pipek

Malenstwo ,Tobie tez wyslalam-nie wiem,czy dojdzie.

Iiyama czesc,walnij sobie kawke-ja juz 2 wypilam i nadal nie chce mi sie brac za robote!! Ten kociak to akrobata!

Oj ,Pelasiu-napisalam z malej litery-za co sorki!!!:D

Lidzia, musi byc z malej litery!wszystkie pisze sie malymi chyba?!

Ammarylis i pelasia,dzieki za maile.Bardzo mi sie podobaly.

CzescLidzia?:D

A teraz damska.Nie wiem czemu tak sie dzieje.Chyba jakas reklama wchodzi.Ale to jest zamowienie na bielizne.

Bielizna ekstra,a teraz klikajac na Twoj link pojawia sie meska!!

To pozytywne myslenie-jest ok.

Ogladalam link do stringow i biustonosza-sa fajne.Tylko,czy to nie jakis przekret z ta cena?Zamowilabym sobie,bo mi sie podoba.Co o tym sadzicie?A gdzie jest jakis do tego regulamin?Moze ktos wie?

Witajcie w tlusty czwartek! Pod wieczor wczoraj yroche smutkiem powialo. Bianka,bierzesz te leki?moze idz jeszcze na inne badania.Blednik-mysle do tej pory wyleczylby sie! Pelasiu,dzieki za uznanie,chcialabym Marzence pomoc,ale ciezko na odleglosc. A Twoj pecherzyk Pelasiu pewnie dojrzewa-zrob moze tescik? Nusia ,prosze o fotke. Teraz poczytam te linki! Zycze milego dnia.

Dobrej Nocki wszystkim.:D:D

Przepraszam RAFI-zle nick napisalam.

Ogladam TVN-program walentynkowy,ale na chwilke zajrzalam. Fajnie Marzenko,ze juz Ci lepiej. Ravi ,Rosa i Gofi juz nie pisza.

Witaj Malenstwo! My tak sobie z Marzenka gadamy!

Wiesz Marzenka,tak sobie pomyslalam,ze dobrze jest, ze ojciec jest ogolnie zdrowy.Bo gdyby choroba jakas doszla to by bylo...zle.

Trudna sprawa z Twoim ojcem!Kurcze,a moze...juz sama nie wiem ,co wymyslec.

A moze ojciec poczytalby religijne ksiazki? Ludzie w starszym wieku lubia czytac o Papiezu.

A no wlasnie kolo Lodzi mieszkasz.To niezbyt daleko.Ja mam w Lodzi rodzine-juz Ci o tym pisalam kiedys.

Mow Marzenka wszystko.Chcialoby sie i Tobie pomoc i Ojcu.Rozumiem i Ciebie i jego Wierz mi!!

Marzenka,a mnie sie wydaje,ze z racji swojego wieku-80 lat jak pisalas kiedys,jest taki-miazdzyca i mozg juz inaczej pracuje w tym wieku.Mysle ze mniej ojcu zalezy na praniu,czy sprzataniu,a bardziej na kontaktach z bliskimi.No bo przeciez nie ma zony,czuje sie z tym zle ,teskni za nia napewno.A moze tez czuje sie niechciany u Was?Starsi ludzie swietnie to wyczuwaja.Sama nie wiem.Starosc jest przykra.

Wchodzilas w te linki,ktore dzisiaj podawalysmy na forum?jak nie ,to wejdz-rozluznisz sie troche.

Nie mysl o tym ze juz w sobote bedziesz czula sie zle,bo nie mozesz tego przewidziec. Wzielas leki?Jak sie czujesz?

Marzenka,mnie jak wali serce a jeszcze nie czas na leki,to popijam zimna wode kilka lykow naraz i przechodzi czesto nawet.

A gdzie mieszkasz przypomnij?