dmka

to czym ten katar potraktowac najlepiej?

sto lat dla Jubilatków!!!

witam, kurcze i mojego Igorka dopadł katar,ale jaki!!! w nocy ryk, bo nie mogł oddychac. narazie frida w uzyciu i nasivin. teraz paweł zabrał go na spacer, bo ja jestem przeciwnikiem kiszenia dziecka w domu, katar to nie choroba, wiec chyba można wyjsc, nie? Spinko, ja tez po rozgrzewce zelazkowej:)

Laski, jesteście zajebiaszcze!!uryłam sie az do łez:) dobrej nocki

fuck! a moj Igo od 3 dni pije bobofruty, bo polubił tak prosto z butli:) inaczej nie, tylko tak:) a jaki smak podałaś wtedy Luxor?

dostal cyca i spi, ufff Dziewczyny, co sie dzije? znowu pomaranczki? kurde, bo ja zawsze mam takie mysli, ze Wy mozecie myslec, ze to ja, a to jak boga Kocham nie ja!!! dostalam namiary na nowe forum, przenosimy sie wkoncu? jesetm i na tak i na nie. na tak: bede mogla do woli narzekac bez obawy, ze p. przecyta [bo kurde podczytuje moje wypowiedzi] na nie: boje sie ze to juz nie bedzie "to" mam mega syf w chałupie, ale to zamierzone, niech wkoncu moj chlop zobaczy!!! dzis nawet rzekł" no w weekend musimy tu troche ogarnac" dodam, ze ten syf, to sterty jego pudełek z telefonami, drukarka i inne gadżety, wszystkie jego. nie gotuje dzis obiadu, chrzanie to! buzi

hej, jezzzuuuu, ale zescie napłodziły stronic, nie ma szans, nie nadrobie czytania:( wczoraj byłam we stolycy bo siorka zdawała egz na mgr i przy okazji chcialam cos kupic na wesele, ale fuck!!! na wieloryby nic nie ma:( wszystko z wycietymi cycami, albo krotkie, a u mnietak: cyce jak donice i nie chce ich pokazywac, a nogi delokatnie w kształcie x, wiec długosc do kolanka zdecydowanie odpada. odechciało mi sie wszystkiego, bo wpadłąm napalona ze zakupie mnostwo rzeczy, a tylko głupi bezrekawnik w h&m kupiłąm. o juz popisalam, obudzil sie nara

hej, Lenko

Kitek Marusia, ja wiekszosc rzeczy dostaje, najwiecej od mamy mojej, niektore sa uzywane, ale fajne. poza tym siostra mojego p. mi przywozi ze stanów. od czasu do czasu cos kupie jak jestem w kozienicach, radomiu albo warszawie. u nas na zadupiu jest o dziwo sporo sklepow dzieciecych, jeden nawet firmowy marquita czy jakos tak, ale ceny czasami powalaja. we czwartek uderzam na warszawke, to pewnie cos zakupie, a i juz paczusia mi płynie z USA. lubie ciuszki, coz poradzic, jak nie kupuje sobie [bo za małe wszystko] to dla Iga chociaz. ide spac, bo Igo przy cycku.

dzis o 18 mam jazde, bo musze dokonczyc prawo jazdy, bo w ciazy musialam przerwac, bo miałam zagrozenie. no i mam sraczke od rana, bo nic nie pamietam, a wyjexdziłam 10h. kurde, ja naprawde chce byc kierowca, ale to panikowanie mnie rozpiernicza. pewnie bym olała, ale juz zaplaciłam, no i doopa. sorry, ze tak sie wyzalam, ale nie mam komu, bo p. to sie puka w czoło, ze panikuje.

hej, kurde, ale ziab:( Beybe, ogromne dzieki Amba i Spinka, plizzz wygrzejcie sie i za mnie! jak ja nienawidze zimna!!! nakrzyczałąm własnie na Iga, a potem dałam mu cyca i zasnal. nocka do bani. Lenka, jak tak masz czesto, bo to sie mozna załamac, wielki szacun KOchana, wielki szacun!!! kurde, czasmi to nie umiem pohamowac nerwów, on ma takie dni od czasu do czasu, ze nic tylko ryczy, patrzy na mnie i buuuuuuuu i nic nie pomaga, zabawy, dawanie wszystkiego czego chce, buczy i już. Adulina jest sliczna i juz tak wydoroslała, cudo!

dobrej nocki, ja spadam

łózeczko Iga parzy w dupsko tez, wszedzie bedzie spał, ale nie w nim, chyba ze w dzien, to tak, ale noc nie niby spi jak zabity, poloze go wyjde albo poloze sie w swoim i max 5 min i jest ryk

a Spinka to nie leci drugi raz przypadkiem na tego Rodosa? cos mi sie zdaje, ale Wam dobrze!! ja powiedziałam mojemu, z ejuz ni cholery w Polske na urlop nie jade!!! w tym roku pogoda 2 razy mnie zawiodła.

