dmka

a moje dziecie daje mi popalic, tylko by na raczkach byl, juz wymiekam w nocy od noszenia, bo to jeszcze musi byc z głowka do góry. chyba tez zakupie te huste, bo mi rece, kark i kregosłup wysiadaja. cyca ssie,bo juz odkryłam dlaczego była histeria, otoz trzeba jak zaczyna plakac podniesc go do gory, zeby sobie beknał i potem dalej do cyca. strasznie sie zapowietrza malenki.i stad te gazy. te leki na kolke to tylko na recepte mozna kupic? u mnie to te ataki placzu najwieksze sa po kapieli az do 24:00, 1:00 w nocy. marze o wyspaniu....................

hejka, Dynia, ja miałam krioterapie jakies 6 lat temu, bo miałam nadzerę jak fasolę. do wytrzymania, bol jak przy bardzo bolesnekj miesiaczce, ale jak rodziłas sn, to to zapewne pikus bedzie. przygotuj sie tylko na szok termiczny i bedzie wszystko oki, bo mi nikt o tym nie powiedział, a to jest tak, ze jak lekarz Ci tam zapodaje ten ciekły azot (zimny masakrycznie), to po paru minutach robi Ci sie zajebiscie goraco, mi to pielegniarka wachłowała czymś nad głowa. potem jeszcze, po zdaje sie 6 tyg miałam poprawke, bo nie wszystko sie wymroziło. tez czekam na foteczki w nowej fryzurze.brawo za odwage. ja ostatnio dałam sie namowic p. i znowu mnie obcieła jego kolezanka fryzjerka, ale bardzo sie sobie nie podobam, wrecz wyc mi sie chce jak patrze w lustro. mam włosy bardzo sztywne i rosnace w objetosc a nie w długosć, marze o takich do ramion chociaz, ale od 15lat nie udaje mi sie zapuscic, bo ten wielki narastajacy kask wkoncu mnie rozwala i laduje u fryzjera i obcinam. ale zeby sobie polepszyc humor, to zrobie sobie takie bardzo bardzo jasne te moje kłaki, tylko jeszcze nie wiem jak i czym, a do fryz ni mam jak sie wybrac, a tej kolezance p. jakos nie ufam;) mozde znacie jakies sposoby na \"platyne\" na głowie? jakies rozjasniacze? mojaspinka ma piekny kolor, moze zajrzy i mi napisze czym robi?

he he Chemical ja miałam tak samo:0 bzyknelismy sie bodajze we wtorek bez zabezpieczenia, a w niedz, jak zaczełam od rana rzygac, to od razu mi sie przypomniało, ze w ciazy tez tak dawałam i strach w oczach: o matko, a moze jestem w ciazy!!! ja to musze naprawde uwazac, bo po cc, kiedy to wszystko było pociete, szczegolnie macica, trzeba odczekac zanim sie zajdzie w kolejna ciaze, bo musi sie dobrze zrosnac. ciekawi mnie tylko ile, bo słyszałam rozne opinie ze ok 2 nawet do 5 lat!!! a juz najmlodsza zem nie jest, wiec 5 to za duzo, tak 2, 3 lata myslę. jak sie uda:) ;) dzis musze sama wykapac małego, ło matko!! bede umiała? dygam sie. zeby mu krzywdy nie zrobic cholercia.

hej, okazało sie, ze to moje niedzielne rzyganie to jakis wirus, bo po mnie rozłozyło tesciowa, z tym, ze ona oprocz rzyganka miała tez sranko, a od dzisiejszej nocy i mojego p. tez wzieło, biedak lezy w łózku. a jak ja zdychałam w niedziele, to myslał, ze histeryzuje, to teraz ma. bylismy kilka godz u mojej mamy i ona tez od wczoraj ma to samo. boje sie o Igora, bo wczoraj strasznie płakał do 24:00. dzis spi non stop i nadal histeria cyckowa, tzn jak spi, to ssie cyca, ale jak nie spi to po paru minutach wypluwa cycka i strasznie płacze i lubi byc noszony z głowka do gory - tylko tak sie uspokaja. a i porzygał sie raz na mnie. bardzo obficie. jeszcze jak słucham o sepsie panujacej w radomiu, to mnie paralizuje, bo my rzut beretem od niego, a moj p. w pracy non stop ma kontakt z roznymi ludzmi i juz mam panike, zeby tylko nic nie przywlukł do domu. Balbinko, a byłas z Michasiem u lekarza? na co jest to lekarstwo, o ktorym piszecie? Ola Platynka, a Jagoda ma cały czas te akcje cyckowe? bo ja mam załamke.

