Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dmka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dmka

  1. Cat, no ja podobnie robie, uffff, ulzyło mi, bom myslała, ze tylko ja tak sie znecam nad dzieckiem;) Chemic, u mnie nadal nie obejrzane niestety:( ale to za sprawą mojego oprogramowania, nieszczesna vista wszystkie ściagane programy widzi jako wirusy. pokąbinuje w poniedziałek, moze sie uda. a jutro na cały dzień jedziemy się odchamiac do stolycy! a konkretnie do ikei po troche pierdół do kuchni! miłego dzionka Wam życzę!
  2. ja pierwsze podałam jabłko złociste z bobovity.
  3. Ola, wierzganie to jeszcze pikus, on drze sie w niebogłosy:( i kreci głową, ech...
  4. a u nas katar zagoscił, ale nie taki zwyczajny, co to leje sie z nochala, nie nie! takie paskudztwo, co to siedzi od nosa az po gardło i charczy, ale ze geste, to nie chce wyleciec. od razu oczy caaałe zaropiałe, czyli wszystko ze sobą powiązane:( co czynic? dodam, ze Igo nienawidzi wody morskiej, czy tam soli fiz, a o fridzie juz nie wspomnę [ryk na całego] nic to, będzie leżał na brzuchu to może mu spłynie co nieco, nie? Plati, jasne, ze sie nam podoba ten nowy wózek, co wynalazłas, ale ile on waży!!!! a nomadzik takie leciuchne, juz go obmacałam z kazdej strony:( Spinko, jak tam ząbek? odezwij sie na gg , bom straciła numer podczas awarii kompa:(
  5. heloł!!! ale u nas leje, brrrr Kasiu, Adka super wyglada w tych włosach:) [czyżby to była ta peruka, którą chciałas mi pożyczyć, jak byłam w ciązy?] najlepszego dla Majeczki
  6. Balbinko, patrząc na zdjecia widać, jak Michas bardzo sie zmienił. fajny z niego pulpecik:) dzieki za słowa otuchy
  7. ja bym tez panem Z. nie pogardziła! może byc i w lodowce:) Plati, to zes mi namieszała z tym, ze nomad trzesiawka, kurcze! powiedzialam pawłowi i ten teraz chce kupic jane slaloma. a tak w ogole, to byłam odcieta od Was, bo mi laptop padł, ale juz ok, no i nic nie straciłam na szczęscie. Chemic, u mnie tez Lusi nie widac, tylko słychac:( a moj Igo dzis nie mogł otworzyc oczu rano, tak miał sklejone, qurwa mac, co począc? chyba zabieg nieunikniony:(
  8. ale zona ridza ozyje:);) widziałam na satce, he he ten serial to ma sa kra!!!!! ale teraz akurat w tej porze jestem na dole u tesciowej w kuchni, bo gotuje tam tymczasowo obiady wiec se lukam.... nawet wciaga, bo pamietam ze kiedys akcja szła wolno, terAZ W KAZDYM ODC COS NOWEGO:) lece kapac malego zjadł całego banana i jablko starte, o jeżu!!!! mam łakomczucha!
  9. u mnie odpukac, nocki sa super ostatnio, jedna pobudka, a druga nad ranem, ale to dlatego, ze na noc dostaje kasze w butli, inaczej to co godzina pobudka była. Balbinka jak Michas? ja nie moge sie przemoc na zabieg, a oczy jak ropialy tak ropieja, mniej fakt, ale masuje z uporem maniaka. debridat Igor brał jak miał kolki, ale był po nim jakis pobudzzony. Aniołku, sprobój ja przepajac, kup butle z jak najmniejszym przepływem, ja polecam fisher price, 13zł, u nas tylko ta sie sprawdza, zadne dr brown czy tommie tippe, tylko fisher, bo bardzo powoli leci ze smoka. tez mamy problem z kupa. moj Igo uwielbia jabłko z bananem starte, chyba mozna, nie? moja mma mowi, ze w banan ach sa jakies lambrie, noi zebym nie podawała, ale on az piszczy jak tylko zobaczy banana.