to ja te wszystkie Wasze grzechy tez mam na sumieniu, oprocz palenia, tego sie trzymam bardzo. jak moj ojciec palił to zawsze nam mowił, ze to niedobre, niszczy zdrowie itp itd i my z bratem podkradalismy mu i próbowalismy i faktycznie były niedobre, ojciec był umeczony tymi naszymi pytaniami i wstyd mu chyba było, bo rzucił z dnia na dzień. potem po kilknastu latach, jak juz obydwoje z bratem jaralismy jak smoki, powiedział nam, ze najbardziej załuje tego, ze jak mogł nam tak gadać jednoczesnie zaciagając sie i jeszcze palić przy nas. nie chcę byc w takiej sytuacji. mam ochote na dyma, ale wiem, ze jak zapale to juz dupa. ostatnia szlugę zjarałam z Nueva 03.03.2007, w dniu kiedy dowiedziłam sie zem w ciąży, w zasadzie to pół fajki, bo mnie wyrzuty wzięły. moj Igo tez cyc ponad wszystko. słoiczkow nie chce, owoce tylko surowe, słoiki odpadaja. ja to mam wyrzuty, ze go źle odzywiam, ze za mało wartosciowo, ze wole czesciej dac cyca niz wymyslać co mu zrobic. 23 pazdzia mamy wizyte w Centrum Zdrowia Dziecka i mam nadzieje, ze badania wyjda ok i wkoncu skonczy sie ta nasza dieta, a wtedy to dopiero bede mogła zaszaleć z menu. strasznie tesknie za ryzem, ryba, grzybami, kaszą, serem zóltym i mlecznymi przetworami, ach.... Amba, jak diet? meczy mnie to, ze Igor nie spi w łózeczku, ale z drugirj strony nie umiem bez niego zasnąć. u nas nie ma mowy o tym, zeby on sam zasnał, tylko przy cycu, albo po cycu bujany na rekach, słabo??? od kilku dni tańczy, jak usłyszy muzykę, nie wiem skad mu sie to wzieło. my nie uczymy pokazywać ile ma kłopotów, bo p. mowi, ze ni hu hu, bo jakie takie dziecko ma kłopoty??? to takie słodkie jest, ale on prosił, zebym go tego nie \"tresowała\" ide lukne jeszcze foty Luski i spadam spac. ale jeszcze zajrze;)

nie, bo one mają gumkę i ta gumka trzyma, wierzch jest skorkowy, jak widac, a spod zamszowy, antypoślizg wiec jest pożądny. one sa tak miekkie, ze Igo na wszystkie strony sie przewraca i nic, tak jakby był boso. wczoraj , jak moja mama je zobaczyła, to była nimi zachwycona, ze takie teraz super robia, a nie to co kiedys, twarde i sztywne.

witam poniedziałkowo podobno taka pogoda ma byc do konca wrzesnia, taaaaa, a ze niby w pazdzierniku to upaly będą???? tesciu wlaczył ogrzewanie, wiec luzik, juz nie marźniemy. Chemic;) ale przypał, a ja myślałam, ze to zabawka ten laptop. nasze paputy sa na picasie na jednym zdjeciu, ale własnie takie, tzn w tym stylu co na tych linkach, ktore wklejacie. jak kupiłam żelazko, to sie pralka popsuła, ech... tymczasem!

ufff, no to super:) ja nie podaje zadnych sokow, tylko woda lub herbatki, sokow Igo nie chce. Chemical, co to za laptop? gdzie kupiłas i za ile? fajowy. to taki do zabawy, prawda?

Chemic, fajne te z nexta. zmywam sie lulu.

w daichmanie za 49zł były z 99 albo 69 przecenione, nie pamietam, były tez dziewczyńskie sliczne różowo -beżowe.

tak, tak w tym style co pokazałas, tak samo uszyte, tylko 100%skóra

Chemical, sliczne, ale za tą cenę to chyba nie skora.

u nas te butki skorzane do nauki chodzenia robią furrorę, Igo je uwielbia, bo sa o niebo lepsze niz absy na skarpetkach, ten zamsz podeszwowy jest super antyposlizgowy,dzis np. po powrocie ze spaceru śmigał w samych rajtuzach, a ja w kuchni obiad robiłam i pare razy mu sie zjechało , jak próbował wstać,az biedny po jakiejs godzinie przywlókł mi do tej kuchni jednego tego buta [ lubi tego z pieskiem, bo drugi jest z kostką], a ja w szoku. założyłam mu i ten zadowolony. jak bym wiedziała, ze te buty sa takie super, to bym mu juz dawno je kupiła, jak tylko zaczynał sie podnosic na nózkach.

no własnie, wierzga i sie przekreca na wszystkie strony i po całym łózku sie wierci. Dzieku Czako, no i wzajemnie

nooo, ziab jak cholera, Igo spi w grubszej pizamie ale i tak sie rozkopuje, az mysle o śpiworku, tylko, ze nie wiem cvzy on by cos takiego zaakceptował. on spi z nami, ale i tak sie rozkopuje. jak tak zimno i jutro bedzie, to zrobie raban teściowi coby troche włączył ogrzewanie, bo mamy 19 stopni w tej chwili. "mam talent" ogladalismy i ja sie poryczałam na tej dziewczynce, moj p.prawie tez:) podziwiam takich ludzi, co maja takie talenty.