chodzi mi o przepajanie malucha np. herbatkami, albo rumiankiem i glukozą. moja mama to tłumaczy tak, ze taki maluch, tak jak my - po posiłku powinien sie napic. ale jak czytam te wszystkie poradniki, to tam jest napisane, ze pierwsze kilka minut karmienia to wlasnie taki wodnisty jest pokarm i wtedy dziecko moze sie napic. sama nie wiem, pomóżcie! aha i od kiedy zaczełyscie smoka uzywac? bo moj lezy w komodzie i tak mnie kusi, zeby dac Igorowi, jak ryczy. on dopiero we srode skonczy 3 tyg i nie wiem, czy to nie za wczesnie? dzis ciag dalszy histerii cyckowej, wypluwa mi non stop, a cycki takie miekkie. podejrzewam, ze dlatego, ze wczoraj nic nie jadłam w ciagu dnia, bo miałam akcje na rzyganko, dopiero wieczorem 2 małe kanapeczki, no i moze przez to nie miałam pokarmu, czy co? chyba jakiegos wirusa złapałam z tym rzyganiem, bo tesciowa wczoraj latałą do kibla, a dzis lezy w łózku cały dzień, a mnie jeszcze pobolewa brzuch. wczoraj nie wykapalismy Małego....:( wrocilismy o 23:30, a on spał mocno. wasze maluchy lubia jezdzic autem? bo igor tylko usłyszy silnik i od razu w kimę uderza, choc wczesniej jest rozbudzony bo jak mu zakładamy czapke, to jest istna histeria.

uzywa,:) sorry

jeszcze jedno pytanko: czy wkladacie dzieciom na pampersa dodatkowo tetrowa pieluszke? bo juz slyszalam o tym, no i mama mi mowila ze tak sie robi, zeby bioderka dobrze sie rozwijały. a w ogole to ktoras z Was urzywa tetrowych pieluch? bo ja nie.tylko pampery.

elo, dziewczynki, czy przepajacie swoje pociechy? bo ja nie, a moja mama wczoraj, ze zle ze tego nie robie. jak pytałam poloznej, to powiedziala, ze teraz jest moda na nie przepajanie, sam cyc i nic wiecej. i juz sama nie wiem, moze on by wtedy nie plakał. dzis dopiero o 12 udalo mi sie zjesc sniadanie.

hej, ja podaje na łyzeczce plaskikowej, a do wit k jest taka mała pipetka i zapodaje 0.5ml. rzygam od rana, zoładek mi peka, skreca mi kiszki, jest mi zimno i zalewa mnie krew w majtach. o co chodzi, nie wiem. zabrudziła, gacie i dresy calutkie...ble..... na allegro sa fajne nawilzacze, rok temu paw kupil taka lampe za ok 70zł, ale nie uzywamy, bo tu nie ma w zadnym pokoju wentylacji i tesciowa gada, ze bedzie grzyb nacianach. obiecał mi , ze pojedziemy do mami na 2,3h - no zobaczymy....bo jakos sie mu nie spieszy. buzia ps. Dorka pozdrowienia dla mezusia.

czesc Dziewczynki, ufff wkoncu chwila spokoju. mały spi. w sumie to dzis cały dzien je i spi, ale bez koncertów wieczornych sie nie obyło. wczoraj było strasznie, chyba i ja musze załatwic tego sab simplxa czy jakos tam, kumpela ma i mowi, ze nie zwalcza kolki, ale duzo lepszy od tych naszych lekow i mniej jej synek placze (ale jednak płacze...) przez to, to i ja mam podły nastroj i mnie wszystko wqurwia, a tesciowa to juz na maxa. ale musze juz od poczatku nie pozwalac jej sie wpierniczac w wychowywanie dziecka, zeby od początku wiedziała, ze wara od mojego syna, nie bedzie mi tu go po swojemu!!! KasiuW dzieki za komplementosy. zdjecia zrobił p. wujek, ma chłop fioła na punkcie zdjeć, nie potrzebny nam fotograf:) wczoraj mi krew tak poleciała, ze mokre majty, a ostatnio tylko zapobiegawczo wkładke nosiłam, ciekawe dlaczego, dzis znowu suchoty, dziwne... Pępek nie chce odpaść, traktuje go obficie spirytem i nic. Beybe daj znac jak po tym sab simp. czy pomaga Wiktorkowi. dziekuje za wszystkie zdjecia. Superowe! Mała ja tez uważam, ze wygladasz kwitnąco. Polacy pieknie wygrali!!!!!!pawel ma radoche.