  10. Plati, powtarzam sie, ale Jagód ma cudne oczy i usteczka, ale bedzie lasencja!!! mam pytanie do specjalistek od kremow z filtrem , bom zakupiła vichy 50tke i wieczorem nadrabiajac czytanie, wyczytałam o roznych filtrach, no i ze mineralny lepszy, kurna, a jak sprawdzic, jaki jest w tym kremie co go kupiłam? jak znam swoje \"szczęcie\" to kupilam zły i 5 dych poszłoooo. [vichy capital soleil 50+enfants] i własnie wyczytałam, ze on jest chyba na plaze, a nie na spacer, jeżu, ale u nas na zadupiu jest masakra w aptekach, ni ch.... sie nie znają!! nic to, kupie drugi, taki na spacery, tylko napisze jeszcze raz który najlepszy, plz! wychodzi na to, ze ja juz nic sama nie umiem załatwic i kupic,ech... Cat gratuluje ząbków u nas nadal pustki, tez słyszałam, ze im pożniej tym gorzej:( jak wczoraj czytałam wasze posty, to u mnie ostatnio bywa najcześciej tak, jak pisała sili w punktach - bodajże wypisz wymaluj pkt 3!!jakbym o własnym dziecku czytała. tez ostatnio drapie i szczypie i szarpie za włosy. ale choc wczoraj wiecej mi pozwolił zrobic, bo zajmował sie swoimi stópkami i lezał. aha!! i wkoncu sie zaczął obracać, narazie z plecków na brzuszek, ale za to kreci sie i wierci az miło!! musze pilnowac bo wkłada nozyska miedzy szczebelki,tez osłonki założyłam, dopiero teraz przydatne. kweczy, znikam. miłego dnia!
  11. dołaczam do życzeń dla wszystkich wymienionych Basieńka, po weselu ok, bez szału jak człowiek na trzeźwo, choc kielich wina wytrąbiłam, no i szampka na poczatku. ale nie podobało mnie sie, same radomskie cwaniaczki i ich cizie mizie, nie moje klimaty. myslałam tez o Igorku, nie było zasiegu, tylko w toalecie był, suma sumarum ok. 3:00 bylismy już w domu, a dzieciębyło grzeczne podobno bardzo i w ogole nie zauważył mojej nieobecnosci:) koncze, bo p. chc e kompa, do juterka
  12. a ja mam chyba najgorszy tydzien w życiu:( istny młyn, w domu bajzel, robią mi meble w kuchni, Igor wstrętny niedobrzelec, dobrze, ze jest moja siostra to sie nim zajmuje, a ja gotowanie, sprzatanie, pranie, prasowanie, bieganie po sklepach w poszukiwaniu koszuli dla p., na to sobotnie wesele. jeszcze mam stresa, bo ja nie wiem, jak ja wytrzymam, boje sie ze Igor bedzie źle znosił rozłąke [głupia jestem, wiem], bo ostatnio tylko by na rękach u mnie przebywał, wczoraj była koleżanka zrobic mi włosy, to myslałam, ze wyjdę i nie wrócę, tak ryczał. on tak na mnie wumusza posłuszeństwo i jestem na kazde jego mruknięcie, siostra mowi, ze będę miała jazdy, jak tak dalej pozwolę. dziewczyny, nie chcę wychować potwora! ja myslałm, że daję mu całą swoja miłośc, a oni mi mówią, że to jest rozbestwianie:(
  13. Cat, zaraz podesle fotki, zapomniałam, wybacz... słuchajcie, dzisiaj byli u nas moj brat z dziewczyną i ona powiedziała, ze corka jej koleżanki z pracy ma 9 m-cy i nie siedzi jeszcze, pediatrzy w szoku, pytaja czy kładła na brzuszku, sadzała, a ona ze nie, no i klops trzeba do fizioterapeuty, biedne dziecko. ja tam uwazam, ze jak moje dziecko podnosi głowe i rwie sie do siadania, to czemu mu nie pozwolic na chwilę? może pan Z. tak odradza, bo sam jest fizjoterapeutą i chce mieć pacjentów? głupi żart..... sorry, jeżeli kogoś uraziłam. u nas tez hippki najlepiej smakują. ja jak zaczełam podawac jedzonko, to najpierw była zdaje sie marchewka, potem jabłko ze słoiczka, najbardziej wchodziło złociste jabłuszko z bobovity, potem dynia z ziemniakami ulubiona do tej pory, a potem to juz co mi wpadnie w rece to kupuję, ale fakt nie wszystko mu smakuje, niektóre zupki lądują w koszu. ale to co tygryski lubią najbardziej - to tarte jabłko z bananem, pół na pół, wtedy jest u nas tak, jak pisze kitek - wzdychanie, usmiechy, buzia otwarta i gotowa do przyjecia kazdej łyzeczki, a jak juz nie ma to czasami jest płacz i musze docierac jeszcze troszkę. czas na sen, spadam.
  14. aniołek, ja tez nie dostałam fotek. a z tym urlopem to maskra, moja wina, bo ja im kiedys jeszcze w ciazy powiedziałam, ze do nich nie wracam, obecnie mieszkam ponad 130km od Warszawy. gadałam z ksiegową i mi powiedziała, ze to tylko i wyłacznie dobra wola pracodawcy,ze mi ten urlop da, ale podpowiedziała mi inny sposób [zwolnienie lekarskie] i moze z niego skorzystam, pomyślę jeszcze.
