dmka

druga:)

bziczku chce Ci przesłac cos co moze Cie zainteresuje, ale nie mam maila Twojego, napisz mi na dmka77@o2.pl lub na gg 3187362. niestety nie zostałam upowazniona do wklejenia tego na forum. u mnie dzis dzien z tych gorszych, mały spal tylko 2h w dzien podczas spaceru, a tak to jakis pobudzony był, moze zapach farby tak na niego wpłynał, nie wiem, ale padam na twarz. i pierdy sprzedaje jak stary!!! Igor oczywiscie:) zauważyłam, ze jak jem mandarynki, to on potem takie kupska smierdzace wali, ze ho ho!!! moj chłop to jak cos załatwi, to usiasc i płakac. chrzest 2 marca, pocieszcie mnie ze zdaze ze wszystkim???!!!ale nic mu nie narzekam, wkoncu załatwił!!! w ogole to smiech na sali, był w kancelarii ze 3 razy i wszyscy ksieza robili mu problemy i kazali isc do proboszcza, a tego nigdy nie było. dzis poszłam ja i znowu inny jakis ksiadz przez domofon gadał ze mna i był mocno zdziwiony, ze tak nas odsyłali poprzedni i powiedzial ze o 16:00 bedzie proboszcz, no i p. podjechał i bez problemu załatwił, tzn, najpierw był wywiad, ale jak sie dowiedział, ze my juz ze soba 11lat w czerwcu minie, to od razu luzik. p. mu powiedzial, ze my ten slub to napewno wezmiemy jak nie w tym ,to w przyszłym roku [dobrze wiedziec:)] takze kamien z serca. akurat biały kombinezon jeszcze dobry, to go wykorzystam, nie bede wybulac ponad stowy na nowy.a co jeszcze potrzeba? ło matko, ktora to godzina, lece spac, bo czuje, ze jutro znowu z rana pobudka. buziary

elo!!! ja bym tej pipie tego papierosa wsadziła w d..., no i napewno bym Jej powiedziala co o niej myslę. na poczatku jeszcze w szpitalu, tez mialam akcje wstyd,raz jak odwiedzili mnie przyjaciółka z facetem, ale to kilka sekund przed tym kumplem sie wstydziłam, a potem olewka i cyc na wierzch i do buziala Igusia. tak, jak kiedys napisała Bziczek - moje cyce sa obecnie nieerotyczne i mam w dupie czy ktos je widzi czy nie, niech nie patrzy. u mnie malowanie, wybrałam kolor magnolia z duluxa, fajnie wyglada, ale musze dwa razy malowac, bo tego poprzedniego łososia trudno pokryc. a wczoraj był koles od kuchni, cena mnie powaliła, ale p. karze robic, ale dopiero w kwietniu pod koniec bedzie gotowa, juz sie nie mozemy doczekac. bede mogła w spokoju gotowac zupki dla Igorka:) a najbardziej mnie ucieszyło, jak wczoraj p. zapytał tego fachowca od kuchni, czy da rade je kiedys przeniesc, a ja ze niby po co? a on, ze moze bysmy wybudowali sobie dom, ale tak za 2, 3 lata. musiałam sie Wam tym pochwalic, bo takiego mi to dało powera, ze szok. wiecie - mały ciasny, ale własny!!!ja to bym chciała nawet w kawalerce, aby z dala od tesciow!!! Dorotko, moja tesciowa tez jest na maxa nowoczesna, ale chyba bardziej do zycia niz Twoja. a malutka płakała, bo wampiry energetyczne odbieraja jony dodatnie, ktorych małe dzieciaczki maja bardzo dużo. miłego dnia!!!