czesc Dziewczynki, ufff wkoncu chwila spokoju. mały spi. w sumie to dzis cały dzien je i spi, ale bez koncertów wieczornych sie nie obyło. wczoraj było strasznie, chyba i ja musze załatwic tego sab simplxa czy jakos tam, kumpela ma i mowi, ze nie zwalcza kolki, ale duzo lepszy od tych naszych lekow i mniej jej synek placze (ale jednak płacze...) przez to, to i ja mam podły nastroj i mnie wszystko wqurwia, a tesciowa to juz na maxa. ale musze juz od poczatku nie pozwalac jej sie wpierniczac w wychowywanie dziecka, zeby od początku wiedziała, ze wara od mojego syna, nie bedzie mi tu go po swojemu!!! KasiuW dzieki za komplementosy. zdjecia zrobił p. wujek, ma chłop fioła na punkcie zdjeć, nie potrzebny nam fotograf:) wczoraj mi krew tak poleciała, ze mokre majty, a ostatnio tylko zapobiegawczo wkładke nosiłam, ciekawe dlaczego, dzis znowu suchoty, dziwne... Pępek nie chce odpaść, traktuje go obficie spirytem i nic. Beybe daj znac jak po tym sab simp. czy pomaga Wiktorkowi. dziekuje za wszystkie zdjecia. Superowe! Mała ja tez uważam, ze wygladasz kwitnąco. Polacy pieknie wygrali!!!!!!pawel ma radoche.

hejka Luxorku, ja podaje espumisan 3x4krople, tak zalecił lekarz. powiedział tez, ze nie ma znaczenia czy espumisan czy esputikon. dzis pierwsze wyjscie na dwor zaliczylismy, takie dłuzsze parominutowe, na taras:) histeria cyckowa - ba, tez tak mam pocieszyłyscie mnie, ze tak maja maluchy, bo myslałam, ze z moimi cyckami cos nie halo. Dorotko, ja tez poprosze zdjecia - dmka77@o2.pl tez mam takie stany nerwowe, jak igo ryczy i ryczy, wtedy z bezradnosci albo se rykne, albo musze go odłozyc i pobujac w łozeczku, bo ....... nie chce mu zrobic krzywdy. wystarczy, ze przyjdzie tesciowa i go utuli i ten spokojny. mozliwe, zen wyczuwa moje zirytowanie? beybe, balbinko gdzie jestescie? całusy dla wszystkich

hej, dołaczam sie do pytania Chemical, bo nie wiem jak werandowac.

fajnie by było tak sie spotkac wszystkie, nie? zajebista imprezka by zapwene była:) zapomniałam sie pochwalic, ze wczoraj był u mnie seksik:) nawet przyjemny, nie powiem. moj paweł wrocił do zdrowia:) jednak to brzuch go paralizował strachem i dlatego nie dał sie namowic w ciazy. Igus tak słodko spi,chyba sie walnę obok, zeby tylko sie nie obudził. Mała, u mnie i rozek i łózeczko bardzo beee, w ogole to polowe rzeczy kupilam niepotrzebie, k..... mac!!! np. taki cudny kombinezon na 62cm, ktory mial byc na wyjscie ze szpitala i od razu byl za mały, mimo iz dziecko mierzyło 56cm. bo ja durna nie pomyślałam, ze przeciez pod to jeszcze musza wejsc spiochy, kaftan albo body, durnota ze mnie , no i 7 dych poszło......

