Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dmka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dmka

  1. napewno potrzebuje w tej kwestii psychiarty, albo raczej dobrego terapeuty
  2. a jak była w dzien pogrzebu mojego taty, w nocy akcja z kocykiem na wozku, pamietacie, chyba pisałam, to potem bałam sie w nocy wstac siku i rano mi pecherz pekał w szwach
  3. a jak kiedys Kasia pisała, ze male dzieci tzn, noworodki widza dusze, to jak Igo gapił tak w przestrzen i sie usmiechał, to ja "ojcze nasz" i "zdrowas mario" w myslach:)
  4. Plati, no ja to nie moglam zasnac, myslac o tym. bałam sie otworzyc oczy, zeby zaraz nie ujrzec ducha:( schiza na maxa, tzn ja schizol na maxa jestem
  5. ee tam, nie daje rady, kuzwa boje sie, ze ujrze te orby i sie zesram ze strachu, choc nie wiem jak one wygladaja, bo tez sie boje luknac w te linki, co wczoraj podałyscie. głupia jestem, wiem
  6. heloł! ufff, a myslałam, ze tylko moj Igo ma takie \"zboczenia\", ze cycoli z pozycji raczkowej. u nas jest tak, iz z racji tego, ze spimy we 3, to w nocy Igor sam sobie cyca bierze, tzn. ja spie [bo juz u mnie sie skonczyło czuwanie wraz z ukonczonym przez niego 6 m-cem, teraz spie jak zabita], a on myk koszulke ściaga i do cyca. jak był malutki, to go czesto tak karmiłam, leżacego na moim brzuchu i tak mu zostało, ze woli tak, niz tradycyjnie. jogurcik podaje malionowy ogrodek lub jagodowy, uszy sie trzesa, wcina jak ta lala. u nas jest koszmar z kaszkami, okłamałam pania droktor, ze zjada 2 x po 120ml ale to gowno prawda, bo moze w sumie jest tego 120ml, ale to od tyg tak, wiec moze przez te upały. zrobiło sie chłodniej, to moze chłopak nabierze apetytu. mala, nie jestes sama, u nas paw ma kolejne nowe hooby, tzn stare, ale powróciła mu zajawka, otoz koszykowka, wiec wczoraj do 23:30 siedział w garażu i kombinował jak zamocowac nowa tablicę, bo obecna juz bee. ale ja juz tyle jego hobby przezyłam [ narty,wedkowanie, rolki, łyzwy, narty wodne, pływanie,sietkowka,rower, no i pewnie o kilku juz zapomniałam, swego czasu masakra była z play station], ze dam rade i z tym. no dobra, usnał mi przy cycu, idem i ja odgruzowac chałupe. miłego weekedu. a... sniły mi sie orbsy, moze wkoncu lukne na swoje zdjecia z zimy. buzia
  7. ach Spinko, byłoby cudownie jakbym wrociła chociaz do wagi sprzed ciazy:)