  15. pomidorowa była w piatek:( co do karmienia, to ja tego nie liczę ila razy cyc, ale jak wprowadziłam pokarmy stałe, to było sporo mniej cyca, az mnie bolały, takie były pełne, ale od jakis 2 tyg daję mniej kaszki, bo ma zaparcia, no i jakos tego cyca ciagle sie domaga, a ja juz miałam nadzieje, ze sam zacznie go odstawiac:( dziewczyny, mi z miski b zrobiła sie duża d albo i f, ja mam cyce jak donice!!!! jak on bedzie długo ssał, to ja czuje, ze będe miała strasznie zmasakrowane te cyce, a ja nie chce!!!ale tez nie chcę dziecku odbierac, wiec licze, ze sam moze odrzuci, ech...... a w nocy to ostatnio to po 3 razy musze karmic, bo sie domaga, no i to nie jak kiedys 5 minut, tylko potrafi doic i ponad pół godziny. w sobote jedziemy na wesele i on zostaje z moja mamą, juz mam stracha co to bedzie! on od 3 tyg nie chce pic z butli. matka mnie przeklnie cos czuję, bo ona jest przeciwna naszemu tam wyjazdowi. dzis mam humora dobrego, bo waga wskazała ponizej 7dych!!!hurra, hurra!!! [69, 7 he hehe!!!] o Brodzikowa bedzie miała bliźnięta! gadali w tvn'ie. no i dopadła mnie alergia, katar non stop, a w ciazy nic nie było!ech...
  16. czesc! Marta, nie zostawiaj lepiej dziecka z ta bratową:) Basia, no to miałas troszkę pranka:) Majewska widzę, jak moj Igo, jak nic to nic, ale jak juz pójdzie, to na całego:) u nas kupy niet od 3 dni, aż sie boję! ostnio ze dwa razy, to biedak miał zatwardzenie,az musiałam mu pieluszkę rozpiąć, bo nie dawło rady, takie twarde, tfu!!! kaszki beszmleczne trza na mleku własnie, tak jak piszesz. ja pierwszą kaszkę, jaką zacxzęłam podawac to była bezmleczna i ja ją na przegotowanej wodzie robiłam, tez spoko, a potem juz kupiłam tą z mlekiem. Balbinka, czyli jednak sie zdecydowałas na zabieg/ trzymam kcikuki za Michasia, ja nie dałabym rady tego chyba znieść, tyle sie oczytałam na forach, ze włosy mi sie jeżą. masuje mu tak te kanaliki, ze az na jednym mu sie czerwone zrobiło:( Luśka jest super, jej oczy cudo! dziewczyny, nie wim co zrobic na obiad!! zabrakło mi koncepcji, amuszę ze wzgledu na teścia, bo on bez obiadu to nie bardzo!!! poradżcie cos szybkiego. a dzis wieczorem przyjezdza do nas moja siostra az do piatku!!!hurra!!! spadam zając sie dzieckiem, miłego dnia!!! AHA! ILIOSZ WIELKIE DZIEKI!!!TO JA ZACZYNAM BÓJ O URLOP!!!
  17. mampytanie, ja kiedys tez miałam paciorkowca i zapalenie mieszkow włosowych, ale wszystko osobno,tzn. w odstepach czasu, paciorkowca wyleczyłam lekiem o nazwie orungal, bardzo silny i wybija wszystkie bakterie, jakie masz w organizmie, ale skuteczny, tylko, ze potem trzeba odbudowaywac tą dobrą florę bakteryjną. ale bron Boze, jak karmisz to nie mozna go stosowac, mało tego, po odstawieniu przez 3 m-ce nie mozesz zajsc w ciaze [ja bardzo dygałam, bo akurat zaszłam po 2 miesiacach po odstawieniu go i bałam sie o ciąze, ale ok wszystko jak widac] a zapalenie mieszków miałam na łydkach od wrastajacych włoskow, to to była masakra!!! swedziały mnie te włosy pod skora, wiec drapałam, wyciskałam, koszmar, do dzis mam blizny. Kasiu dzieki za dobre wiesci, bede masowac jak maniaczka, musi sie udac! Chemical, wez poprawke na pana Z. nie bierz sobie az tak do serca jego wypowiedzi, kiedys matki pieluchowały bardzo szeroko i jakos nie było problemow, ja jestem dzieckiem szeroko pieluchowanym i nigdy nie byłam ani asymetryczna, ani zadnych problemow nie miałam. jak ja kiedys czytałam czego mi nie wolno robic z małym , a juz było za pozno, bo to zrobiłam, to łapałam doła, ale teraz stwierdziłam, ze nie ma co az tak sie przejmowac, bo co ma byc, to bedzie. dzis jak zobaczyłam co wyprawia z moim dzieckiem wujek p. to mi słabo sie zrobiło, wziął go na barana i skakał po pokoju, ja blada i oczy na p. zeby go zabrał, a moje dziecko az piało z zachwytu. moze nie bedzie od tego asymetryczny;););)