folicum, wspolczuje i Tobie i Sabci. szkoda, ze nie masz nikogo w domu w dzien, to by wyszedł. a u nas dzis z zaskoczenia wizyta patronazowa. mielismy isc prywatnie wieczorem, ale juz nie trzeba. przyjechal pan doktor i polozna. wymietolił mi małego, ze za glowe sie złapałam i w szoku ze tak mozna. a igor nawet nie mruknał, a ja tak sie z nim cackam jak z jajkiem, a to zupełnie niepotrzebne. przepisal wit d3 i k, krople do oczu, bo mu bardzo ropieja i kazałkupic esputikon na brzuszek. co do kupek, to igo wali kupale w kazda pieluche i to nie jedna, ale ze 3, bo zawsze pełno i te newborny to juz ledwo ledwo na jego dupsztala. zamieszał mi z tymi szczepionkami, ze jeszcze głupsza jestem.

witam, moj skarb dzis w nocy dał koncert, ech... Aneczko, ja mam tak samo z karmieniem na lezaco - on nienawidzi,ale jak ja padnieta jestem, to nie daje rady go trzymac na rekach, bo sie boje, ze mi wypadnie jak przysne. czasmi sie udaje go nakarmic. ale mam problem od 2 dni, bo jemu sie tak ulewa, ze w zasadzie zaraz głodny. a tak to w ogole mu sie nie odbijało, połozne w szpitalu mowiły, ze tAK maja dzieci i ze odbijanie samo przyjdzie. no to przyszło ulewanie. bardzo sie boje, zeby sie nie zakrztusił, bo on ni cholery nie chce mi na boku lezec, tylko pyk od razu na plecki. platynko - chyba mam to samo, ze nie lubi miekkiego cyca, wypluwa, ryczy, odpycha go rączkami, albo łapie i sciska rączkami z całej siły, tak szczypie skubaniec. wczoraj miałam plan - ze koniec spania w łozku z nami, tylko do łozeczka. do 24:00 sie udało a potem ryk!!!!!i sie skonczylo z nami. ale powiem Wam szczerze, ze dla mnie to nie jest fajne z nim spac. moze i wyrodna matka jestem, ale ja lubie sie powiercic, a z nim to odpada. jak mam go nauczyc spac w łozeczku? pomocy!!!! lece, bo juz ryk.

HEJKA uaktualniłam tabelkę, bo jakoś zapomniałam. nadrobiłam dzisiaj zaległosci w czytaniu, bo od niedzieli nie miałam czasu, zeby zajrzec. wczoraj bylismy \"zarejestrować\" Igora, cały dzień zajety i do tego nic nie załatwilismy z becikowym, bo nam dali kupe papierow do wypełnienia, masakra z tym. u mnie MaŁY tak, jak Wasze Maluszki płacze nie wiadomo dlaczego, tzn. ma wzdecia czesto, ale tez czesto tak se ryczy, cyc mu nie pasuje, wypluwa, a za chwile rzuca sie na niego jakby zapomnial, ze przed chwila go wypluł. dzis go wykąpalismy przed 19:00, narazie spi i oby spał, bo zdarza mu sie w nocy dac koncert, a ja padam na twarz ze zmeczenia. jutro chyba pojdziemy do lekarza, bo w szpitalu mowili, ze po 2 tyg trzeba, bo jakies witaminy k i d3 trzeba podawac. pielegniarki jeszcze nie było, bo dzis p. zawiózł papier do przychodni, ale i tak w tym tyg nie odwiedzi nas, bo nie wyrobi sie, tyle ma dzieciakow do obchodu. jakis wyz demograficzny chyba w tym roku bo faktycznie bardzo duzo kobiet w ciazy widac na ulicach. za duzo zrę!!! nie umiem sie cholera opanowac, a dopiero 10kg zeszło, jeszcze 4 do powrotu do starej wagi, a nie ukrywam, ze byłoby cudownie zwalic wiecej. o ho! mały mruczek juz cos pomrukuje, zmykam.