elo!!! ja bym tej pipie tego papierosa wsadziła w d..., no i napewno bym Jej powiedziala co o niej myslę. na poczatku jeszcze w szpitalu, tez mialam akcje wstyd,raz jak odwiedzili mnie przyjaciółka z facetem, ale to kilka sekund przed tym kumplem sie wstydziłam, a potem olewka i cyc na wierzch i do buziala Igusia. tak, jak kiedys napisała Bziczek - moje cyce sa obecnie nieerotyczne i mam w dupie czy ktos je widzi czy nie, niech nie patrzy. u mnie malowanie, wybrałam kolor magnolia z duluxa, fajnie wyglada, ale musze dwa razy malowac, bo tego poprzedniego łososia trudno pokryc. a wczoraj był koles od kuchni, cena mnie powaliła, ale p. karze robic, ale dopiero w kwietniu pod koniec bedzie gotowa, juz sie nie mozemy doczekac. bede mogła w spokoju gotowac zupki dla Igorka:) a najbardziej mnie ucieszyło, jak wczoraj p. zapytał tego fachowca od kuchni, czy da rade je kiedys przeniesc, a ja ze niby po co? a on, ze moze bysmy wybudowali sobie dom, ale tak za 2, 3 lata. musiałam sie Wam tym pochwalic, bo takiego mi to dało powera, ze szok. wiecie - mały ciasny, ale własny!!!ja to bym chciała nawet w kawalerce, aby z dala od tesciow!!! Dorotko, moja tesciowa tez jest na maxa nowoczesna, ale chyba bardziej do zycia niz Twoja. a malutka płakała, bo wampiry energetyczne odbieraja jony dodatnie, ktorych małe dzieciaczki maja bardzo dużo. miłego dnia!!!

bziczku bardzo mi przykro. mam nadzieje, ze uda sie znaleźć jakies lekarstwo dla małej i nie bedziesz musiala rezygnowac z karmienia. znam przypadek, gdzie karmienie butlą nie przynosi poprawy, dziewczynka ma juz pol roku i nadal kombinuja, co tydz inny alergolog,tez ma takie objawy, jak Twoja coreczka.

ja jestem:) miałam ciezkie usypianie. u okulisty multum ludzi, z ledwoscia mnie puscili bez numerka. pani doktor pobrała wymaz z oczek i przepisała narazie kropelki nowe, juz trzecie do kolekcji. w piatek wynik posiewu,mam nadzieje, ze nic tam nie wyrosnie:)

Platynka ma racje, ja mam anemie i po porodzie zaprzestałam brania zelaza, no i teraz nie dosc ze ja musze brac to i malemu musze podawac:( idziemy wlasnie do okulisty. a moja tesciowa ma zły dzien, no i mnie wkurza ta swoja mina skrzywiona. włozyła do pralki do bialego prania rzeczy igorkowych, swoje i tescia, juz nie bede pisac co, no i ja jej, ze to igorka pranie w specjalnym plynie i w 60 stopniach, ale ze jak jej to nie przeszkadza to prosze bardzo, no i nie wiem kiedy to wyjeła i widze, ze recznie bedzie machac. teraz mi głupio. zmykam

Lenka, a nie powinnaś pojsc do lekarza? pomijajac juz to, ze bardoi schudłas, może masz anemie, ale dla dobra coreczki radze Ci idz do lekarza. argument? - prosze bardzo - mowisz, ze kreci Ci sie w głowie, w wiec co bedzie jak Ci sie zakreci z małą na rękach i łup!!padniesz na podłoge, nie życzę Ci tego, ale przemysl to. trzymam kciuki i informuj co u Ciebie

ola, ja biore ascofer i mam stolce jak ta lala:)

pierwsza:)

platynka, ja brałam neoangin, bo tantum w ogole juz na mnie nie działa, ale nie wiem czy mozna. ale uważaj, bo ja tak własnie zaraziłam Igora, no i u niego poszło tez na oskrzela. biore ten antybiotyk i dalej mnie boli gardło, tak na wysokosci 3go migdała, ktorego nie mam. nawilzacz właczony cały dzien, ale do dupy on, musze kupic poządny, ale ceny niektórych na allegro powalają. zdrówka zycze:)

a moje dziecie dzisiaj jest nie do wytrzymania, takie marudne, jak nigdy:(

Platynka a pamietasz jakiej firmy i jaka nazwa koloru? bo mnie tez chodzi o jakiś jasny kolor. moja tesciowa tez głucha i jak oglada tv u siebie na dole to ja spokojnie moge ten sam program ogladac bez fonii:) tylko strasznie sie drze do igora i to mnie wkurza:(

