dmka

o kurde Monia, ale jaja, fajnie to musi wygladać:D

Balbi Misiek tak sie zmienił, te blond włoski sa super do tych cudnych ciemnych oczek.

MOnia ale pokazuje pieluszkę, czy nocnik na to siusiu? jak to drugie, to szacun! u nas kazde podejscie do niego konczy sie strasznym rykiem!!! zdjecia superowe, a to po spagetti, rewelka!

a, to u nas tez jest papa, potrafi pokazac tak lub nie, jak go zapytam czy cos chce, albo czy dobre jedzonko, to jak wcina to kiwa ze tak, a jak mu nie smakuje to kiwa “nie”. akuku tez umie,daje buzi i przytula,, większości sam się jakos nauczył. A najlepiej to na moim laptopie stuka w klawisze. I przełącza pilotem TV, ale tak, zemozna się polac ze smiechu, bo ostatnio baterie były na wyczerpaniu i zanim się przełaczyło, to stukałam pilotem o stolik albo o kanape. Nowe baterie SA od tyg, a ten za każdym razem, jak dorwie pilota to wali nim o stolik a potem celuje w TV, my z p. lejemy ze smiechu.

ja tezestem zmarzluch. ano nauczyły go pokazywac kłopoty, jak duzy urosnie i karmic psa do tej pory tylko umiał kosi łapki, a psik, czesc, piatka, baru buc, kurde nie pamietam ale jeszcze cos. przytyłam 2 kg, o zgrozo!!! ja tam nie moge jezdzic!!! ide na picase poogladac Wasze foty.

o proszę, ale ruch w interesie;)

hej! a my juz w domu, wlasnie uspiłam Iga. musze znowu wrocic do rzeczywistości, tzn 24h z Igorem, bo przez te 4 dni dziecko me mialo mnie w nosie, nawet do cyca z łaską podchodziło, tylko ciocia i babcia. wiecie ile one go nauczyły, szok!!! wytresowany jak małpka. Plati, tak myslałam, ze pojechałas, dobrze ze JaGOD juz zdrowa. no to teraz zobacz co ja mam codziennie, mama i mama, wszystko robie w towarzystwie i co chwile musze sie odrywac, bo to mama bywa tak płaczliwe ze newry biorą człowieka. wczoraj spotkalam sie z kolezanka przyjaciółka w zasadzie z młodych lat, ach jak super ze mam Igorka, tyle stwierdziłam. ciagle pytala o nasz ślub, a sama po rozwodzie, dziwne... u nas gile nadal, z tym ze taka galareta teraz, wrrrr, wstretne i nie daje wyciagac. pozdrowienia od Nuevy, szczegolnie dla KasiW i Aduliny. to tyle na ta chwilę;) korespondentko Chooojarsko hop hop!!!

wybaczcie,ze taki nieład mi wychodzi, ale siostrze w kompie spacja ciezko bardzo działa.

ups i ja... Jagodzianko prześliczna i Mateuszku cudny,wszystkiegonaj, naj, najlepszego!!! Biedrona jak ta lala,cudo, widaćna fotkach,ze impra była udana.

Szymonku z okazji Twojego świeta , wszystkiego najcudowniejszego co na tym świecie!!!zdrowka,spełnienia marzeń!!! pobudka 4:30 słabo????

eee, no to super! beda relacje na bieżąco! bedziesz naszą "korespondentko Chojarsko tvn 29"?

Balbi, myślę,ze mozna zapytac;) a w ogole to jakies postepy e tej"klaudiowej" sprawie? no i jak to śledztwo zakonczone?

kurde, nie moge sie przyzwyczaić do tego, ze mama i siostra kłada sie spac o 22. one spią, Igo tez , a mi sie nudzi. jeszcze jak na złośc na kafe pustki! dla Basieńki:) Plati i jak? Balbinko,super,ze MIskowi spadła gorączka. alez on cudnie drepcze!!! Igor dzis texz zrobił ze 2 kroki sam, ale zupełnie na nieświadomce, po pilota oczywista:) u nas urodziny tzn impreze przełożymy o tydz, skład ten sam co na chrzcinach minus nieteściowa:) z prezentow, to zamówiłam u chrzestnej [mojej siostry] szczeniaczka uczniaczka,bo moj p.kupił kiedys swojej chrzesnicy i ona zachwycona. Spinko i Amboo przyslijcie nam z Rodosa troche promieni. co prawda byłam dzis na solce i mnie dupsko piecze.ale to nie to, tonie to... bawice sie dobrze i wracajcie do nas całe i zdrowe. ciekawi mnie co na drugim forum,ale sie bojem wejsc;D

Spinko wszystkiego najlepszego dla Chłopaków z okazji ich święta, dla Was na rocznicę i całuskidla Kajki Dla Folicowego Mikiego wszystkiego naj,naj, najlepszego!!! Bziczek,super ze sie pokazałaś po tak długiej nieobecnośći. jak Igor miał kolki, to tez zrobiłam badanie moczu i wyszło,ze ma stan zapalny, po furaginie przeszło jakręką odjął, więc bardzo dobrze,ze zrobiłyście dziewczyny [Lena i Plati]te badania,trzymam kciuki zeby wyszły oki życzę zdrówka Maluszkom. KasiuW ja nie pamiętam kiedy do Was dołączyłam, ale wiem,z miesiac to Was tylko czytałam,az sie odważyłam dołączyć.

hej, Asiu, nie da sie sprawdzić ktora zrobiła taki numer? bo ja w tym momencie czuje sie zniesmaczona i podejrzewana . dziewczyny, musimy to wyjaśnić. i teraz żałuje,ze ze sie na tamtym forum zalogowałam.

