pipek

mysle ze warto zasiegnac porady psychologa,bo piszesz ,ze jestes panikara,a to juz krok do lękow

Witaj Domino w gronie nerwusek.jak najbardziej do nas pasujesz. jezeli myslisz ze trzesiesz sie w srodku od leku na tarczyce ,to moze warto by bylo zmienic lek ,a nie zmniejszac dawke.no chyba ,ze lekarz kazala!

MAAAJA,wiem cos o wstawaniu ,miemoznosci zasniecia pomiarze cisnienia pulsu

wiec niech tak bedzie.co 4 mies,mam wizyty u kardiologa-tak profilaktycznie,zbada,zrobi ekg,da na badania,uspokoi .

caly czas mam jakies dolegliwosci w klatce piersiowej,wszyscy mowi ze to na tle nerwowym

nie mam.ale kilka ladnych lat zylam ztym problemem,poniewaz lekarze twierdzili ze ja to mam,mimo tego ze usg nie wyhrywako

teraz bede pamietac

raz juz ja znalazlam,a teraz nie moge

Kringa,dziwilam sie ,dlaczego jedni sa pisani na pomaranczowo a drudzy kolorem czarnym,ale doszlam do tego

tak myslalam ,ze bedzie jakich komentaz,:D

narazie ok.w przychodni mialam 111/74,

teraz bede na czarno pisana,poniewaz zabezpieczylam sie haslem

pozdrawiam was,wejdzcie na forum