  8. Aneczko nie denerwuj sie, bedzie ok, współczuje, wyobrazam sobie jakiego masz stresa.
  9. siemandero! wróciłam. dopiero co Was nadrobiłam. jak poczytałam o tych orbach, to zem zesrana na maxa, bo ja bardzo sie boje takich rzeczy, no i narazie se zdjec nie poogladam. nie mam pojecia dlaczego, ale tak mam, ze sie boje, nie ogladam horrorów, nie słucham, jak ktos gada na takie tematy. pamietacie moja akcje z telefonem do mamy? no wtedy to o mało nie narobiłam w gacie. Basia dzieki za eska i troskę o Iga. w centrum zdrowia dziecka było ok, poszło szybko i sprawnie, pobrali badania [krew i mocz] i powiedzieli pa pa, wyniki i zalecenia wyslemy pocztą. bylismy u pani dr Rowińskiej, cos mi kiedys pisałj eden pediatra na forum na gazecie, ze ona jest dobra w te klocki i ze do niej najlepiej trafic, no i sie udało. i słuchajcie, byłam w szoku, bo ona tylko zobaczyła papiery Iga i od razu wiedziała o co chodzi, mowiac, ze moja pediatra [ta co ja juz wyklełam z 35 razy] dzwoniła do niej na konsultacje podczas moich comiesiecznych pobytów w szpitalu. byłam w szoku, bom juz tyle konowałów posłała pod jej adresem, a tu proszę. nuevy narazie niet, bo tam gdzie jest [ daleko, daleko] nie ma dostępu do neta, ale miewa sie świetnie, jak by któraś miala do niej cos pilnego, to mozna przeze mnie mailem sie kontaktować;) dla Olenki Luxorkowej 100 lat kurna, jak ja nie lubie sie rozpakowywać, ale chyba to zrobie, bo widok rano torby popsuje mi humor na cały dzień. aha, byłam u endokrynologa i biore tab;lety jakies na niedoczynnosc, bo mam spora podobna [np. tsh mam 10,55 gdzie norma jest do 4] i mam mała tarczycę. i kuzwa sie dziwiła pani dr, ze mi w ciazy nikt nie kazał zrobic badan hormonow. to tyle ode mnie, buzia
  10. sili, to mnie pocieszyłas, moja mama mowi, zebym nie leciała tak szybko z tym, tylko wlasnie chociaz do 2 lat poczekac, bo moze on sam sobie to zrobi;) ale ja mam obaw, a mianowicie, ze mu sie tam syfek zbiera i zeby jakiego znowu nie było problemu. ambaa, jak sen? spoko, czy znowu wózek? Twoj jest spoko, zastanow sie czy naprawde warto wydawac kase. spadam sie pakowac, bo dzis jedziemy. Plai masz orienta gdzie jest ulica Dzieci Polskich? tam jest centrum zdr. dziecka. kuzwa nie wiem gdzie to, bo w necie albo jest ze to wawer albo ze miedzylesie, 10 lat zyłam w wawie i taka ze mnie za przeproszeniem pi...
  11. Aneczko nie bądź smutna! takie zycie. ja czasami mysle, ze moze było by dobrze jakby do mnie juz porzyszła, bo i tak mam pms co miesiac, a nawet sie on czasmi przedłuża i chodzę wqurwiania po 2 tygodnie, a tak to moze by to jakos "wyleciało", nie wiem. ale poki se nie wyreguluje hormonów, to moge zapomniec, no i tez karmie, wiec juz w ogole. podobno w ciaże raczej nie powinnam zajść przez tą niedoczynność tarczycy, takze antykoncepcja mnie nie potrzebna. dzieki Aneczka za trzymanie kciuków. jak to załatwie, to biorę sie za siusiaka:) Iga oczywiście, bo mu nie wychodzi do konca. a właśnie mamy chłopców, u Waszych maluchów bez problemu z tym? moze ja źle to robiłam jak był mały, bo jeden lekarz zeby nie dotykac, drugi zeby dotykac, no i teraz kurna kolejny problem sie zaczyna. do tego dzis podczas depilacji ujrzałam na swojej lewej nodze masakrycznie popękane naczynka. kurde czuje, ze bede miala zajebiste zylaki, bo nie dosc ze to u nas rodzinne, to juz je widac powoli. ciekwe jaki lekarz sie tym zajmuje, a moze kosmetycznka? jak nie urok, to... Cat, zrób badania! zeby to nie jaka anemia, tfu tfu!!! tymczasem, bo mam kupe roboty jak zwykle;)
