dmka

Igo ma [ i tu popukacie sie zapewne w głowe] 8 par butów. żadnych nie kupiłam. kupiłam tylko te skorzane do nauki chodzenia, ale to by były 9te. wszystkie to prezenty od mojej mamy, ktora na punkcie Iga ma pierdolca. dobrze, ze w lutym urodzi sie dzidzia u mojego brata, to moze trochę jej sie to rozłozy. teraz chodzimy w takich "BARTKOWYCH" pomarańczowych na rzepy, ktore o dziwo jak na bartka mają super miekkie podeszwy i piete. jest troche zachodu, bo Igo akceptuje tylko miekkie paputki, ale juz czas na dojrzalsze buty, bo jak teraz sie nie przyzwyczaji, to w zimie bedzie meksyk, w ogole to od wczoraj mam z nim jazę, bo czapkę namietnie zdejmuje, az mu taka zawiązywana zakładam, to moze odpuści chłopak i wkoncu nie bedzie zdejmował.

Czako, to my podone klimaty mamy w temacie rozczulań, bo mnie tez czasmi jak wezmie, to se porycze z tego szczescia macierzynskiego. i tez myśle o moim zmarłym w styczniu tacie, bo tez go nie widział, ach...

Ziarenko, ja straciłam wszysstkie zdjecia z ciazy, do tej pory płakac mi sie chce, niestety głupia nie zgrałam na płytę, no i przy zmianie kompa szlag trafił, bo p. tak zgrywał na dysk przenosny, ze zgrały mu sie puste foldery, a laptopa zaraz sprzedał wiec nie było z czego odzyskać. bardzo mi tego żal, bardzo... bo ciąża była taka cudowna i tak sobie robiłam fotki brzucha i wszystkich waznych wydarzen podczas, a tu niestety poszło wszystko... niewidocznośc Małej i mnie niepokoi, zbieram sie zeby esa jej skrobnac i kurde zapominam. a Folic tez juz daaawno sie nie pokazała, w ogole ze "starych" [sorry, ale wiecie o co chodzi], to juz nieliczne piszą dziewczęta, a szkoda, bo ja sie bardzo przywiązałam i tęsknię

Balbi, mogę Ci polecic zelazko braun optistyle si 3230, ja osobiscie takiego szukam, ale nie moge dostać, moze uda mi sie znalezc cus podobnego albo lepszego:) z Nueva mam kontakt, wszystko ok u niej, nie odzywa sie na kafe, bo zapewne nie ma czasu. nieługo wróci, to pewnie zajrzy,a co pozdrowic Ją od Was może?

Luxorku nie wyglada to dobrze, taka pokrzywka, oby przeszło po wapnie. a moze cos nowego dzis zjadła? albo nowy płyn do kapieli, proszek do prania? domyslasz sie co to mogło spowodować?

aha, jeszcze do Balbinki, sspróbuj po depilacji/goleniu wklepac w te miejsca alantan puder.

Luxor na pogotowie pojechałas? mam nadz, ze to nic powaznego

Plati super!!! no własnie, jak Go przekonałas do zimy? kurde, ale ziab, u nas dziś 10 stopni, ja juz ubrała Iga na spacer w zimowa kurtke, bo nie mam takiej \"przejściówki\" i nie wiem czy jest sens kupować, chyba nie.w domu tez mamy ledwo 20 stopni, ale tesciu nie załaczy pieca, bo za wczesnie, dopiero wrzesien, tez mi argument. dzis mam jakis wzlot straszny macierzynski, normalnie bym zjadła mojego Igusia, jest taki madry cwaniaczek, ze jestesmy w szoku. jak super jest miec dziecko, kurcze, jeszcze niedawno bym nie pomysała nawet, ze to moze byc takie cudowne. sorry, ze tak smecę. zabieram sie za szukanie zelazka na allegro, bo mi wysiadło. moze polecacie jakies? ja szukam lekkiego, tesciowa ma brauna i jest zajebiste, zanim wroci bede sobie uzywała, no chyab ze kupie jakies fajne. tymczasem Kochane. Monia, hop hop!!!

chybaz kilka i ma byc jedna, zapytam p. jak wroci. bo to dysk z ktorego on korzystal w pracy, a teraz kupil sobie lepsiejszego i mi dał co bym na nim trzymała zdjecia Igorka i nagrania z kamery, cała \"dokumentację\" rosniecia Igorka, no i tam teraz burdello na tym dysku i se mam go posprzątać, ot cała historyja;) czy zielona herbata moze zaszkodzić dziecku? bo Igo mi wypił pol kubka, kurde nie zauwazyłam:(

o tak Chemical, wlasnie to, partycje, a dokładnie jedna partycje i format, kurde, ale ja w te klocki jestem głab:(

chce sformatowac dysk twardy przenosny, da się? u siebie w laptku mam viste. tak myslałam, ze nie ma programu do formatu, ale moj p. mowi, ze cos słyszał, ze jest i kazał szukac w necie.

witam, ponawiam swą prośbę do informatyczek i żon informatyków:)

ja sie żegnam i mykam do moich facetów do łóżeczka:) do juterka

a co kapustka juz nie podchodzi?