NICK/IMIĘ...........WIEK....WAGA.........PŁEĆ.....TP.... .MIEJSCOWOŚĆ folicum/Sylwia...25.....52(+12.5)...Mikołaj....20.09.07. ..świętokrzyskie sili/Sylwia....... 25....66 (+18,5kg).... M......24.09(usg02.10). Libiąż Hey_madzia...........26......80(+10)...... M......27.09.07........Poznań Dynia/Natalia......26........(+9).......M......01.10.0 7........dolnośląskie Almazka/Sylwia...27...65(+18)..Szymon..02.10.07.(usg30.0 9)..Szczytno KasiaW...............31...................Ada....02.10.0 7........Kalisz 1lena/Milena.........23......58(+3).......?......02.10.0 7........Gorzów Bazadora.............34......72(+9)....Tobiasz...03.10.0 7........Rybnik Mojaspinka/Ola.......37...................F......03.10.0 7........Poznań aneczka_1979/Ania....28......55(+15)....Szymon....05.10. 07........Kalisz CaterinaV............27......53(+10)......F......05.10.0 7........Wrocław 102**/Aga.........27.....56(+??)......F.....06.10.2007.. ... USA Fl Kitek82/Kasia.....25......51(+9)......F....06.10.0 7...........Dublin 100krocia............25......52(+8).......F.....09.10.0 7........Rybnik ma-lenka..........21....64(+15)...Filipek..10.10.07. . ......ok.Jastrzębia AsiaSz...............29........(+4).......M .....10.10.07........StrzelceKraj Marusia25......25.......60(+17).....Julka.......10.10.07 ......Kielce Dorota3..............31......52kg(12).Ariadna..........1 7.10.07........pomorskie Karolcia19190 ....19... 60(+25) .....D............ 18.10.07..... Złotów Skorpionka81.......25...................F......19.10.07. .......Southampton beybe29/Kasia.....29......69(+13).......M......20.10.07. ......ZielonaGóra Balbinka-2/Ania.....28......72(+17)....M.....20.10.07... ........,RudaŚl mal_a/Basia.......31......54(+9)......Maja....21.10.07.. ......podkarpacie Chemical/Aga.........25......58(+11).......F......21.10. 07........Wrocław moniśka_22.....22......78(+11)......Ola...........21.10. 07.......Suwałki Diamencik.....30......58(+14).....M.....22.10.07......za chodniopomorskie Platynka/Ola.......29......52 kg (+7,5).......F......22.10.0 7......wawa Czakuś84.............22......80(+2,5).....?......22.10.0 7........Sieradz iliosz/Ola.............31......76(+10).....Malwinka....2 3.10.2007.....Gdańsk aniołek28............25......52(+12)....Emilka.....24.10 . 07 ........Kielce Monia77..............30........(+15).......F.....25-30.1 0.07 .....Szczecin Luxor.................26.......65(+10)......F......26.10 .07.....mazowieckie dmka.............30.. 65-67(+14)........M...27.10.07. ......mazowieckie Mama Jasieńka....30....77(+14).....Jaś...........29.10.07......Gu bin Netka33......33......75,1(+14,1).....Patrycja...30.10.07 .....ok.Wałbrzycha moncia198712....20.....62(+15).....m............30.10.07 ......ruda śl --------------------- NICK/IMIĘ...... ..TP.................DP........... Imię/waga.......SN/CC folicum/Sylwia.... 20.09.07.....26.09.07.....Mikołaj..3500g...........SN sili/Sylwia .........24.09.07.....02.10.2007...Bartek..3700g...........S N Hey_madzia ......27.09.07.......06.09.07.......Szymon..3420g........CC< br /> Dynia/Natalia.... 01.10.07.......22.09.07.. ..Ziemowit..3830g.......SN Almazka/Sylwia ...02.10.07 KasiaW............. 02.10.07.......01.10.07....Adusia..3300g..........SN 1lena/Milena...... 02.10.07 Bazadora.... ......03.10.07.......20.09.07.....Tobiasz..2050g........CC Mojaspinka/Ola....03.10.07......11.10.07......Kaja....3410g. .........SN aneczka_1979/Ania 05.10.07.....28.09.07....Szymon..3770g.........SN CaterinaV ............05.10.07.....13.10.07...Natasza..3750g........ SN 102**/Aga........... 06.10.07......05.10.07...Maya Jade..3038g......SN 100krocia ...........09.10.07......22.09.07...Natalia..2950g.......... CC Kitek82/Kasia ......06.10.07......22.09.07...Maja..3100g.............CC ma-lenka/Monia ....10.10.07......27.09.07...Filip..3040g..............CC AsiaSz ................10.10.07......02.10.07....Kuba.4200g........ ....SN Marusia25 ...........10.10.07......18.10.07....Julia.3800g............ .SN Dorota31 ............17.10.07......14.10.07....Ariadna..3700g........ . SN Karolcia19190....... 18.10.07.....14.10.07....Klaudia..3500..........SN Skorpionka81 .......19.10.07......25.10.07....Izunia....3748g.......CC beybe29/Kasia.... .20.10.07......21.10.07.................4470.........CC Balbinka-2/Ania.... 20.10.07......02.10.07....Michałek..3070.........SN mal_a/Basia.... ....21.10.07......19.10.07.....Maja......2850.........CC Chemical/Aga ........21.10.07. moniśka_22 ..........21.10.07. Diamencik.......... 22.10.07....23.10.07....Michal....4080........SN Platynka/Ola....... 22.10.07.......28.10.07.....Jagódka..2950.......? Czakuś84............ 22.10.07.......21.10.07....Jakub....4300........? iliosz/Ola .............23.10.07 aniołek28 ............24.10.07.....17.10.07...Emilka.......2790...... .SN Monia77 .............25-30.10.07....30.10.07.....Julia...3370....... .SN Luxor .................26.10.07. dmka ..................27.10.07......31.10.07......Igor...4150........CC Mama Jasieńka.......29.10.07 ....26.10.07....Jaś.......3530.........SN moncia198712........30.10.07.....1.11.07...Kacper...3550 .........SN Netka33 .............30.10.07.......23.10.07....Patryk.......2650. ..SN

