dmka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dmka
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale super się WAs czyta Czarownice! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania, a gdzie tego guza miałaś? kamień z serca, wyobrażam sobie. super, że tak to się skończyło! moja mama ma międzybłoniaka opłucnej, rokowania kiepskie niestety. mieszka teraz z nami, poza samodzielnym pójściem do toalety wszystko koło niej trzeba zrobić/pomóc w kąpieli, ubieraniu, aaa i jeszcze sama je, ale co to za jedzenienie [nie ma apetytu, trzeba nad nią siedzieć i namawiac, bo nic by kompletnie nie jadła tylko lezała z zamkniętymi oczami lub spała]. miała zalecone 4 chemie, ale na 2 się skończyło, bo organizm wycieńczony i nerki na granicy wytrzymałości. teraz czeka nas wyprawa do CO na tomografię i będzie decyzja czy włączą naświetlania/radioterapię. od samego początku oczywiście wszystko palitywne. gdzieś w głębi duszy liczyłam/liczę na cud. ale kiedy patrzę na nia jak niknie w oczach to mam pełną świadomość, że każdy dzień jest ważny. niestety diagnoza położyła ją na łopatki, depresja straszna. rak to straszna choroba:( -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania jak tam się czujesz, wsio ok? przestraszyłam się Twoimi postami na fejsie, bo ja jestem ostatnio przewrazliwiona. moja mama ma raka:( i dlatego. taki chujowy jakiś ten rok. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka! z racji tego iż mamy październik "6 lat później" [ulubiony mój kawałek Kultu nosi taki tytuł;) to melduję się do bazy z życzeniami urodzinowymi dla wszystkich Jubilatów i Jubilatek, tych co już miały i tych przed którymi 6 urodzinki! zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, a potem całej reszty - szczęścia, miłości, wszelkiej pomyślności i wszystkiego co najlepsze!!! pozdrowienia dla wszystkich Czarownic -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja odwlekam w czasie narazie się udaje. niestety całkiem niedawno przejrzałąm na oczy/zostałam uświadomiona o ewentualnych skutkach. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
weź nie przesadzaj, nie widziałas mojego;) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amba, tymbardziej wielkie gratulacje!!! ulzyło, nie? -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
noo, u nas - odpukać- ostatnio bez choróbsk, jakis glut się pojawi, kaszel, ale bez antybiotyków się udaje. dla mnie to jest naprawdę powód do radości porównując z ubiegłymi latami, to teraz jest lux;) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Baśka, a Ty to co? pojawiłas sie i znikłas;) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ej Cat, to masz jak w ameryce z dojazdami Natki:) ja tez mozna powieziec na zdupiu od roku. ale męża mocno angażuję:) Iga zawozi i przywozi, choc to drugie to częściej teść. no i jak moją dupe trzeba gdzieś zawieźć to też ich angażuję, ten mój to już klnie i potrafi brzydko nazwać krową ["krowo jedna kiedy ty to prawko zrobisz"], natomiast teśc nigdy przenigdy nie robi problemu, nawet to lubi tak mi si wydaje;) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amba, napisałaś pracę? wy jeździcie a ja do dziś nie dokonczyłam prawka, no i moge sie w dupke cmoknąc, musze od nowa cały kurs robić i zdawać po nowemu. a teraz potrzebne mi jak nigdy w życiu to prawko. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tadam! chciałam mieć wejście, ale widze, ze chyba polazłyście już do łóżeczek? ja jeszcze usypiam Zuze, ale sama se czyta;) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dorota, ja też wierzę w moc roslin. mój teść od kilku miesięcy leczy się u tybetanki i efekty są naprawdę widoczne, spadł mu poziom cukru, nie musi brać insuliny. ja natomiast z dziecmi od września bylismy dwa razy we wrześniu i teraz w listopadzie] jeździmy do dr Bross-Walderdorf, to jest homeopatka. no i też widzę efekty. postanowiłam , ze koniec z antybiotykami! a tę roslinkę znam. moja babcia mnie nią leczyłą, jednak miałam na nią silną alergię. ale mojemu ojcu ucho wyleczyła. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dorota, ja też wierzę w moc roslin. mój teść od kilku miesięcy leczy się u tybetanki i efekty są naprawdę widoczne, spadł mu poziom cukru, nie musi brać insuliny. ja natomiast z dziecmi od września bylismy dwa razy we wrześniu i teraz w listopadzie] jeździmy do dr Bross-Walderdorf, to jest homeopatka. no i też widzę efekty. postanowiłam , ze koniec z antybiotykami! a tę roslinkę znam. moja babcia mnie nią leczyłą, jednak miałam na nią silną alergię. ale mojemu ojcu ucho wyleczyła. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde, to współczuję! mucofluid by rozrzedził napewno, ale jest wstrętny. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde, to współczuję! mucofluid by rozrzedził napewno, ale jest wstrętny. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a oil bas próbowałaś? u nas to nawilżanie przede wszytskim, jak glut jest suchy. Igor to jeszcze inhalować się pozwala, zwykłą sola fizjologiczną. ja to bym odstawiła te wszytskie otriviny i inne krolple, choc na jeden dzień i nie zatrzymywała tego gluta, tylko niech on wyjdzie sobie spokojnie. bo myślę sobie, ze te krople wysuszaja śluzówki i glut zasycha na nich, gdyż one, sluzówki, są tak suche po kroplach, ze jak awet gluta poczują, to z niego wysysają wilgoć dla siebie, a glut suchy w nosku zostaje. moje dzieci nigdy kropli nie tolerowały zadnych. gluty wysmarkiwane, wycierane plus nawilzenie i spoko,zawsze działała, a przy mocno zawalonym oil bas na ubranko plus na noc na poduszke i nocka przespana;) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Dziewczęta! Dorota, widziałam zdjęcia na nk, normlanie szok, ze juz masz dorosłą córkę. nie umiem sobie tego nawet wyobrazić, jak może się czuć matka w takiej sytuacji. a u nas spoko. Igus cały czas chodzi do przedszkola, jeden dzień opuścił, kiedy pojechalismy do Warszawy do homeopatki. Zuza i ja tez leczymy się homeopatycznie. postanowiałm, ze w tym roku nie będzie ani jednaego antybiotyku, bo w tamtym roku to była masakra. poza tym, spotkałyśmy się w końcu z Plati. Jagódka i Piotruś to przecudne dzieci, a Plati to wiadomo, ze również. poza tym siedzę w domu, sprzątam, gotuję, wiadomo Zuzinką się zajmuję i czytam, sledzę tematykę szkodliwości szczepień i takie tam. tak szybko mijają dni, czas leci. zaglądam tu, ale jakoś pusto, a i często posta mi wywala w kosmos, to potem zniechęcam się do pisania. pozdrawiam Was bardzo,odzywajcie się! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo Jasienka super!!! same dobre wieści, jak miło! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i ja dołączam się do zyczeń Moni -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i ja dołączam się do zyczeń Moni -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas ospa x 2, więc jest wesoło;) jedynie tv i bajki na youtubie potrafią ukoić rozdrażnienie moich pociech, więc cóż... gapią sie w te bajki, a matka ma czas na kompa, no i takie tam obowiązki domowe typu, sprzatanie, gotowanie, ale to jest tam pryszcz, jak się ma święty spokój;) okropne to lato, nieprawdaż? a tak poza tym, to lecą dni szybko, byłam z dziećmi na konsultacji u psychologa/psychoterapeuty. niepokoiły mnie juz od roku pewne zachowania Iga. okazało się, że z dziećmi wszysko ok, brak im jedynie mojej konsekwencji i stanowczości. natomiast ja sama jestem emocjonalnie rozpieprzona, 5 lat w domu matkopolkowania i kurodomowania, a i inne aspekty zycia, zrobiły swoje. czasami zachowuję sie zbyt agresywnie, nie tam tylko kurwami rzucanie, czasami rzucanie czym popadnie, co sie nawinie pod rękę;) a potem wyrzuty sumienia i żal do wszystkich o wszystko. sama siebie ni poznaję. ot, i tyle u nas. pozdrawiam -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo Jasieńka, gratulacje!!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
dmka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, Angel, no no, chyba u Ciebie pierwsze koty za płoty z zębami;) wspólczuję choróbsk, oby już było po nich! Lenko, dzięki, ze pytasz o moje cycki;) zrobiłam posiew w dwóch niezaleznych laboratoriach i w każdym wyszło co innego: w jednaym jakeis ziarniaki czy jakos tak, a w drugim kropidlak biały, czyli grzyb. ostatnio brałam mocny antybiotyk, bo byłam mocno chora, no inie zadział na cyce, więc obstawiam tego kropidlaka, ale nie byłam jeszcze z tym u lekarza, bo albo własnie choruję, albo lekarka choruje, a teraz wyjechała na wczasy, ale juz w przyszłym tyg. sie wybiorę. kupiłam sobie balsam Szostakowskeigo i nim smaruję i naprawdę mi łagodzi to, ale też objawy ostatnio bardzo mi sie złagodziły. ostatnio mam kurwice na swoje zylaki i pajączki, wydałm już 7 stów na skleroterapię i nie widzę zeby mi poznikały, a wręcz nowe mi sie porobiły, całe syry mam fioletowe, załamka, a tu lato idzie:( oprócz tego okazało sie, ze i zeby jednak mi poszły i musze zrobić 2 koronki coby miec czy gryźć, znowu wydatek niemały. ale na całe szczęście mieszka nam sie cudnie, dzieci zdrowe, my zdrowi, to najwazniejsze. to kiedy idziecie na szczepienia 5 latków? może do jesieni się wstrzyamć, czy lepiej teraz jak ciepło? buziaki!