Kajeczko kochana wszystkiego najlepszego

Balbinko, odpowiadam: 1. wszystko, herbatki i zupki robie na przefiltrowanej wodzie 2.jezeli herbatka z butli to podaje w ciagu dnia z tej samej, jezeli kubanos, to wylewam i robie nowa, własnie z uwagi na slinke itp. 3. ze skorka mamy odwieczny [czyt. od urodzenia] problem , pisałam o tym wiele razy tu na forum, ale zadna z dziewczyn nie zabrała głosu w dyskusji. odciagam tylko w kapieli, ale nie schodzi wcale, 2 pediatrow karze mi czekac do 2 r.ż, pediatra z CZD, ktory odpowiada na pytania na forum gazetowym tez mi kaze czekac, bo jest duza szansa, ze sam sie odklei. 4. na sniadania, z racji tego, ze mamy diete bezwapniowo-bezfosforową, robie kaszke manną na wodzie z owocami, kanapeczki albo jajeczniczke, najczesciej na szpinaku, gdyż uwielbia ją. a czemu pytasz o odciaganie? nie robiłas tego do tej pory? bo lekarze zabraniją dotykać, a pielegniarki wręcz nakazują mi za kazdym razem. ale u nas jest tak zarosnięty, ze tylko sik przechodzi. ostatnio codziennie podczas kapieli delikatnie odciagam. Migotka, nie chcę Cie dołowac, ale chaty w stolycy poszły w górę jak szlag, 2 pokoje w granicach 1500-1800, a Ty szukasz 2 pok czy kawalerki? w jakiej dzielnicy to tez ważne.

Spinko, dokładnie tak mowi moj, ze teraz to z Igorem moze sie dogadac, pobawic itp, a wczesniej to on był taki \"niekumaty\":) wzorki superowe, kiedyś miałam 2 razy tipsy i super sie czułam z nimi, ale w pracy mi przeszkadzały pisac na kompie, no i np. w sprzataniu, bo ja nie umiem w rekawiczkach. a u mnie stoi na strychu rower i juz z pol roku sie prosze zeby mi znósł, ale jak grochem o ścianę:( ogladałyście dziś \"uwagę\" na tvn\'ie? szok!

witajcie Kochane zdjecia ze spotkania super, ale Wam fajnie... Marusia bardzo WIELKIE GRATULACJE!!!! 4 KG TO duzy sukces, ciesz sie z tego i pilnuj, zeby nie wrociły!!! duzo cwiczysz? a oprocz słodyczy, co jeszcze ograniczyłaś? Chemical, fajową masz stopkę;) Marta, gdzie ten żłobek, do ktorego mała chodzi? bo moja znajoma sie rozglada, ona mieszka na granicy ochoty i mokotowa, mowiłam jej ze jestes zadowolona i prosiła zeby zapytac gdzie on jest, wiec jak to nie problem, to bede wdzieczna to tyle narazie, zmykam powiesic pransko. nie pisałam Wam, bo sie bałam zapeszyc, ale teraz to juz chyba mozna, wiec moj p. ostatnio od 3 tyg jest ojcem jak trzeba, tzn. kiedy tylko moze to zawsze zajmuje sie małym, rano, jak Igor wstaje o 6 czy 7 to on sie nim zajmuje a ja sobie spi do 8, 8:30 czasami, wczoraj tylko tez wstałam, bo ryczał. w ogóle to mały z nim nawet nie kwęknie, poprostu jest przeszczęśliwy, mnie moze nie byc. no i dzieki temu mam troche czasu dla siebie, albo na spokojnie moge porobic to, co dotychczas robiłam na wariackich papierach. no to tak sie pochwaliłam, bo wiem, ze Wam kiedys sie zaliłam, ze nic mi nie pomaga. ahah, jeszcze jedno, musze zrobic formata dysku twardego przenosnego, podobno mozna sciągnąć jakis program i samemu zrobic, Chemic albo Asia, wiecie cos na ten temat, byłabym wdzięczna za podpowiedź. aha, jeszcze jedno, Monia jak u Ciebie? mam nadz, ze psychicznie sie nie meczysz i nie myslisz non stop. trzymam kciuki za to, aby wszystko sie dobrze ułożyło

