Justyna_87
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Justyna_87
-
Hej... Rzadko pisze bo nie chcę Wam ciągle smucić. Czuję się okropnie, nie mam na nic siły i ochoty. W ogóle dziś moje ciśnienie mnie przeraziło: 75/55........ Zawsze mam ok. 100/60 także i tak niskie ale dziś to dziwię się że jeszcze żyję... Dobra sorry, piszę bez ładu i składu, odezwę się jak będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkie majowe mamy!
-
Tak, współubezpieczę się w zakładzie narzeczonego (już mi "teściowa" coś na ten temat mówiła). Każdy grosz się po porodzie przyda :) Eni dziękuję bardzo za informację
-
Eni - a czy jeżeli teraz się ubezpieczę to będzie szansa że dostanę za urodzenie dziecka? A o jakim świadczeniu piszesz? Bo ja to się nie znam na tym w ogóle...
-
Jestem ubezpieczona bo mam rentę rodzinną, innego ubezpieczenia nie mam... Nie dam rady dłużej tu wytrzymać, już się nie mogę doczekać jutra. Ale dziękuję za rady :) Buziaki
-
Hej dziewczyny, piszę ze szpitala, leżę tu od wczoraj ponieważ wystąpiło u mnie krwawienie. Już jest ok, ale muszę zostać do jutra :( Pozdrawiam
-
O kurde, za późno... Kąpałam się w solance, mam nadzieję że nic dziecku nie będzie :(
-
Dziękuję za odpowiedź :)
-
Dziewczyny mam pytanie, chciałam się dzisiaj wybrać na basen (mam przyzwolenie od pani doktor), ale zapomniałam jej spytać czy mogę też korzystać z jacuzzi i basenu solankowego. Jak myślicie? Bo pewnie o zjeżdżalniach mogę zapomnieć? (szkoda bo uwielbiam) :p
-
Byłam u lekarza i wszystko jest super :) Tętno maleństwa to 165 uderzeń na minutę i ma ono 1,3 cm :) Wszystkie zmartwienia mi zeszły i jestem bardzo szczęśliwa :) Pozdrawiam!
-
Hej :) Ja dziś mam wizytę, trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok. W weekend kupiłam sobie kozaki w ecco, takie oficerki, były cholernie drogie ale są piękne i porządnie zrobione więc mam nadzieję że długo będą mi służyły ;)
-
Hej dziewczyny... Rzadko się udzielam ale podczytuję Was cały czas. Napiszę tylko że czuje się okropnie a dzisiaj to już w ogóle... Najgorszy dzień. Cały czas leżę, śpię, płaczę, wymiotuję i nie jem. Koszmar. Chyba nie dam rady pojechać do szkoły w ten weekend :-o Pozdrawiam.
-
Hej dziewczyny, ja ostatnio trochę lepiej się czuję... Ranki są średnie bo męczą mnie mdłości, ale jak coś zjem to mija i potem w ciągu dnia jest zazwyczaj ok. W ogóle czekam na brzuszek z utęsknieniem bo nie czuje żebym w ciąży była ;) Strasznie zmieniły mi sie smaki, nie jem tego za czym przepadałam wcześniej, ale nie narzekam, bo jadłam np. tony keczupu co nie było zbyt zdrowe :) Jeszcze dziś nic nie jadłam i czuje taką kulkę w gardle... Jak sobie pomyślę że miałabym coś przełknąć to niedobrze mi sie robi. Pozdrawiam wszystkie mamuśki! moniasky80- nie denerwuj się na pewno wszystko będzie dobrze!
-
A w ogóle to co porabiacie w ciągu dnia? Pracujecie? Ja jestem od tygodnia na zwolnieniu i dobija mnie już to... Chciałabym móc coś robić, ale p. doktor kazała mi się wstrzymać... Nudzę się normalnie :p
-
Ja dziś miałam dzień wycięty z życiorysu przez moje samopoczucie... Dziewczyny, Wy już o nacinaniu i pękaniu, ja jeszcze nie myślę o porodzie. Czekam sobie do 12 tygodnia i myślę że potem w miarę się uspokoję. Jakby to mój facet powiedział- negatyw z Ciebie ;)
-
Dziewczyny, zwariuję zaraz... Wszystko mi śmierdzi! WSZYSTKO! Nawet mój krem do rąk który zawsze tak lubiłam... Ehh. Kocham :* http://www.suwaczek.pl/cache/171cb0d4e8.png 24 wrzesień 2010 - II kreski :) http://www.suwaczek.pl/cache/9b18a7f3a3.png
-
Ja biorę duphaston bo miałam niski poziom progesteronu który jest odpowiedzialny za możliwość zajścia w ciążę, jej utrzymanie i rozwój. A że duphaston jest naturalnym progesteronem z substancjami pomocniczymi, więc uzupełnia te moje niedobory. Mam nadzieję że nie pokręciłam ;)
-
Mi powiedziała że tętno mogłoby być trochę szybsze (123 jest), ale mam brać dalej duphaston i powinno być wszystko dobrze.
-
Tak, pomyłka! Już prostuję! 4,2 mm oczywiście:) Sorry :)
-
A z tego co czytałam to skakanie jest bardzo niewskazane. Ale dlaczego to nie wiem.
-
Piguła - ja też ćwiczyłam przed ciążą ale mi pani doktor powiedziała żebym na razie wstrzymała się z jakimikolwiek ćwiczeniami. Także stepper, mata i ciężarki poszły w kąt. Po 3 miesiącu mam zamiar zacząć chodzić z kijkami (jeśli oczywiście wszytko będzie ok) no i jeździć na basen... Chociaż z tym basenem, hmm, trochę boję się infekcji. ad8888 - gratuluję ustalenia daty ślubu :)
-
Witam nowe mamusie:):)
-
Hej dziewczynki:) Byłam dziś u lekarza, mój dzidziuś ma 42 mm i słyszałam jego serduszko :) Nie spodziewałam się że tak szybko je usłyszę... Aż mi się łezka w oku zakręciła, cudowne uczucie :) Pozdrawiam Was i jak najlżejszych mdłości życzę ;)
-
Maryla, zdecydowanie mdłości nie są miłe, ale da się przeżyć. Dla dzidzi wszystko :) U mnie też właśnie zaczął się 6 tydzień :)
-
Wczoraj czułam się super ale dziś już jest gorzej... Właśnie jem na siłę kanapkę... Jedynym daniem jakie wchodziło by mi teraz bez problemu jest jakakolwiek zupa. Dziś po południu chyba jakąś zrobię. Ale mi niedobrze............ Ale dobrze. Niech maluszek rośnie i daje o tym znać ;)
-
Idę na zwolnienie bo mam przykazane leżenie od mojej pani doktor... Te skurcze to mam chyba od rana. Kłuje mnie niemiłosiernie, zwłaszcza jak chodzę. Ale za to mdłości dały mi spokój :) Najbardziej na koniec maja termin to mam ja bo na 31. Chociaż i tak podejrzewam że urodzę na początku czerwca :)