pipek

Beata,nie powiem ci nic o tym leku,bo nie bralam go.ale sa tu osoby ktore go biora,to napewno ci o nim napisza.fajnie ze trafilas tu pozno niz wcale.pozdrawiam.

Lojka ciesze sie ze uspokoilas sie juz. Do chorej na nerwice- Ja chodzilam do lekarzy w Centrum Psychoterapii na Sobieskiego przy Chelmskiej.jestem b.zadowolona. mozesz zalozyc sobie jakis nick?,poniewaz my wszyscy tu jestesmy chorzy na nerwice,a ja akurat konkretnie do Ciebie pisze.

Wawa,co sie z toba dzieje,odezwij sie?!jak zdrowie?Pozdrawiam.

jasne Benitka.

Wstyd mowic ale ja nie widzialam nigdy kleszcza,tylko na rysunku.

Benitka wazne ze nie stresujesz sie przed publika.

Dla pani N to zadna pogoda niestraszna.

dzieki Benitka za -milo mi.

jak sie bardzo niepokoisz pojdz nawet do gabinetu zabiegowego w przychodni-pielegniarka obejrzy i oceni.

http://www.polmed.pl/show.php?p=lekarzeradza/bolerioza.html o boleriozie

mysle ze pierwszym odjawem jest czerwony plac tzw.rumien ,boli swedzi.do tego moga dojsc te objawy o ktorych piszesz,przede wszystkim goraczka.a jak dzis sie czujesz masz jakies objawy?

Jezeli masz jakis czerwony plac i boli cie to -udaj sie do lekarza,wtedy lekarz oceni.

Lojka,a masz jakis slad po kleszczu?te objawy to pewnie na tle nerwowym wystapily.ta bolerioza tak od razu nie daje objawow.

http://www.synapsis.pl/sps/dex?id=158&item=75 i to tez o tym

http://www.leczsiezdrowo.pl/index.php?id=31 Gocha,a moze ty cierpisz na zespol przewleklego zmeczenia.podaje link do poczytania.

Witam wszystich! Zycze milego dnia.:D

Czesc,z tego wynika,ze masz lęk przed krytyka,lękprzed odrzuceniem,musisz zaakceptowac sama siebie.te objawy moga byc nerwicowe-sciskanie w klatce piersiowej,nerwobole.ja mam takie objawy i wiele innych.a ty o jakich pierdolkach piszesz?

bylam na zebraniu i bylo ok.pozdrawiam

Benitka teraz na czarno?

http://forum.o2.pl/emotikony.php tu jest link do tych kwiatkow i nie tylko

:D

szykuje sie na zebranie do szkoly.mysle ze bedzie ok.troche forsy pewnie wyrwa,jak to na 1 zebraniu.:D

Witajcie! mnie tez z rana dopadla kolezanka i chciala isc ze mna po zakupy.nie chcialam aby szla,ale ona sie uparla i poszla ze mna.zeby chociaz siatki pomogla niesc?!ale nie-to ja nioslam.poszla juz sobie. mam dzis zebranie w szkole i wolalabym isc juz sama,ale jak to bedzie to zobaczymy.Milego dnia.

Dobranoc nerwuski.

http://www.latona.pl/ogloszenia,39.html Pinka moze to juz czytalas?