dmka

Chemic, niestety nie mam foty tych butow, ale sa 2 wersje kolorystyczne, takie jakby bordowo-czerwone i zielono-brazowe, tzn, jednokolorowe, ale takie jakby z tych wlasnie kolorow polaczone. podeszwy super miekkie, gumowe, z nubuku, przed kostke na 2 rzepy zapinane, cudne!

ja kupiłam dla Iga nexta dzinsy na allegro, superowe są! ma tez kilka ińszych ciuszków kupionych w używańcu [bluzy i koszule, bo nie kupuje nic co bliskie ciała na szmatach] i tez rewelka. Plati Kochana witaj, nareszcie jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wczoraj miałąm sie przywitac, ale jakos przeleciał wieczor. pisz co tam wiecej u Ciebie i koniecznie nowe foty Jagoda wrzuć!

Szymon z okazji pierwszych urodzinek!!!! zdrówczka i wszystkiego najcudniejszego!!!

Marta24 ja o swojej \"nietesciowej\" kiedys wypisywałam elaboraty, łącze sie w bólu, ale chyba nie jest az taka małpą, jak Twoja. teraz juz sie nie zalę, bo cholera wie kto to czyta, przez wakacje moj laptop był ogolno-dostępny wraz z zakładką \"ulubione\", wiec jak kto bystrzejszy, to mogł/mogła [ np. p. siostra tu przebywajaca podczas wakacji] sobie podpatrzeć. ale ŁĄCZĘ SIE W BÓLU. co do butow bartka, to mam kilka par dla Iga, osobiscie nie przepadam, ale moja mama nakupowała, a wczoraj sie zakochałam w elephantenach[nie wiem jak sie pisze] za 99zita, cudne. nie moge ich kupic, bo za dużo juz mamy buciorów.

mam dzis mega chusteczkowy dzień, Igo nie spał od 7:50, cały dzien żle sie czuje, jest mi strasznie duszno, pokłóciłam sie z p., w ogole mam dosc na dzis. ostatnio zauwazyłam, ze moje dziecko nie spi w dzien, no moze tak z 15 min i koniec. co jest?

Laski, ja wczoraj kupiłam takie buty o jakich piszecie w deichmanie w radomiu, były na przecenie 49zł. sa super, skorkowe, mieciutkie, bezowe, spod jest zamszowy jeszcze mi przysle siostra p. ze stanow takie: http://www.zappos.com/n/es/d/722670120/page/1.html

hejo ten temat z wklejonego powyzej linka - szok!!!! Marusia, Igo mial zapalenie ukł moczowego jak miał 3 m-ce , dostał furagin 1/4 tbl, pomogło. zycze zdrowka Malutkiej. u nas meksyk, nie moge przy kompie sierdziec bo mi igo nie daje, uwierzcie serio!!!!! kurwicy mozna dostac, tylko zobaczy ze otwieram laptopa to od razu migiem i wali mi w klawiature, juz jeden klawisz wywali, ale udało sie naprawic. sa chyba jakies takie zabawki laptopty, nie? koniecznie musze poszukac buziaczki

moim zdaniem, nie da sie nie podniesc głosu na dziecko. jak ma zrozumiec, ze czegos nie mozna? bo jak mowie mu spokojnie nie wolno tego, to on ma mine jakby chcial powiedziec : o co Ci chodzi? a jak powiem głosniej to chociaz sie gnojeczek chwile zastanowi zanim i tak sie do czegos dobierze, ale przy tym cały czas kiwa głowa nie nie nie. moj p. jest przeciwnikiem krzyczenia na dziecko, ale widzę, ze czasmi to i on wymieka i jego nerwy biorą, szczegolnie jak mu popsuł kable od głosnikow, a teraz dobiera sie do jego zestwu i wzmacniacza, musiałam pozdejmowac pokretła, bo kilka razy o mało dziecię nie straciło słuchu, no i wtedy napewno słyszała nasz tv cała ulica:) tracy hogg niech idzie w pizdu!!! i te jej durne rady i zalecenia.

zdroweczka dla jubilatkow: Lusia Michaś Kubuś Bartuś Adulinko KOchana wybacz, dla Ciebie równiez spóźnione NARESZCIE SIE DOCZEKAŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!! wkońcu ktoś poruszył ten temat, bo ja tylko niesmiało z obawy przed zakrakaniem, wspomniałam o kryzysie macierzgo] yńskim. dziewczyny, ja poprostu czasmi wymiekam. Irafi doprowadzić mnie do takiego szłu, ze zamykam sie w łazience, a on zostaje pod drzwiami, albo w łózeczku i ryczy. ale wolę to niz wydzierac sie na niego lub szrpac czy co innego. jestem bardzo impulsywna i potrafie krzyknać, a kiedys to i przywalic. kocham go nad zycie, ale ostatnio daje mi w kosc bardzo. moze dlatego, ze chce juz chcod\\zic, a ja za bardzo go nie zachecam. poza tym to strazny niszczyciel, wlasnie juz sie dobiera mi do laptka, nienawidze tego, brrrrrrrrrrrrrrr.

hej, melduje ze zyje. dziex za zyczenia. nawet ciasto zrobiłam pierwszy raz w zyciu z okazji 10cio miesiecznicy. boli mnie szyja tzn kregosłup w szyji, od ok 2 tyg, robi sie nie do wytrzymania, podejrzewam , ze od dzwigania małego. a syncio bardzo absorbujacy, baaaarrrdzoooo. podejrzewam tez u siebie powazny kryzys macierzynski. chce do ludzi, do pracy, buuuuuuuuu choc na 2 h dziennie uwolnic sie od kurodomowstwa. a zmieniajac temat, early days mam sporo ciuszkow, super sa, ale nie wiem jak body. ja uwielbiam gapa, potem coccodrilo, adamsa, a ostatnio u nas babka ma polskiej firmy ciuszki kolorino - sa super bodziaki po 13-20 zł, bawełna luks, taka jak gap\'a czy old navy, naprawde polecam. serdeczne zyczonka dla wszystkich Jubilatków

