam wczoraj ze pijac kawe z cukrem wypijam tabliczke czekolady...:O zważywszy na to ze jestem na diecie i nie jem slodyczy, to nie jest zbyt dobra wiadomosc :P
  21. marze zeby pospac sobie tak do 11tej przynajmniej... :D
×