złota_rybka

...walenie nie mieszczą się w rzekach...chyba juz pójdę, bo do kompletu mi daleko (komplet- mąż+kochanek) do miłego wa...to znaczy zobaczenia ;););)

spływam rzeką do morza...:) a ...jeszcze nie spotkałam rubasznego walenia wielkiego, ale z tego co wiem, to już nie spotkam:( \"Morfeusz miał zdolność przybierania dowolnej postaci i ukazywania się w snach jako osoba ukochana\"...he he spryciarz z Ciebie;););)

pragnę sexu i miłości albo nie - lepiej miłości i sexu, w tej kolejności... :):):)

a poza tym to chcę sexu i miłości .... ale nikt mnie nie słucha, bo wszyscy zajęci jedzeniem obiadu

\"rybka\" jestem a nie rypka Ty mały świntuchu :P...juz teraz wszystko rozumiem :D;)

...moze na początek pomóż odszukać Rolnika... bo ja go wielbię i potrzebuję na wykopki :)

nie wiem, jakie masz możliwości....

dobra, juz się nie pytam, tylko idę się przygotowac do wykopków ... :o życzenia do spełnienia zgłaszajcie na Berdyczów-będą spełnione...

cześć:) co robicie? :)

..zresztą co ja bym biedna baba ryba robila z ludzmi w łóżku.... nie przeszkadzajcie sobie...w końcu ja i tak nie mam głosu.... ps.uwaga-kluczyk to nie czopek:o

:o...gang-bangi robicie :o....od tego pracowania na dupogodziny poprzewracalo się Wam kompletnie w głowach :o no to sobie odpocznę, widzę, bo nic więcej Wam juz do szczęścia nie trzeba

ja tez juz spływam Kochani...paaaa :)

ok, już nie pytam....jakbyście jeszcze coś sobie życzyli to wiecie.... Morfi, Tobie to ja nie ufam......bo Ty miłośnik ryb ....:o ...z duszą poety do tego :o

sorry...ja tu chyba jestem jedyną panną.... :o skąd Wy bierzecie tych kochanków, bo ze szczupakiem mi nie wychodzi ? :o ...w wodzie umarłam dawno teraz opadam na dno pozwalam sobie zniknąć Po prostu brzmie ....

..o mmmamo:o....ale Wy jesteście zboczeni...:o......

cześć robaczki :)

...do obowiązków....milego pracusiowania raz jeszcze...:)

dziękuję naja, w imieniu stopki, choć przyznaję, ze to nie był mój pomysł.... tylko nie pijcie za duzo tej puszczalskiej...tak w sam raz najlepiej ... ja trochę ograniczam kofeinę...ech.... no tak my tu sobie gadu gadu a Chińczycy pod Otwockiem...spływam do milego;)

margaritta, to moze kawa rozpuszczalska pomoze?

..oj, same babki...spodni nie ma?

zyczenie musi być takie, którego nie da się spełnić samemu..:( potem nie będziesz mógł zglosić reklamacji, jeśli nie wyjdzie, rozumiesz? ...ale czyjak da się zalatwić? czyjaka Małgoś ma zagwarantowanego..:)

eeej ........a sam sobie spraw ...no kurde, przeca do tego to wystarczy ruszyć swój tyłeczek sprzed kompa.. Małgoś sorry, ale on się wyręcza rybkom :o:(... ok, jak nie dasz rady to ja coś zadziałam...jakieś jeszcze? :)

witam Was serdecznie

joł ziomy i ziomalki jak tam moje usługi, zyczenia się pospełniały? ..wyrzucilo mnie ostatnio coś od Was:(

gole laski wskrzesić na kompie? no problem...