pipek

Ada.mnie dzis od poludnia bolala glowa,cos jest z ta pogoda.czulam sie jakas rozbita,jakbym byla chora.teraz troche przeszlo,umylam sie i tak jakby lepiej.

Marysiu,kolezanka powinna zglosic do prokuratury takie zachowanie meza.moze dostalby na przymusowe leczenie.

tak zaluje ze nie jestes z warszawy,chcialabym ci jakos pomoc,ale nie ma jak.

czy nie za duzo lykasz tych tabletek?

Marysiu ,ja tez taka bylam,no cos z tego zostalo jeszcze.martwilam sie na zapas.wymyslalam rozne scenariusze ale zawsze najgorsze.martwilam sie za wszystkich i o wszystkich.a potem to odbilo sie na moim zdrowiu,na mojej psychice.teraz jestem bardziej asertywna i jest mi z tym lepiej.

Marysiu,powinna zadzwonic po policje lub nawet po straz miejska oni sa od tego aby pomoc. nie zamartwiaj sie tak o wszystkich.jest to przykre ale nie masz wplywu na zycie rodzinne kolezanki,masz mase swoich trudnych spraw.zacznij zajmowac sie swoim i tylko swoim zdrowiem.rob tak abys to ty byla zadowolona.nikt sie toba nie interesuje,nie martwi.nie mysl ze bedzie jeszcze cos dzis nie tak,bo dzien sie nie skonczyl.nie mozesz wiedziec co sie wydarzy,wiec nie wybiegaj na przod-zyj chwila terazniejsza i ta chwila sie ciesz.pozdrawiam.

Marysiu,ciesze sie ze przelamalas sie najtrudniejszy pierwszy krok ,a teraz mysle ze bedzie lepiej.

Bianka,a robilas usg jamy brzusznej?tam by wyszlo czy jest przepuklina.

Mamo Julki,no bardzo zaluje ze nie mozesz kupic mi tych butow,ale dzieki za zainteresowanie.odpoczniesz i wrocisz z nowymi silami.powodzenia.

bezstresowego oczywiscie razem sie pisze-przepraszam za blad

czesc nerwuski! Mamo Julki,tez ciebie pozdrawiam,zycze milego ,radosnego,bez stresowgo pobytu.a kiedy wracasz do kraju? dzis piekny ,sloneczny dzien.ide troche polazic po sklepach.poszukuje buty dla corki.wczoraj bylysmy w kilku sklepach i nic ciekawego nie ma. zycze udanego spokojnego dnia.

Marysiu,proponuje,abys poszla do Osrodka Pomocy Spolecznej-tam przedstawila swoja sytuacje rodzinna.oni tam swiadcza roznego rodzaju pomoc-nawet psychologiczna. nie moze cala rodzina cie tak gnebic psychicznie!

czesc dziewczynki! Mamo Julki ,kiedy wracasz? pozdrawiam was .udanego dnia zycze.

Witajcie Nerwuski! dzisiaj kiepska pogoda.boli mnie glowa,nic mi sie nie chce.

to napisalam do kolezanki-bez nicku

tak w zasa dzie to malo o tobie wiemy,o twoich objawach i trudno jest ci cos doradzic.

tak ,rodzinny da ci skierowanie na badania podstawowe,ew.do kardiologa.a w jakim jestes wieku?

prawdopodobnie to nerwica,ale diagnoze potwierdzi lekarz.mozesz sie wspomoc ziolowymi lekami,zobaczysz czy jest poprawa.

do\" bez nicku\",poprostu latwiej jest pisac ,ale jak nie chcesz to uszanuje to,masz do tego prawo. b.ciezko jest z tego wyjsc samemu,dobrym rozwiazaniem jest pojsc do psychologa po porade.nie musisz odrazu leczyc sie lekami.

ja tez jestem zadowolona z mojej terapeutki i lekarzy.

dlaczego ktos nie pisze nicku-nie bede odpowiadac kawalkom zdania przeciez-co to za metody.chcesz pomocy podaj nick nie wstydz sie,

gabi 69,nie zgadzam sie z toba odnosnie naszych psychiatrow i psychologow,nie wszyscy sa tacy sami.

ksiazeczke to i ja nosze z cala dokumentacja,bo jakby co ...to juz jestem gotowa

Ada,ale sie usmialam,ja chodze z woda w torebce i apteczka.

to znaczy ze jak chcemy,to mozemy ja pokonywac .