Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

EROTICA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez EROTICA

  1. Hey Gregia i wszyscy! :) ja juz niestety musialam wstawać, bo dzidzia mnie zasypala zabawkami, wszystkie poznosila do łóżka :O Ależ jestem niewyspana...
  2. ja jestem jaj ja ja ja!!!!!!!!
  3. he he, :D z tymi okularami to racja :P choc szczerze przyznam że brakuje mi tego :) ale teraz jeszcze nudy i rutyny nie ma u nas.potrafimy sie swietnie bawic :D Natusia, trzymaj sie, :) moze faktycznie potrzeba wam wiecej czasu bez kontaktu ze sobą...
  4. doskonale Cie rozumiem Natka, ale zawsze Ci bedzie ciezko jak bedziesz go widywac, tu zgadzam sie z Gregią... Ja zkolei sie boje że my z Marcinem nauczymy sie żyć bez siebie :( odwykniemy, nasze uczucia zblakną...:( przeciez tak bywa.
  5. he he he :) nie ma sprawy :) zabiore cie :P ja bym chyba sie godzinami wygrzewala :) w koncu ja jestem zmarzluch, taki klimat to dla mnie raj :) ale musze skonczyc ten rok, bo cos czuje ze jak teraz bym zrezygnowala to juz bym nie wrocila na studia :)
  6. Czesc kochani, co tam słychac? :) ja zaraz zabieram sie za sprzątanie rozkruszonej bulki, rano juz zbieralam mielonke z parówki :O ale co bede narzekac, mam samodzielne dziecko, ktore je samo :D tylko płynne posiłki ja jej daje sama :) Olu, widujesz sie ze swoim??jak na ciebie to juz dziala? sądze ze jakbys sie z nim zeszla to nie bylabys szczesliwa, bo nigdy bys mu nie ufala na 100%... Marcin przyjedzie i jak nie bede chcciala zeby jechal tam z powrotem to niby nie pojedzie :o ale ja wesze w tym jakjis podstęp, nigdy nie jestem bezgranicznie ufna, taka mam naturę :)
  7. Gdzie wyjezdzasz jesli mozna wiedziec? na wycieczke ?? Ladnej pogody i dobrego humoru :) życze:) a u mnie smołą śmierdzi zza okna :O
  8. to głupie ale zżera mnie tęsknota...ambicji nie mam, wiem , nie musicie mówić :D obudzilam sie teraz i jestem rozbudzona...dziwne, bo poprzedniej nocy źle spalam bardzo... ciekawe czy ye koszmary co mi sie snily to wróżyły tę kłótnię z Marcinem...? on to juz mnie doprowadza do skrajnosci :O ale i tak go kocham, nic na to nie poradze... kiedyś często miałam koszmary że uciekam korytarzami, schodami... zawsze w jakims budynku:w szkole, szpitalu, zamczysku, na klatce schodowej i piwnicy...biegam, czegos lub kogos szukam, a przy okazji uciekam przed jakims potworem...jest pełno korytarzy, pozawijanych schodów, tajnych przejsc...okropnie się meczylam , zrywałam się w nocy z wrzaskiem, bałam sie zasypiać...mialam takie sny przez ok. 3 lata, potem stoniowo coraz rzadziej mi sie śniły, a jak urodziłam Oliwke to calkiem znikły. awczoraj znów...:O Wy też macie powtarzające się sny? wydaje mi sie ze one są ściśle związane z rzeczywistością, ja śniłam tak jak miałam duze problemy w domu, ze sobą, czułam sie zagubiona...idealne odzwierciedlenie w snach, no nie? oki, zmykam bo nie wstane rano, a mam wizyte u dentysty :O dobrej nocki, kochani :)
  9. gratuluje , Kaczorkusiu :) tak trzymac, reszta tez pójdzie gładko :)
  10. Odblokowałam Marcina, z ciekawości, czy coś bedzie pisał...wysłał mi kropkę zeby sprawdzic pewnie czy jest dalej zablokowany :P to palant :D alez jestem spuchnieta na ryjku, ide lodu przyłożyć pod oczy bo nie chce żeby moja mama widziała że płakałam...:O ona jak zwykle sie spóżnia, miała być io 11tej...