  18. Cat, ja wysłałam Wam zdjecia Karolci, corki bziczka, bo ona nie ma Waszych adresów, takze sprawdz jeszcze, a jak faktycznie nie doszły to daj znac, puszcze ponownie:)
  19. witanko! pampersy pampersowe sa super, ale u nas 3 za małe, a 4 za duże , jakos tak w kroczku wiszą, więc uzywamy huggisow 4 i są luxuś. chusteczki to różnie - ale bambino tez uwielbiam za zapach. Kasia super, ze Aducha juz wraca do formy Platyna dzis szefuje w kuchni! trzymam kciuki coby same arcydzieła kulnarne jej wyszły Basia, malutki jest ten naczyniaczek, także spoczko, zebys zobaczyła ten mojego Iga na pleckach. postaram sie zrobic fote i wysle Ci na pocieszenie. ale pilnuj Majewskiej coby sobie nie wsadziła gdzies i o ostre nie zajechała [ np. o zębolka] a co to moich okulistycznych doswiadczeń, to tak: wyczekalismy sie za wszystkie czasy i w sumie to pani doktor zrobiła wszystko pod moje dyktando, chyba ją zaskoczyłam swoją wiedzą medyczną w tym temacie:) przepisała mi krople nowe chibroxin, bom sie naczytała o nich na necie w samych superlatywach, no i tyle, zobaczymy co po nich bedzie. ale na zabieg raczej sie nie zdecyduję, dzięki Kochane za wszystkie cenne rady i wskazówki! szczególnie wdzięczna jestem Dyni jak tak czekałam, to jedna pani zaczeła ze mną rozmawiac i mowi, ze jej dzieci tez tak miały i wtedy w tamtych czasach [ pani ok 60tki, raczej po] to sie brało zasikana pieluszkę i tym sie przecierało, tak samo z pleśniawkami. o tych drugich to chyba cos Cat kiedys pisała, ale ze i na oczy? narazie kropelki, ale jakby co to zapewne i z tego sposobu skorzystam, zeby tylko uniknąć zabiegu. ło matko, ktora to godzina, czas na spacer i zakupy, bo na weekend nic nie ma w lodowce, a teraz jestem szefową kuchni, bo tesciowa w sanatorium. błogi spokój..... a Igo smacznie spi, jak go obudzić? nie mam serca. Chemical daj znac czy Lusi podeszła zupka. narazisko!
  20. dynio, nie pamietam jaka bakteria, a posiew dolaczony do karty, ale masc to erythromycin 0,5% powiadasz, ze pampki od naszych sasiadow lepsze? bo proszki to naprawde sa super. idziemy zaraz do okulisty:( Platynka, trzymmam kcikui za udany chrzest i imprezke, wspolczuje gotowania, bo przez to przeszlam, cala sobota w kuchni, no i z pomoca tesciowej, a Ty sama to wszystko zamierzasz ugotowac? u nas troche mama moja zrobila - krokiety, tort i ciasta. boje sie kurna powiedziec szefowi, ze che cały url i ze mi sie nalezy... Basienka
  21. dynio, robiłam 2 razy posiew z antybiogramem, pierwszy wyszedł jałowy, a w drugim była bakteria, dostałam masc z antybiotykiem i doopa, dalej bez zmian, ale dzis poprosze o pobranie znowu wydzieliny na posiew, bo on trze te oczeta, wiec najprawdopodobniej to dalej ta bakteria. pocieszyłas mnie tym, ze mozna udroznic masowaniem, a z tym, ze tylko u nas tak od razu zabiegi robia to wiem, bo moja szwagierka w stanach mieszka i tam takich rzeczy nie praktykują. Folicum brawo i powodzenia!! takie szkolenia są super, bardzo fajne zajecia, moja firma takie wspołorganizowała w tamtym roku z dla bezrobotnych absolwentek i u nas one miały zajęcia, laski były bardzo zadowolone.
  22. ja glutenu nie podaje narazie, raczej w 10 miesiacu. chociaz moja pediatra i znajoma dietetyczka radziły podac, ale jakos instynkt mi podpowiada, ze jeszcze za wszesnie. poza tym Igo ma zaparcia, wiec boje sie, ze jeszcze by sie bardziej zapchało.
×