Spinko i ja dołączam sie do osob podziwiajacych Ciebie, ja mam na głowie tylko Igora, no i pranie, prasowanie i sprzatanie, bo gotuje tesciowa, a i tak czasami nie wyrabiam z tymi czynnosciami, bo mały jest taki absorbujacy. za ok. 2 m-ce bede miała juz swoja kuchnie, to nie wiem jak ja jeszcze bede gotowac? ponawiam prosbe o pomysł na kolor w pokoju:)

chemical, juz odpowiadam - a wiec pani pielaegniarka srodowiskowa kazała mi trzec na tarce plastikowej!!!only plastic!!jabłko i marchewke i dawac ociupine tego jabłka z wycisnietym sokiem z marchwi. a jak skonczy 4 m-ce to zupke ze wszystkich warzyw - marchew, ziemniak, pietrucha, seler, por, kawałek piersi z kurczaka - zmiksowac i podawac. troszki mnie to sie nie podoba, bo mnie uczono, ze najpierw marchew i ziemnior, a potem stopniowo kojene warzywa i na koncu miecho, ale może moja siostra sie nie zna. dodam tylko, ze miała roczny staz jako dietetyk w domu małego dziecka:)

a co ma zrobic mama, ktora chce ochrzcic dziecko, a zyje bez slubu? bo brak nam koncepcji, a moj p. od 3 tyg boi sie pojsc do proboszcza, miał dzis to zrobic, ale cos czuje, ze znowu mi sciemni, ze zapomniał. moim marzeniem jest miec juz to przedstawienie za sobą. tzn, nie zrozumcie mnie źle, ja bardzo chciałabym ochrzcic swoje dziecko, ale tak zwyczajnie, pojsc do koscioła i to zrobic, a nie negocjowac z proboszczem.

Spinko, meble takie ciemne, jakby czekolada, stare, odswiezone, po dziadkach pawła, ale w sumie to ich mało, bo tylko biblioteczka, szafa i duża ława, jak na razie nie chcemy kupowac nowych, bo nam zagraca pokoj, a Igo musi miec miejsce do zabawy. Dorotko, dzieki a u nas była poł godziny temu pielegniarka srodowiskowa, sie zaskoczyłam, ze tak tu dbają o nas, najpierw połozna z lekarzem, teraz po 3 miesiacach pielegniarka, fiu, fiu!!! do okulisty poradzila zebym poszła. i mi powiedziala co i kiedy mam podawac małemu, ale troche mnie to zszokowało. zmykam, bo tesciowa sie podnieca malowaniem i mi truje dupe:(

heloł, ano własnie, zem sie naczytała wczoraj jak głupek. dzieki, ze mnie uspokoiłyscie. ale raczej i tak przejdę sie do neurologa, zeby miec sumienie czyste. teraz z innej beczki - pytanko-prosba do Was, otóz jestem własnie na etapie wybierania koloru na sciane w pokoju tzw. goscinno-telewizyjno-salonowym, no i moze mi doradzice jakis fajny, sprawdzony przez Was kolor? bo teraz jest tam \"łosoś\" na scianie i suficie i jest ciemno jak za przeproszeniem w d.... u murzyna. sufit chce zrobic na biało, a sciany jasne, ale moja koncepcja perłowego bezu z duluxa sie walneła, gdyz naroznik jest w tym koloze i by sie zlewał ze sciana. towarzyszki, pomózcie!!!! tymczasem opuszczam Was, gdyż dziecie me raczyło sie obudzic i kwęczy. mnie juz postawił na nogi o 6:30, potem zasnał o 9:00 i właśnie sie obudził. miłego dzionka zastanawiam sie nad spacerem, ale nie wiem czy jak on chory to mozna?