co to \"wyciekow\" to u mnie od kiedy wrociłam ze szpiatal, czyli od srody - suchoty, nic, nawet upławka małego. az mnie to zadziwia, ale moze to norma po cc? a w sprawie sexu to moj p. juz mnie molestuje, az dziw mnie bierze, bo w ciazy od 7 m-ca musiaąm sie sama zabierac do roboty, a juz w 9m-cu to mowy nie było, taki był zablokowany, nie pomagalo gadanie, ze trzeba, ze ułatwi porod, nic!! nie i juz. a teraz tylko trzyma sie kurczowo tyłka i pyta kiedy bede mogła. lece na obiadek, potem zajrzę.

hej, to u mnie chyba było \"najlepiej\", bo koncert od 21:00 do 2:00. zdumiewajace , ale u mnie identyko jak u Was: łozeczko beee na maxa, niepotrzebne były te posciele, karuzele itp... jak w srodku pomiedzy mama i tata najlepiej. tata to chociaz moze sie wykrecic dupa i spac a ja to tak go przekaladm - w zaleznosci na ktorym boku chcę spac, a dodoam, ze lubie sie wiercic. najgorsze, ze sam pawel mi karze go klasc do nas, a tesciowa lata i tylko powtarza, zebysmy aby go nie nauczyli spac z nami, bo pawela brat tak mieli z corka i do 6 czy 7 roku zycia nie mogli corki oduczyc, no faktycznie szok! KasiaW dzieki za eska, nie miałam Kochana kiedy Ci odpisac, fajnie, ze juz net Ci działa. Platynka to ta Twoja tesciowa to jak moja mama, wiem jakie to moze byc drazniace, oj wiem. ona oszalała na punkcie Igora i tak , jak kiedys rzadko dzwonila to teraz codziennie. i tylko dobre rady, a to nie przegrzej, a to nie zazieb cyckow, a to to, a to tamto.... a tesciowa to oleweczka, jakby na złosc mi robi i serwuje na obiady pizze, żurki, gołabki, ech... a ja grugi dzien zupe, co se ją sama upichciłam z róznych warzyw. jak to jest z piciem herbaty? bo w szpitalu kazali pic, a unikac wody mineralnej, tylko ewentualnie przegotowana albo zródlana, a kumpela dzis dzwoni i mowi, ze chyba mnie posrało, ze chlam tyle herbaty 9robie sobie w termos litrowy no i plus do sniadania i kolacji po kubasie). to juz zgłupiałam!!! mozna czy nie?