  12. Misiu kochany Jagódko kuźwa, a ja nie wiem kiedy moj Igo ma imieniny, ale jaja
  13. Lusia, Malwinka, Kuba i Bartek - buzi, buzi, zdrowka , szczęścia i radości
  14. ano widzisz Balbinko, ja nie wiem jakim on był człowiekiem, bo znam tylko pojedyńcze utwory Dżemu, tylko te popularne. nie słuchałam takiej muzyki i przez to. tak więc na mnie wrażenie film zrobił ogromne. ale spie, nie? teraz juz ide na bank, pa
  15. o kuzwa, ja tez musze na 9:00 na pobranie krwi, bo we czwartek mam wizyte u endokrynologa. chyba nie pisałam Wam, ze mam niedoczynność tarczycy. no to mam niestety. zmywam sie lulu. dobranoc
  16. ja jestem Balbi:) ja pierdykam, obejrzałam \"SKAZANY NA BLUESA\", ale mną telepnęło,nałogi to straszna rzecz. nie palta dziewczęta, nie palta!!! ja sie trzymam, są czasami gorsze dni, ale nie ma pod ręką fajeczek i nie palę. powiedziałam sobie, ze juz nie bedę. Balbinko, u nas nie ma ropki w zasadzie, no rano ociupinka, ale to chyba taka po spaniu raczej. a dzis, jak mi urządził atak histerii na mieście , to mu oprócz łez takie gile poleciały z nosa, ze w szoku byłam, bo nigdy nie miał, czasmi białego babola wyciągnełam, a tu dzis taki katarek. no i wydedukowałam, ze to lux, bo przeciez kanaliki drozne, a wtedy były zapchane i wszystko oczkami wyłaziło. a dzis, jak ogladałam tego \"skazanego\" i w tym czasie karmiłam małego, to sie poryczałam. wiecie, tam te Ryśkowe zatarczki z ojcem i żal do niego i to piętno przez całe życie. ukochanego psa mu wywiozł, ech... nie ogladałam wcześniej tego filma, bardzo wzruszył mnie. Boże, jak fajnie, ze ja mam Igorka:)
  17. no to zajrzyjta do mnie co bym wiedziała, ze to Wy, bo jeszcze nie daj Boziu bym sie niepotrzebnie ucieszyła, ze jakies ciacho oglada moj profil:)
  18. a ktory odcin teraz leci? musze obejrzec tego ósemaka:)
  19. kuźwa, ale o co chodzi z tymi ciachami? założyłyście lewe profile, co by luken kuken robić u ludzi i nie było wiadomo co i kto? czy jak?
  20. ten oficer, co tam nasza znajoma zagrała?
  21. a co to je, ten paypal? bo ja nie mam pojecia
  22. Asiu, u mnie nic, odpukac, nic nie boli, nic nie widac:)
  23. hejo! Plati, ja mam tak samo jak piszesz, napewno beda problemy. ale mam to w dupie, moze wkoncu dotrze do mojego konkubina, ze trzeba wziąć slub, bo cos mu sie pomerdało i nie pilno mu. to dziecko jego siostry, wiec w jego rodzinie. oszukiwac nie zamierzam, tylko, u mnie w patafii jest taki proboszcz, ze jak bylam u spowiedzi w dzien pogrzebu taty, bo dał mi rozgrzeszenie, mimo iz nic nie klamałąm i nic nie zataiłam, wiec zobaczymy. ale raczej nie wszyscy sa tacy nowocześni. no i dodam, ze ojciec dziecka jest amerykańcem ateistą, nawet na swoim slubie koscielnym nie brał komunii. no to tyle w tym temacie. Migotko, dzieki, dotarły foty, Olkowski luxuś chłopak, Chemical pilnuj zięcia, żeby Ci żadna nie podebrała:) tymczasem na kawe ide, gdyz noc koszmarna, ja o 00:30 spac, a juz pierwsza pobudka o 1:30, potem od 3:00 do 4:30 ryk, chyba brzuch go bolał, bo pierdy szły. ide zaraz zrobic zadyme babce, ze sobie nie zyczę i ma nie dawać mu NIC do jedzenia bez mojej wiedzy!!! narazka
  24. cholerka, a u mnie małego wikinga niet:(
  25. nie no, dla Adulinki to i ja jeszcze muszę pozyczyc zdrówka i apetyciku, co by mamusia tez była zadowolona, ze dziecko zupiny wcina.
×