no i wlazłam na to forum na gazecie i sie zaczęłam martwic. naczytałam sie o wnm, szok!!! moj Igo pręzy sie, wyginał głowke jak był młodszy, teraz jakos nie zauważam, ale jak lezy to czesto sie wygina, podnosi dupsko do gory, my sobie żartujemy, ze robi mostek, a moze to objaw? chyba pojde do neurologa. napewno musze pojsc do okulisty, bo oczy ropieja mu cały czas, ciągle ma takie mokre, szkliste i jak mu lecą łzy po policzkach, to potem jak to zaschnie, to takie białe sie robi albo zołte. i kupiłam ksiazke zawitkowskiego na allegro. dobrej nocki!!! nie załamujcie mnie tymi wagami, bo ja dzis wazyłam 72, a miesiac po porodzie było 69, a przed ciaza było w granicach 65-67. a wymarzone zawsze miałam takie jak w szkole sredniej 58kg, ech... ale wczoraj nam seksik wyszedł całkiem fajowo, jedyne pocieszenie:) no i jakies pół godz temu poprawilśmy:)na szybkiego, z obawy co by nam nikt nie przylazł. on mowi, ze mnie kocha i taką grubą:):(:( buźka. Platynka zazdroszcze osobistego fryzjera:) czekam na fotki.

Ola, ja tez poprosze te ksiazkę na maila:)

Balbinko, ja na pogrzeb taty, ktory był 7. stycznia tez nie wzięłam Igora, został z dziewczyna mojego brata w domu, a potem tak jak Ty - zabrałam go na stype. takze nie miej wyrzutow, ciesz sie , ze babcia go chociaz poznała i mogła sie nim nacieszyc. to jest za małe dziecko, tak sadzę, ze jednak taka impreza troche trwa i trudno z przebraniem pieluszki itp... Caterinka wklej jeszcze raz tego linka na forum z Zawitowskim,bo mi sie ten od Platynki nie otwiera:( a chciałabym tez poczytac, bo ja chyba za bardzo pionizuje i teraz mam problem, bo jak chce go poziomowac, to dupa, ryczy, wierzga nogami i rekami i bardzo sie denerwuje. w ogole to chyba rosnie mi bardzo humorzaste i nerwowe dziecko, a dzis to juz dał popis zanim zasnał, ze ho ho. suma sumarum spi głodny, bo tylko chcial spacerowac po pokoju, no i tak mi zasnal na rekach. zmykam spac, do juterka

i pewnie pomyslicie, ze jestem wredna i niegościnna? trudno, chcialam sie tylko wyzalić. swoich gosci chetnie bym obsługiwała, sęk w tym, ze zawsze jak zaprosze sobie kogos, to i do tesciow sie ktos zwali, a ze nieskromnie dodam - jestesmy fajni :)ja p. i igorek, to ich goscie przesiaduja u nas na gorze,bo najwidoczniej wola pogadac z nami niz wysłuchiowac przechwałek tesciow o ameryce i ich corce, amerykanskim zieciu i wnuczce. dobra, koniec smucenia!!! Igor rwie sie do siadania jak tylko skonczyl 2 miesiace, przez te kolki, to od samego poczatku go pionizowałam i tez sie boje czy nie za wczesnie. do stania tez sie rwie, prostuje nogi,ale najlepsze co robi to taki niby mostek, jak to moja mama nazywa, czyli lezy i odpychajac sie nogami podnosi pupe do gory. nie ma mowy, zeby go zostawic na sekunde nie zapietego, czy lezacego gdzies na brzegu łózka. Chemical, krzesełko fajne, ile kosztowało? mi tez włosy wypadaja garsciami, musze uwazac zeby nie dostawały sie igorowi do buzi. chyba konczy sie moja chwila samotnosci, tymczasem!!!!