Luxorku wielkie gratulacje czyli jest jedna wsrod nas, ktora nie wyrobiła w pazdzierniku:) dzieki za wypowiedzi w sprawie pieluch i odparzen. to ja chyba za czesto zmieniam te pampery. ale mi go szkoda, ze tak lezy w tym. my jedziemy na rejestracje w poniedziałek. dziewczyny, nie wiem jak mam zrobic z meldunkiem, bo p. chce go tu zameldowac, a nie u mnie. ale jako matka samotnie wychowujaca dziecko mialabym jeszcze pare groszy i teraz pytanie, czy jak go zamelduje u p. to wtedy juz nie dostane zasiłku? czy to nie ma znaczenia? kazdy mowi co innego, cholercia. nie pomyslcie, ze jestem pazerna na kase, ale zawsze te pare groszy miałabym własne, bo tak to na utrzymaniu p. zjadłam 2 delicje, nie umiałam sie powstrzymac. wyrodna matka:) ja pije hippa herbatke z kopru i to pomaga małemu, choc wczoraj znowu sie prezył i płakał, a potem prutki szły. folicum, mała i asiasz - nie moge Wam wysłac zdjec, wracają, moze na fulla skrzynke macie zapełniona? szkoda mi psa, biedny wyje całe noce i dnie. niestety nikt teraz nie ma dla niego czasu i musi spac w piwnicy, buuuuu moze orientujecie sie w jakiej temperaturze moga psy spac, bo moze jemu tam za zimno i dlatego. jutro wygnam p. zeby z nim spedził pare godzin, moze sama sie wyrwe jak mały bedzie spał. bo mi serce peka jak to słyszę.

dziewczynki, co jaki czas wymieniacie pampery? i ile tak srednio dziennie Wam \"schodzi\"? i jakich uzywacie? my zaczelismy od belli happy, ale trzeba bardzo czesto zmieniac, bo przemiekaja, no i w 6 dni poszla paka 42szt. paw kupil pampersy i huggies;\'y i tak na zmiane. pampersy ok, ale hug. duzo lepsze, bo mniejsze, bardziejdopasowane do dupki małego. a tetrowych uzywacie? a lionomag platynko faktycznie rewelka, dzis juz dupka bez czerwieni:) KasiW cos nie widac

nie wypowiadam sie w temacie wozkow, bo moj jeszcze nie przetestowany. a tak w ogole, to witam:)

tak tez myslałam Dziewczeta, ze z tym budzeniem to bzdura, ale nawet połozne mi tak gadały. i wiecie co? one podczas przewijania podnosiły go za nozki , no szlag mnie trafiał!!!! wiem, ze tak nie mozna, trzeba reke pod dupcie. a ze mi nie wychodzi, bo sie boje, to mama mi powiedziała, ze u nich w pracy to przekrecaja dzieci na boczki i najpierw myja jedna strone dupki, pyk na drugi boczek i reszta, no i to mi najlepiej wychodzi i sie nie boje ze go uszkodzę. a dupke chusteczkami traktujecie za każdym razem, bo mnie sie zdaje, ze on tez i od tych chusteczek ma odparzona troche i co 3 przewijanie myje mu dupke zwykla woda, biore w miske , gazik i myje. mam tych specyfikow na odparzenia, ale nie zauwazyłam, zeby ktorys szczegolnie super działał, w zasadzie to w ogole nie widze, zeby działąły. a uzywacie zasypke? bo ja tez raz na ktores tam przewijanie. ja wiem, ze dla Was te moje pytania sa nudne, bo Wy juz to daaawno przerabiałyscie, ale ja zielona żem na maxa, a moja tesciowa mimo, iz urodziła 3 dzieci, to nic nie wie, a mama 30km ode mnie. platynka wysyłałas zdjecia Jagodki może? bo ja nie dostałam:( zara Wam sle mojego Igusia.

lewatywka jest okej, tez sie bałam, a to nic strasznego. mialam 2razy, przed i na trzeci dzien po cc. od tamtej pory cos mnie nie ciagnie do wc. wczoraj z wysiłkiem, ale niewiele, chyba trzeba czopa glicerynowego zakupic. a jak u Was dziewczynki z wypróznianiem? spadły Wam brzuchy? ja niby 10kg mniej, ale i tak do mojego 65 dalleko, a apetyt dopisuje, wiec moze byc ciezko. brzuszek mam taki zaokraglony, pepek pobolewa, chyba to jeszcze macica sie kurczy, pewnie po cc to dłuzej trwa, nie wiem. ale nogi mi schudły, tzn opuchlizna całkowicie zeszła.