pipek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pipek
-
http://www.synapsis.pl/sps/dex?id=161 a moze ktos chce skorzystac z tego typu pomocy?
-
http://www.synapsis.pl/sps/dex?id=325 moze poczytajcie.
-
a jakie masz cisnienie?moze te leki na serce i cisnienie sa malo skuteczne?
-
Marysiu ,wiem ze nie mozesz spac,ale myslalam ze tej nocy moze z jakiegos konkretnego powodu.np. jakas uroczystosc?!probowalas brac Melatonine na sen?jest ponoc skuteczna.
-
czesc,u mnie dzis bylo ok.a ty czemu Marysiu nie spalas? Ada,mnie ok.3 tyg bolal bark-byly to napady bolowe,ale minelo bez leczenia.smarowalam amolem gdy bol byl dokuczliwy.
-
Kasiu,przeswietlenie mogloby wykazac np,ze serce jest zle ulozone,ze jest powiekszone,co jest wazna informacja dla lekarza.,czy cos z plucami nie tak,ale jezeli robilas i jest ok.to nalezy sie cieszyc.
-
z tego co opisujesz to moze byc hiperwentylacja.ja tak mam,gdy oddycham za gleboku-wowczas kreci mi sie w glowi.mam tak zazwyczaj przy badaniu stetoskopem.
-
Kasiu,nalezy wykluczyc wszystkie inne choroby aby upewnic sie ze to nerwica.ale o to trzeba zadbac samemu,bo lekarze ignoruja nas.dlatego my musimy wymoc na nich .samo ekg moze nie wykazac nic.potrzebna jest proba wysilkowa,holter.,badania na tarczyce.
-
wypisz sobie wszystko to ,co chcialabys wiedziec na kartce,bo w takich chwilach zapomina sie duzo rzeczy.
-
Kasiu,jak trafisz na dobrego lekarza to on przerobi z toba wszystkie te objawy,wytlumaczy.
-
ja mam rozne bole w klatce piersiowej,ale takiego jak opisujesz nie.zawsze moge brac pelny oddech.
-
Kasiu,a moze te bole to sa zwiazane z niewydolnoscia serca?czy robilas badania?nie mozna wszystkiego zwalac na nerwice.robilas rtg klatki piersiowej?
-
mnie niekiedy lapie w markecie.ale juz nie uciekam,nie karze sie zawiezc do lekarza jak to bywalo.robie nadal zakupy-troche o tym mysle,ale nie wiem nawet kiedy to mija.ja dostaje w markecie bolu glowy(przypuszczam,ze na to oswietlenie)i wtedy dochodzily inne objawy.teraz narazie jest ok.nawet wczoraj bylismy na zakupach i bylo ok.glowa mnie rozbolala,ale wzielam apap i nawet nie myslalam o tym.uwazam to za moj sukces.a bylo juz tak ze nie jezdzilam do marketow,bo zawsze tam cos mi sie dzialo.przelamalam sie -raz,drugi nic sie nie wydarzylo.bylo ok.mowilam sobie -przeciez ten lęk nie bedzie zadzil moim zyciem,dlaczego mam nie jechac do marketu.teraz nie mam zadnych objekcji,jesli chodzi o wyjaz do marketu.to byl moj lęk przed lękiem.pewne rzeczy zrozumialam dopiero na terapi.z chwila ukonczenia terapi nie biore lekow-juz prawie 2 lata.
-
Czesc Efka,wiadomo,ze jeszcze nieraz czy dwa ma prawo nas dopasc np.na dworzu-tylko musimy zdawac sobie z tego sprawe,ze to objawy naszej nerwicy,nie bac sie tego,musimy dokladnie zrozumiec co wowczas dzieje sie w naszym organizmie,moj lekarz powiedzial ze nawet w najwiekszej panice nic nam sie nie stanie-oczywiscie,gdy jestesmy zdrowi ( pominawszy nerwice ).przy wystepowaniu objawow.nie wolno sie nakrecac,wymyslac roznych negatywnych scenariuszy,i nie siegac zaraz po tabletki.poczekac,jak dlugo to potrwa.tabletki musza byc juz ostatecznoscia.wezmie sie raz,potem drugi itd.benzo to jak alkohol dla alkoholika.taz wciaga.zamist wziac tabl.benzo mozna wypic kieliszeczek wodki-efekt taki sam,rozluznia.tlumi umysl.jestesmy uspokojone.takze nie polecam benzo,jedyne co to bardzo sporadycznie.
-
Maaaja,dzis tez pracujesz?:D
-
Uwazam,ze aby pozbyc sie choc troche tych objawow nerwicowych,nalezy choc troche uporzadkowac swoje zycie.zminimalizowac klopoty rodzinne,nabrac dystansu do pewnych spraw,nauczyc sie asertywnosci,zrozumic swoje uczucia,optymistycznie patrzec na zycie,jesli chodzi o lęk-to nie czekac na niego-nie myslec o tym co bedzie gdy np.wyjde z domu,ze zaraz cos mnie zlapie,bo nie mozemy wiedziec co wydarzy sie wowczas.jest to lęk przed lękiem.my wyprzedzamy fakty,a trzeba zyc chwila terazniejsza.tego nauczylam sie na terapii.
-
Witam wszystkich-tych nowych i starych bywalcow topiku. pozdrawiam.u mnie ok.narazie nie dopadaja mnie lęki i inne dziwnosci.czuje sie ok.nie biore zadnych lekow. Uwazam ,ze b.duzo daje psychoterapia,bo leki dzialaja na krotka chwile.one przytlumiaja objawy,a nie lecza.po odstawieniu lekow,po krotkim badz dluzszym okresie spokoju-nerwica wraca,nieraz bardziej nasilona.dlatego potrzebna jest wspomagajaca psychoterapia.w moim przypadku b.skuteczna. Tak fajnie wczoraj tu sobie pisaliscie,ze nie chcialam wam przeszkadzac,ale wszystko przeczytalam. Informacja dla nowych nerwusek,-ze Comp nie jest tu rodzynkiem\'jest jeszcze 2 facetow,ktorzy wyjechali.pozdrawiam Comp. milej niedzieli zycze wszystkim.
-
i ta jej blad,sama tego chciala...pewnie cos byl wart-jak mowia slowa piosenki.
-
no ja tez juz ide spac..dobranoc.do jutra.
-
najwazniejsze sa zgloszenia na policje czy do stazy miejskiej no albo do prokuratury-zeby mieli adnotacje ze cos takiego sie dzieje.jest przeciesz dzielnicowy -mozna zlozyc podanie o wizyte jego w domu kolezanki,spisze protokol i bedzie przychodzil na kontrole.
-
Marysia,ja ci rozumiem,ja tez tak robie,wszystkie tu takie jestesmy-skore do pomocy,nadwrazliwe,to nie jest zla cecha,ale musimy myslec takze o sobie.