heja!!! juz mam dosc dzisiejszego dnia, a jeszcze tyle roboty mnie czeka:( zrobilam obiad,no i od czwartku robie za słuzacą, k.. mac!!! przyjechali do tesciow brat p. z rodzina [zona +2 corki, 9lat i 18 m-cy] i wszystko trzeba kolo nich zrobić!!! obydwie chore, wiec ich mama tylko nimi sie zajmuje, tesciowa we czwartek zaliczyla 2 aerobiki, w piatek chodzi na kurs malowania, picasso sie z niej robi!!! a ja opieka nad chorym Igorkiem [ w sumie to po nim nie widac nic a nic choroby, ale wkoncu chory, leki bierze, nie?] a dzis rano mowi, ze idzie do p. do pracy pomoc mu, bo tesciu z p. bratem pojechali cos zalatwiac i moj biedaczek p. sam sobie nie pradzi. a ja musiałam damom zrobic i podac sniadanie, potem kawka i ciasto, a potem z Igorem na reku robic zupe, bo juz potem udalo mi sie go uspic i nalesniki moment zrobilam. najgorsze to to, ze sa ferie i oni na caly tydz zostają!!!!!! a do mnie miala przyjechac z wawy kumpela i musialm ja przeprosic, bo nawet bysmy nie mialy jak pogadac, bo szwagierka nie odstepuje mnie na krok. one sie nie znosza z tesciowa i dlatego jedna ze mna przesiaduje, a druga wychodzi coby tylko nie musiec jej słuchac. najchetniej pojechałabym do mamy, ale ona nie wie ze igo chory [chyba by mnie zabila, ze go zaraziłam] i musze siedziec, trzymajcie kciuki cobym wytrzymała. wczoraj z tego za przeproszeniem wkurwienia to o 22:00 juz w łózku lezałam i sciema, ze spie, zeby mi dali swiety spokoj:)

Folic - Sylwia wszystkiego najcudowniejszego!!! Marta idz do lekarza!!! u mnie w niedziele byl wlasnie taki lajtowy kaszelek, a we wtorek o malo sie nie udusil w nocy i ma oskrzelka chore. lec szybciutko!!!

Igor mam nadzieje - zdrowieje. nocka spokojna i teraz tez spi słodko. u mnie walentynki bez szału, roza różowa ["bo czerwonych juz nie było"], a o 23:00 zaległ w łózku i spi.wczoraj były jego urodziny i byli goscie i pozno poszlismy spac, to biedaczek dzis odsypia. w sumie dzien jak kazdy. u mnie seks moze byl ze 3 razy od kiedy jest Igor. w ogole mnie nie ciagnie. jednak biore ten antybiotyk ospen, bo moge i mnie nie uczula, bo sa 2 rodzje - krystaliczny i jakis tam i ten jest taki, ze ja moge. i tu sie zaczynam zastanawiac czy tak moze byc, ze ja biore inny niz Mały? Chemical co o tym sadzisz? bo przeciez on z cycem tez dostaje i tego mojego. jak on wypluwa leki!!! a pediatra mi mowiła, ze nie ma jeszcze kubkow smakowych rozwinietych, tere fere gowno prawda, bo jak widzi butle w ktorej dostaje herbtke hippa to az piszczy z radosci, bo słodziutka zapewne i smaczna,a antybiotyk az spróbowałam, wstretny bardzo!!! zostaje taki gorzki posmak w buzi i ciezko go zajesc lub zapic. Folic Ty sie nie zadreczaj cena tych firan, ja kupilam dosłownie kawałek na okno do sypialni i tez ponad stowa poszła na takie malenstwo. :) a na osłabiony organizm kumpela mi poleciła ecomer, jej pomogl, to i ja od wczoraj biore. faszeruje sie tez zelazem, bo Igorowi narazie nie podaje, zeby mu nie mieszac. chyba tyle, bo znowu zapomniałam co jeszcze miałam napisac. buzia