nie wiem czy mam hirsutyzm bo nigdy nie robilam badan ale na pewno jestem nadmiernie owlosiona, włosy mam doslownie wszedzie; na brzuchu na piersiach i miedzy piersiamiy, na posladkach i nad posladkami, na twarzy tez i to jest moj najwiekszy problem bo tego nie da sie przykryc, wyrywam je pinceta ale one szybko odrastaja. Mam chlopaka i zaluwazyl juz moj wasik bo mi o tym powiedzial ale raczej tak w formie zartu ale wloski mam tez na policzkach i widac je, czasem przyglada mi sie a ja wtedy sie chowam.Bardzo sie tego wstydze ale staram sie nie zalamywac.
denerwuja mnie tez wloski na brzuchu i miedzy piersiami, bo wstydze sie rozebrac przy chlopaku isc na basen itd, chialabym je jakos rozjasnic wydaje mi sie ze nie byloby wtedy ich tak widac ale nie mam kasy na rozne kremy itd.
nogi depilowalam depikatorem i bardzo teraz tego zaluje.Wloski szybko odratal i wrastaly sie w skore przez co robily mi sie ropne chrostki wyciskalam je w ten sposob porobily mi sie rany i teraz cale nogi mam w strupach, nie moge chodzic w krotkich spodenkach i spodniczkach caly czas chodze w dlugich spodniach nawet w lato.
starm sie tym wszytkim nie przejmowac powtazam sobie ze taka jestem i juz taka stworzyl mnie Bóg i musze to zaakceptowac ale najbardziej boje sie ze zostane niezaakceptowana przez innych dlatego nie rozbieram sie przy innych co prawda kocham sie z moim chlopakiem ale tylko przy zgaszonym swietle i wiem ze on chcialby inaczej ale ja nie potrafie sie przelamac i pokazac sie mu w swietle dziennym. Niekiedy mam naprawde z tego powodu ciezkiego dola i zadroszcze dziewczynom ktore nie maja tego problemu, pzrez to mam bardzo niska samo ocene i wogole ale starm sie o tym nie myslec. Dziewczyny pamietajcie ze nie tylko wy macie taki problem nie jestescie same ale nie mozemy sie zlamywac bo po co dolowac sie tym jesli mozna cieszyc sie z tylu innych rzeczy. pozdrawiam