Aneczko, trzymam Cie za słowo;)

hejka! Amelinko,wracaj szybko do zdrówka a z tymi kropelkami to super pomysł Czakusia,u nas pomogł olejek olbas,naprawde. choc wiem,ze nie powinno sie stosowac u takich maluchow, ale pani w aptece mowi,ze moge. na Rodosie sie wygrzeje dziewczyna:) to po choróbsku nie bedzie śladu. ja sobie jestem u mamy, co mam sama siedziec, jak moj na regaty pojechał. z tej złości to postanowiłam sobie, ze jak tylko przestane karmic, to jade na weekend do nałeczowa do spa,niedaleko mam,a co!!! Kitekja pamiętam,jak często myślałam o Tobie i Cie podziwiałam za siłę, że Ty tam sama w ciąży, mieszkania szukałas itp itd.no i juz wtedy pisałaś o tym swoim facecie,ze on na ojca to słabo sie nadaje. podziwiam za optymizm po rozstaniu, ja to bym pewnie ryczała i ryczała..... Igorek wczoraj raczył zasnąć o 00:30, a pobudkę mi strzelił o 6:30.ale za to zero karmienia w nocy;) teraz spi znowu. trzymajta kciuki zebym wytrzymała z zaciśniętymi ustami i nie kłóciła sie z mamą do niedzieli. ale te jej wychowawcze mądrości mnie dobijają. i te przesłuchania, ona mi w ogóle nie wierzy, ze ja gotuję zupki sama, myśli ze nie na mięsie tylko na kostce,al;bo ze pomidorowa robie na koncentracie i nie wierzy ze na pomidorqach przetartych. wogóle to ona mnie ma za taką olewatorkę chyba. nawet nie wie jak się myli;) tymczasem!!! kogo dzis święto??? nie mam tabelki tu. dla Wszystkich dziś świętujących stolat!!!!

dla Jubilatków Kochanych sto lat i zdrowka i szczescia

chyba, że Cię to nie pociesza;)

:D:D:D cóż, nie zawsze jakczłowiek chce, żeby wyszło dobrze, to tak wychodzi... Basiek, ja Cie kocham,nie rycz!!!

siemka:) popsuło sie dziecko i mnie rowniez, obudził sie o 5, ale do 7 bawił sie, wiercił w lózku, potem trzeba było wstac. chyba nie zrozumiałyscie Amby, nie ma co roztrząsać tego tematu:)

widze, ze na tamtym forum duzo wiecej wpisów, a i wiecej wpisow dziewczyn, ktore tu sie zadko pokazywały. lepiej Wam tam kobitki? ja to jakoś tu sie dobrze czuję:) moj Iguś raczył zasnać 10 min temu, dodam, ze od 20:30 przyjął juz 4 karmienia, cyce flaki, a ja luukam na Wojewódzkiego i chlam na siłe wode co by na pokarmos było. dobrej nocki! nie dostałam zadnych Waszych zdjęć od 3 dni. poproszę:) aa i sorry, ze uciekłam z gg Laseczki [ wiedzą które], ale nie dało sie pisać i karmic jednoczesnie. Plati, napisz jak tam Jogódka, mam nadz, ze ok, a z tym weselem to wspołczuję, ale trudno olać, skoro T. chrzestnym. ma byc pogoda od czwartku. [ a jakże by inaczej skoro moj P. sobie we czw wyjezdza na regaty:(] od jakiegos czasu marzy mi sie wypad na wekend do spa, nawet sni mi sie po nocach. dobra, spadam

PO PIEWSZE - zeby nie było, wszystkiego najlepszego dzieciaczki Jubilatki!!! ja tam wiem, ze tak jest jak Amba napisała, ale siedze cicho. o moim Igu tez mało ktora pamieta, tzn zawsze jedna czy dwie pamieta, ale nie bede wymieniac zeby nie wyrozniac. nie mam do nikogo pretensji, bo i mnie napewno sie zdarzyło. dzisiejszy dzien był koszmarny, Igo spał tylko raz od 14 do 14:15, bo ciotka przylazła i go obudziła dzwonkiem, wrrrrr cały Boży dzien był marudny, ale teraz juz smacznie chrapie;) nocki mamy do bani. Dziewczyny, kiedy Wy gotujecie obiady? bo mi coraz bardziej czasu brak, Igorek cały czas płacze, jak ja zajmuje sie gotowaniem. juz nawet sadzam go sobie na blacie w kuchni i wtedy cos tam robię, ale to jest stresujące, bo musze cały czas pilnowac zeby nie spadł. drugi raz na jezdzie miałam deszcz i ciemnosci, kurde, niby jezdzę, ale zeby obserwowac co tam w lusterkach to ni chu chu, patrze aby do przodu i na boki:) na nowym forum wydaje sie byc fajnie, ale ja nie mam na nie czasu, serio!! tego posta pisałam od 20:30, 2 razy juz sie obudził,mam nadzieje, ze to przejsciowe to jego niespanie.

miało byc - gdyz nasivin jest nie skuteczny

heloł! a mnie ciary zawsze przechodzą ja słucham \"6 lat później\" i zawsze marzyłam, zeby mi to zagrali jako nr jeden na weselu. sie chyba nie doczekam...;) w ogole cała tworczość Kazimierza mnie urzeka i obok Depeche Mode lubię Go bardzo. kataru ciag dalszy, dzis idzie otrivin, gdyz nasivin jak jemy to najczesciej Igo z nami przy stole w swoim krzesełku, z tym, ze ma swoja miske i w niej jakies marchewki, makaron, albo paluszki, zeby sobie sam jadł. on w ogole nie lubi byc karmiony i zeby mu wcisnac zupe, to musze sie nie lada nagimnastykowac. miłego dnia:)