  11. sama już nie wiem co myśleć, raz jesst dobrze, jestem szczesliwa, a za chwile on wszystko zjebie... ja juz nie mam siły tego ciągnąć , naprawde, mam dosc, jakie ja bede miala życie jak on niwe bedzie potrafił sie powstrzymywac w złosci? nie potrafi nad sobą panowac w ogóle!!! tylko szkoda że nie pomysli jak mnie tym rani...
  12. ech... :O nie wyszło...:( ale liczą sie intencje, nie??? :P
  13. zapomnialam dodac że okropnie spalam, całą noc śniły mi sie koszmary, budzilam sie często...:( nie mial mnie kto przytulic, buuuu... :( obudzilam sie w ogóle niewypoczęta i zaspana...:( zobaczymy jaki dzis dzien bede miala... Oliwka wlasnie próbuje włożyć miotłe do szuflady...biorąc pod uwagę rozmiary obu przedmiotów w stosunku do siebie raczej jej sie to nie uda :D
  14. Witam was kochani, dzień dobry wszystkim :) widze ze jestem dzis pierwsza :D palpitacje żołądka nie ustały :O w dodatku boli :O Oliwka gania sobie z miotłą :) trzeba pozgarniac troche, a z rozstrojem zołądka bedzie ciezko :O jeszcze moja mamusia codziennie przychodzi i mnie gdzies ciągnie, chociaz wcale nie mam ochoty ... Mam zamiar iść dziś na solarium sie wygrzac troszkę :) poza tym jestem blada jak **** :D ale sie boje bo byłam moze tam kilka razy przed studniówką,a tak nie chodze, poza tym moja kolezanka mowila ze dostala tam świerzbu :O brrrr...
  15. uciekam na chwile, bo mam palpitację zolądka po tym spagetti :O
  16. Kaczorynko, masz siostrzyczke taką malutką ?? :) takie malenstwa są kochane :) ale tylko lezą i spią miedzy posiłkami :) i robią kupy :D potem to juz sie zaczyna jazda :D
  17. ohhh, jak moje serduszko małe śpi sobie spokojnie, rączki do góry dała, ustka rozchyliła lekko :) maleństwo kochane:) dziewczyny , mówie wam, jak bedziecie miały dzieci to bedziecie najszczęsliwsze na świecie, poznacie nowy rodzaj miłości :) i poczujecie ją... a ile to ja godzin nie przespalam słuchając czy oddycha, czuwając... :) za to mam jej oddane i ufne serduszko :D
  18. biedny piesio...:( męczy sie...a wiesz na pewno że to pchły a nie nic innego?
  19. no ja wlasnie tez nie wiem co z tym robic, chyba zaczne smarowac czyms ohydnym, niesmacznym zeby ją zniechecic :) a to sie malenstwo zdziwi :D
  20. Kaczorynko, ja to sobie jak cos wymyslam to koniec swiata! ostatnio sobie ubzdurałam ze na dziwki do burdelu chodzi :O ale zjeby dostalam za to, za przeproszeniem :D
  21. a tak z innej beczki: mam problem z moją małą, a raczej z karmieniem piersią...niecały miesiąc temu definitywnie skończyłam karmic ją cycem, i bylo jako tako, nawet to dobrze znosila, ale teraz cos sie jej odwidzialo i mała wpada w szał jak jej nie dam cyca :O wrzeszczy, bije mnie, aż sie zanosi, nie moge jej uspokoić, tak jest jak ją usypiam wieczorem. nie wiem co z tym zrobic, nie chce jej juz karmic, to wielka krowa juz!!!
  22. Kaczorynko, co ty kombinujesz?? co to za dziwne experymenty? :D
  23. no właśnie, dlatego mnie to lekko irytuje :) ale co tam :) jestem juz z nim prawie 4 lata (w listopadzie bedzie) i jestem szczesliwa, wiadomo, jak w zyciu, róznie bywa, ale nie narzekam :) najgorsze, ze czasem cos sobie ubzduram i wałkuje, dopisuje epizody, najczesciej tak jest jak Marcin nie daje znaku... jak sobie teraz na trzezwo poczytalam co ja tam popisalam wczesniej, jak bylam zła, to rece zalamywac, co za bzdury, wychodzi na to ze my w jakiejs patologii glebokiej żyjemy, a wiekszosc to sobie sama \"domyslilam\" :D
  24. kurcze, zjadlam spagetti wczorajszi mi dziwnie w brzuchu kotłuje i bulgocze.... :O
×