JULCIA wszystkiego najlepszego Kochanie!!! kolejnych latek w zdrówku, szczesciu i miłości!!!! kurcze, ale to szybko zleciało, co nie? nasze dzieci sa juz prawie roczniakami, az mi sie łezka kręci w oku. Igor z dnia na dzien mnie czyms zaskakuje, kurde, naprawde juz mozna sie z takim 10cio miesiecznym dzieciakiem dogadac, momentami jestem w szoku, ze on tak wiele rozumie. ostatnio jestesmy na etapie histerii, jak czegos nie dostanie to jest ryk az do siności, jestem bezradna, nic nie skutkuje z ksiazkowych porad. tylko tulenie, całowanie i oczywiscie robienie tego czego on chce, albo dawanie tego czego chce. czy macie podobny problem? moze jakies rady? byłabym wdzieczna. zmykam do garów, milego dnia. Plati, u nas tez czesto takie nocki, takze nie jestes sama

pierwsza! kurde, dawno nie było pobudki o 7:( Mampytanie, dlaczego tak napisałas, o co chodzi? mam nadz, ze nic złego sie nie dzieje u Was? teraz szybko bo znowu zapomne: Mała - co zes sie tak wczoraj objawiła z pytaniem o syrop i dalej cisza, hm? zdjec Majosława nie przysyłasz, ze chcrztu do tej pory nie pokazałaś, nie masz czasu Kochana na pisanie, czy chęci? Spinka, to juz w Ogole sie nie pokazuje, szkoda:( i wszystkie pozostałe dziewczynki, odezwijcie sie co u Was, nie tylko podczytywac, ale i pisac, pisac!!! sie pochwale ze tak bez niczego zem schudła 2 kg [ chyba, ze do tej pory mi waga zle wazyła;)] obstawiam te tabsy na niedoczynność, z to po nich. nic nie widac, ale jak waga pokaze , to az i poranek przyjemny:) Monia kurde, wiem co czujesz. ja przez takie cus przechodziłam w zyciu, tylko jako dziecko, moi rodzice tak zyli, tzn mama była z ojcem tylko dla nas, zawsze mu wybaczała wszystkie wyskoki. zajrze potem, bo Igo marudzi miłego dzionka

Amelinko, synowo moja kochana, wybacz tesciowej, ze jeszcze nie złożyła Ci życzeń, taka zakręcona jest! wszystkiego najlepszego!!! Amba, a co to za dieta?

a ja tez jak głupia wypaliłam o tym newsweeku ni z gruszki, ni... sorry Hey Madziu i ja dołaczam do życzeń, wszystkiego najlepszego!!!

witam, Plati i Chemical - uwazam, ze obydwie macie racje, kurde, mozna zgłupiec. ja staram sie to wyposrodkowac i nie szleję z zabawkami i nie chce na siłe robic z dziecka geniusza, ale jak widze, ze cos go interesuje, to od razu szuakm zabawki, ktora by mu mogła to zastąpić [np. laptopa ktorego uwielbia, ale niestety te małe edukacyjne laptopy sa w pizdu drogie, bo sa dla starszych dzieci, w tesco jest taki za 5 dych co tylko gra, to przy okazji pewnie go łyknę] co do gazet, to newsweeka nie cierpię, a wrecz mnie wkurwiaja ich rankingi i tym podobne. sa w ogóle niewiarygodne. jako przykład podam tu ich ranking szkół językowych, bodajże w 2006 roku, gdzie na 1szych miejscach były szkoły, ktore za to zabuliły. sprawa bardzo szybko wyszła na jaw, skonczyło sie na protescie szkół z całej Polski i sprostowaniach. jako pracownik takiej szkoły znam temat, no i od tamtej pory mam do nich uraz;) u nas nocki troche marudne, czekam na zeby nowe [narazie jest 8 sztuk od 2 miesiecy], ale ani widu ani słuchu dla Jubilatkow sto lat!!!

jak dobrze, ze ten beznadziejny dla mnie dzien juz sie skonczył, uffff jeszcze sie zdażyłam pokłócić i poryczeć [ z bezsilności do tego mendy, bo nic nie pomaga, ani tłumaczenie, ani krzyczenie, ani po dobroci, on uwaza ze jest najmadrzejszy i zawzsze ma rację, poszło o błachostkę- miał mnie zawiezc do mamusi;) ale okazało sie, ze ma tyle zajęc, ze do 19 mu sie zeszło, no i pyta czy jade, a we mnie jakby piorun strzelił. szkoda tylko, ze mama biedna sie napaliła i pewnie wyszykowała, ech...] żegnam Was Kochane, do juterka

http://www.elefanten.de/catalogue/catalogue.do?act=showBookmark&favOid=83900 Chemic, cos w tym stylu. na zywo sa super[ tzn dla mnie, kazdy ma swoj gust:)] a te com kupiła do nauki chodzenia sa firmy BAREN SCHUHE jakby to którąś interesowało;)