Szymo Kochany wszystkiego najlepszego!!!!! Aneczka, Ty sie nie nabijaj, tylko ciesz, ze mieszkasz ze swoją mamusią, a nie Norberta!!! swojej to mozesz i wygarnąć, a cudzej jak? nie wiem co to bedzie, ale wkrotce chyba wymiekne z tym nocnym karmieniem.dzis chyab ze 4 razy. dzis zaaplikowałam az masc na suta, bo mi az czerwony sie zrobił i boli jak diabli. jak ja bym juz chciala spac całe noce. Asia, troche Ci zazdroszcze tego nie karmienia juz. ja bym tez chciala sie zaczac odchudzac, kupilabym moze jaki preparat, a tak to nie, bo karmie. jak mam go nauczyc spac w łózeczku, poradzcie!! on nawet w dzien nie chce. i tylko latam co chwile sprawdzac, czy nie spadł z łózka w sypialni. ale za to spi 3 h, a w łózeczku po 15 min sie obudził. teraz, jak cała chałupa na mojej głowie, to szkoda gadać. a za 2 tyg wracam na prawko, bo mi kasa przepadnie. tymczasem ide prasowac poki Igo spi.

ja bym dała Asiu w ogole moj Igo, to nie chce juz tych jałowych potraw a o słoiczkach to mowy nie ma, pluje mi prosto w twarz ja juz wymiekam, nie mam pomys łów, bo on nic nie chce tylko cyc albo z naszego talerza. niestety jak sie mieszka z tesciami, to nie da rady uniknąc pewnych rzeczy, a oni własnie mu daja. teraz tescioej nie ma, to moze sie to naprawi.

hej! hey Madziu, jak tam tsh robiłas? ja mam tak samo jak Hey madzia - niedoczynnośc tarczycy, ktora wyszła po porodzie [ tzn zapewne miałam juz wczesniej ale nie chciało mi sie isc do endokrynologa, chociaz mama i w szczegółności Nueva ciagle mi o tym mowiły, ze powinnam zbadac tarczyce], prawdopodobnie z tego powodu moj Igor ma zaburzenia Ca- P. i miałam 2 super lekarzy - jedna jak jeszcze mieszkałam w w-wie, druga w moim rodzinnym miescie. ale mojej pani dr z k. jestem i tak ogromnie wdzięczna, bo uratowała nas kiedy było zagrożenie przedwczesnym porodem, opieke mialam super, ale leżąc na patologii czego sie naogladałam to mi wystarczy do końca życia:( Balbinko, straszne to, co spotkała te dziewczynę, płakac sie chce:(

beybe, wyslij na aneta.dmka@gmail.com

HEJ Beybe, ja fot nie dostałam:(

Chemic, mamy stolik, a jakże!

Hej Migocia! wiem o co chodzi,ważne co by oczy nacieszyć, nie? ja tak mam ze znanym szcególnie Aneczce P.M. juz niedługo bede mogła sie znowu na niego napatrzeć:) Ambaa, jak Amelina i uczulono, poszło?

hejo! Lenka, luzik, moj z kolei nie chce robic polskich znaków, laptopy tak maja czasami:) do 2 w nocy szalałam z packą i tłukłam komary, ale i tak Igor pogryziony na buzi w dwoch centralnych miejscach, fuck! teraz poszedł z dziadkami do kościoła, mam luzzzzz! moze ktores mi doradzi zakup zabawki, jakiejs takiej co mozna z niej wyciagać różne pierdoły. bo jedynie taka zabawka by Iga interesowała, do tej pory wywala mi kosmetyki z kosmetyczek, ale dobrał sie do cieni i juz zabawa ta jest niezebpieczna, a na klocki za wcześnie chyba, a zresztą u nas tu na zadupiu nic nie ma w sklepach z zabawkami. miłej niedzieli

Netka, ja nie pomoge, bo nie znam sie, mojnp. jest na zasadach ogólnych, chyba ok, nie narzeka za bardzo.

Ambaa, pewnie po Johnsonie, fioletowy mnie kiedys uczulił podobnie. po wapnie zejdzie, nie martw sie. Lenko, mozesz smaiło mnie zjebac, bo tego maila dostała ode mnie i zapewne ze srtachu pusciła dalej, bo mnie juz wczoraj zjebała za niego. ja jestem bardzo bojąca, az do przesady mam schizy, ale ten mail to jaja straszne i fotomontaż, ale bardzo przepraszam i nie bij Nuevy:) moj Igo po fryzjerze wyglada jak stary, co najmniej 2 latek:)

Kasiunia sto latwszystkiego najlepszego!!! spełnienia marzeń!!!zdróweczka i wszystkiego tego, czego sama sobie zyczysz!!!

mleko bezmleczne jest sojowe,a tej tyz niet no lipaaa, lipa

mam taka liste od pani dr Rowinskie z centrum zdr. dziecka, ze łatwiej wymienic co moze, bo to tylko chwilke zajmie: cyc do oporu, troszke warzyw, owocki tez prawie wszystkie, miesko. kazała mu dawac 2 razy zupe i raz deser. rano deser z biszkoptem - wypluwa juz, bo ilez mozna. zupe rano podawac? nie przejdzie. narazie wchodza mini kanapeczki albo jajeczniczka na szpinaku. kurde, powinnam juz spac Balbi

kukurydza tez nie. a jest fosfor, ktorego Igo nie moze.

u nas ryż odpada i ryba odpada